Napisano 26.04.2007 - 19:21
Napisano 26.04.2007 - 20:13
eheh, moze i jest matką boską, no ale wkoncu Bog wczesniej juz istnialuczyniono z niej dziewicę i Matkę Boską
Napisano 28.04.2007 - 12:14
Troche nie na temat postueheh, moze i jest matką boską, no ale wkoncu Bog wczesniej juz istnial
2. Nie wiem kto uczynil ją dziewicą, ale chyba nie czytal dokladnie bibli... jest tam napisane wyraznie ze Maria nie jest dziewica
Napisano 30.04.2007 - 19:57
Dzięki wielkie . Myśle i wierze . Mam nadzieje że to nie tylko cytaty. Bo każdy z nas ma cząstkę Jezusa w sobie, tylko niektórzy potrzebują znaków a inni nie umieją go dostrzec wogóle i odwracaja się w innym kierunku . Wiem że to co widziałem nie było przewidzeniem czy chmurką, tylko czymś co prowadzi do szukania prawdy i miłości, która znajduje się w nas samych. Staram się wydobywać z siebie co raz więcej ciepła bo to w duszy naszej jest potęga i siła, w oparciu oprawdę Jezusa którą nam darował - wiem że to był znak od Niego . PozdrawiamWitam !
Czy Ja /ty nie mogę głosić słowa Bożego-zwanego "Czcij Bliznego Swego i wszystko co jest Ci znane na tej ziemi " i głosić tak , by każde ucho te nie chcące usłyszeć ,by je usłyszało .
Czy to jest Paweł ,czy Jezus i inni -każdy był przez Boga powołany do głoszenia słowa o miłości ,dane od Ojca
dla człowieka dopiero raczkującego na tej ziemi .
To że jest wyszczególniony Jezus - to miało być na względzie że jest tym ,którym ma bliskość z Bogiem
z Ojcem swoim .
Czy jak Wy bylibyście Prezydentami kraju -to czy nie obdarowalibyście swoich dzieci większym uznaniem wśród
innych ludzi ?.
Bóg jest Największą miłością
jest życiem i jest wszystkim
czym człowiekowi jest
by Nim był,
Jest wszechrzeczy tak miłosierny,
by kochać swoją rodzinę ,
jak kocha Naszą całą ziemie .
Wyznaczył syna by z Nim
udzielać rad dla człowieka,
by go uczyć i nauczyć ,
aby ludzka istota
zrozumiała jak wygląda prawdziwa miłość całego wszechświata.
Pozdrawiam :hmm:
Napisano 30.04.2007 - 20:03
Napisano 30.04.2007 - 20:45
Nie sprowadzajmy tego do monopolu , bo wielu nasladowców Jezusa jest na świecie . Niektórzy zakładaja nowe religie i przekręcają wiarę w innym kierunku . Kościół jest w części dobry ale bardzo daleko mu do nauczania prawdy , bo przez wieki błądził i zatajał wiedze. Jest wiele Kościołów ale nie wiem czy jest 1 na ziemi co pochodzi prosto od zbawcy . Ciężko jest żyć jak przykazał Jezus w dzisiejszych czasach, bo wielu może nas zbić z tropu , ale musimy dążyc do szukania prawdy , trzeba patrzec i słuchac i zachować to co najleprze (czystą prawde ) , nie ustawać kiedy mamy cięzkie dni . PozdrawiamMam nadzieję, że nie uważacie że Jezus ma monopol na głoszenie miłości i o ukazywanie jej innym. Jak tak, to muszę wam powiedzieć, że sam doszedłem do podobnych wniosków jak Jezus i to w czasie kiedy przestałem ufać kościołowi i jego naukom.
Zgodzę się z wami jednak, że najważniejsza na świecie jest miłość, więc mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie
Napisano 30.04.2007 - 21:18
Napisano 01.05.2007 - 18:15
Napisano 02.05.2007 - 15:00
Chodzi o obecność w każdym z nas nie cząstki Jezusa,ale Chrystusa.Chrystus był,jest i zawsze będzie Synem Bożym.Jezus,to było tylko fizyczne ciało ,jednorazowo stworzone przez Marię i Józefa,w które wcielił się Chrystus przychodząc z Nieba na Ziemię.W NT pisze:Bo każdy z nas ma cząstkę Jezusa w sobie..
Bardzo dobrze,że je podałeś .Czy pisze o nich na stronach internetowych?Przeczytajcie Kodeksy z Nag Hammadi
Napisano 02.05.2007 - 15:16
Chodzi o obecność w każdym z nas nie cząstki Jezusa,ale Chrystusa.Chrystus był,jest i zawsze będzie Synem Bożym.Jezus,to było tylko fizyczne ciało ,jednorazowo stworzone przez Marię i Józefa,w które wcielił się Chrystus przychodząc z Nieba na Ziemię.W NT pisze:
Kol.1.25.Tego Kościoła sługą zostałem zgodnie z postanowieniem Boga,powziętym co do mnie ze względu na was,abym w pełni rozgłosił
SŁOWO BOŻE.
Kol1.26.Tajemnicę ,zakrytą od wieków i od pokoleń,a teraz objawioną świętym jego.
Kol.1.27.Im to chciał Bóg dać poznać,jak wielkie jest między poganami bogactwo chwały tej tajemnicy,
którą jest CHRYSTUS W WAS.,nadzieja chwały.
Napisano 02.05.2007 - 15:38
Przykłady obecności Chrystusaw każdym z nas podalem z NT,a jest ich tam znacznie więcej.O tej obecnosci pisze też w Ewangelii Marii Magdaleny i w Ewangelii Jezusa.Była to podstawowa nauka apostołów.Pisze o niej w encyklice Piusa XII i potwierdził ją też papież Jan Paweł II.Tylko,że z tej obecności w nas Chrystusa ,dla większości kościołów nic nie wynika.Uważają,że wystarczy wierzyć w odkupieńczą śmierć Jezusa,który uwolnił nas od wszystkich grzechów.Jeśli On jes w każdym z nas,to wg Ciebie jaką maGłosisz inną ewangelię od tej, której nauczał Jezus Chrystus, oraz jego uczniowie.
Napisano 02.05.2007 - 16:29
Napisano 04.05.2007 - 12:30
angelo musisz poszukać , ciężko ale coś zawsze sie znajdzie np. http://www.jezuici.p...Nag_Hammadi.htm I tu jescze troszke http://gnosis.art.pl...lady_txt_gn.htm . http://www.pinezka.p...w/2085/107/1/1/ Pozdrawiamkonikdz
Chodzi o obecność w każdym z nas nie cząstki Jezusa,ale Chrystusa.Chrystus był,jest i zawsze będzie Synem Bożym.Jezus,to było tylko fizyczne ciało ,jednorazowo stworzone przez Marię i Józefa,w które wcielił się Chrystus przychodząc z Nieba na Ziemię.W NT pisze:
Kol.1.25.Tego Kościoła sługą zostałem zgodnie z postanowieniem Boga,powziętym co do mnie ze względu na was,abym w pełni rozgłosił
SŁOWO BOŻE.
Kol1.26.Tajemnicę ,zakrytą od wieków i od pokoleń,a teraz objawioną świętym jego.
Kol.1.27.Im to chciał Bóg dać poznać,jak wielkie jest między poganami bogactwo chwały tej tajemnicy,
którą jest CHRYSTUS W WAS.,nadzieja chwały.
KK zamiast kierować swoich wiernych do obecnego w nas Chrystusa,po raz drugi Go ukrzyżował i przejął Jego rolę w dziele zbawienia,nauczając fałszywych dogmatów wiary.
Bardzo dobrze,że je podałeś .Czy pisze o nich na stronach internetowych?
Napisano 04.05.2007 - 13:04
Mamy w sobie nie ducha Jezusa,ale Ducha Chrystusa,który pozwala nam uwolnić sie od naszych grzechów w kolejnych reinkarnacjach.Mamy też Ducha Bożego.Tak dużo zła jest ,bo mamy wolną wolę daną nam od Boga Ojca i nie słuchamy ani Ducha Chrystusowego,ani Ducha Bożego,ani własnego ducha,który też pochodzi od Boga.angelo- dobrze piszesz ,ale w niektórych słowach wogole niepojmuję co piszesz ,a w szczegolności o tym duchu Jezusa w każdym z NAS.
Jezeli MAMY już ducha Jezusa -to czemu tyle zła nadal jest sposrod NAS ?!!!
Napisano 04.05.2007 - 18:47
inga. Wiesz co ?Ty moze nie wiesz dokladnie co widzialeś , a ja wiem, tylko nie umiem tego zjawiska wyjasnić w normalny przyziemny sposób :hmm: pozdrawiamKilka lat temu widziałam na niebie Matke Boską Częstochowską, taką samą jak na obrazie. Zrobilo to na mnie ogromne wrażenie, ale teraz zastanawiam się, czy widziałam Ją naprawdę, czy tez po prostu był to nietypowy układ chmur. Raczej to drugie.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych