66 odpowiedzi w tym temacie

[Scroll Lock]

zgadzam się w pełni z aph-em i NPS,
powiem więcej: czasami boje się, że otwierając lodówke rano wyskoczy z niej JPII.
Wielkim człowiekiem był i basta ale to co dzieje sie w Polsce wokól Jego osoby podzchodzi mi już pod "świętojebliwość"(przepraszam za wyrażenie, którym mogłem kogoś urazić ale inaczej nie umiem tego opisać)

[Fenix]

Hmm... podsumowując "Jan Paweł 2 był wielkim człowiekiem, ale robiąc rano śniadanie boję się, co by nie wyskoczył mi z lodówki" ? No przyznam, że ciekawa koncepcja .

[Sabaku No Gaara]

Wokół wielkich ludzi zawsze jest dużo szumu - za dużo - szczególnie, gdy jak np. w naszej kochanej Polsce, papież staje się postacią kultu, której nie tyle stawiają pomniki, malują obrazy, piszą książki, ale >modlą się< do niego, niemal jak do Boga, co jest po prostu >bałwochwalstwem<.
Ludzie raczej winni się skupić na jego naukach, a nie osobie, dlatego uważam, że pomniki i tego typu rzeczy są zbędnę, a nawet nie na miejscu, bo ludzie go kochają nie za to czego nauczał, ale za to, że był papieżem Polakiem, miłym staruszkiem z kremówką w kieszeni.
Już nawet bym nic nie mówił, gdyby na tym szumie się nie skończyło - ale nie - poszumi, poszumi - potem ucichnie, ludzie zaczną zapominać jego nauki, a pozostanie tylko sympatyczny "Papa Smerf".

[cisz]

no ze stawianiem pomników racja, przegiecie. Kościoly i miejsca sakralne prześcigają się w wynajdywaniu koneksji zJanem Pawlem II
kiedyś slyszalam, jak w jakimś kościele w jakiejś mieścince papież przyklęknąl się pomodlić i parafia umyślila, że ma stanąć tam kopia grobu w Watykanie. Myślalam, że spadnę z krzesla ze śmiechu.

[Scroll Lock]

Fenix dokładnie
Wstaje rano włączam telewizor: jest papież, radio to samo, w gazecie z okładki atakuje papież, wyjdziesz na miasto i ciężko CI będzie ustalić taką trasę,aby nie przejść kolo Jego kolejnego pomnika, więc czasami boje się ze otwierając konserwę zamiast normalnej zawartości będzie bonus w postaci fotki JPII. Paranoja.

[Bub]

Czy Jan Paweł II powinien zostać świętym - moim zdaniem powinien, ale to i tak nic nie zmieni - nie mamy w tej sprawie nic do gadania A to, czy Kościół go obwoła, czy nie, również wiele nie zmieni.
No, może poza faktem, że miliony babć będą do niego zanosić modły - zresztą i tak już zanoszą A jakby nie było, modlitwa zawsze ma jakiś tam wpływ na zaświaty.

Szum medialny - no cóż, jest to zjawisko normalne w dzisiejszym świecie - wycisnąć jak najwięcej kasy z czego się tylko da. Przywykłem, choć, nie powiem, irytuje bardzo. Staram się unikać szumów, w ogóle jestem z zasady mocno uprzedzony do wszystkiego, co ma związek z mediami, ale nie da się ukryć, że w tej sprawie jakiś tam wpływ na życie toto miało, bardziej dotknęło, mocniej się człek zastanowił, dzięki telewizji..

Po śmierci Jana Pawła II - Odczuwam Jego brak, ale życie toczy się dalej..

Czyli kolejna ankieta, w której nie zagłosuję z powodu braku jednoznacznej odpowiedzi

Wiem, że sprawa już przedawniona i nie warta uwagi - pisząc, wracam myślami do tamtych lat. A stosunek do mediów akurat pozostał niezmienny do dziś