Skocz do zawartości


Zdjęcie

Marihuana i inne narkotyki miękkie [kuluary]


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
507 odpowiedzi w tym temacie

#61

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mariush ale i tak nie odpowiedziałeś na najważniejsze pytanie czyli najczęstsze objawy po paleniu ( po czyli jak już schodzi ) :)

"Na szczęście ten epizod życia mam już dawno za sobą
Trawy nie polecam nikomu. Nie warto."

Tez właśnie dlatego trza jarać z umiarem... Jak się zapali spontanicznie od czasu do czasu to wtedy jest miło...
Wielu przez to przechodzi i wtedy dociera do nich jak z tego korzystać... I nie ma najmniejszego problemu z tym aby żadziej palić albo w ogóloe przestać... Czasami człowiek przestaje palić w dużych ilościach bo ma poprostu dość...
Dla negatywnych skutków marichuany nie warto ale jak się pali z rozsądkiem to warto.

Heh Wojtas maniak, a czego skutkiem są takie opinie?? Stereotypów sianych przez nieodpowiednich ludzi...

Wojtas popraw swój post
  • 0

#62

wojtass_maniak.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dokladnie, sa to stereotypy ludzi ktorzy nigdy tego nie widzieli a ulegli propagandzie

Jak juz fazka schodzi wtedy sie zalacza pacman :) czyli glod, jak sie czlowiek naje to jest juz tylko senny i rano wstaje wypoczety jak nigdy, taki mily i miekki sen jest, tym ktorzy sie nie wysypiaja to polecam :P

Co do skutkow dlugotrwalego palenia to ja zauwazam tylko jeden, szwankowanie pamieci ktore mija po krotkim czasie od odstawienia. Zreszta badania stawiaja wszystko jasno, czarno na bialym, wystarczy przeczytac
  • 0

#63

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

wojtass maniak, smutny jest Twój post, bo jak dla mnie jest tylko typową opinią osoby, która postrzega świat przez kłęby dymu marihuanowego. Jakbym słyszał niejednego z moich byłych kumpli od jointa.

nie wiem czemu wypisujesz takie brednie ani jaki to ma cel...... ale takich maxymalnych odczuc nie ma po paleniu, jest sucho w ustach ale jezyk do niczego sie nie przykleja

To moje wrażenia i nic Ci do tego. Siedzisz w mojej głowie, żeby w ten sposób się wyrażać?

psychodelicznej muzy nie da sie sluchac pod wplywem, jest za ostra, psychodeliczna mozesz posluchac po amfetaminie czy po innym scierwie

To samo co wyżej. Ja lubiłem słuchać psychedelika np. X-dream, Infected Mushroom czy Astral Projection. Wątpie, żeby wielu "spidziarzy" tych wykonawców nawet znało.

po paleniu raczej czlowiek woli relaksujaca muzyke, spokojna z lagodna nutka wiec o czym ty chlopie piszesz

Ty wolisz. A o tym co piszę, wiem najlepiej ja.

od tysiecy lat byla lekarstwem na rozne dolegliwosci

I ty też zapewne intensywnie trawą się leczysz? Opiaty (morfinę) też podaje się chorym na raka w celu uśmierzenia bólu i co z tego?

Jaka chemia w marihuanie????? Jak wyobrazacie sobie dodawanie chemii do marihuany? Marihuana jak kazda roslina musi urosnac, a dodanie chemi by przeciez zniszczylo rosline w mgnieniu oka, dodanie troche wiecej nawozu niz trzeba i roslina jest juz spalona.

Znawca się znalazł. Marihuana nie rośnie, rośnie konopie indyjskie. Marihuana to konopny susz, a do niego można dodać praktycznie wszystko. Kilka hardcorowych przykładów dodatków:

- naftalen (naftalina, środek przeciwko molom)
- strychnina (silna trucizna, blokuje synapsy, pobudza neurony)
- diacetylomorfina (heroina, silnie uzależniająca)
- skopolamina (silnie toksyczna, powoduje uspokojenie, senność i otępienie. W większych dawkach delirium, przedawkowanie majaczenie, dezorientacja, halucynacje, paraliż i śmierć, obecna w bieluniu dziędzieżawie)
- dichlorodifenylotrichloroetan (DDT, znany wycofany środek owadobójczy, zatrucie powoduję wzmożoną pobudliwość, zaburzenia koordynacji ruchów, bóle głowy, wymioty i drgawki, zgon na skutek porażenia ośrodka oddechowego i obrzęku płuc)...
  • 0



#64 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Mariush; widzę że jednak masz zupełnie odmienne odczuca po paleniu marihuany heheh...Czy aby to napewno było to zioło??

Po pierwsze; po wypaleniu jest sucho w buzi ale nie na tyle by język przyklejał się do podniebienia.
Po drugie; o tzw. kaszlakach pobuchowych to wiedzą wszyscy i to nie żadna nowina.
Po trzecie; nie wymieniłeś z żadnej kwestii o którą prosiłem , co już wskazuje ,że raczej nie miałeś kontaktu z marihuaną a jeśli nawet, to może wyjarałeś góra 3 blanty w życiu.

Podaje objawy po spaleniu blanta:

Po pierwsze: Palacze zazwyczaj słuchają spokojnej muzyki z delikatną nutą...Przeważnie słuchają hiphop, rapu, muzyki relaksacyjnej...

Po drugie: Uaktywniają ci się zawiechy.

Po trzecie: Zaczynasz być leniwy:

Po czwarte: dostajesz potężnej zwały, tzn. masz ochotę wszamać konia z kopytami.

Po piąte: robisz się bardzo senny.

Widzisz Mariuszku?? Przyłapałem Cię na małym kłamstewku haha. Wstydziłbyś się brnąć w coś o czym nie masz najmniejszego pojęcia.


BTW: Odniosę się do wypowiedzi Wojtassa;

Wojtass ma rację odnośnie zastosowań leczniczych marihuany.
W wielu krajach jest stosowana na bezsenność czy na uspokojenie.Była badana i stosowana w lecznictwie choroby Alzhemera, stwardnienie rozsiane, migreny, niektore nowotwory itp.

Tak w ogole, Marihuana bardzo wycisza i uspokaja o czym Mariushku nie wiedzales i czego nie uwzgledniles. Uspokaja do takiego stopnia ,ze gdyby agresywny Pudzian zapalil, moglbys go zaglaskac i utulic do snu.

Takich rzeczy nie dowiecie sie z propagandy, gazety wyborczej, czy z kolorowego pisemka naukowego.

Radze na przyszlosc nie brnac w cos o czym nie ma sie pojecia.

Ja znam faceta , ktory pali marihuane prawie 30 lat i jest normalny.Oczywiscie pali z przerwami.

I co panowie?? Do kazdego problemu podchodzicie z taka ignorancja??
  • 0

#65

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie no oslabiacie mnie, przeciez kazdy lubi co innego po marihuanie, przeciez typ sluchanej muzyki nie zalezy od palenia marihuany tylko od gustu :lol No dajcie spokoj. Ja np. nienawidze hophopu, czy to na trzezwo, czy na bani, czy na fecie, na czymkolwiek.

Po pierwsze: Palacze zazwyczaj słuchają spokojnej muzyki z delikatną nutą...Przeważnie słuchają hiphop, rapu, muzyki relaksacyjnej...

Nie palacze, tylko hiphopowcy palacy marihuane, no co to am do rzeczy ? czy wielbiciel techno jak zapali marihuane to zaczyna sluchac hiphopu ? Skoro ktos mowi, ze po ganji slucha trancu, to znaczy ze klamie i ze niegdy nie palil hehehe, no wezcie Panowie przestancie :)
  • 0

#66

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podaje objawy po spaleniu blanta:

Po pierwsze: Palacze zazwyczaj słuchają spokojnej muzyki z delikatną nutą...Przeważnie słuchają hiphop, rapu, muzyki relaksacyjnej...

Po drugie: Uaktywniają ci się zawiechy.

Po trzecie: Zaczynasz być leniwy:

Po czwarte: dostajesz potężnej zwały, tzn. masz ochotę wszamać konia z kopytami.

Po piąte: robisz się bardzo senny.

Widzisz Mariuszku?? Przyłapałem Cię na małym kłamstewku haha. Wstydziłbyś się brnąć w coś o czym nie masz najmniejszego pojęcia.

O co Ci chodzi? Chciałeś dwa przykłady, podałem Ci kilka.

W kwestii uzupełnienia.
Po pierwsze: Nie słucham żadnej delikatnej muzyki. A rapu i hip-hopu nie cierpię, więc "bani" ową twórczością sobie nie zamierzałem psuć.
Po drugie i trzecie: To tak oczywiste sprawy na trawie, że o tym nawet nie wspominałem.
Po czwarte: To też żadna tajemnica. Ja lubiłem obżerać się słodkościami.
Po piąte: To też sprawa typowa. Choć w przypadku moich kłopotów ze snem nie zawsze tak było.

Na niczym mnie nie przyłapałeś. Twoje argumenty niczym szczególnym się nie wyróżniają. Są tak oczywiste, że nie trzeba palić aby te "tajemnice" znać.

Ja znam faceta , ktory pali marihuane prawie 30 lat i jest normalny.Oczywiscie pali z przerwami.

A ja znam faceta, który pierwszy raz zapalił, wsiadł do samochodu i się rozp... na amen.
Jakby nie było, śmiertelna ofiara trawy.
  • 0



#67

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jaka chemia w marihuanie????? Jak wyobrazacie sobie dodawanie chemii do marihuany? Marihuana jak kazda roslina musi urosnac, a dodanie chemi by przeciez zniszczylo rosline w mgnieniu oka, dodanie troche wiecej nawozu niz trzeba i roslina jest juz spalona.

Chemie sie dodaje po wysuszeniu, a nie jak roslinki sobie rosna Panie wojtasie, myslisz ze to co kupujesz u dila to czysciutka marihuana bez dodatkow ? no to widze ze wiesz co palisz. jedz do Holandii i zajaraj sobie ganji z kiosku, wtedy sobie uswiadomisz co palisz w Polsce.
  • 0

#68 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Tiamat te nawyki wielu palaczom sie udzielaja i tego nie zmienisz chocbys nawet sie staral. To nie moj problem ze palacze to glownie hiphopowcy...podalem Ci tez inny przyklad jak muzyka relaksacyjna.Nie chodzi nawet o hiphop bo podalem go dla przykladu.Chodzi generalnie o spokojna nute. Ja generalnie w tej chwili slucham wszystkiego ale po marhuanie nie moglbym puscic nic ciezkiego bo tego nie da sie wytrzymac i to powie Ci kazdy palacz.Marihuana uspokaja i dziala uspokajajaco, wiec wniosek sam sie nasuwa..

Mariush; Te argumenty sa tak oczywiste a nawet ich nie wymieniles. To o czyms swiadczy.Sluchaj, palacz palacza rozpozna a Ty mi na takiego nie wygladasz, po tym co za bzdury wypisujesz tymbardziej hehe.

Widzisz Mariushku; Niejednokrotnie zgrzewalem sie z kumplami , gdy rozmawialismy z ludzmi, ktorzy niby wiedzieli duzo na temat marihuany a gadali takie kocopoly ze tego nawet nie dalo sie sluchac.To samo tyczy sie gazet.Hehe....dobre.
  • 0

#69

Maro.
  • Postów: 210
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

na wstepie - pozdrawiam wszystkich palacych i tych co nie pala a wiedza ze to ...

...roslina,
wiec sprawa jest prosta, zalezy co sie pali, jesli produkt jest sprawdzony, daje pelna satysfakcje, wyzej mozna przeczytac ze znacie ludzi ktorzy maja sieke w glowie po trawie, nie nazywajmy trawa chemicznego scierwa ktore rosnie w piwnicach in vitro, pod lampa i jest najczesciej ostra mieszaniną, krzyzowka najmocniejszych gatunkow ktore nawet same w sobie rosnace w ziemi w warunkach *normalnych* maja max stezenia THC 4% jesli sie nie myle, za to skun siega 20% co po wypaleniu jednak wplywa na nasz mozg i smialo moge stwierdzic ze szkodzi...

... ale nie na stale, jest to kwestia podejscia, *trawa* nie uzaleznia, ta co ma 3% czy ta co ma 20%... jest masa bardziej naukowych art. ktore opisuje szkodliwosc *trawy* w porownaniu z nikotyna i alkoholem... trawa wiec jest bezpiecznia, moze posiac zgroze u osoby z nadmiarem $ i raczej w tym momencie w naszych realiach (30zl..) wywolac wiekszych szkod nie jest w stanie niz delikatnym zamuleniem po tygodniu palenia pod rzad... ale kogo na to stac? kradnie - dno, ma - siegnie po reszte.. i tutaj juz kwestia charakteru, czy wogole wezmie, czy zostanie przy trawie lub tylko sproboje czegos mocniejszego (chemia) ...
... wiec konczac ten kawaleczek jesli ktos pali za duzo, zawsze moze przestac, zapalic raz na jakis czas, i bedzie swiadomy tego co robi bo nie ma pociagu do tego lub funduszy.

dolacze do dyskusji jesli beda jescze inne ciekawe rzeczy bo wszystkiego nie spsob napisac, nielegal trawy polega tylko i wylacznie na przegranym pojedynku z alkoholem, bo trawe mogl sadzic kazdy, a strata w latach 60' z tego powodu wyniosla tyle ze lepiej bylo ja uznac za szkodliwa i produkowac alkohol ktorego koszty wytworzenia mozna spokojnie zapisac jako 1:xxxxx
  • 0

#70

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie dogadamy sie, zwlaszcza ze ja jestem typowym tradycjonalista i 1000 razy wole napic sie wodki i browara przy stole z kumplami niz jarac :P mnie poprostu ziolo nie bawi, a takze glupawki i bezsensowne gadki po zbyt duzej ilosci, woda moze jest bardziej szkodliwa ale na dluzsza mete tak nie ryje beretu.

palacz palacza rozpozna a Ty mi na takiego nie wygladasz, po tym co za bzdury wypisujesz tymbardziej hehe.

Zalezy tez kto ile pali, albo zapalil pare razy, jak ktos pali malo to ma zupelnie inne odczucia. ja do dzisiaj nie rozumiem co moi kumple nalogowcy w tym widza, bo ja poza przyspieszonym tetnem i lękami to nic fajnego po tym nie mialem. Masz racje palacz palacza rozpozna, bo ich organizmy juz tym pzresiakly i znaja na wylot swoje reakcje na marihuane.
  • 0

#71

Mike.
  • Postów: 259
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Weźcie sobie dajcie ostro na wstrzymanie.
Świat ma to do siebie, że każdy robi co chce. Jedni palą trawę inni mlaszczą patąga przy azjatyckich fikołkach, jeszcze inni naparzają się na stadionach sztachetami. Nikt im tego nie zabroni, bo od tego jest wolność. Oczywiście wolność z konsekwencjami! Czyli łamiesz zasady - ponosisz karę.

Ani jedni (palacze) ani drudzy (anty-trawa) nie przekonacie drugiej strony!

Kto chce niech sobie pali (zdając sobie sprawę z konsekwencji), kto nie chce niech nie pali. A co robi marihuana to dwa światy - podam przykłady z mojego życia.

Jeden koleś lat 30 - pali od 15 roku życia, spokojnie z umiarem, jest "guru" (według innych), poznaje smaki, zapachy, ma swoją walizeczkę ze stuffem (tylko trawa, ale masa różnych "odmian"). Nigdy nie brał niczego innego. Pali raz, dwa razy dziennie. Zdażają się dni kiedy nie pali. Jest wyluzowany, inteligentny, ma pracę, dziewczynę i spokojne życie.

Drugi koleś (obecnie lat 27) zapalił trawę, spodobało mu się, nadziani rodzice dawali mu porządne kieszonkowe w wieku kiedy zaczynał (około 16-17lat). Na trawie się nie skończyło. Obecnie mieszka w domku działkowym (niedaleko domu mojej mamy). Jest to swoista melina - walą takie rzeczy, że włosy dęba stają. Koks, amfa, niewiem czy nie jakaś chemia i nawet heroina... Szkoda gadać chłopak za którym szalały dziewczyny w podstawówce :P teraz wygląda jak śmierć.

To przykłady, ale znam sporo osób palących dla... sportu i przyjemności. Zero uzależnienia (raz na tydzień - na imprezie w weekend) Są i tacy co poszli dalej.

I wiecie jaki z tego morał... żaden! Tak samo jest z alkoholem. Mogę podać identyczne przykłady, a ilość alkoholików i meneli jest tak zastraszająca, że Ci którzy piszą o zabronieniu trawy powinni pisać o zabronieniu spożywania alkoholu.

I nie bronię palaczy, bo sam nie lubię trawy - nigdy nie próbowałem, nie zamierzam. Powiem więcej nie miałem papierosa w ustach, nie piłem wódki ani żadnego innego alkoholu! (dwa razy w życiu piłem szampana). Wiele zależy od wychowania - od tego jak rodzice, rodzeństwo, dziadkowie, szkoła przekaże Ci te "fenomeny".

Powiem teraz jak Owsiak, ale to dobre hasło: RÓBTA CO CHCETA!
  • 0

#72

Maro.
  • Postów: 210
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no oczywiscie, to jest kwestia gustu, wiadomo ze osoby *starsze* i rocznikiem zblizajacym sie do okresu kompletnego zniewolenia fizycznego(ah no mniej ;) ) jak i umyslowego nie znaja nawet smaku trawy ani faktow tylko propagande na temat szkodliwosci i definicji narkotyku, i tak juz zostanie :)

No i wszystko jesli trawa jest nielegalna to alkohol powinien byc rowniez wypierdzielony, bo znajac realia i patologie o ktorych mozna uslyszec (jak ostatnio w TV, oddawac dziecko za flache) i zobaczyc na wlasne oczy, dodac jescze jakie burdy robia osoby *najebane* i porownac je z *zbakanymi* :)) no poprostu absurd,
jedno jest pewne, w Polsce 3 lata w nawiasach,
w UK zabieraja i kiwaja palcem *not good* wiem z wlasnego doswiadczenia :)
  • 0

#73

turrkus.
  • Postów: 851
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szkoda ze jestem sedzia tej debaty, i do jej zakonczenia nie moge pisac nic konstruktywnego w tym temacie :/
  • 0

#74

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

mariush ja wiem, ze jestes ambitny i nigdy nie odpuszczasz, ale prawda jest smutna i lubisz tagze sie wymadrzac w swietle zarozumialstwa na kazdy temat nawet te o ktorych nie masz pojecia... Przykro mi z tego powodu ze uciekasz nawet do klamstw byleby wyjsc z twarza... To juz nie pierwszy raz, nie wiemy ile razy dokladnie probowales manipulowac ale obiecales nam, ze wiecej razy tego nie zrobisz :/
Osmieszyles sie porprostu w tym temacie a kolejny post jest o jeden raz smieszniejszy od poprzedniego... Wdeplnales i cuchnie prawda?? :)

"Po drugie i trzecie: to tak oczywiste sprawy na trawie, ze o tym nawet nie wspomnialem" - odpowiadasz a tu nagle smiech na sali... :lol

Tiamat - mowisz ze kazdy lubi cos innego po paleniu... Oczywiscie kazdy ma swoje widzimisie... Ale z paleniem jest tak, ze palacz bez wzgledu na to co lubi doswadcza podobnych nawykow co reszta... Wiekszosc wymienil Muhad...
Marichuana jest "narkotykiem" ktory uspokaja i relaksuje... Zapewniam Ciebie ze nie bylbys w stanie sluchac takich rzeczy co wymienil wybitny mariush :)
  • 0

#75

Maro.
  • Postów: 210
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

turkus nie musisz wystarczy jak przemyka Bob Marley ;)
oj przepraszam.. ;p
pozdrawiam

+Legalize
wiadomo od dawna ze *trawka* jest dostepna w niektorych krajach na recepte jako lek na depresje,
a kwestia muzyki jest smieszna bo zalezy od gustu :)
moge sie podzielic tylko tym ze zapewne kazdy kto pali czy palil i jest z Katowic wie o co chodzi - PFK,
nie lubie HH!! ale pfk to dla mnie klasyk i niczego pozatym bym nie wysluchal,
Fokus - chthc, mozna posluchac na jego stronie ale nie wiem czy mozna podawac ;)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych