Napisano 27.09.2006 - 09:28
Napisano 28.09.2006 - 17:11
Napisano 29.09.2006 - 10:36
Smutna prawda jest taka, Tehnik, że doszukujesz się tu niewiadomo jakiej sensacji.Smutna prawda jest taka, iż Biblia została tyle razy "sfałszowana", tyle razy coś do niej dopisywano, usuwano, zmieniano, że nie przypomina ona w dużym procencie Pisma Świętego, tego pierwotnego, pierwszego.
Chrześcijańska? Nie sądzę. Katolicka, protestancka, być może - a i tak nie są to wielkie zmiany, zaś chrześcijaństwo jest to samo.W zamierzchłych czasach, Pismo Święte było istną księgą przetargową. Władze kościoła zmieniały jej zawartość w zależności od sytuacji politycznej, a nawet od własnego "widzimisię". Mało kto zdaje sobię sprawę z tego, że pierwotna religia chrześcijańska wyglądała inaczej, a może nawet dużo inaczej.
Patrzysz na Biblię przez pryzmat historii, czy wartości, które ze sobą niesie? Bo odnoszę wrażenie, że główny nacisk kładziesz na to pierwsze, podczas gdy to właśnie wartości niesione przez Biblie czynią ją niezwykłą.Nikt nie zastanowi się nad tym, że może wierzyć w coś, co jest kłamstwem.
Generalizujesz i to bardzo. Ludzie chętnie zgłębiają się w Pismo Św. Jak widzisz - nie doszukują się tam żadnej konspiracji, obłudy i fałszerstwa. Oni poszukują czegoś zgoła innego.Sam interesuję się tym od dawna i dziwi mnie to, że ludzie na słowo wierzą w to, co narzucają im władze kościoła, co narzuca im obecny stan Ewangelii. Dziwi mnie brak chęci zgłębienia Pisma Świętego. Ale to już sprawa osobista wiernych.
Napisano 30.09.2006 - 21:23
Smutna prawda jest taka, Tehnik, że doszukujesz się tu niewiadomo jakiej sensacji.
Państwo kościelne niegdyś podzielone było na gminy, z czego każda gmina miała własny kanon Pism, wchodzących w skład Pisma Św. Dopiero bodajże Papież Anastazy zniósł te podziały, wprowadził jednolity kanon biblijny a resztę tekstów mianował apokryficznymi.
Chrześcijańska? Nie sądzę. Katolicka, protestancka, być może - a i tak nie są to wielkie zmiany, zaś chrześcijaństwo jest to samo.
Patrzysz na Biblię przez pryzmat historii, czy wartości, które ze sobą niesie? Bo odnoszę wrażenie, że główny nacisk kładziesz na to pierwsze, podczas gdy to właśnie wartości niesione przez Biblie czynią ją niezwykłą.
Generalizujesz i to bardzo. Ludzie chętnie zgłębiają się w Pismo Św. Jak widzisz - nie doszukują się tam żadnej konspiracji, obłudy i fałszerstwa. Oni poszukują czegoś zgoła innego.
Napisano 01.10.2006 - 01:21
z tego co wiem to nie papież tylko poganin cesarz Konstantyn ustalał jakie ewangelie wejdą do kanonu
Napisano 01.10.2006 - 17:25
Generalnie rzecz biorąc zamiast jeździć Lamborgini Diablo możesz wsiąść do poczciwego Fiata 126p., bo jedno i drugie ma cztery koła, dwoje drzwi i silnik umieszczony z tyłu. Temat ten nie ma na celu zanegowania sensu istnienia religii - bo tak wynika z Twojej wypowiedzi: skoro wartości te są uniwersalne i spotykane "Wszędzie indziej" to po co w ogóle je szufladkować? Odpowiedz sobie samemu, bo najwidoczniej musisz to zrozumieć.te wartosci które niesie biblia są raczej mało wymyślne bo prawie takie same mają wszystkie religie, więc nic oryginalnego w tych wartościach niema, chyba nie uważasz że gdyby nie biblia to ludzie by się tłukli bo niebyłoby przykazania "Nie zabijaj" ?
Oczywiście, ale wszystko ma swoje granice.żeby coś znaleść trzeba tego szukać jeśli ktoś nie szuka konspiracji i fałszerstw to ich przecież nie znajdzie tak jak w innych dziedzinach
Napisano 06.10.2006 - 22:00
Napisano 06.10.2006 - 22:17
Napisano 06.10.2006 - 22:20
Kiedyś mogli wciskać kity dziś już desperacko modyfikują wiare...
Napisano 06.10.2006 - 22:22
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych