53 odpowiedzi w tym temacie

[Chasm]

Oczywiście, że darokrol ironizował. Ja natomiast daleki byłbym od wrzucania wszystkich "wróżek" do jednego wora.

Byłem kiedyś u jednej takiej z dziewczyną jako osoba towarzysząca, ale dla żartu też kazałem sobie powróżyć, a co Też wzięła 50 PLN (to pewnie jakaś "magiczna" kwota ), paliła jak smok i miała zwykłe, stare karty, którymi zapewne po godzinach pracy pogrywała w tysiąca.

Cóż, kiedy zaczęła mówić, już tak bardzo nie było mi do śmiechu. Najpierw krótko scharakteryzowała przeszłość, określiła jaki mam problem w teraźniejszości (miałem) i zaczęła o możliwej przyszłości. I teraz widzę, że miała rację.
Gwoli ścisłości - byłem nastawiony sceptycznie, więc doszukiwałem się jakiejkolwiek dziury, ona mnie nie znała i nawet nie wiedziała, że będzie mi wróżyć, nie mówiąc już o jakimkolwiek problemie, który miałaby rozwiązać.
Zgodność jej wróżby oceniam na jakieś 95%. I powiem wam jeszcze coś - byłem w takim ciężkim szoku, że już na pewno nigdy do żadnej "wieszczki" nie pójdę

Pozdrawiam

[lukiszlak]

Człowiek wejdzie w nowy okres kontaktów z mieszkańcami innych obszarów wszechświata. Ludzkość odłoży na bok dziecinne walki o terytoria i będzie dumna z tego, że jako gatunek rozwinęła się i nauczyła jedności ze wszechświatem. Będzie to naprawdę życie w chwale.

Wraz ze zmianą gatunku ludzkiego ewolucji ulegnie muzyka, formy sztuki i wierzenia. Miniony wiek pamiętany będzie w pieśni i sztuce. Opowiadać się będzie o nim historie. Stanie się legendą.

W nowej erze wykorzystywane będą różne rodzaje energii, takie jak miłość, światło i wiele innych.

świat sie taki niestanie dopóki będą tacy jak ja którzy nienawidzą doskonałości ponieważ doskonałość jest nudna a jeżeli jakimś cudem się tak stanie to ja odrazu popełniam harakiri

[Mr. Mojo Risin']

Luudzie, że też ktoś się przejmuje tym 2012... Wtedy będzietylko Euro, żaden Koniec (łaaa).

Nostradamus wcale nie powiedział że świat się skończy w 2000 roku lecz powiedział że zajdą ogromne zmiany typu ataki terrorystyczne itp.

Nic takiego nie przepowiedział. Tamtejsza afera była spowodowana błędem w tłumaczeniu, tak naprawdę mówił o "nadejściu dobrego króla", a nie końcu świata.
A co do ataku terrorystycznego... Też nic takiego nie przepowiedział, napisał tylko coś w stylu: "i runą dwie wieże w wielkim światowym mieście".

[darokrol]

tylko że to nie były wieże... jego wróżby są tego typu, że nic nam nie dają bo interpretuje się je, a raczej nadinterpretuje dopiero po jakimś zdarzeniu

co do mojej wróżki to na prawdę skąd w was tyle sceptycyzmu ? przecież wszyscy im wierzą a tu nagle nie

byłem u niej drugi raz...
ktoś pisał że liczbę ludności trzeba zmniejszyć do 500 mln , to tylko spowolni proces a obcy i tak się na to nie zgodzą, jeśli nie zmniejszymy liczby ludzi do <254 000 000 nastąpi wyczerpanie energii, następnie zniknie czarna materia, która w rzeczywistości istnieje w 4 gęstości, dlatego nie można jej zaobserwować, a jak wiadomo to ona utrzymuje wszystko na miejscu dzięki właściwością antygrawitacyjnym, dobrze myślicie, to czarna materia napędza statki kosmiczne no więc kiedy już zniknie galaktyki w promieniu 3 mld. lat świetlnych zaczną się zapadać, i to szybko bo czarnej materii jest dziesiątki razy więcej niż obecnie się sądzi, najpierw zapadną się same galaktyki tworząc czarne dziury o masach setek miliardów słońc, potem będą się łączyć aż utworzą jedną potężną czarną dziurę która podczas ostatniego łączenia dwóch mniejszych zostanie "wystrzelona", będzie tak masywna że wokół niej powstanie nieskończona ilość tuneli czasoprzestrzennych co w efekcie doprowadzi do wchłonięcia przez nią całej materii wszechświata w czasie Plancka, ale na pocieszenie powiem że ta czarna dziura przekroczy pewną krytyczną masę która spowoduje wybuch czarnej dziury, oznacza to że cała materia zostanie na nowo wyrzucona we wszechświat i wszystko będzie mogło zacząć się od nowa...

[Pit]

darokrol, gratuluję wiedzy astrofizycznej . To co napisałeś brzmi jak jakaś historyjka Sci-Fi.

ktoś pisał

No właśnie, zawsze jest, że "ktoś pisał"

[shar0nie]

pożyjemy, zobaczymy. niczego nie można być pewnym.
chociaż nie za bardzo przekonuje mnie na wersja opisując życie w 4 gęstości..a gdzie apokalipsa? ta wizja to już po ?

[darokrol]

to co nikt nie wierzy mojej wróżce ?

[Mr. Mojo Risin']

Darokrol, jakby Ci to powiedzieć... Wiesz... Wróżki to głównie stare babki próbujące wyciągnąć parę złotych za pomocą kolorowych kulek ze światełkami

A to co napisałeś parę postów wcześniej to zwykły bełkot, ale nieźle się uśmiałem przy nim

[Roseb]

Darokrol, daj już spokój i napisz, że wróżka przyznała, że żartowała, bo jeszcze znajdą się osoby, które zaczną w to wierzyć.