Napisano 11.12.2006 - 20:47
Napisano 12.12.2006 - 10:12
Akurat pierwszy post w temacie dziwnym trafem zbiega się z tym, co było opisane w przekazie Kasjopejan co do naszej cywilizacji po roku 2012.A czemu piszesz o przekazach Kasjopejanach?
Nawet nie miałem zamiaru tutaj przekonywać zagorzałych zwolenników tych śmiesznych bajek, do jakiegokolwiek pójścia na kompromis.Kolejny raz, zanim coś napiszesz, pomyśl, co chcesz przekazać.
Napisano 12.12.2006 - 13:48
Czyli one już tam są?W ciele fizycznym dojdą do głosu nowe komórki i będziemy mogli posługiwać się większą częścią umysłu.
A będziemy je mimo tego wszystko zjadać?Dzięki tej metodzie ludzie będą w stanie porozumiewać się ze zwierzętami.
Tzn. ubędzie tlenu? Zmniejszy się poziom CO2? Więcej będzie argonu?Zmienią się składniki atmosferyczne.
Skąd ma się pojawić nowe słońce? Z niczego? I jak takie pojawienie się masywnego ciała niebieskiego wpłynie na obecny układ?Inny będzie układ słoneczny, wzbogacony o nowe słońce. Dwa słońca uaktywnią komórki czerpiące energię z ich promieni.
Bełkot.Co o tym sądzicie
Napisano 12.12.2006 - 13:57
Dlaczego :hmm: Trzeba do tego podejść inaczej, nikt nie twierdzi, że tak się stanie, po prostu są to przemyślenia, do których każdy jakoś może się odnieść. A motywy tam zawarte są na prawdę bardzo ciekaweBełkot. laugh.gif
Napisano 12.12.2006 - 15:18
Ależ oczywiście, że ciekawe. Chylę czoła. Tylko wygląda to bardziej na jakiś post-hippisowski blog.Dlaczego :hmm: Trzeba do tego podejść inaczej, nikt nie twierdzi, że tak się stanie, po prostu są to przemyślenia, do których każdy jakoś może się odnieść. A motywy tam zawarte są na prawdę bardzo ciekawe
Napisano 12.12.2006 - 19:47
Nie ma sensu czytać całości po angielsku, poczytałem kilka streszczeń i twierdze nadal że sa to opowiastki bez pokrycia i w żaden sensowny sposób nie poddają się weryfikacji.Gdybyś faktycznie zapoznał się z przekazami, o których piszesz, że to bajeczki, nie porównywał byś jednego z drugim. Żeby o czymś wydawać opinię, trzeba to znać.
Napisano 13.12.2006 - 09:52
Napisano 13.12.2006 - 12:50
Napisano 13.12.2006 - 16:24
Bo channelingi muhad, nie zostały jeszcze zbadane i nie widze podstaw by sądzić choćby o tym że pochodzą od rzekomych Ksjopejan, nie wspominając już w ogóle o ich auteczności.muhad:
Zauważyłem taką tendencje u niektórych, która jest już chyba normą.Pigi Przemo ma racje. Jeśli przeczytałbyś całość, która jest dostępna po polsku w całości to nie było by tego postu.Czy wszyscy anty oceniają z góry zamiast się zapoznać? Tego nie rozumiem.
Napisano 13.12.2006 - 17:19
Channeling a widzenie to wg. mnie nie to samo.Właściwie jest to tylko inna nazwa na tę samą czynność
Napisano 13.12.2006 - 19:40
Nie wydaje mi się żeby źródło było takie samo dla przekazów kasjopejan Orionidów Ra Plejadan Wingmakers etc...etc, jak i dla specyficznych proroctw wielkich ludzi.Ponadto same techniki są sprawą drugorzędną, źródło nadal pozostaje to samo,
Zgadza się.Podobnie jak i chanellingi. Oczywiście nie można uogólniać i traktować wszystkiego jedną miarką.
No i właśnie pan uogólnia.We wszystkich kategoriach trafiają się zarówno rzeczy godne uwagi, jak i kompletne bzdury.
Bywa że coś jest wirygodne ale pozbawione sensu...niektóre są sensowne.
Jeśli coś wydaje mi się sensowne, nie koniecznie musi byś wiarygodne.
Oceniać możemy do czasu, wiarygodność zweryfikujemy może w nie tak dalekiej przyszłości.Tego typu kryterium możemy co najwyżej ocenić, czy dany tekst dobrze brzmi i czy wpisuje się w nasz schemat myślowy, ale nie jego wiarygodność.
A jakaż to znów poruszona przezemnie sprawdzalność, wyraźnie napisałem, że w tym momencie wiarygodniejsze wydają się być proroctwa i bywa że coś jest wiarygodne ale pozbawione sensu...Nie twierdze " napewno toż to 100%" NIE tak nie powiedziałem.Natomiast poruszona przez Ciebie sprawdzalność przepowiedni, może być i często jest przyczynkiem do zwiększenia jej wiarygodności.
Czyli zarzuca mi pan że myślę nielogicznie, no ok Gdybym myślał tak bardzo nielogicznie, prawdopodobnie nie wpiałbym się do tego tematu, tak jak się wpisałem.Jest to sposób myślenia życzeniowy.
Napisano 13.12.2006 - 22:17
W tym momencie mam wrażenie że przez zdanie "pomieszało się doszło do nadużycia interpretacji na twoją korzyść. Niestety teraz nie jestem w stanie przyjąc do wiadonmości tego co napisałeś, w pewnym sensie pomogło ci w próbie przejęcia całkowitej kontroli nad wątkiem Tylko nie wiem dalej czemu tym sformułowaniem próbujesz otworzyć mi oczy, gdyż jest to zbędne, bo ja dobrze samodzielnie patrzę i widzę.Przemo
Pomieszało się. Pisząc źródła miałem na myśli ogólne pojęcie, o czym pisałem wcześniej. W zależności od poglądu, dla jednych źródłem, będzie wyobraźnia, dla innych byty, lub dostęp do pozazmysłowych źródeł (Kroniki Akaszy, czy Sali Kronik). Teksty Ra, Plejadian, przepowiednie fatimskie, apokalipsa św. Jana, pochodzą w tym rozumieniu z tego samego źródła - od innego bytu. Inne są nazwy, ale jest to zewnętrzna istota.
No więc nie wiesz, a to że miał widzenie, wcale nie oznacza że był w transie. Pisałem już wcześniej o widzeniu a przekazy...Nie wiem czy św Jan był w transie, sam pisze, że miał widzenie.
No przecież widze że przybrałeś defensywną formę odpowiedzi, czym uogólniasz na swój sposób aby przyniósł porządany skutek.Nie uogólniam. I zapewniam Cię, że wiem co mówię. Nie musisz wierzyć, wystarczy, że poczytasz różne teksty z tych wszystkich kategorii.
Jednak pozostaje świadomość. Zresztą, gdzie ja twierdzę ?Nigdy nie będziemy mieli 100% pewności. Bo jeśli nawet sprawdziło się kilka/kilkanaście przepowiedni nie znaczy to że mamy 100% pewność, że następna się sprawdzi.
Tylko proszę Cię nie podawaj przykładów z przepowiedni choćby Nostradamusa, twierdząc przy tym że to jedno i to samo, więc pod jednym i pod drugim można podpiąć jeden szyld.istnieją takie, które już się sprawdziły
Ja mam czas, w dalszym ciągu twierdzę jak na początku.Nie oczekuję od Ciebie znajomości całego zagadnienia, bo na to potrzeba na prawdę sporo czasu
Napisano 14.12.2006 - 18:32
Nie schlebiaj sobiePowinienem napisać pomieszałeś
Napisałem " nie wydaje mi się" ja nic nie usiłuje wmówić, zaznaczam tylko że tak uważam. Oczywiście polegając tylko na mojej fragmentarycznej wiedzy moge się mylić...Ty natomiast usiłujesz dowieść, że :
.....
[Równie dobrze] nie oznacza że to jest to, do czego usiłujesz mnie przekonać.Nie wiem czy św Jan był w transie, bo równie dobrze apokalipsa może być nazwana proroctwem jak i chanellingiem. Twierdzisz, że chanellingi odbywają się wyłącznie w transie, a to nie jest prawdą. Samo słowo wywodzi się od słowa "kanał", do którego "można podłączyć się" na wiele sposobów, jak i same kanały mogą być różne.
Można to dwojako zinterpretować, można i też na swoją korzyść.jak i same kanały mogą być różne.
Dobrze wiesz że napisałem to dla porównania i podkreślenia charakteru.Choć widzę, że Ty postrzegasz rozmowę w tych kategoriach.
Nie oczekiwałem tego:0 anwet wiedziałem że tego nie zrobisz...Oczekujesz, że na Twoje zawołanie będę robił zestawienie linków
Całe te channelingi są nadinterpretacją. Nadinterpretacją usprawiedliwiamy swoją małostkowość, przywiązujemy wtedy wielką wagę do rzeczy tak naprawdę nieistotnych. Zazwyczaj dorabiamy ideologię do tego, do czego jesteśmy za mali.Wyjaśnij mi jeszcze proszę gdzie dopuściłem się nadinterpretacji?
Napisano 14.12.2006 - 20:20
Napisano 16.12.2006 - 15:18
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych