Skocz do zawartości


Zdjęcie

3 ogniska zapalne - wojna światowa już na dniach?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
257 odpowiedzi w tym temacie

#76

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Urgon

 

Czy cokolwiek wiesz? Wiesz że Korea Północna posiada jedną z najlepiej wyszkolonych i mobilnych armii oddziałów specjalnych na świecie. Jest także światowym liderem w ilości łodzi podwodnych (wiele jest zmodernizowanych). Posiada koziołkującą satelitę na orbicie, własą. Jeśli ją zdetonuje nad USA, grozi im roczny blackout. Posiada broń biologiczną, chemiczną, bakteriologiczną. Posiada także broń atomową i jest zdolna to akcji typu fals flag: z udziałem łodzi podwodnej bądź samolotu-samobójcy na wybrzeżu USA. Posiada także rozbudowaną siatkę szpiegowską. Trudno powiedzieć na co ich stać. Armia konwencjonalna to nie wszystko. Ich położenie geograficzne jest skomplikowane. Chiny nie chcą ich oddać w szpony USA. Korea jest barierą między Chinami i ich wrogami.  Patrząc na reakcję Chin, to oni wiedzą coś więcej na temat zdolności nuklearnych sąsiada. Sami sprzedawali im komponenty do rakiet. Nie doceniasz tej armii. Ogromnej, zindoktrynowanej, fanatycznej armii zdolnej latami walczyć na trudnym terenie w wojnie partyzanckiej.  


Użytkownik Universe24 edytował ten post 14.04.2017 - 17:14

  • 0



#77

kikkhull.
  • Postów: 324
  • Tematów: 6
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Koreańczycy podali cele ataku, Osan, Kunsan i Fentek, czyli bazy USA w Korei poł. pewnie też i Seul.


  • 0

#78

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skąd wiadomo co posiada korea, jaką broń, ile żołnierzy, statków, samolotów? Przecież to jest kraj zamknięty dla obcych, nie pokazuje tego co się tam dzieje. A te informacje o stanie ich uzbrojenia są dostępne?
  • 0



#79

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Up

 

Są dostępne, tylko trzeba szukać. Np. Firepower. Co do broni biologicznej/chemicznej to budzi to OGROMNE obawy Japoni i Południa. Dlatego nie chcą robić tego konfliktu. Nikt nie wie czym jest satelita na orbicie. Niczego nie nadaje, żadnej tv, radia. Nic. I przepraszam, ale są dwie satelity. Jedna orbituje nad Alaska a druga nad macierzą USA. Są niczym. Mijają ląd co 100 minut.  Poderzjewa się że wewnątrz są bomby nuklearne. W wypadku ich detonacji nad USA konsekwencje mogą być kosmiczne przez Electro-Magnetic Pulse (EMP) w Stratosferze. Masywna reakcja uderzenia wejdzie w reakcję z ziemska atmosferę i wywoła nagły skok magnetyczny. Nie uszkodzi to ludzkich ciał, ale straty w postaci urządzeń elektrycznych (If all 2500 mega transformers in the USA were all blown out by an EMP, it would take 20 YEARS to get them replaced.)..dyskusyjne..jeśli dojdzie od pełnego blackout to 90 % amerykanów może umrzeć w ciągu jednego roku. 


Użytkownik Universe24 edytował ten post 14.04.2017 - 17:41

  • 0



#80

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja w tej wojnie najbardziej obawiam się tego, że dojdzie do jakiejś dezinformacji, albo sugestii i poleci pocisk, nie dlatego, że ktoś postanowił zniszczyć wroga i rozpętać wojnę, a dlatego, że zrobi to ze strachu. Wyobraźcie sobie, że w świat idzie nieprawdziwa informacja, że Ameryka podjęła decyzję o ataku na Koreę. I teraz co zrobi Korea? Poczeka, aż pocisk wystartuje w ich kierunku, czy uderzy na Amerykę, by go zniszczyć zanim dojdzie do jego wystrzelenia? To jest III wojna światowa.


Użytkownik Endinajla edytował ten post 14.04.2017 - 18:42

  • 0



#81

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2572
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdy mówi się o koreańskiej armii staje mi przed oczami taki widok. Tej siły już nie powstrzymacie :)

17952701_256555954752274_794639754056583

Tak poważniej, USA ma miażdżącą przewagę w powietrzu ale już przy inwazji lądowej nie jest to takie oczywiste, mogłoby być tak jak pisali poprzednicy długotrwała wojna z fanatycznymi partyzantami która ostatecznie skończyłaby się wycofaniem wojsk USA i pozostawieniu kraju w jeszcze większej ruinie. Tak było w przypadku interwencji ZSRR w Afganistanie, gdzie znacznie lepiej wyposażona armia radziecka walczyła w trudnym górzystym terenie z fanatycznymi bojownikami. Efekt był taki że choć z proporcjonalnie znacznie mniejszymi stratami, ZSRR wycofało wojska z Afganistanu z powodów finansowych.

 

Co do tego tajemniczego koreańskiego satelity, wydaje mi się że to wystrzelony na orbitę martwy kawałek metalu, tylko po to aby sprawdzić czy koreański "program kosmiczny" jest w stanie wynieść satelitę na orbitę.

Muszę powiedzieć że ciekawie zapowiada się ta przepychanka między USA a KRLD.

 

Zapomniałem jeszcze o jednym, Korea może pochwalić się niezłymi hakerami... ja się nie znam ale jakby tak Koreańczycy zhakowali jakiś silos atomowy lub zakłócili działanie satelitów amerykańskich... To drugie rozwiązanie może być interesujące bo jak wiadomo armia USA opiera się w dużej mierze na łączności satelitarnej(naprowadzanie pocisków, łączność itp). Korea nie ma tak rozbudowanego systemu informatycznego w armii więc była by odporna na ataki hakerskie... pogdybać zawsze można


Użytkownik CzłowiekSarna edytował ten post 14.04.2017 - 19:34

  • 1



#82

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Właśnie Pjongjang wydał oświadczenie.

 

2qlzbis.png

 

https://pbs.twimg.co...EEfW0AIm2wC.jpg

https://twitter.com/...942945510674432

 

Myślę, że nic się nie stanie  .........  o ile Trump-ek czegoś pierwszy nie zrobi.

Chyba. że Naczelny Dowódca Koreańskiej Armii Ludowej zdecyduje się na kolejny test jądrowy bądź rakietowy, to wtedy w odpowiedzi Trumpkowi mogą puścić nerwy.


  • 0



#83

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Zapomniałem jeszcze o jednym, Korea może pochwalić się niezłymi hakerami... ja się nie znam ale jakby tak Koreańczycy zhakowali jakiś silos atomowy lub zakłócili działanie satelitów amerykańskich... To drugie rozwiązanie może być interesujące bo jak wiadomo armia USA opiera się w dużej mierze na łączności satelitarnej(naprowadzanie pocisków, łączność itp). Korea nie ma tak rozbudowanego systemu informatycznego w armii więc była by odporna na ataki hakerskie... pogdybać zawsze można

Sieć wojskowa nie jest połączona z Internetem. Hakowanie satelitów też jest trudne, bo łączność radiowa jest zawsze szyfrowana. Po paru wpadkach z dronami amerykanie są gotowi na ataki typu GPS spoofing, a i nauczyli się szyfrować obraz z dronów po tym, jak ktoś pokazał, że wystarczy proste radio by zobaczyć, co widzi ichnie wojsko. Koreańscy hakerzy najwyżej mogą strony internetowe zablokować atakiem DDoS lub włamać się na publicznie dostępne serwery...
  • 3



#84

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mogą zapomnieć o hakowaniu wojska (powody jak już wyżej podał Urgon).

Wracając do konfliktu to tu na 99% nie chodzi o żadną Koreę, tylko o Chiny. Korea Północna to się nawet nie liczy w całej tej gierce.

Znamienne jest to, że atak na Syrię zrobiono "dziwnym przypadkiem" podczas wizyty premiera Chin, a tuż po spotkaniu nastąpiło wysłanie floty w kierunku Kima. Na moje oko to Trump ugadał się z Chińczykami i atak na Koreę jednak nastąpi, ale nie z takich powodów jak się medialnie mówi (Kim to tylko szczekający piesek, a nie gracz). Korea Południowa może zostać "poświęcona" w tym wszystkim, bo najprawdopodobniej też oberwie podczas ew. ataku. 


  • 1



#85

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Universe24 jak się podajesz już na globalfirepower to ci przypominam, że według ich rankingu Korea jest na 25 miejscu, żeby to lepiej zobrazować to jest to aż 7 miejsc za np Polską. Przecież oni nawet ostatnio przeprowadzali test jakiejś rakiety i wpadła do morza, bo nawet połowy odległości do celu nie przeleciała. Niezłą trzeba mieć fantazje, żeby w ogóle porównywać ich do USA w jakiejkolwiek walce.

Korea:
Total Aircraft: 944
Tanks: 4,200

Armored Fighting Vehicles (AFVs): 4,100

Helicopters: 202

Attack Helicopters: 20

Transport Aircraft: 100

Total Naval Strength: 967

USA:

Total Aircraft: 13,444

Tanks: 8,848

Armored Fighting Vehicles (AFVs): 41,062

Helicopters: 6,084

Attack Helicopters: 957

Transport Aircraft: 5,739

Total Naval Strength: 415

Przecież w liczbach to jest taka miazga, jakby zestawić słonia z pchłą. A to tylko wierzchołek góry lodowej.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 14.04.2017 - 22:32

  • 0



#86

Alis.

    "Zielony" uspokaja ;)

  • Postów: 690
  • Tematów: 171
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kim Dzong Un zarządził ewakuację Phenianu, która objęła 600 tys. ludzi. Stanowi to 25% społeczności koreańskiej stolicy. Ludziom powiedziano, że muszą natychmiast opuścić swoje domy.

 

Uważa się, że wydanie takiej decyzji wywołane zostało wzrostem napięcia ze Stanami Zjednoczonymi.

 

Schrony Phenianu nie są w stanie pomieścić całej populacji miasta. Wielu będzie musiało opuścić granice aglomeracji, a w pierwszej kolejności ci, którzy wpisani są do rejestrów karnych. Inni mogą korzystać z podziemnych bunkrów.


  • 0



#87

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Daniel

 

Czytasz to co piszę. Co zaczą liczby w starciu z atakiem bronią chemiczną bądź atomową? Liczby i armia nie mają znaczenia. Liczy się też ukształtowanie terenu. Oczywiście że USA ma ogromną przewagę, ale tutaj liczą się brudne gierki. 


  • -1



#88

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Daniel

 

Czytasz to co piszę. Co zaczą liczby w starciu z atakiem bronią chemiczną bądź atomową? Liczby i armia nie mają znaczenia. Liczy się też ukształtowanie terenu. Oczywiście że USA ma ogromną przewagę, ale tutaj liczą się brudne gierki. 

A Ty zdajesz sobie sprawę, że oni nawet nie mają czym tych swoich super bomb odpalić? No chyba, że tak się rozwinęli w ostatnim czasie, ale jakoś nie wydaje mi się. Ten złom nawet nie zdąży dobrze wystartować, a już byłby zestrzelony.


  • 0



#89

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

 

Daniel

 

Czytasz to co piszę. Co zaczą liczby w starciu z atakiem bronią chemiczną bądź atomową? Liczby i armia nie mają znaczenia. Liczy się też ukształtowanie terenu. Oczywiście że USA ma ogromną przewagę, ale tutaj liczą się brudne gierki. 

A Ty zdajesz sobie sprawę, że oni nawet nie mają czym tych swoich super bomb odpalić? No chyba, że tak się rozwinęli w ostatnim czasie, ale jakoś nie wydaje mi się. Ten złom nawet nie zdąży dobrze wystartować, a już byłby zestrzelony.

 

 

Do ataku bronią chemiczną nie jest potrzebna skomplikowana bomba. Co prawda nie posiadają jeszcze dalekosiążnego Pukguksong-2, ale posiadają mniejsze, ALE SPRAWNE pociski zdolne do penetrowania np: terenów Chiny, Rosji czy Japonii. Na które mogą nałożyć ładunki z sarinem czy inną śmiercionośną bronią biologiczną. Patrz : https://en.wikipedia...ssile_range.svg


  • 0



#90

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Uzbrojenie Kima nie ma znaczenia w konfrontacji z wojskiem USA, jest ono na jedno zdmuchnięcie. Inna sprawa, że USA do Korei na pewno w razie czego nie wejdzie wojskami lądowymi (ale teoretycznie mogliby to zrobić Chińczycy). W każdym razie Kim tak, czy siak to niech sobie szuka lepiej dobrego schronu.

 

Fakty mamy takie:

- wiemy, że Trump ostatnio raczej nie żartuje, tylko działa

- wiemy, że wysłał flotę w kierunku Korei

- wiemy, że poszedł jakiś "deal" z Chińczykami

- wiemy, że Trump ma w chwili obecnej pełne poparcie społeczne (pamiętacie ochy i achy w USA po ataku na Syrię i ostatnim zbombardowaniu Afganistanu?)

- wiemy, że jutro jest rocznica, a Kim prędzej da się zbombardować, niż stracić w oczach swoich

- to są ostatnie czasy, gdy USA jest jeszcze zdolne do wojny (póki jeszcze nie są całkowitym bankrutem)

 

Nieciekawie to całe zestawienie się prezentuje, w kontekście powyższego może być tak, że czekają nas bardzo "ciekawe" godziny (bo już nie dni).

Cóż, pożyjemy zobaczymy w co oni grają, ale dość poważnie to wszystko wygląda... No chyba, że Chińczycy w jakiś sposób przekonają wszystkich do pokojowego rozwiązania. Się okaże i to już w najbliższym czasie, może nawet dzisiaj, jeśli Kim zrobi próbę, jak zapowiada.


Użytkownik szczyglis edytował ten post 14.04.2017 - 23:28

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych