Nowe prawo w Norwegii zezwala na zabicie jednego z nienarodzonych bliźniaków.
Najnowsze zmiany w norweskim prawie pozwalają każdej Norweżce, a także kobiecie niebędącej obywatelką Norwegii, ale mieszkającej w tym kraju, dokonać aborcji na wybranym płodzie.
Ministerstwo zdrowia wyraźnie stwierdziło, że w przypadku ciąży mnogiej, matka może uśmiercić jedno ze swoich nienarodzonych bliźniaków. Co więcej, przerwanie ciąży może odbyć się nawet wtedy, kiedy nie ma żadnych medycznych przeciwwskazań.
- Wszystkie kobiety, niezależnie od tego czy są Norweżkami czy obcokrajowcami przebywającymi w Norwegii, mają takie samo prawo do aborcji i redukcji ciąży - powiedziała Torunn Janbu, norweska urzędniczka zdrowia.
Lekarze protestują przeciw nowemu prawo. Uważają, że aborcja jednego z dzieci może być niebezpieczna dla drugiego dziecka.
– Nie znaleźliśmy żadnej medycznej korzyści przemawiającej za tą decyzją. Naraża drugie dziecko w łonie matki i może prowadzić do poronienia – mówi Birgitte Heiberg Kahrs ze szpitala św. Olafa.
Więcej o aborcji w Norwegii
Sytuacja prawna
Obecnie na obszarze Norwegii aborcja jest legalna i dozwolona do 12 tygodnia ciąży na życzenie kobiety. Po tym czasie zabieg aborcyjny może być przeprowadzony jedynie w określonych przypadkach. Wówczas zgodę wydaje komisja składająca się z dwóch lekarzy, a spędzenie płodu dokonane może być wyłącznie w szpitalu. Zazwyczaj zabiegu dokonują szpitale, w których obecny jest oddział ginekologiczny lub inne zatwierdzone instytucje. Czasami kobieta musi poczekać na zabieg kilka dni ze względu na czas potrzebny do przygotowania personelu i szpitala do wykonania aborcji. Lekarze nie mają prawa do zmuszania pacjentki do wykonania zabiegu, ale nie mogą jej także odmówić, kiedy kobieta nie jest w stanie pokryć kosztów zabiegu. W przypadku, gdy ciąża stanowi zagrożenie życia lub zdrowia kobiety, może być rozwiązana, bez względu na przepisy prawne. Wykonywanie lub pomaganie przy aborcji, w przypadku gdy zabieg narusza ustawę o aborcji, jest karane grzywną lub pozbawieniem wolności na okres 3 miesięcy.
Prawa i obowiązki
Lekarz ma obowiązek poinformować kobietę o tym, że aborcja może mieć skutki uboczne i może prowadzić do poważnych powikłań. Jeśli kobieta zdecyduje się na aborcję, jej lekarz jest zobowiązany powiadomić ją, że może ona poprosić o wsparcie udzielane przez społeczeństwo. Kobieta nie musi prosić o to informacje, ale kiedy podpisuje wniosek o aborcji ma potwierdzić, że była powiadomiona. Kobiety mają również prawo, jeśli o to poproszą, aby otrzymywać porady na temat metod antykoncepcji. Jeśli pracownik szpitalny jest przeciwko aborcji, może odmówić uczestnictwa w operacji, ale nie może odmówić pomocy przed i po operacją.
Rodzaje aborcji
Norweskie szpitale zapewniają zarówno aborcję medyczną, jak i chirurgiczną, ale w większości przypadków wybierany jest pierwszy ze sposobów spędzania płodu. Większość oddziałów ginekologicznych zapewnia pacjentkom zabieg w domu, polegający na przyjęciu tabletki aborcyjnej do 9 tygodnia ciąży (90% przypadków). Pigułka aborcyjna, wprowadzona w Norwegii, spowodowała, że zabieg jest wykonywany na wczesnym etapie ciąży. Dzięki niej skrócił się znacznie czas oczekiwania na spędzenie płodu. Pielęgniarki w coraz większym stopniu przejmują odpowiedzialność za leczenie, co spowodowało zwiększenie wydajności i dostępności do lekarzy, aby wykonać inne zadania dla innych grup pacjentów. Aborcja medyczna jest obecnie zalecaną procedurą w norweskich szpitalach, ale nikt nie powinien być zmuszony do wyboru aborcji medycznej, czyli tzw. domowej aborcji.
źródła:
http://kobieta.onet....izniakow/1fttjn
http://pol-nor.com/aborcja-w-norwegii/