Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dla pań i może dla... panów.

moda charakteryzacja przebieranki cosplay kostium

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

#1

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam bajeczne użytkowniczki i eleganckich użytników;D

Co powiecie na wątek modowy?

 

Czy w waszych codziennych strojach widać wasze paranormalne zainteresowania? 

Lubicie się przebierać za duchy, wampiry i zombie na halloweenowych imprezach?

 

 Proszę tu wrzucać swoje i was inspirujące stylizacje i makijaże a także linki do:

-filmów kostiumowych

-Tutoriali Diy

-sprawdzonych marek i tych których waszym zdaniem należy unikać,

-klimatycznych ciuszków

 

Zaczynam od pokazania kilku stylizacji na przebierane imprezy( sama wykonuję makijaż a ciuszki przerabiam- mam ogromną kolekcję dziwactw z lumpeksów) Zdjęcia sprzed kilku lat bo ostatnio nie mam z kim się przebierać:

 

'Zła porcelanowa lalka'

IMG_0036.JPG

d.jpg

 

'Topielica'

dfg.jpg

P1010106.JPG

 

'Zombie'

P1000311.JPG

2.JPG

 

'La Muerte'

SAM_2127.jpg

 

'Pielęgniara zombie'

IMG_0356.JPG

IMG_0353.JPG

 

Jak widać robię to amatorsko- ale chętnie wybrałabym się na jakiś kurs charakteryzatorski.

Śmiało proszę się pochwalić swoimi pracami i nie ograniczać się do codziennych outfitów;D

 

Enetra! Czekam na twój post;D

 



#2

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Na tym drugim zdjęciu zombie, widzę że nawet źrenice sobie walnęłaś pod kolor :szczerb:





#3

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na tym drugim zdjęciu zombie, widzę że nawet źrenice sobie walnęłaś pod kolor :szczerb:

To od aparatu/lampy? Niestety jeszcze nie miałam w rękach kolorowych soczewek.



#4

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli rozumiem że to jesteś ty na tych fotach
Stylizacje niezłe mogłabyś wymyślać takie stroje dla teatrów czy filmów.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 06.05.2016 - 18:03




#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szczerze mówiąc "zła lalka" i "zombie" wyszły bardzo słabo. Najlepiej wyszło "La muerte" ze względu na równomierne pokrycie twarzy podkładem i ten koronkowy wzór. Generalnie charakteryzacja to mocny makijaż z odpowiednim wzorem i doklejaniem niektórych elementów, a nie malowanie obrazku niedoszytej rany.

 

Dość proste w wykonaniu charakteryzacje są opisane na tym blogu:

http://blog.grzelak-...harakteryzacje/





#6

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szczerze mówiąc "zła lalka" i "zombie" wyszły bardzo słabo. Najlepiej wyszło "La muerte" ze względu na równomierne pokrycie twarzy podkładem i ten koronkowy wzór. Generalnie charakteryzacja to mocny makijaż z odpowiednim wzorem i doklejaniem niektórych elementów, a nie malowanie obrazku niedoszytej rany.

 

Dość proste w wykonaniu charakteryzacje są opisane na tym blogu:

http://blog.grzelak-...harakteryzacje/

No nie zgodzę się z twoją definicją charakteryzacji- bo nią może być zwykły makijaż sceniczny aktora w teatrze czy filmie;p Nie musi się tu niczego doklejać jeśli wizerunek postaci którą charakteryzujemy nie posiada jakiś specjalnych cech(znamiona, rany)

Charakteryzacja to najogólniej mówiąc kreowanie wizerunku- nie istotne w jakiej technice- czy używamy standardowych kosmetyków czy profesjonalnych wosków czy silikonu;D


Czyli rozumiem że to jesteś ty na tych fotach
Stylizacje niezłe mogłabyś wymyślać takie stroje dla teatrów czy filmów.

Dziękuję za komplement to miód na moje serce;)Marzę o takiej pracy. Ale muszę się jeszcze dużo nauczyć ,żeby mieć wystarczające kompetencję.



#7

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A co sądzicie o takiej modzie, pasuje mi?

7EhSrba.jpg





#8

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A co sądzicie o takiej modzie, pasuje mi?

7EhSrba.jpg

Nie moje klimaty. Chociaż buty ma ładne i mogłabym je założyć. 

Ogólnie mam takie zboczenie ,że mężczyzn preferuję w długich spodniach i każda inna długość spodni dla mnie jest 'żenuła' i 'fujoble' nawet w lato. Albo chłop ma być goły albo w długich spodniachXD Co do rajstop to są dla mnie na mężczyznach zabawne. Ale jestem zdania ,że jak komuś się coś podoba to powinien to nosić;)



#9

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko@

No jasne, tylko szpilek nie zakładaj.





#10

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W szpilkach się kiepsko łazi, poza tym jak ludzie mnie widzą takiego na ulicy to też się dziwnie patrzą. Brak im tolerancji.





#11

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2569
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nietolerancję wyczuwam w postach Wszystko i Staniqa :D

A ten strój zombie pielęgniarki budzi we mnie jakieś wściekłe fantazje :D



#12

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W szpilkach się kiepsko łazi, poza tym jak ludzie mnie widzą takiego na ulicy to też się dziwnie patrzą. Brak im tolerancji.

Ooo to Ty na zdjęciu?;D

Co do szpilek słyszałam ,że duże rozmiary powyżej 42 mają w sexshopach- może tam sprawdzisz? Bo jeśli wciskasz 'płetwy' w typowo kobiecy rozmiar to nic dziwnego ,że niewygodnie;p 

Spodziewałam się samych pań w tym wątku a tu sami faceci;p



#13

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To nie ja, zdjęcie znalezione w necie. Na modzie się znam i nie interesuję nią. Ubieram się w to co mi się podoba, nie patrzę na to co noszą inni. W rajtuzach nie chodzą. Lubię ogólnie luźne ubrania.





#14

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakby się uprzeć paranormalne zainteresowania można dostrzec w moim codziennym stroju z uwagi na dobór kolorów - noszę tylko i wyłącznie czarny i czerwony, ale poza kolorem to normalne ciuchy, bez ekstrawagancji.

Na ta pozwalam sobie tylko w Halloween i podobnych imprezach (np. Zlot Czarownic). W moim repertuarze zebrałam do tej pory kostium:

- diabełka (mój ulubiony: różki z czerwonego papieru na niewidocznej gumce, ogon z czarnego sznurka zakończonego frędzlami i czarne skrzydełka ze skórzanej spódnicy i złamanego wieszaka, którymi mogę machać za pomocą ukrytych linek),

- kostuchy (czarny płaszcz i kosa zrobiona z owiniętego w czarny worek patyka, kartonu i folii aluminiowej)

- i czarownicy (tu się nie wysiliłam - poprute ciuchy z lumpeksu i kapelusz z marketu, zmodyfikowany jednak tak by dało się ubrać go na różki - raz wpadłam na pomysł czarownicy-diabła, lol, ale i tak skończyłam jako zwykły diabeł bo kapelusz "ukradła" mi przyjaciółka której lepiej pasował do stroju).





#15

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakby się uprzeć paranormalne zainteresowania można dostrzec w moim codziennym stroju z uwagi na dobór kolorów - noszę tylko i wyłącznie czarny i czerwony, ale poza kolorem to normalne ciuchy, bez ekstrawagancji.

Na ta pozwalam sobie tylko w Halloween i podobnych imprezach (np. Zlot Czarownic). W moim repertuarze zebrałam do tej pory kostium:

- diabełka (mój ulubiony: różki z czerwonego papieru na niewidocznej gumce, ogon z czarnego sznurka zakończonego frędzlami i czarne skrzydełka ze skórzanej spódnicy i złamanego wieszaka, którymi mogę machać za pomocą ukrytych linek),

- kostuchy (czarny płaszcz i kosa zrobiona z owiniętego w czarny worek patyka, kartonu i folii aluminiowej)

- i czarownicy (tu się nie wysiliłam - poprute ciuchy z lumpeksu i kapelusz z marketu, zmodyfikowany jednak tak by dało się ubrać go na różki - raz wpadłam na pomysł czarownicy-diabła, lol, ale i tak skończyłam jako zwykły diabeł a kapelusz dostała moja przyjaciółka która nie miała własnego stroju).

Czekam na fotki;D

U mnie też czerń to podstawa codziennych strojów i to bez ekstrawagancji z uwagi na to ,że cały czas jest ryzyko ,że ubrudzę albo podrę ciuchy.  


To nie ja, zdjęcie znalezione w necie. Na modzie się znam i nie interesuję nią. Ubieram się w to co mi się podoba, nie patrzę na to co noszą inni. W rajtuzach nie chodzą. Lubię ogólnie luźne ubrania.

Zrobiłeś mnie w konia;p

Szkoda myślałam ,że wątek się rozkręca;/ 




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych