Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tajemnice długowieczności


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Według legendy, pan Li Qing Yun lekarz medycyny chińskiej, ekspert ziołowy, mistrz qigong i konsultant taktyczny miał żyć 256 lat. Jego własnoręcznie napisany nekrolog został opublikowany w Time Magazine, zatytułowano go "Żółw-Gołąb-Pies". W nekrologu Li pisał o swojej tajemnicy długowieczności "Utrzymuj swoje serce w spokoju, odpoczywaj jak żółw, chodź jak gołąb i śpij jak pies."

 

1.jpg

fot. domena publiczna

 

Li pisał, że w swoim codziennym życiu ma nietypowe nawyki. Nie pije mocnych trunków, nie pali i je regularnie posiłki. Był wegetarianinem i często pił herbatę z jagód goji. Kładł się spać o wczesnej godzinie i wstawał wcześnie. Gdy miał chwilę czasu siadał prosto z zamkniętymi oczami i kładł ręce na kolana. Czasami nie ruszał się przez kilka godzin. W wolnym czasie grał w karty, co ciekawe pisał, że w ten sposób stracił dużo pieniędzy ponieważ jeżeli przegrał stawiał swojemu przeciwnikowi jedzenie przez cały dzień. Ze względu na jego hojność i poziom zachowania każdy lubił przebywać z Li.

 

Spędził całe życie studiując chińskie zioła i odkrywał sekrety długowieczności podróżując przez prowincje Chin i Tajlandii. Zbierał zioła i leczył choroby. Choć nie jest jasne, czy Li rzeczywiście żył tak długo, to też ciężko ustalić czy jego nawyki wpłynęły na jego długowieczność.

 

Badania.

 

Dan Buettner autor książki "Niebieska Strefa: lekcje długiego życia od ludzi, którzy żyli długo" bada długowieczność. Bada w niej nawyki i styl życia czerech odrębnych geograficznie populacji. W swoich badaniach uwzględnił kalifornijskich adwentystów, mieszkańców Okinawy, Sardynii i Kostaryki. Wśród nich jest więcej stulatków niż w innych populacjach. Miejsca w których żyją nazwał niebieskimi strefami.

 

Według badań Buettnera wszystkie grupy z niebieskich stref bazą żywieniową są rośliny. Grupa adwentystów w Loma Linda w Kalifornii je dużo roślin strączkowych i zielonych. Pasterze żyjący w górach Sardynii jedzą pieczywo, ser oraz piją specjalne wino. Buettner potwierdza, że dieta niskokaloryczna pomaga w przedłużenia życia, o czym świadczy grupa osób w podeszłym wieku mieszkająca na Okinawie. Stosują też konfucjańską zasadę która mówi że należy przestać jeść gdy już jesteśmy pełni w 80%.

 

Może w przypadku Li kluczową rolę odegrały jagody goji z których pił herbatę. Po wysłuchaniu historii Li, medycy z Wielkiej Brytanii i Francji przeprowadzili dogłębne badania jagód goji i okazało się, że zawierają nieznaną witaminę X, znaną również jako witaminę urody. Ich eksperymenty potwierdziły, że goja hamuje gromadzenie tłuszczu i usprawnia odnawianie się wątroby, obniża poziom glukozy oraz cholesterolu ...

Goja pełni rolę odmładzania, aktywuje komórki mózgowe i zwiększa wydzielanie hormonów, usuwa nagromadzone toksyny co może pomóc w funkcjonowaniu tkanek i narządów.

 

Medytacja.

 

Neurolodzy z Uniwersytetu Massachusetts poprosili dwie grupy pracowników nowych technologii aby spróbowali medytować w ciągu ośmiu tygodni. Okryli, że grupa medytujących wykazała wyraźny zwrot w działalności lewego płata czołowego. Ta aktywność zmniejsza skutki stresu, łagodzi depresję i lęk. Medytacja zmniejsza również skurcz mózgu spowodowany przez proces starzenia się, oraz poprawia nastrój.

 

Społeczność.

 

Buettner odkrył również, że sama społeczność ma wpływ na czynnik długowieczności. Mieszkańcy Okinawy mają wielu przyjaciół i bliskich, z którymi łączy ich naprawdę dużo. Górale z Sardynii mają szacunek dla osób starszych, który zanika w nowoczesnych zachodnich społeczeństwach. U Adwentystów na pierwszym miejscu jest rodzina.

 

Poczucie przynależności i posiadanie rodziny oraz wielu przyjaciół zachęca ludzi do zdrowego trybu życia.

W "Outliers" Malcolm Gladwell bada grupę Włochów zwanych Rosetans, wyemigrowali oni na zachód od Bangor, Pensylwania. Zanotowano u nich niższe przypadki choroby serca. Odnotowano też, że żyli dłużej i wiedli zdrowsze życie. Stwierdzono, że na to nie miała wpływu genetyka oraz ich dieta (41% jedzenia jakie spożywali zawierało tłuszcz)

 

"Rosetans stworzyli potężną, ochronną strukturę społeczną. Izolowała ich od presji współczesnego świata" pisał Gladwell "Rosetensi byli zdrowi, bo odizolowali się od naszego świata i żyli w małym miasteczku w górach."

 

Zdrowy tryb życia.

 

W swoich podróżach Buettner natkną się na jeden wspólny element wśród grup z niebieskiej strefy. Ci ludzie nie mieli pojęcia o emeryturze. Jak się okazuje, nie poddawali się i szli dalej. Buettner spotkał mężczyzn i kobiety, którzy w podeszłym wieku wspinali się na wzgórza, budowali ogrodzenia, łowili ryby i dbali o swoich pra pra wnuków. I nie robili tego celowo to było wszystko naturalne. Ich życie nie przestaje być aktywne, chodzą, gotują wykonują prace ręczne i spędzają wiele godzin w ogrodzie.

 

http://www.paranorma...dlugowiecznosci


  • 4



#2

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Obawiam się, że pan Li Qing Yun przeszedł na system bitowy. Po prostu jak przekroczył daną wagę bitu to żył do kolejnej. Jakby nie umarł w wieku 256 i dożyłby 257 to prawdopodobnie umarłby w wieku 512 lat , a kolejny próg to 1024.... Taka szalona teoria na dziś hehe :D 

A tak na poważanie, nie od dziś wiadomo, że stabilny tryb życia, zdrowa dieta, regularny sen, medytacja, aktywność fizyczna i psychiczna, unikanie stresowych sytuacji zwiększają prawdopodobieństwo dłuższego życia.  W 156 by było ciężko uwierzyć, a co dopiero 256... ale historyjka ciekawa:)  I co by nie mówić to pan Li Qing Yun na pewno był wartościowym człowiekiem. 


Użytkownik pawaw1 edytował ten post 13.04.2016 - 14:51

  • 0



#3

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wyrzeknij się wolnych rodników.

Obniż nieco temperaturę ciała, ale pielęgnuj swój układ odpornościowy!

Unikaj stresu.

Obniż nieco ciśnienie krwi.

Tętno utrzymuj w granicach 58-60 uderzeń na minutę,

medytuj jak masz czas,

Jedz witaminy, ale tylko w naturalnej formie.

Nie jedz mięsa,( oprócz ryb) lub ogranicz tłuste mięsne żarcie,

Zamiast napojów pij np. czerwoną, lub zieloną herbatę

A zobaczysz co się stanie :D


  • 0



#4

spooner.
  • Postów: 318
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A zobaczysz co się stanie :D

 

Albo będziesz żyć długo, albo po drodze złapiesz raka.
Ile to już osób prowadząc zdrowy tryb życia umierało na raka i ilu żuli pijący tanie wina na pusty żołądek ma się dobrze.
Oczywiście warto prowadzić zdrowy tryb życia niż się zapijać ale to nie daje nam gwarancji na dłuższe życie.
Od siebie dodałbym jeszcze stały pobyt z dala od cywilizacji, bo w powietrzu mamy tysiące różnych toksyn, które wdychamy.


  • 0



#5

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak z toksynami masz rację. To zatruwa nam organizm, ale wolne rodniki też są zwodnicze.


  • 0



#6

spooner.
  • Postów: 318
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tyle, że niemożna wolnych rodników wyzbyć się całkowicie. Można to zminimalizować stosując jakąś super dietę, ogólnie zdrowy tryb życia ale to też nie daje nam gwarancji długowieczności.


  • 0



#7

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale zawsze może ją podwyższyć. Jednak wiele zależy od serca, bo im wolniej bije tym dłużej żyje. Tlen też odgrywa rolę w starzeniu się.


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych