Napisano 06.02.2016 - 11:35
Napisano 06.02.2016 - 12:50
Popularny
Użytkownik Urgon edytował ten post 06.02.2016 - 12:52
Napisano 06.02.2016 - 14:10
Napisano 06.02.2016 - 14:21
Napisano 06.02.2016 - 14:46
@adzia130
Mam jedno, kluczowe powiedziałbym, pytanie.
Czy tobie chodzi o "skontaktowanie się" ze swoja zmarłą babcią, czy o jej wskrzeszenie?
Pytam, bo raz piszesz tak, a raz tak.
Kontakt
cyt.Co mam zrobić, żeby się z nią skontaktować. Pomóżcie bym mogła z nią porozmawiać, ouija, jakiś seans?
Wskrzeszenie
cyt.Czy jest jakaś skuteczna metoda na to żeby wróciła? Zrobię wszystko co będzie trzeba.
Kontakt
cyt.Bardzo mi zależy na jakimś bezpiecznym kontakcie z babcią, miałyśmy tyle do zrobienia, tyle planów, i marzeń.
Wskrzeszenie
cyt.Są jakieś sposoby, by ją wskrzesić, by była?
Więc czego tak naprawdę oczekujesz?
Rozumiem, że zdajesz sobie sprawę z faktu, że przywracanie zmarłych do życia jest...hmmm... pewnego rodzaju problemem?
A co do "kontaktu", to czytam
cyt.Nieraz ją widzę,jak siedzi u siebie w pokoju, ale potem znika.
I próbujesz się z nią wtedy komunikować?
Napisano 06.02.2016 - 15:25
Napisano 06.02.2016 - 15:30
Co mam zrobić, żeby się z nią skontaktować. Pomóżcie bym mogła z nią porozmawiać, ouija, jakiś seans?
Czy jest jakaś skuteczna metoda na to żeby wróciła? Zrobię wszystko co będzie trzeba.
Czy można robić takie rzeczy w ciąży? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Jeśli piszesz prawdę, to bardzo Ci współczuje, dla mnie babcia to najbliższa osoba i nie wyobrażam sobie jakby miała odejść.
Ale niestety takie jest życie, to jest właśnie największy minus świadomości, to całe czucie i rozumienie tego wszystkiego. Z babcią się nie skontaktujesz, ani dziś, ani jutro, ani już nigdy, to już historia, która się nie zdarzy. Tak samo jak taką historią któregoś dnia stanę się ja czy Ty, tak po prostu znikamy na zawsze. Nie ma żadnej skutecznej metody, to jest po prostu koniec.
Użytkownik Daniel. edytował ten post 06.02.2016 - 15:31
Napisano 06.02.2016 - 15:40
Droga adzia130, współczuję Ci straty, rozumiem ją. Jednak, wydaje mi się, że na tym forum raczej nikt nie praktykuje tego typu magii. Ogólnie są tu osoby zainteresowane wieloma paranormalnymi rzeczami i pogłębiające wiedzę na ich temat. Ale nie jestem pewna czy spotkasz tu kogoś typu "wróżka" czy "jasnowidz"...
Jest tu za to wielu na prawdę sympatycznych sceptyków, których wypowiedzi może pomogą racjonalnie spojrzeć Ci na problem.
Ale jeśli lubisz "niekonwencjonalne" rozwiązania, jesteś osobą mocno wierzącą i ufającą w boskie moce sprawcze, a także w ludzi "widzących" czy "obdarzonych", może powinnaś poszukać pomocy u kogoś takiego? Tylko uważaj, bo niektórzy z nich to często zwykli naciągacze. A jeśli jesteś religijna, może ukojenie znajdziesz w kościele? Jest wiele dróg, które mogą Ci pomóc odnaleźć wewnętrzną harmonię po stracie. A jeśli już sama ją znajdziesz, sądzę, że wyczujesz przy sobie opiekuńczą obecność swojej babci Trzymam kciuki!
Napisano 06.02.2016 - 16:18
Napisano 06.02.2016 - 16:29
Co z tym, że ją widzę. To ona? Czy nie? Kurcze nic w internecie nie mogę znaleźć, żadnego przepisu ani nic.
Wyczytałam tylko, że w trakcie sensu czy praktyką z ouija nie przyjdzie babcia,tylko ktoś inny. Ktoś niebezpieczny, którego ciężko będzie się pozbyć. Chodzi mi o jakiś pewny sprawdzony sposób.
Z tym "widzeniem" Twoim - zależy w co wierzysz. Jaką postawę przyjmiesz... Myślę, że nie powinien nik niczego Ci sugerować, bo w tym stanie w jakim się znajdujesz, chwycisz się kazdej dziwnej sugestii na temat postępowania z duchami. A sprawdzonych sposobów nie ma. Chyba, że , tak jak już pisałam - znajdziesz sobie jakiegoś przewodnika "duchowego" typu "wróżka", "jasnowidz", "szaman". A może ksiądz? Księża chyba wiedzą coś na temat zmarłych, czyż nie?
Napisano 06.02.2016 - 16:30
Napisano 06.02.2016 - 16:40
Napisano 06.02.2016 - 17:40
Użytkownik Wszystko edytował ten post 06.02.2016 - 17:57
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych