Ja nie napisałam ,że kobiety się wykręcają od pracy przez opiekę nad dzieckiem. Napisałam ,że to mężczyźni używają argumenty: kobiety lepiej zajmują się dziećmi' , żeby odciążyć siebie od odpowiedzialności wychowywania dzieci.
Opieka nad dziećmi to nie jest łatwa czy poniżająca praca.
Znowu powtarzam, że nigdzie nie nakłaniam do zatrudniania kobiet które są niekompetentne na dane stanowisko.
To ty sugerujesz Legendarny ,że w każdym przypadku kobieta wypadnie gorzej od mężczyzny. Skąd te wnioski?
Krytykowałaś tezę że brzydkie kobiety są feministkami a sama napisałaś coś takiego:
Z moich obserwacji wynika, że kobiety które mówią, że nie są feministkami boją się skojarzenia z radykalnymi i głupimi przedstawicielkami tego nurtu albo zwyczajnie chcą być zależne od partnera, boją się podejmowania decyzji. Atrakcyjna jest dla ciebie taka 'owca'?
To bardzo daleko posunięte wnioski.
Nie nie chodzi o to ,że kobiety to lepsze opiekunki, to tylko wykręty od odpowiedzialności i pracy.
Opieka nad dzieckiem to wykręt od odpowiedzialności? Ale jakiej odpowiedzialności? Co masz na myśli?
I dlaczego uważasz że to wykręt od pracy?
Nie rozumiem o co ci chodzi z tą krytyką myśli ,że feministki są brzydkie- nie uważasz ,że to jest daleko posunięty wniosek?
Już wyżej napisałam o co mi chodzi z wychowywaniem dzieci