Przed chwilą już założyłem jeden temat w tym dziale w kierunku tego co by po nas zostało, ale chciałbym wziąć jeszcze udział w jednej dyskusji, mianowicie:
Pierwszy scenariusz: Na ziemię leci ogromna asteroida która po uderzeniu zniszczy wszelkie życie, doleci za powiedzmy kilka lat, nie więcej niż 10, myślicie, że człowiek byłby w stanie zabezpieczyć się przed uderzeniem? Wysłać w jej kierunku rakiety, zamontować na powierzchni bomby? Zmienić jakoś tor lotu?
Drugi scenariusz: Ludzkość odkrywa obcą cywilizację, na etapie rozwojowym ludzi z X wieku, nie mają technologii, nie potrafią się bronić, czy ludzie byliby tak głupi, że sterroryzowaliby tę planetę? Rozkradli surowce, wybili rasę? Może ją zniewolili?
Trzeci scenariusz: Ziemię atakuje rasa obcych o podobnej lub nieco większej inteligencji oraz wiedzy technologicznej, czy człowiek jest przygotowany na bitwę kosmiczną i czy Nasza technologia jest w stanie stawić opór nawet znacznie silniejszemu wrogowi?