Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nasi, pożal się Boże, sojusznicy.

NATO Sojusznicy pożal się Boże Nasi

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
95 odpowiedzi w tym temacie

#31 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Pozycja państwa w świecie nie jest zależna od wielkości ego jego przywódców

 

Jestem dokładnie tego samego zdania i nie wiem dlaczego myślisz że jest odwrotnie.

Problem właśnie w tym że ego danych polityków staje ponad rację stanu a TY wszytko postawiłeś na głowie w swoim wywodzie.


  • 1

#32

NTM.

    Nie dotykaj mnie...

  • Postów: 444
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

@Daniel.

No i akurat w większości się to sprawdza i zgadza.

 

Czyli większość Polaków w Berlinie to złodzieje samochodów, tak? :D:D

 

To jest bardzo trafna i prawdziwa opinia, a to, że Ty w to nie wierzysz to nie znaczy, że inni są tępi.

 

 

To nie jest trafne, a większość wierzących w stereotypy to ludzie, niestety, bez szans na doktorat.

 

@osiris: nie, ty po prostu nazywasz przerośnięte ego "swoich" polityków "byciem mężem stanu", choć w sumie nie wiem czemu. Nieważne, który by durak nie był przy żłobie, to nadal czynniki obiektywne pozostają dokładnie takie, jakie były i nadal jesteśmy między Rosją, Niemcami a rodzimymi amerykanofilami.


Użytkownik NTM edytował ten post 20.06.2015 - 11:49

  • 0

#33 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

przerośnięte ego "swoich" polityków...

 

Naszych, naszych nie swoich.

 

Nieważne, który by durak nie był przy żłobie, to nadal czynniki obiektywne pozostają dokładnie takie, jakie były i nadal jesteśmy między Rosją, Niemcami a rodzimymi amerykanofilami.

 

Jeszcze zapomniałeś nieskromnie dodać rodzimymi "rusofilami" którzy wywodzą się akurat od "twoich" polityków.

Ja wole fanów amerykanów niż ruskich, bo akurat historia pokazuje kto nam był przychylny a kto ciemiężycielem.

Nie wiedzieć czemu jesteś ślepy na tak oczywiste fakty.

Układać się z Rosjanami  to jak zaprzyjaźnić się ze skorpionem albo trafniej, głaskać dzikiego niedźwiedzia.


Użytkownik osiris edytował ten post 20.06.2015 - 16:39

  • 2

#34

NTM.

    Nie dotykaj mnie...

  • Postów: 444
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Naszych, naszych nie swoich.

 

Absolutnie, nie "naszych".

 

Jeszcze zapomniałeś nieskromnie dodać rodzimymi "rusofilami" którzy wywodzą się akurat od "twoich" polityków.

 

 

Ja się do żadnych polityków nie przyznaję.

 

Wyjaśnię bardzo powoli to "rusofilstwo"...

 

1.) Polska graniczy z Niemcami, i będzie graniczyła z nimi "na zawsze".

2.) Polska graniczy z Rosją, i będzie graniczyła z nią "na zawsze".

3.) USA są na innym kontynencie, Europa Centralna to dla nich jeden z wielu obszarów zainteresowań, i to jeden z najmniej ważnych. Dodatkowo, jak im sojusznik przestaje być potrzebny, to nie mają problemy ze zlaniem go ciepłym moczem (Wietnam, Kurdowie, szyici iraccy poświadczą).

 

w związku z czym, musimy ugadywać się z Niemcami i Rosją. Ci pierwsi to akurat nas chcieli albo asymilować, albo mordować, ponadto 1/2 naszego kraju to ich dawne ziemie "etniczne", nie jakieś odległe gubernie robiące za bufor, ci drudzy to akurat poprzestawali na podporządkowaniu i zagospodarowaniu Polski według własnego widzimisię, nie wyrżnięciu wszystkiego w pień.

 

Ja wole fanów amerykanów niż ruskich, bo akurat historia pokazuje kto nam był przychylny a kto ciemiężycielem.

 

Wiesz, byłoby ciężko, żeby Amerykanie podbijali Europę Centralną. Jednak taki Meksyk czy Indianie świadczą, że jak już USA coś podbija na stałe, to znacznie brutalniej od Rosji (większość ludów Syberii i Kaukazu przeżyła podbój i rosyjskie panowanie, i ma się dobrze, a Indian wytępiono niemal do nogi w pewnym momencie, pozamykano w rezerwatach, dekadami odmawiano praw obywatelskich). Z tej przychylności Amerykanów to kojarzę tylko niezbyt udane zrzuty dla Powstania Warszawskiego i symboliczne wsparcie w czasie po I wojnie światowej.

 

A, i jeszcze wycieczkę do Iraku i Afganistanu :)

 

Układać się z Rosjanami  to jak zaprzyjaźnić się ze skorpionem albo trafniej, głaskać dzikiego niedźwiedzia.

 

Bo Rosjanie mają rogi, piją krew polskich niemowląt i powstrzyma ich tylko amerykańska baza woskowa w Polsce :D


  • 1

#35

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Trzeba być kretynem by wierzyć, że USA jako ta dobra wróżka z bajki ochroni biedną Polskę przed złymi i okrutnymi Rosjanami. Machnie różdżką i wyczaruje 300 tysięcy żołnierzy w dniu rosyjskiego ataku, zbombarduje wrogie wojska, może atomówką walnie albo dwoma, etc. USA może sobie ostro pogrywać, bo ma własne, znaczne rezerwy energetyczne i nie musi być zależne od kogokolwiek, zwłaszcza Rosji. A gdyby im naprawdę na Polsce zależało, to by już dawno znieśli wizy i dali nam lepszy sprzęt niż stare F-16 z amunicją, która nie pasuje do jakiegokolwiek innego sprzętu.
  • -1



#36 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

A gdyby im naprawdę na Polsce zależało, to by już dawno znieśli wizy...

 

Co za argumentacja?

Ma nas wspierać wojskowo a nie pozwalać na pracowniczą turystykę.

Jak nie rozumiemy dlaczego USA nie chce nam znieść wizy to lepiej w ogóle nie zabierajmy głosu na temat stosunków polsko-amerykańskich.

 

Ja się do żadnych polityków nie przyznaję

 

Rozumiem, jesteś z kosmosu.

Teraz rozumiem też dlaczego dla Ciebie wsio rybka czy będą nas ujeżdżać Ci z lewej czy z prawej.

Niech na całym świecie wojna byle nasze wieś spokojna. (taka Twoja dewiza)

Aha, URGON, proszę o minusa.


Użytkownik osiris edytował ten post 20.06.2015 - 21:38

  • 2

#37

NTM.

    Nie dotykaj mnie...

  • Postów: 444
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Ma nas wspierać wojskowo a nie pozwalać na pracowniczą turystykę.

 

Nie wspiera ani tak, ani tak.

 

Inna rzecz: emigracja zarobkowa do USA w 2015? Rly? Kto wyjedzie pracować do USA, jak po drodze ma RFN i UK? Teraz tam się jedzie pozwiedzać i zarobić na te wakacje, albo "zdobyć doświadczenie", albo w celu połączenia się z rodziną (ja bym dodał: może też, by zwiać z Europy, gdzie coraz więcej prawdizwych Polaków/Turków/Węgrów/Szwedów zabiera głos, i może się zacząć trzecia siekierzada).

 

Jak nie rozumiemy dlaczego USA nie chce nam znieść wizy to lepiej w ogóle nie zabierajmy głosu na temat stosunków polsko-amerykańskich.

 

 

Nie chce, bo ma nas w friendzone. Tak samo laska mająca w friendzonie psiowiernego gościa nie zdejmie dla niego stanika, choćby co tydzien zmieniała faceta ^^

 

Bo nie musi.

 

Rozumiem, jesteś z kosmosu.

 

Spoza polityki psychiatrycznej.


Użytkownik NTM edytował ten post 20.06.2015 - 22:23

  • 0

#38

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A gdyby im naprawdę na Polsce zależało, to by już dawno znieśli wizy...

Co za argumentacja?
Ma nas wspierać wojskowo a nie pozwalać na pracowniczą turystykę.

Wsparli nas wojskowo, vide F-16 co się psują i nie są kompatybilne z amunicją z NATO, więc bez dostaw z USA, płatnych dostaw, sobie nie postrzelamy. Może te "magiczne" bazy, co niby są rosjanoodporne? Ilu żołnierzy będzie tam stacjonować? 5 tysięcy? Dziesięć? Rosyjskiego wojska jest 850 tysięcy. Dalej, Polacy za pracą do USA nie pojadą, bo bilety za drogie.

Jak nie rozumiemy dlaczego USA nie chce nam znieść wizy to lepiej w ogóle nie zabierajmy głosu na temat stosunków polsko-amerykańskich.

Jak pisał NTM, nie chcą, bo mają takiego kumpla-frajera, co będzie im wszystko robił w zamian za nadzieję, że może kiedyś coś mu się dostanie, jakiś ochłap ze stołu, stary sprzęt wojskowy albo inne badziewie. Za wsparcie w Afganistanie i Iraku obiecywali naszym firmom kontrakty, m.in. na sprzęt wojskowy i odbudowę infrastruktury. I co? Nico. Kali zrobić swoje, Kali może spadać.

USA może sobie pozwolić na krytykowanie Rosji i nawoływać do wykończenia ich gospodarki, ale nie ruszą palcem, jak Rosja jakiś numer wywinie. Nikt nie chciał umierać za Ukrainę, nikt nie zechce umierać za Polskę. Zwłaszcza USA, które ma nas gdzieś, o czym uczy historia najnowsza.

Aha, URGON, proszę o minusa.

No skoro tak ładnie prosisz. Gdzież bym śmiał rozczarować.
  • 0



#39 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Może te "magiczne" bazy, co niby są rosjanoodporne? Ilu żołnierzy będzie tam stacjonować? 5 tysięcy? Dziesięć? Rosyjskiego wojska jest 850 tysięcy. Dalej, Polacy za pracą do USA nie pojadą, bo bilety za drogie.

 

Nigdy nie twierdziłem, że owe bazy mają powstrzymać napór potężnej armii rosyjskiej.

Jednak widać, że chcecie manipulacjami wzmocnić swoje argumenty.

Dodatkowo jeden i drugi podpiera się minusami, co już jest poniżej pasa i poziomu kultury. (a nawet dziecinadą)

Ludzie, miejcie swój honor i dawajcie odpór ripostą a nie zaraz po pysku, bo żałość człowieka ogarnia.

 

No skoro tak ładnie prosisz.

 

Myślałem że zrozumiałeś drwinę.

Nie zrozumiałeś.

 

 

Jednak taki Meksyk czy Indianie świadczą, że jak już USA coś podbija na stałe, to znacznie brutalniej od Rosji

 

Mnie interesuje geopolityka tutaj a nie tam.

Sentymenty muszą pójść na bok a liczą się realia.

Dla nas USA może być pomocna a Rosja będzie od zawsze agresorem. Podobnież Niemcy.

Jak widać historia jeszcze nikogo niczego nie nauczyła.

 

 

A to kto najwięcej wymordował ludzi można przeczytać tutaj, gdzie Rosjanie pobili wszystkich na świecie mordując swoich i innych, ale najwięcej swoich co oznacza że są morderczą maszyną niespotykaną na skalę światową.

Mordować własnych obywateli na taka skalę to jest przekroczenie wszelkich barier.

Putin jest kontynuacją tamtej polityki i tamtego sposobu myślenia.

 

http://www.okiem.pl/...n/holocaust.htm

 

 

Trzeba jeszcze przypomnieć że Indian mordowali koloniści pochodzący z różnych krajów a nie stricte USA bo to kłamstwo tu cytat:

Na skutek różnych działań od XVI do XX wieku na terenie Ameryki Północnej zginęło 70% populacji Indian. Wiele plemion zniknęło całkowicie. Proces było prowadzony przez kraje zdobywające tereny pod zasiedlanie.

 

A czym kierował się ten psychopata Stalin?

Putin jest emanacja tamtego krwawego władcy więc bratanie się z tego typu politykiem jest samobójstwem.

Porównywanie polityków USA z rosyjskimi to jak porównywanie kaktusa z lilią.


Użytkownik osiris edytował ten post 21.06.2015 - 09:29

  • 3

#40

NTM.

    Nie dotykaj mnie...

  • Postów: 444
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Nigdy nie twierdziłem, że owe bazy mają powstrzymać napór potężnej armii rosyjskiej.

 

To na grzyba one?

 

Ponownie - niby czemu Rosjanie mają się ich obawiać?

 

Ludzie, miejcie swój honor i dawajcie odpór ripostą a nie zaraz po pysku, bo żałość człowieka ogarnia.

 

Kolego, ja łądnie wyjasniłem czemu możemy się dogadać albo z Niemcami, albo z Rosją (i mogę nawet wyjasnić, czemu "do czasu" i do jakiego czasu musimy się uwiesić na Berlinie, i w jakich okolicznościach lecieć do Rosji z uprzejmą prośbą o obsadzenie linii Odry siłami polsko-rosyjskimi). Ty natomiast rzucasz w kółko głupawe hasełka i slogany naszych "menszów Stanów (Zjednoczonych Ameryki Północnej)".

 

Mnie interesuje geopolityka tutaj a nie tam.

 

No, ale USA są tam, nie tu, i już wypunktowałem czemu ten region najmniej ich interesuje z obszarów spornych z Rosją...

 

Jak widać historia jeszcze nikogo niczego nie nauczyła.

 

W szczególności amerykanofile nie zakapowali z tej historii, iż:

 

1) odległy sojusznik (Napoleon, Francja z Brytanią etc.) choćby chciał, to nie może nam efektywnie pomóc. A i tak traktuje nas instrumentalnie.

2) Polska jest, od kilku ładnych stuleci, państwem cieszącym się względną niepodległością wtedy, kiedy i Rosja i Niemcy są w rozbiciu/kryzysie. Jak nie są w rozbiciu/kryzysie to Polska szybciutko się zmywa z mapy świata.


  • 0

#41 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Ty natomiast rzucasz w kółko głupawe hasełka i slogany..

 

I to ma tłumaczyć minusy?

Raczej potwierdza Twój niski poziom w dyskusji.

To tak jakby w studiu dany polityk dawał po mordzie oponentowi bo nie był ukontentowany (oczekiwanymi) reakcjami owego.

 

No, ale USA są tam, nie tu

 

A jak było podczas II wojny światowej?

Nic nie znaczyła ich aktywność na arenie II wojny światowej i TU I TAM?


Użytkownik osiris edytował ten post 21.06.2015 - 09:35

  • 1

#42

NTM.

    Nie dotykaj mnie...

  • Postów: 444
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

I to ma tłumaczyć minusy?

 

Yup, jak ktoś argumenty moje, Urgona i innych racjonalnych kwituje głupimi hasełkami to tak, lecą minusy. Weź zachowuj się jak facet i nie przeżywaj reputacji.

 

A jak było podczas II wojny światowej?

 

Dokładnie tak, jak w przedstawionym schemacie: przehandlowali Europę Centralną w zamian za wolną rękę tu i am, i w zamian za zaangażowanie Stalina na Dalekim Wschodzie. Tak samo odpuścili Chiny kontynentalne, gdy już nie były potrzebne.


Użytkownik NTM edytował ten post 21.06.2015 - 11:24

  • 0

#43

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Może te "magiczne" bazy, co niby są rosjanoodporne? Ilu żołnierzy będzie tam stacjonować? 5 tysięcy? Dziesięć? Rosyjskiego wojska jest 850 tysięcy. Dalej, Polacy za pracą do USA nie pojadą, bo bilety za drogie.

Nigdy nie twierdziłem, że owe bazy mają powstrzymać napór potężnej armii rosyjskiej.
Jednak widać, że chcecie manipulacjami wzmocnić swoje argumenty.

Bzdura o dobrodziejstwach przyjaźni z USA będzie bzdurą niezależnie od tego, ile razy będziesz ją powtarzał. W przeciwieństwie do Ciebie jestem racjonalistą i nie wierzę w jakąkolwiek pomoc USA, bo oni sami tyłków nie ruszą, chyba że ich interesy w Europie będą zagrożone. A nie mają żadnego interesu z Polską, bo Polska od lat się przed nimi płaszczy w zamian za "ochłapy ze stołu".

Dodatkowo jeden i drugi podpiera się minusami, co już jest poniżej pasa i poziomu kultury. (a nawet dziecinadą)
Ludzie, miejcie swój honor i dawajcie odpór ripostą a nie zaraz po pysku, bo żałość człowieka ogarnia.

Toć Ci dajemy odpór ripostą. A Ty w kółko tę samą bzdurę powtarzasz. Minusy są za pisanie bzdur o tym, jakim to cudownym sojusznikiem USA niby ma być.

No skoro tak ładnie prosisz.

Myślałem że zrozumiałeś drwinę.
Nie zrozumiałeś.

Ależ zrozumiałem. Ale postanowiłem zadrwić z Twojej drwiny. Ostrożnie z życzeniami, bo możesz dostać to, o co prosisz.

Jednak taki Meksyk czy Indianie świadczą, że jak już USA coś podbija na stałe, to znacznie brutalniej od Rosji

Mnie interesuje geopolityka tutaj a nie tam.
Sentymenty muszą pójść na bok a liczą się realia.

USA z Wielką Brytanią oddały nas pod troskliwą opiekę papy Stalina. I oddadzą Polskę pod troskliwą opiekę papy Putina, jeśli to ułatwi im życie na kilka lat. Takie są realia.

Dla nas USA może być pomocna a Rosja będzie od zawsze agresorem. Podobnież Niemcy.
Jak widać historia jeszcze nikogo niczego nie nauczyła.

Tak, ci źli Niemcy ostrzą sobie pazury na biedną Polskę. Weź się ogarnij, bo jak się czyta takie bzdury, to aż witki opadają.

A to kto najwięcej wymordował ludzi można przeczytać tutaj, gdzie Rosjanie pobili wszystkich na świecie mordując swoich i innych, ale najwięcej swoich co oznacza że są morderczą maszyną niespotykaną na skalę światową.
Mordować własnych obywateli na taka skalę to jest przekroczenie wszelkich barier.
Putin jest kontynuacją tamtej polityki i tamtego sposobu myślenia.

Może przy okazji przypomnij sobie, kto oddał Polskę pod opiekę papy Stalina? O ile mnie pamięć nie myli, to Wielka Brytania i Twoje ukochane USA. Wnioski z tego wyciągnij sam.

Trzeba jeszcze przypomnieć że Indian mordowali koloniści pochodzący z różnych krajów a nie stricte USA bo to kłamstwo tu cytat:

Na skutek różnych działań od XVI do XX wieku na terenie Ameryki Północnej zginęło 70% populacji Indian. Wiele plemion zniknęło całkowicie. Proces było prowadzony przez kraje zdobywające tereny pod zasiedlanie.

A czym kierował się ten psychopata Stalin?
Putin jest emanacja tamtego krwawego władcy więc bratanie się z tego typu politykiem jest samobójstwem.

Niewolnictwo, rezerwaty, ogromne problemy z prawami obywatelskimi do lat 60tych XX wieku oraz tolerancją na tle rasowym do tej pory to jeszcze koloniści, czy już USA?

Porównywanie polityków USA z rosyjskimi to jak porównywanie kaktusa z lilią.

Wojna w Korei, w Wietnamie, dwie w Iraku, w Afganistanie i jeszcze w paru innych miejscach to sprawka lilii czy kaktusa? Cytując Smolenia:
A ci amerykanie to nie są tacy źli. Oni napadną, a potem przeproszą.
Taka prawda o tym sojuszniku i samozwańczym obrońcy uciśnionych...
  • 1



#44 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Yup, jak ktoś argumenty moje, Urgona i innych racjonalnych kwituje głupimi hasełkami to tak, lecą minusy. Weź zachowuj się jak facet i nie przeżywaj reputacji.

 

Można by powiedzieć, że mamy tu do czynienia ze swoistym wręcz rasizmem.

MY jesteśmy rasą wyższą, jesteśmy nieomylni i każdy jest głupkiem kto ma inne zdanie więc trzeba go minusować żeby otrzeźwiał.

Takiej arogancji i pyszałkowatości już dawno nie widziałem w internecie.

Wybaczcie, ale nie będzie dyskusji z osobami które stawiają się pond wszystkich a innych mają za nic.

 

Zrobię wyjątek i daję Ci minusa bo przecież jako prawdziwy facet nic sobie nie robisz ze swojej reputacji.


Użytkownik osiris edytował ten post 21.06.2015 - 15:24

  • 1

#45

NTM.

    Nie dotykaj mnie...

  • Postów: 444
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

MY jesteśmy rasą wyższą, jesteśmy nieomylni i każdy jest głupkiem kto ma inne zdanie więc trzeba go minusować żeby otrzeźwiał.

 

Minusy wyrywasz za jakość argumentacji, właściwie to katarynkowania "racji" pewnej "opcji" :P


  • 0


 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: NATO, Sojusznicy, pożal się Boże, Nasi

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych