Problemem nie jest ani kwota, ani organizator.
Jeżeli ten ostatni ogłasza konkurs, który w domyśle ma udowodnić, że nie jest możliwe odtworzenie danego wzoru ergo, że nie został on wykonany przez ludzi, to musi mieć pewność, że jest to niewykonalne.
W takim przypadku nie daje tak krótkiego terminu na realizacje zadania konkursowego, bo już sam ten fakt, każe podejrzewać nieczyste intencje przyświecające całemu przedsięwzięciu - albo raczej, że organizator nie jest sam do końca pewien, czy jednak ktoś tego nie dokona.
Skoro coś jest niewykonalne, to takim pozostanie niezależnie od tego, czy konkurs trwał będzie dwa miesiące, dwa lata, czy lat dwadzieścia.
Tak jest w przypadku Nagrody Randiego za udowodnienie zdolności paranormalnych, która od lat 60 tych ubiegłego wieku nie trafiła do nikogo.
I taki konkurs to ja rozumiem.
A takie dwumiesięczne zawody, to wicie, rozumicie... Dlatego uważam, że to słaby argument w dyskusji.
Użytkownik pishor edytował ten post 25.04.2015 - 18:54