97 odpowiedzi w tym temacie

[ciemność]

Ja też nie lubię wychodzić, bo nie przepadam. Ale co tydzień jestem na meczu, przynajmniej z raz na miesiąc w kinie, albo czasem też w teatrze. Jak nie mam czasem z kumplem co robić, to wsiadamy do tramwaju i sobie tak jeździmy. W gre wchodzą tez centra handlowe, których w pobliżu całe mnóstwo. Ale też nie przepadam za towarzystwem ludzi i wolę być sam, niemniej tak z kolegą gdzieś tam można iść i nie trzeba wcale siedzieć w domu, zwłaszcza jak się mieszka w mieście. ;-)

[Szefo]

ponczak, jestem ciekawy co by było gdyby
1) zabrano Ci komputer, TV i radio teraz
2) zabrano Ci te rzeczy jak byłeś młody ? może byś miał te alternatywy na zewnątrz

[zak]

ponczak, jestem ciekawy co by było gdyby
1) zabrano Ci komputer, TV i radio teraz
2) zabrano Ci te rzeczy jak byłeś młody ? może byś miał te alternatywy na zewnątrz

1) no to chyba normalne - umarlbym
2) a tego to nie wiem, prawdopodobnie nie bylbym taki jaki jestem tylko taki jakie jest reszta "mlodziezy"
:wink:
btw - gdyby szafa miala sznurek to by byla winda
gdyby lada miala 300KM to by bylo porsche

[Szefo]

inga, my dyskutujemy o antropofobii
wiem że gdyby babcia miąła wąsy to byłaby dziadkiem ale widać tutaj że przez Twoje uzależnienie od mediów odizolowałeś się od społeczeństwa
jest tutaj parę takich osób tak na boku powiedziawszy

[Patryczek]

1) zabrano Ci komputer, TV i radio teraz

Bez telewizji i radia żyje bez kompa ? Strzeliłbym sobie w baniak bo to jest moje jedynie wyjscie na swiat...

[Szefo]

no i nie dobrze
TWoim może nie jedynym wyjściem na świat powinny być drzwi od domu

[Patryczek]

no i nie dobrze

? A co jest na tym swiecie dobre ?

TWoim może nie jedynym wyjściem na świat powinny być drzwi od domu

Jak mam wyjsc z domu i gdzie ? co sam na podwórko?na ulice?na miasto? jak zawsze sam... :-(

[Szefo]

Patryczek, taka metafora to była
chodziło mi o to że powinieneś wyjść do ludzi
oni do Ciebie nie przyjdą
idź na impreze z kolegami , do pubu albo cosik ,poznaj nowych ludzi

[Sabaku No Gaara]

Nie wszyscy muszą byćtasy sami. Wierzcie albo nie, ale ja czuję się samemu najlepiej. Znajomych co prawda jakiś tam mam, ale nie umiem się z nimi porozmumieć. Dlaczego? A no dlatego, bo lubią samochody, których ja nie nawidzę, lubią techno, którego ja nienawidzę, lubią piłkę nożną, której ja nie nawidze i lubią imprezy, których ja nie nawidze. Po prostu jestem inny i tyle. Nikt się nie interesuje tym, co ja. Przynajmniej wśród osób, które znam.

[MatoIto]

TeHniK Ja mam to samo, tylko zamiast słowa nie nawidze, uzył bym nie interesuje sie tym ;<

[zak]

Twoje uzależnienie od mediów odizolowałeś się od społeczeństwa

akurat jesli chodzi o TV to jesli jakis film ciekawy idzie to moge ogladnac.
pc to jest to... ;-)
na rowerze czasem jezdze, robie sobie rundke po okolicy i wracam. sam. bo inni sa "normalni" i nie chce im sie ruszyc dupska z domu :-| no i taka to jest robota.
poprostu taki jestem, czasem spotykam sie z kims, ostatnio z kolezankami roznymi i to jest ok, bo one nie gadaja o jakis meczach, sportach i mozna z nimi pogadac o tym o czym chce ;-)
poprostu jestem inny i sie nie zmienie, nie chce sie zmieniac. nie jestem odizolowany od spoleczenstwa, ale nie lubie w nim przebywac. wole o wiele bardziej juz na rower sobie pojechac :-D

[Imb]

ja nie mam jakiegos wiekszego leku przed ludzmi, ale jestem typem samotnika, i zawsze wole siedziec gdzies z tylu, sam, bez nikogo... lubie siedziec na kompie, ale bez przesady, jesli tylko pogoda dopisuje to wole gdzies wyjsc (chocby na spacer).

[Patryczek]

A no dlatego, bo lubią samochody, których ja nie nawidzę, lubią techno, którego ja nienawidzę, lubią piłkę nożną, której ja nie nawidze i lubią imprezy, których ja nie nawidze.

Podobnie ja tak mam... a nie moja wina że nie lubie czegoś co jest teraz w modzie... oni lubią samochody sportowe typu buggati . BMW czy lamborgini a ja pickupy i jeepy typu dodge ford czy toyota... moja cała klasa sobie gra w Fife 07 a ja nie... ja gram sobie w FL bo to ma swój postnuklearny klimacik... jestem "inny" i tyle..

[pandemia]

im sie nie chce chodzic z takim złamasem jak ja

Hej Patryczku!!!!

Wydaje mi się że tu przesadzasz!!! Właśnie w tym poście przyznałeś się do niskiej samooceny.
Przyznam Ci się szczerze że ja przez większość szkoły, a potem kilku pierwszych lat studiów też byłem samotnikiem. A później sie to zmieniło. Więc się nie przejmuj tak bardzo... ;-)