Och Layne, Layne...
Jeśli go zabijesz, jesteś mordercą, on jest gwałcicielem.
Poprawka-jak go zabije to popełniłem zabójstwo a nie morderstwo. Różnice są oczywiste.
Co jest ważniejsze, gwałt fizycznego ciała (umysł istnieje dalej, da się zapomnieć, wyleczyć) czy zabicie chorego umysłowo - fizycznego ciała (nie ma powrotu).
Ciało fizyczne z umysłem są połączone wywołując związek przyczynowo skutkowy odbijający się naprzemiennie.
W takim wypadku, ty jesteś skazany na 15 lat, twoja rodzina się rozpada, życie przemija bo wychodzisz po 8-10.
§ 4. Kto zabija człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Czy może lepiej wezwać policje po obezwładnieniu pacjenta? Co jest bardziej logiczne w ramach prawa?
Tu nie chodzi o logike a bardziej o impulsowe działanie którego raczej większość by nie hamowała.
Może to Ci pomoże:
Jasio patrzy jak ksiądz reperuje ogrodzenie. Ksiądz zagaduje dzieciaka i się pyta:
-pewne chcesz być stolarzem bo patrzysz na to jak wbijam gwoździe?
-nie, chce zobaczyć co powie ksiądz gdy uderzy się młotkiem w palec.
Albo istnieje prawo jakie jest w tej kwesti (leczenie przymusowe), albo wracamy do praw dzungli i jutro nie wstaniesz z łóżka bo ktoś ci walnie kijem bejsbolowym żeby zabrać telewizor.
Pokarz mi skuteczne leczenie pedofila?
Agresja niczego nie zmienia, tylko obraca wszystko w proch. Czasem warto pomyśleć.
Tu nie myślisz lecz reagujesz, poddając się instynktowi.
Ale całe moje życie to życie z rodziną która codziennie nadużywa alkoholu w brutalnych ilościach.
W Polsce żyjemy-i alkohol to coś normalnego, nawet nadużywanie.
powiedz mi w twarz to że bronie moralnośći tej cwyilizacji jest wykroczeniem na tym forum . To przerażające, że osoba na marginesie broni ludzkiej moralności, dostaje za to upomnienie a ludzie którzy piszą jak mordercy są niewinni.
Posłużę się powiedzeniem:
Jeżeli jedna osoba mówi Ci że jesteś brudny-można to śmiało zignorować. Gdy mówi to kilka osób-zastanawiasz się czy mają rację. Jeżeli mówią tak wszyscy to idziesz do lusterka aby to sprawdzić. Gdy wszyscy mówią Ci że z Tobą jest coś nie tak to wypadałoby zastanowić się czy nie mają racji.
7.3 Zabronione jest publikowanie treści sprzecznych z dobrymi obyczajami tj. obraźliwych, wulgarnych.
Kogo wcześniejsze wypowiedzi obrażają? Jedynie pedofil może poczuć się urażony za nazwanie rzeczy po imieniu.
7.4 Zabronione jest stosowanie wulgarnego języka
Widziałeś tu jakieś wulgaryzmy?
7.7 Zabronione jest wywieranie presji na innych Użytkownikach, w tym wszelkiego rodzaju groźby, zastraszanie itp.
Grożono Ci, zastraszano-naciski są abyś człowieku się ogarnoł bo cherezje wypisujesz.
7.9 Zabronione są wypowiedzi nawołujące do przemocy i naruszające cudzą prywatność.
Dyskusja dotyczy gdybania wobec zdarzenia już minionego. Co innego gdybyśmy się tu zgadywali w tematyce: Gdzie przebywa Trynkiewicz i jak go niezauważenie odwiedzić?
Takie cytaty, nieważne do czego się odnoszące, powinna ujrzeć prokuratura.
Prośba-Ty się lepiej nie łap za interpretacje prawa.
Złamałeś kodeks forum, odnosząc się do polityki.
To że polityka wdziera się w każdy aspekt życia nie oznacza że wszystko nią jest.
Złamałeś też prawo zachęcając ludzi do wyrażenia tak brutalnych myśli- czynów na innym człowieku, który jest ciężko chory i nigdy nie będąc leczony, dąży do takich czynów.
Przypomina mi to bezsensowną akcję:
Jesteś sprawcą, jesteś ofiarą. Należy współczuć sprawcy bo on cierpi, to nieistotne że krzywdzi innych. Ważne że on cierpi-istotne jest stanowisko mniejszości-debilna poprawność polityczna.
Niech przeczyta ten wpis 10 letnie dziecko. Co je bardziej skrzywdzi, ten wpis , zbita twarz czy może sama sprawa?
No tak...bo dzieciaka trzeba w każdym wieku i do każdej sytacji wszechstronnie uświadomić. Ty nie pracujesz przypadkiem w WHO?
Nie ważny jest kontekst. Topic nigdy nie powinien się pojawić, bo jest odrażający z wielu względów.
Kontekst jest kluczowy.
Nie rozmawiamy już o tym co kto by zrobił pedofilowi, rozmawiamy o języku, kulturze, moralności.
Język jest dopasowany do analizowanej sytuacji i całkowicie adekwatny.
"Ten sprany ryj to trochę mało. Oprócz solidnego obicia przydałoby się przepchać mu zad powiedzmy bejsbolem lub podobnym narzędziem zagłady. W mamrze by mu poprawili i to nie raz. To tyle na dzień dobry."
"Co ja bym zrobił? Podobnie i wątpię aby gość przeżył a z jego makówki wyciekłby mózg"
Zestaw mi te 2 zdania z :
7.3 Zabronione jest publikowanie treści sprzecznych z dobrymi obyczajami tj. obraźliwych, wulgarnych.
7.4 Zabronione jest stosowanie wulgarnego języka.
Wytłumacz mi to zestawienie.
Patrzysz a nie widzisz... Żadna z wypowiedzi nie łamie regulaminu. Posłużę się przykładem: gdyby spotkał Elvisa to bym go zabił. To łamie jakikolwiek regulamin?
Co ciekawe, Admin forum nawet nie raczył mi odpisać na priva.
Zapracowany człowiek co zrobisz... Jak ogarnie inne bezpodstawne zażalenia to powinien Ci odpisać.
Jeśli mnie jeszcze raz zwarnujesz podeśle topic do prokuratury.
Teraz to Ty stosujesz groźby i wymuszenie.
Ostrzegam - chcę pełnego wyjaśnienia tego co zostało napisane powyżej.
Mój kuzyn który wczoraj tu wszedł by poczytać artykuły o zjawiskach paranormalnych (ma 13 lat) był zszkowany tym co tu zobaczył. Zszkowany zarówno tym co zrobił ten pedofil, ale jeszcze bardziej jakiej obrzydliwej agresji dopuściliście sie wy.
Widzisz, masz przyjaciela...niestety też ma trochę cukierkowe spojrzenie na sprawę.
Bo od pobicia pedofila, niewiele brakuje do pobicia przechodnia który zaszedł komuś drogę, albo czarnoskórego czy osobe niepełnosprawną.
To jak ze skandynawskim podejściem do dzieci. Nie wolno przytulać, całować, dotykać własnego dziecka bo go jeszcze przelecisz. Wymusza się na większości jakieś zachowania bo nieliczni mają odchylenia. U nas też dochodzi ten chory głos i dzieciaka nie umyjesz ręką bo musisz specjalną myjkę posiadać i rożne nakładki.
Zad to nie przekleństwo?
Chyba w Twoim słowniku.
Inną sprawą jest, dlaczego młodzi ludzie nie są edukowani o zagrożeniach związanych z pedofilią.
WHO narzuca niektóre praktyki typu masturbacja u przedszkolaków, dowiadywanie się o innościach i dogłębnym analizowaniu ich.
Gdyby ten chłopczyk współpracował z psychologiem szkolnym, po pierwszym przypadku naruszenia jego nietykalności pedofil zostałby złapany i oddany na przymusowe leczenie i kastracje gdyby to ni nie dało.
Zapoznaj się z eksperymentami psychologicznymi może trochę rozjaśni Ci się sytuacja.
http://www.paranorma...?hl=stanfordzki
Dlaczego nie winić w drugiej lini społeczeństwa, które nie edukuje się wzajemnie?
Społeczeństwo terroru.
Dziękuje za społeczeństwo które w każdym ojcu idącym z córką na spacer widzi pedofila, w każdym bogatym złodzieja.
Poza tym, nie świadczy to zbyt dobrze o tym chłopcu, bo mnie gdyby ktoś dotknął w wieku 6-7 lat natychmiast zwróciłbym się do kogoś. Nieważne jak by mnie zstraszał.
Nie musiał zastraszać, mógł to traktować jako sekret, tajemnice, wzbudził poczucie winy itp. Wachlarz manipulacji jest szeroki.
Gdzie był jego ojciec przez 3 lata? Gdbymy był ojcem, dbałbym o swojego syna jak skarb, Codziennie pytał go o jego problemy, obserwował jego zachowanie, edukował na inteligentą i sprawną fizycznie osobe. To jest prawdziwy ojciec, nie brutalny chuligan który działa tylko wtedy, kiedy coś się wydarzy, a nie zapobiega temu
Nie-to jest nadopiekuńczy rodzic który swym postępowaniem wyprzedza zdarzenia-podobnie jak nieufny mąż wiecznie podejrzewa żonę o zdradę która w końcu następuje z przyczyn męża. To jest toksyczny rodzic który tworzy maminsynka nie pozostawiając mu swobody na działanie. Wieczne prowadzenie za rączkę i monitorowanie dzieciaka sprawia mu krzywdę.
Uważasz że stan zagrożenia życia który trwa przez 15 lat. Brutalny alkoholizm, brak perspektyw wyprowadzki, niepełnosprawność - jest mniej bolesne niż bycie gwałconym 3 lata?
Trauma jest indywidualna, niektórym wystarczą godziny lub minuty.
Ciało to ciało, nie dbam o nie. Ludzie to przedewszystkim umysł.
Potrafisz oddzielić ciało od umysłu?
A mój umysł został brutalnie zniszczony. Ten młody człowiek dorośnie, z pomocą psychologów zapomnie i jest szansa że założy rodzine, . Zdrową.
W tym wypadku ma bardzo dużą szansę na bycie pedofilem. Założy sobie rodzinkę i będzie miał używanie. Wiele osób które były molestowane boją się założyć rodzinę z uwagi na ewentualne konsekwencję.
Ja nie mam takiej szansy. Ale to moja sprawa, mój los. Piszę tylko dla porównania.
Ile Ty masz lat 80? Bo w tedy to rodziny już raczej nie założysz. Obecnie tylko biadolisz i nic z tym nie robisz. To tak jak z dzieciakami w szkole które są gnębione i się zabijają bo ten horror trwa kilka lat. Nie pomyślą że szkoła zaraz się skończy, rozpoczyna się nowy start, nowe życie. Kilka lat określonych doświadczeń niszczy dekady które są przed nimi.
Przestań biadolić , weź się za jaja, ściśnij i zacznij coś robić zamiast żyć tym co było.
Daleki krewny to zbyt słaby argument żeby pilnować małe dziecko.
A sąsiad?
Wielokrotnie powierzano mi dzieciaki, dalekich krewnych lub sąsiadów.