95 odpowiedzi w tym temacie

[livin]

Podbijam, nie chcę mi się czytać 5 stronicowych wypocin, więc napiszę tylko tyle, że będziemy z Romczynem na brudstocku, jeśli ktoś ma ochotę się spotkać to zapraszam na pw, wymienimy się numerami i umówimy na piwo/cole/cokolwiek/.

[Pomaranczka]

Nie wierzę co tu się wyprawia... rok temu w analogicznym temacie było omawiane tylko i wyłącznie jak się zorganizować i kto będzie na festiwalu, a teraz jakieś dywagacje o narkotykach i ruchaniu... W dodatku wszyscy dają się trollować jakiemuś nafuranemu Koultowi. To forum już na prawdę zeszło na psy.

Mam pytanie do PIKuS. Możliwe że wybiorę się samochodem na festiwal, czy jest możliwość na jego czas pozostawienie wozu u ciebie na podwórku? Forma podziękowania do omówienia

 

Myślę, że to nie byłby problem o ile wcześniej się ludzie nie porozstawiają u nas na parkingu, tak jak w zeszłym roku. Zrobili sobie parking u nas pod blokiem, że mieszkający tubylcy nie mieli gdzie stawiać swoich aut

Jedyne fakt tylko jest taki, że ja prawdopodobnie w sobotę lub niedzielę będę wyjeżdżać, no ale jak auto już będzie stało to nikt nie powinien się o nic pytać.

[Robakatorianin]

Dzisiaj się pakuję a jutro wyjeżdżamy

 

My jedziemy pociągiem o wdzięcznej nazwie: Zaraz będzie ciemno

 

Potwierdzenie można mieć na jakimkolwiek urządzeniu o wyświetlaczu powyżej 3 cali i dostępem do neta. Można wydrukować takie potwierdzenie lub je zapisać w formie pdf i zachować na urządzeniu. Chodzi oczywiście o bilet na pociąg

 

Edit

Przyszło potwierdzenie...

wygenerowanego przez system pliku z biletem (format PDF) w postaci czytelnego wydruku (min. 300 dpi - nie należy drukować w trybie oszczędności) na kartce formatu A4 (bez skalowania) w orientacji pionowej,

wygenerowanego przez system pliku z biletem (format PDF) wyświetlonego na urządzeniu elektronicznym wyposażonym w ekran o przekątnej min. 7 cali (np. tablet, netbook, laptop, czytnik eksiążek)*,
wygenerowanej przez system strony z biletem (format HTML) wyświetlonej na urządzeniu elektronicznym wyposażonym w ekran o przekątnej min. 3 cali oraz dostęp do Internetu*.

Użytkownik Robakatorianin edytował ten post 29.07.2014 - 01:57

[Robakatorianin]

Interesuje mnie taka opcja:

Z Kostrzyna do Berlina pociągi linii RB26 jadą tylko 1 h 20 min i kursują co godzinę. Warto wyskoczyć i zobaczyć imprezowe miasto z Bramą Brandenburską, wieżą telewizyjną i Reichstagiem oraz nowoczesnym Potsdamer Platz! Najtaniej do Berlina można dojechać w grupie z innymi woodstockowiczami, kupując w kasie na dworcu w Kostrzynie Brandenburg-Berlin-Ticket dla grupy 5 osób za 132,06 zł. Bilet uprawnia do poruszania się od godz. 9:00 w dni robocze (w weekendy cały dzień) do 3:00 dnia następnego wszystkimi pociągami regionalnymi po Brandenburgii, a także wszystkimi środkami komunikacji miejskiej w Berlinie. Jeśli jedziesz sam, poproś w kasie o bilet VBB. Warto poszerzać horyzonty – w dobrej cenie.

Co warto zobaczyć o co zahaczyć? 

 

Ciekawi mnie też opcja taplania się w wodzie-Odra jest bezpieczna? Może jakieś pobliskie jeziorko lub żwirownia? 

[Pomaranczka]

W Berlinie nie byłam i nie wiem co tam oglądać.

Co do Odry, to nic mi nie wiadomo o żadnej żwirowni czy w ogóle jakimś kąpielisku niestety. My zawsze z tego powodu jeździmy około 20km dalej do innej miejscowości na jezioro, więc to was nie ratuje

[mjr Tsu]

Pociąg musicRegio z Gdynii do Kostrzyna, którym podróżowali uczestnicy „Przystanku Woodstock”, został zatrzymany. Powodem było zachowanie pasażerów.

Jak podaje portal gs24.pl, skład zatrzymał się w środę na stacji Szczecin Dąbie i tam czekał na policję, którą wezwała obsługa pociągu.

– Nie pojedziemy, dopóki młodzież się nie uspokoi. Jest zagrożenie ruchu kolejowego i życia ludzkiego. Alkohol i inne napoje wyskokowe sprawiają, że młodzież nie potrafi się zachować – mówił gs24.pl maszynista, obsługujący pociąg do Kostrzyna.

Kierownik pociągu wezwał policję i Służbę Ochrony Kolei, ponieważ jadący na „Przystanek Woodstock” nie zachowywali się zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Otwierali drzwi, siadali na schodach, nie słuchali poleceń kierownika pociągu

niezalezna.pl, gs24.pl

Ah, ta woodstockowa młodzież, rok w rok robienie bardachy i rok w rok zwolennicy się tłumaczą, że przecież jest fajne i kulturalne towarzystwo tam się fajnie bawi.

[pishor]

Kierownik pociągu wezwał policję i Służbę Ochrony Kolei, ponieważ jadący na „Przystanek Woodstock” nie zachowywali się zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Otwierali drzwi, siadali na schodach, nie słuchali poleceń kierownika pociągu

Mi tam generalnie rybka, bo na Woodstocku nigdy nie byłem  (i raczej już się nie wybiorę) ale tak sobie myślę, że jeżeli największymi przewinieniami tych młodziaków, są wytłuszczone wyżej przykłady, to dramatu nie ma. Oczywiście do czasu, do kiedy któryś z nich nie wypadnie z tego pociągu.

[Panjuzek]

Dla wszystkich łysych i moherów. Tak się "bawi" Woodstockowa młodzież

http://www.youtube.c...h?v=ffRAlPiGYf0

Użytkownik pan juzek edytował ten post 02.08.2014 - 21:23

[Mika’el]

Dla wszystkich łysych i moherów. Tak się "bawi" Woodstockowa młodzież

http://www.youtube.c...h?v=ffRAlPiGYf0

 

No fakt, zwłaszcza zachęcanie do picia i palenia jest mundre, a jakie dojrzałe.

Dobrze, że tylko margines tam bywa.

[Last Sicarius]

Dobrze, że tylko jeszcze większy margines się o tym wypowiada, choć pewnie tam nie był, pfff

[Panjuzek]

 

Dla wszystkich łysych i moherów. Tak się "bawi" Woodstockowa młodzież

http://www.youtube.c...h?v=ffRAlPiGYf0

 

No fakt, zwłaszcza zachęcanie do picia i palenia jest mundre, a jakie dojrzałe.

Dobrze, że tylko margines tam bywa.

 

Tak, margines pięćset tysięcy ludzi.   A jeżeli w tym filmiku usłyszałeś  że ktoś namawia ludzi do picia lub palenia, to skonsultuj się ze swoim lekarzem lub farmaceutą, 

[ultimate]

Proszę o zaprzestanie tych przepychanek! 

[Robakatorianin]

Kierownik pociągu wezwał policję i Służbę Ochrony Kolei, ponieważ jadący na „Przystanek Woodstock” nie zachowywali się zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Otwierali drzwi, siadali na schodach, nie słuchali poleceń kierownika pociągu

Czyli jak co roku...Teraz to tragedia-nagle...

Picie w pociągu to norma-parę piw na ten upał dobrze chłodzi.

Aby zapewnić dostęp powietrza i cokolwiek schłodzić towarzystwo wypadało otworzyć drzwi aby zrobić przeciąg. Pamiętam jak kilka imprez wcześniej jeździliśmy piętrowymi pociągami-tam były małe szyby które tylko się uchylały. Co się stało-szyby zostały powybijane.

W tym roku jechałem dzień przed i było luźno. Gdy jechałem w dniu imprezy to jedynie przez otwarte drzwi pociągu można było się odlać. 

Ah, ta woodstockowa młodzież, rok w rok robienie bardachy i rok w rok zwolennicy się tłumaczą, że przecież jest fajne i kulturalne towarzystwo tam się fajnie bawi.

Taa...

Tak mi do głowy przychodzi ciekawe porównanie. Podczas tej imprezy panowało powszechne przyzwolenie na publiczne picie. Ludzie nawet chlali obok radiowozów-i co? Policja nikogo nie pacyfikowała, mimo że duża część z biesiadowiczów ma na pieńku z policją tak samo jak kibice, narodowcy itp. Nie było burd i jojczenia że policja mnie bije, ma broń a my nie możemy się bronić niczym innym jak kostką brukową. 

Tylu ludzi nie było nawet na Prodigy" - tak Jurek Owsiak skomentował tłum szalejący pod sceną, podczas koncertu Comy. Woodstockowe pole zalała niekończąca się fala ludzi. Według wstępnych szacunków organizatora ostatniego dnia XX Przystanku Woodstock bezpiecznie bawiło się 750 tysięcy osób.

Pokażcie mi inną imprezę gdzie tyle osób się bawi i wskaźniki negatywnych zachowań są aż tak niskie. 

 

Przez te kilka dni się trochę pobawiłem, powygłupiałem, pogadałem, popiłem, pozwiedzałem...itd. Mimo mocnych ograniczeń (dzieciak) festiwal uważam za udany. Tym co chcą pojechać i złapać klimat polecam się pospieszyć gdyż (tak przypuszczam) za parę lat to będzie typowa familijna, komercyjna impreza. Coraz liczniejsze grupy odizolowane od reszty mieszkające na płatnych i strzeżonych Toicampach, bojących się umyć w zimnej wodzie, unikających integracji z sąsiadami z namiotów, lokalni tubylcy którzy przychodzą jak do zoo, obcokrajowcy przyjeżdżający na krytykowaną przez media orgię, powiększony wachlarz muzyczny wpływający negatywnie na integralność środowiska...itd.

 

Brakuje mi punków i łysych chodzących razem. Teraz spotkać punka na Woodzie to unikat-nie mówię o tych dzieciakach co stylizują się jedynie na ten festiwal. Chciałem zobaczyć koncert Włochatego, grali na krisznowskiej scenie. Sam lubię metalowe pogo ale ta masakra jaką robią punki to jest coś co trzeba zobaczyć.

 

Parę fotek:

 

Tu se mieszkaliśmy

 

W strefie Play można było doładować telefon, zagotować wodę a nawet... prostować włosy 

 

W zeszłym roku także husarzy widziałem...

 

Krisznowa furmanka

 

Zgroza...moher z dziećmi, toż to samobójstwo!

 

Lokalni podrywacze...

 

Chyba lokalna rodzinka postanowiła obejrzeć orgię...

 

Armia Rydzyka w natarciu!

 

 

Ktoś przywiózł dzieci na stratowanie lub jako ofiarę na czarną mszę!

 

Reszta wieczorem...

 

[Robakatorianin]

Coś mi z edycją nie wychodzi...

 

Kilku padło...

 

Batman łowi słabe dusze...

 

Dla znawców tematu napis mówi sam za siebie

 

Trubadurzy 

 

Wieczorny widoczek

 

Prawda, najprawdziwsza prawda!

 

 

Ci co nie bali się zimnej wody-myli się tu.

 

Te widoki zawsze cieszą oczy.

 

Fajne samochody też się zdarzają

 

Jakiś Anglik bańki puszczał. 

 

 

Drzewko piwne.

 

Zgroza, błoto...ale fajnie chłodziło.

 

Nawet szachy się znalazły i ludzie którzy kumali zasady.

 

Inwazja Spartan!

 

 

 

 

[pishor]

Fajne te fotki - masz więcej?