Skocz do zawartości


Zdjęcie

Cicha furia: Eksperyment Stanfordzki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

.?..

    Medicus

  • Postów: 974
  • Tematów: 89
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 10
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tytuł: Cicha furia: Stanfordzki eksperyment więzienny
Czas trwania:10:37 + 10:43 + 10:38 +10:34 + 10:53
Polska lokalizacja: tak

Recenzja: Film dokumentalny prezentujący m.in. autentyczne nagrania z eksperymentu stanfordzkiego oraz wypowiedzi jego uczestników. 38 lat temu (lipiec 1971) prof. Philip Zimbardo z Uniwersytetu Stanfordzkiego (Kalifornia, USA) wraz z grupą współpracowników przeprowadził jeden z najbardziej znanych eksperymentów w historii psychologii. W piwnicach Wydziału Psychologii zainscenizowano więzienie, w którym zamknięto 24 zdrowych psychicznie studentów wybranych spośród ochotników, jacy zgłosili się do wzięcia udziału w eksperymencie. Podzielono ich losowo na 2 grupy : więżniów i strażników. Eksperyment miał pokazać wpływ sytuacji społecznej na zachowanie jednostki. Uczestnicy zaczęli wcielać się w przypisane im role. Strażnicy zaczęli postępować brutalnie i sadystycznie w stosunku do więżniów. Pojawiły się zachowania patologiczne. W nocy z 5-ego na 6-ego dnia więżniowie wzniecili bunt. Następnego dnia prowadzący zdecydowali się zakończyć (przewidziany na 14 dni) eksperyment ze względu na obawę utraty kontroli nad sytuacją.
Link:






 


  • 0



#2

fux777.
  • Postów: 88
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powstały nawet dwa filmy (o większej ilości filmów nic nie wiem) na ten temat, oba na faktach zaczerpniętych z tego eksperymentu. Również, oba filmy mają ten sam tytuł, czyli: "Eksperyment"

Pierwszy Niemiecki z 2001roku, a drugi producji USA z 2010r. W drugim była nawet niezła obsada (Adrien Brody, Forest Whitaker) i ten film widziałem. Szczerze nawet niezły i po obejrzeniu człowiek uzmysławia sobie, jakie niskie instynkty drzemią w każdym człowieku...


  • 0



#3

.?..

    Medicus

  • Postów: 974
  • Tematów: 89
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 10
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeżeli mogę coś dodać, to jedynie powielę to co zasłyszałem na uczelni. Mianowicie, zanim ktoś zabierze się za oglądanie filmów, niech weźmie do rączki wcześniej R.R.Hocka - Czterdzieści prac badawczych, które zmieniły oblicze psychologii. Daje dobry wstęp do filmów, ponieważ we filmach wiele rzeczy jest nieco lżej pokazanych. No i oczywiście na filmach Zimbardo jest stonowany i zdystansowany, nie przyznając się do tego, że sam został wchłonięty w eksperyment na tyle, że był naczelnikiem tego "więzienia" a nie badaczem. Dzień przed zakończeniem eksperymentu odparł, że nie ma teraz czasu na rozmowę, ponieważ za chwilę zacznie się wewnętrzny proces jednego z więźniów, w którym zadecydują o długości kary w karcerze...


  • 0



#4

Blitz Wölf.
  • Postów: 495
  • Tematów: 7
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

"In each of us, two natures are at war – the good and the evil. All our lives the fight goes on between them, and one of them must conquer. But in our own hands lies the power to choose – what we want most to be, we are."

~Robert Louis Stevenson

 

Eksperyment ukazał, że w odpowiednich warunkach każdy z nas mógłby zmienić się w okrutnego drania. Wielu pewnie zaprzeczy "ja? Nigdy!", ale fakty widać jak na dłoni: oprawcy są w większości przypadków takimi samymi ludźmi jak my, a odczłowieczanie ich nic nie da.


  • 0



#5

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Do w/w należy dodać brakujących dwóch podobnych eksperymentów:

-eksperyment Milgrama

oraz

-eksperyment Rona Jonsa

http://www.filmweb.p...ala-2008-449973

 

W każdym jest zło lub zdolność czynienia zła. Pytanie czy je wypuścimy lub pozwolimy się mu sterować. 

 


  • 2

#6

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"In each of us, two natures are at war – the good and the evil. All our lives the fight goes on between them, and one of them must conquer. But in our own hands lies the power to choose – what we want most to be, we are."

~Robert Louis Stevenson

 

Eksperyment ukazał, że w odpowiednich warunkach każdy z nas mógłby zmienić się w okrutnego drania. Wielu pewnie zaprzeczy "ja? Nigdy!", ale fakty widać jak na dłoni: oprawcy są w większości przypadków takimi samymi ludźmi jak my, a odczłowieczanie ich nic nie da.

Mógłby, co nie znaczy, że by się zmienił, wszystko zależy od naszej siły charakteru/osobowości. Ja rozumiem, że często ten spokojny i niepozorny nagle kogoś morduje, ale jestem pewien, że są ludzie, którzy nawet w najgorszej sytuacji nie potrafiliby zamienić się w potwora.


  • 0



#7

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ci ludzie to promile. Ich liczebność jest porównywalna z błędem statystycznym. Na jednego który nigdy się nie oprze pokusie jest jeden który zawsze jej ulegnie. To chyba jest krzywa Gaussa.

http://naszeblogi.pl...-zlu-nienawisci

 


  • 0

#8

.?..

    Medicus

  • Postów: 974
  • Tematów: 89
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 10
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mógłby, co nie znaczy, że by się zmienił, wszystko zależy od naszej siły charakteru/osobowości. Ja rozumiem, że często ten spokojny i niepozorny nagle kogoś morduje, ale jestem pewien, że są ludzie, którzy nawet w najgorszej sytuacji nie potrafiliby zamienić się w potwora.

 

Wartość sytuacyjna jest silniejsza od wartości atrybucyjnej.


  • 0



#9

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Mógłby, co nie znaczy, że by się zmienił, wszystko zależy od naszej siły charakteru/osobowości. Ja rozumiem, że często ten spokojny i niepozorny nagle kogoś morduje, ale jestem pewien, że są ludzie, którzy nawet w najgorszej sytuacji nie potrafiliby zamienić się w potwora.

 

Wartość sytuacyjna jest silniejsza od wartości atrybucyjnej.

 

Są ludzie, którzy wolą zostać zabici, niż zabić, więc ja tam się będę trzymał wersji, że nie w każdym siedzi uśpiona bestia.


  • 0



#10

.?..

    Medicus

  • Postów: 974
  • Tematów: 89
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 10
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@ up

Tego typu twierdzenia obala eksperyment Milgrama. Wszystko zależy od siły i wartości sytuacji, bliskości autorytetu, stopnia uległości, tego kim jest autorytet, w jaki sposób wydaje polecenia. Podajesz skrajny przykład śmierci, mamy tu do czynienia z tak silnym dyskursem poznawczym, że wszystko może się potoczyć nieprzewidywanie. Badani protestowali i powoływali się na jakiś humanitaryzm, jednakże wciąż zwiększali napięcie.


  • 0



#11

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skoro wszystko zależy od tego i tamtego to raczej nie obala, bo sam poddaje wątpliwości. Wszystko na zasadzie MOŻE, ale nie MUSI. To, że każdy człowiek mógłby skrzywdzić innego to nic odkrywczego, ale to nie oznacza, że by to zrobił, nawet w najgorszej sytuacji.


  • 0



#12

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W zasadzie w eksperymencie Milgrama do końca dotarło jakieś 80% uczestników, co pokazuje, że jednak mimo wszystko tych 20% jest w stanie oprzeć się zachętom autorytetu.

Na co zwykle mało się zwraca uwagę, to że w eksperymencie dochodzenie do czynów drastycznych było stopniowe. Jeśli ktoś nie ustalił sobie w głowie sztucznej granicy, w rodzaju "dochodzę do 100V i koniec" to trudno mu było ustalić, czy jeśli zgodził się razić 80 i 90 V to czy 100V już będzie przesadą czy dopiero 110V.

 

Zresztą we wszystkich tych eksperymentach raczej wykazano wpływ sytuacji na wybory aniżeli jakieś tam "zamienianie w złego", tym bardziej że nie wywołano u uczestników trwałych zmian.


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych