Skocz do zawartości


Zdjęcie

Antybiotyki- pomagają czy szkodzą?

medycyna nauka leki

  • Please log in to reply
41 replies to this topic

#31

ptaq.
  • Postów: 303
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dobrze, więc nie średnia długość życia a śmiertelność z powodu chorób.

 

I tak nikogo nie przekonam, nawet już nie będę próbował, bo jak widzę jak idziecie w zaparte to ok. Wasze życie ;) Nie bierzcie chemii i leczcie zapalenia płuc chlebem z czosnkiem, a zapalenie opon mózgowych herbatą i wygrzewaniem się w łóżku - powodzenia.


  • 0

#32

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdyby gruźlica była aż tak śmiertelna to każdy kto by się z nią zetknął  to by wykitował. W starożytności już leczono tą chorobę-i to nawet skutecznie...

Aż do lat 50. gruźlica była u nas drugą najczęstszą przyczyną zgonu, zaraz po zawałach. Jej wyeliminowanie antybiotykami i przesiewową radiologią sprawiło, że już w latach 70. na drugie miejsce wskoczyły nowotwory.


  • 0



#33

Aloszka.

    ...Pamiętaj o zachowaniu równowagi...

  • Postów: 124
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Na to wychodzi że, tak źle i tak nie dobrze. Jak nie antybiotyki to radioaktywność.

Nie ma złotego środka ...


  • 0



#34

ptaq.
  • Postów: 303
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jaka radioaktywność? Że robią przeswietlenie raz na kilka lat? Ludzie, nie załamujcie mnie

http://www.paranorma...nia-kompendium/

Proszę, poczytaj i powiedz mi jak bardzo jest to szkodliwe. Oczywiście że odrobinę jest, ale juz chyba lepiej mieć 0.01% zwiększone ryzyko choroby nowotworowej niż inne choroby, którym prześwietlenie zapobiega lub w diagnostyce których pomaga.

http://portal.abczdr...ej-i-kregoslupa

Proszę bardzo, link powyżej to komentarz lekarza odnośnie dawki promieniowania podczas 1 przeswietlenia
  • 0

#35

Aloszka.

    ...Pamiętaj o zachowaniu równowagi...

  • Postów: 124
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

 

Gdyby gruźlica była aż tak śmiertelna to każdy kto by się z nią zetknął  to by wykitował. W starożytności już leczono tą chorobę-i to nawet skutecznie...

Aż do lat 50. gruźlica była u nas drugą najczęstszą przyczyną zgonu, zaraz po zawałach. Jej wyeliminowanie antybiotykami i przesiewową radiologią sprawiło, że już w latach 70. na drugie miejsce wskoczyły nowotwory.

 

ptaq  o to mi chodziło nie o zdjęcie RTG :D 


  • 1



#36

ptaq.
  • Postów: 303
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wybacz mi, ostatnio chodzę trochę poddenerwowany łagodnie mówiąc :)

 

Ale nowotwory też nie biorą się z radioaktywności. Bynajmniej Przynajmniej nie wszystkie. Żeby powstał nowotwór musi zostać uszkodzony jeden z mechanizmów autoregulacyjnych komórki, lub też jej DNA. A sposobów na uszkodzenie są miliardy (w przenośni). Jest tam oczywiście promieniowanie jonizujące, elektromagnetyczne pewnie też, chociaż wpływ promieniowania elektromagnetycznego w małych ilościach na rozwój nowotworów jeszcze chyba nie został udowodniony. Ale duża część nowotworów to też czynniki genetyczne, różne środki chemiczne, również promieniowanie UV (w sumie to UV to elektromagnetyczne). Ja bym tu nie zwalał wszystkiego na promieniowanie.

 

I jeszcze raz przepraszam za pochopną ocenę :)


Użytkownik Blitz Wolf edytował ten post 19.05.2014 - 17:51

  • 0

#37

Aloszka.

    ...Pamiętaj o zachowaniu równowagi...

  • Postów: 124
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

ptaq nie gniewam się ;) 


  • 0



#38

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I tak nikogo nie przekonam, nawet już nie będę próbował, bo jak widzę jak idziecie w zaparte to ok. Wasze życie ;) Nie bierzcie chemii i leczcie zapalenia płuc chlebem z czosnkiem, a zapalenie opon mózgowych herbatą i wygrzewaniem się w łóżku - powodzenia.

Nie poddawaj się-prawie odstawiłem herbatkę z cytryną aby sięgnąć po aspirynę  :>

Branie antybiotyków to powinna być ostateczność, najlepiej stosowana w szpitalu. Jak organizm da sobie radę to należy samodzielnie zwalczyć chorobę a nie sięgać po leki gdyż tak jest wygodniej. 

Aż do lat 50. gruźlica była u nas drugą najczęstszą przyczyną zgonu, zaraz po zawałach. Jej wyeliminowanie antybiotykami i przesiewową radiologią sprawiło, że już w latach 70. na drugie miejsce wskoczyły nowotwory

Zerknąłem sobie na taką tabelkę-i...faktycznie spadek był drastyczny. Jednak z tego wynika że na gruźlice szczepiono tylko dzieci i spadek powinien być proporcjonalny do ilości dzieci zaszczepionych. Spadek zachorowań był za szybki aby sukces przypisać jedynie antybiotykom. 


  • 0

#39

ptaq.
  • Postów: 303
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tylko to jest tabelka z liczbą zachorowań a nie liczbą zgonów ;) Antybiotyki nie zapobiegają chorobie ale ją leczą. Więc niestety argument nie trafiony :)

 

 

Nie poddawaj się-prawie odstawiłem herbatkę z cytryną aby sięgnąć po aspirynę  :>

Branie antybiotyków to powinna być ostateczność, najlepiej stosowana w szpitalu. Jak organizm da sobie radę to należy samodzielnie zwalczyć chorobę a nie sięgać po leki gdyż tak jest wygodniej.

 

Aspiryna to nie antybiotyk, ale i tak mi schlebiasz :D

 

Ostateczność moim zdaniem i tak i nie. Na zwykłe przeziębienie bym nie podawał, ale z drugiej strony zobacz: obecnie ludzie nie mają czasu na chorowanie. Czy to studenci czy ludzie pracujący. Nie wiem jak na innych uczelniach, ale u mnie jak Cię nie ma przez tydzień na zajęciach to masz 2 albo 3 wejściówki do nadrobienia w ciągu 2 tygodni. Do tego oczywiście kolejne wejściówki na bieżąco i odrobienie zajęć z inną grupą. Słowem - nie opłaca się. I tu taki studenciak weźmie sobie przez 3 dni po 1 tabletce azytromycyny i go wyleczy. Nie musi martwić się o wygrzewanie tylko może normalnie chodzić na zajęcia. Oczywiście - przy chorobie na zajęcia chodzić nie powinien no ale patrz wyżej.

 

Powtarzam to co napisałem kilka postów wyżej. Nie jestem za stosowaniem antybiotyków przy każdym jednym przeziębieniu, jednak są choroby (jak np. angina) których powikłania mogą być groźniejsze niż działania niepożądane/szkodliwe antybiotyków.

Z resztą w tych czasach relacja lekarz-pacjent diametralnie się zmieniła. Kiedyś pacjent potulnie brał to co lekarz mu przepisał i lekarz był w pełni odpowiedzialny za to jaką terapię przepisał pacjentowi (paternalizm). Teraz bardziej jest to wszystko na zasadach partnerstwa (moim zdaniem przez zwiększenie dostępności do wiedzy, Internet m.in.). Lekarz pokazuje pacjentowi możliwe rozwiązania i pacjent sam może wybrać jaką ścieżkę leczenia obrać. Tak samo wszystkie zgody - bez Twojej zgody nic nie mogą zrobić. Do czego zmierzam - obecnie to czy antybiotyk weźmiesz czy nie zależy tylko od Ciebie. Rolą lekarza moim zdaniem powinno być pokazanie plusów i minusów obu rozwiązań. Z resztą tak teraz uczą - antybiotyk = ostateczność.

 

Mam trochę wrażenie że Twoje podejście jest takie, że dopóki organizm jest w stanie zwalczyć infekcje to nie potrzeba żadnych leków. Tylko nie bierzesz pod uwagę tego, że układ immunologiczny u jednych działa lepiej a u innych gorzej. Twój punkt widzenia byłby również świetny, gdyby choroby nie powodowały powikłań. Niestety tak nie jest i trzymając się już przytoczonej wcześniej anginy (konkretnie chodzi o antygeny bakterii), może ona powodować chorobę reumatyczną, w tym powikłania sercowe. Dlatego ważne jest żeby tego paciorkowca możliwie szybko wybić ;)

 

No to się rozpisałem :)


  • 0

#40

olaTola.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Antybiotyki definitywnie szkodzą organizmowi. W necie jest dużo artykułów na ten temat. Tutaj np.: http://kobietapisze....dza/2014/09/25/ Możesz sobie przeczytac o tym, że duża ilość antybiotyków może wywołać np. ubytki w zębach czy powstawnie grzybicy.

Według mnie antybiotyki powinny być ostatecznością. Nie powinno się ich przyjmować zbyt często.


  • 0

#41

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Owszem. Bo tak na prawdę antybiotyki przyjmuje się przy infekcjach bakteryjnych. Nie wiem kto bierze je na ból głowy albo grypę, ale sam sobie szkodzi. I co gorsza ludzie sami proszą lekarzy o antybiotyki przy przeziębieniach.


  • 0



#42

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Oczywiście, że są szkodliwe, dlatego też często przy antybiotykach dostaje się tabletki osłonowe. I tak samo lekarze(Ci z powołania powiedzmy :D) częściej przepisują zastrzyki - przynajmniej ja tak miałem.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych