W zasadzie w sytuacji gdy ktoś widiał dziwną postać w stanie paraliżu, żądanie zdjęcia którego wykonanie w bezruchu jest niemożliwe, to nie zbyt rozsądne.
Napisano 11.04.2014 - 22:12
Dlatego nigdy nie proszę o pokazanie zdjęć czy filmów wtedy gdy wiem, że nie mogę ich oczekiwać...
Są jednak sytuacje, gdy oczekiwać ich można, bo rzecz dotyczy "sytuacji mało dynamicznej" typu dokumentacja "odkrycia", gdzie jest sporo czasu na to by fotkę pstryknąć, albo "dokumentacja mapy terenu", która służy lepszemu zobrazowaniu okoliczności zaistnienia zjawiska.
Ostatnio poprosiłem o zdjęcia w każdym z tych wariantów (lub o wyjaśnienie braku takich zdjęć).
W przypadku pierwszym spotkałem się z chłodną deklaracją o rezygnacji z kontynuowania tematu - "bo-to-nie-ma-sensu".
W przypadku drugim - z chłodnym milczeniem.
Napisano 16.04.2014 - 09:49
Raz dla eksperymntu zacząłem na kolejną taką historię odpowiadać zgodnie z oczekiwaniami - to na pewno duch, idź do egzorcysty itp. i się zrobiło forum ulicy sezamkowej. I tak źle i tak nie za dobrze.
A ja myślałem że w tamtym temacie to był czysty sarkazm .
Napisano 19.04.2014 - 16:51
Oczywiście, że warto tu przedstawiac swoje "niewiarygodne historie" o ile sa prawdziwe(o to już zadbają sceptycy ). Jesli ktos nie chce odpowiedziec na pytania innych to znaczy ze cos ukrywa... Bez sceptyków to forum zmieniło by sie w cyrk
A żartobliwy ton jest zawsze mile widziany, bo przecież śmiech to zdrowie
Trzeba mieć dystans do siebie ,bo nie zawsze ktos atakuje ciebie. Po prostu chce pokazać zabawne walory tematu
Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 19.04.2014 - 16:52
Napisano 09.05.2014 - 09:19
Napisano 09.05.2014 - 14:04
Poki co widzę ze wypowiedzi dwóch userów nie warto nawet czytac bo wiadomo że to hejterzy: "wszystko" oraz "zaciekawiony" zawsze was wyśmieją i będą twierdzić że jesteście tylko trollami. Cóż takie życie...
Sent from my Windows Phone 8S by HTC using Tapatalk
Nie lubię przybierać roli czyjegoś adwokata, ale jak czytam takie posty to aż ciężko przejść obojętnie. Wiesz w ogóle kto to jest hejter? Hejter to osoba, która nie ma nic do powiedzenia, nie ma żadnej wiedzy, ale wchodzi wszędzie gdzie się da i wyzywa i wyśmiewa bez powodu. Użytkownicy "Wszystko" i "Zaciekawiony" wnieśli na te forum więcej wartościowych informacji niż Ty zdążyłeś przyswoić w swoim życiu z tego co widzę. Obalali wiele bzdurnych teorii i nie dziwie się im, że na dzień dzisiejszy podchodzą do tematu z żartem, bo jakbyś 100 razy tłumaczył do ściany to samo to też byś w końcu nie wytrzymał.
Napisano 09.05.2014 - 16:57
Napisano 09.05.2014 - 17:21
Raf092:
To, że ktoś ma inne zdanie niż Ty nie oznacza, że musi leczyć kompleksy. Co to w ogóle za bzdurne tłumaczenie?
Masz tu konto od 3 tygodni, więc pewnych rzeczy związanych z forum możesz nie rozumieć, ale na szczęście to nie od Ciebie zależy, kto może mieć konto na VRP a kto nie. Wszystko jest tu od prawie 4 lat i niejedno już widział. Zaciekawiony ma sporo mniejszy staż niż Wszystko, ale mimo to również należy do wartościowej grupy użytkowników, którzy od zamazanego zdjęcia robionego ruskim ekspresem do kawy i relacji typu ''zobaczylem cos dziwnego, co to moglo byc!!!!11!!!1'' pisanej przez usera, którego całość postów można policzyć na palcach jednej ręki, wolą fakty i rzeczywiste dowody, których autentyczności nie można podważyć. Nie zawsze zgadzam się z nimi (zwłaszcza z Wszystko, który najwyraźniej za mną nie przepada, smuteczek), ale potrafię dostrzec i docenić ich wkład w forum.
Użytkownik Blitz Wolf edytował ten post 09.05.2014 - 17:22
Napisano 09.05.2014 - 17:22
Napisano 09.05.2014 - 17:39
Napisano 09.05.2014 - 18:16
Problemy na tym forum wynikają z tego, że każdy inaczej interpretuje czyjeś słowa. Jeden uzna je po prostu za inny punkt widzenia, inny zaś uzna, że jego osoba została zaatakowana. Nie można dogodzić wszystkim. Dochodzi to tego jeszcze fakt, że "zafascynowanym" wydaje się, że są ignorowani, dlatego za wszelką cenę starają się bronić swoich racji, nawet jeśli wytknie im się błąd. Poza tym niektórzy biorą niektóre wypowiedzi zbyt serio (żarty), co wywołuje masę problemów.
Napisano 09.05.2014 - 22:35
Bardzo cenię sobie to że forum jest aktywnie "doglądane" przez moderatorów. Czasami odnoszę jednak wrażenie, że to doglądanie przybiera jakieś histeryczne formy...może to jest jakiś sposób, może właśnie tak to powinno wyglądać żeby panował porządek, nie wiem. Wiem za to, że od pięciu lat, odkąd założyłam konto, nie udzielałam się na tym forum, bo widziałam że z oceną intencji piszących jest....różnie. I kiedy w końcu się zdecydowałam....to aktualnie rozważam usunięcie konta. Bo po co mi ono, skoro własne opinie są pochopnie klasyfikowane jako coś co nie powinno mieć miejsca (co jednocześnie jest wodą na młyn dla innych, którzy w konsekwencji sadzą takie pierdolety pod moim adresem, że "to są ręce które opadają" - ale to wówczas nie zasługuje już na naganę ze strony opiekunów, bardziej naganne było to, iż postanowiłam się wypowiedzieć na temat swoich odczuć).
Szkoda w sumie, bo całkiem tu przyjemnie, ale co do zasady nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą, więc poprzyglądam się jeszcze trochę....
Pozdrawiam.
Napisano 10.05.2014 - 04:39
Pytanie wygląda na retoryczne...
Zdjęcie jest jakie jest, jeden widzi oszustwo, drugi ducha... każdy mierzy swoją miarką.
Napisano 20.05.2014 - 00:46
Szkoda w sumie, bo całkiem tu przyjemnie, ale co do zasady nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą, więc poprzyglądam się jeszcze trochę....![]()
Niezwykle arogancki pogląd na świat i siebie. "Napisałam jeden post, który został ukarany albo skomentowany (nie mam pojęcia), obrócę to w prześladowanie i usunę konto (ah słodkie wino dorosłości)"
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych