52 odpowiedzi w tym temacie

[Yav]

Chodzi o ten fragment





Po redukcji szumów coś tam nadal jest, ale to wykłe szurnięcie nie ma żadnej wypowiedzi.



Po prostu nasz mózg stara się coś wyłapać i przetworzyć na coś co już znamy i dlatego nam się wydaje, że coś tam jest.

[Antymateria]

To nie ten fragment.Po drugie źle to robisz, im bardziej będziesz odszumiał tym mniej będziesz słyszał bo będziesz zmniejszał zarówno szumy jak i resztę zaznaczonego kawałka.To trzeba raz wzmocnić i potem odszumiać.

Użytkownik Hel edytował ten post 27.10.2013 - 20:45

[Yav]

No widzisz ja coś tutaj właśnie słyszałem, także sam widzisz, ze to jest raczej mega indywidualne podejście.

[Zbeeanger]

Możesz to wkleić na wrzutę? i wtedy każdy będzie mógł w spokoju to odsluchać

[Antymateria]

Właściwie to niecały fragment bo ja słysze od 1,05 a ty dopiero 2 sekundy później ale reszta taka sama.Mi się wydaje że to nie może być zwykłe szuranie bo musiało by trwać te kilka sekund prawie bez przerwy a poza tym byłoby wiecej takich fragmentów że coś słychać wyraźnie bo w końcu przez całe nagranie trzymałem telefon w ręce.W innych fragmentach nagrania też coś słychać ale według mnie to już są szumy.

Użytkownik Hel edytował ten post 27.10.2013 - 21:00

[Zaciekawiony]

Pareidolia słuchowa jest często w takich zaszumionych nagraniach - na podobnej zasadzie ludzie słyszą głosy w szumie wiatru.

[LukeKZ]

Niestety powiem że nic tam nie ma. Odsłuchiwałem w dwóch edytorach, amplifikacjach, itp. i nic z tego. Jakby się wsłuchał po wzmocnieniu to może i by coś tam było jakby ktoś coś szeptał ale nie jest to zrozumiałe, i na pewno by to nie była klasa A raczej D lub G (garbage/śmiecie) czyli nie warte poświęcania czasu. Ale jak coś słyszysz to kup sobie lepszy dyktafon i idź tam jeszcze raz komórki mają kiepskiej jakości mikrofony do nagrywania takich rzeczy.

[Antymateria]

Dla mnie po tej obróbce słychać bardzo wyraźnie to zdanie bez większego wsłuchiwania się.Jak nie słyszysz nic nawet czegokolwiek przypominającego bełkotania to coś dziwnego może być z twoim słuchem.

[LukeKZ]

Nic nie jest z moim słuchem, i mówię że tam nie ma nic bo jest bardzo bardzo nie wyraźne więc nie ma nawet po co sobie głowy tym zawracać, na upartego to mogę powiedzieć że jest tam jakieś szeptanie o 1:03-1:06 co brzmi jakby po angielsku "haunted house haunted house", ale mówię że jest to nie wyraźne i to bardzo. Można by to nawet uważać za zwykły szum.


Wrzuta chce kilka godzin by to przeanalizować. Na soundcloud wrzucam ten jedyny fragment gdzie coś można usłyszeć 0:02 ale jest zbyt kiepskie moim zdaniem.

SZEPT

Użytkownik LukeKZ edytował ten post 27.10.2013 - 21:27

[Wszystko]

w końcu przez całe nagranie trzymałem telefon w ręce

Nie ma to jak profesjonalizm młodego poszukiwacza duchów.

[Antymateria]

Od 1,05 do ok 1,15 minuty słyszę wyraźnie i bez problemów "Mam czas, za 20 minut możemy porozmawiać nie ma sprawy" Jest to odpowidź na pytanie "Masz mi coś do powiedzenia?" Według mnie jest to inteligentna odpowiedź na zadane pytanie.I choćby taki przypadek jest zbyt mało prawdopodobny żeby to były szumy tworzące odpowiedź na pytanie.

Nie ma to jak profesjonalizm młodego poszukiwacza duchów.

Nie jestem profesjonalistą ani nie zajmuje się tym od lat.Uważam twój komentarz za niepotrzebny...
Jakieś doświadczenie z duchami mam niewielkie ale jednak...Nie zajmuje się tym zawodowo żeby używać jakiegoś w cholerę dobrego sprzętu...

Użytkownik Hel edytował ten post 27.10.2013 - 21:30

[Wszystko]

Posłuchałem tego co dał lukez. Tam oprócz szumu i takiego dźwięku przypominającego wylewanie wody, to nic ciekawego. na końcu słychać jakieś puknięcia. Pewnie to są odgłosy palców uderzających o telefon.

A ty słyszysz to co chcesz słyszeć.

[Antymateria]

Posłuchałem tego co dał lukez. Tam oprócz szumu i takiego dźwięku przypominającego wylewanie wody, to nic ciekawego. na końcu słychać jakieś puknięcia. Pewnie to są odgłosy palców uderzających o telefon.

Ten fragment Lukeza jest z oryginału, jak pisałem wcześniej to zdanie jest bardzo bardzo nie wyraźne w oryginale(prawie że niesłyszalne) ale wystarczy że się bardzo mocno wsłuchasz i usłyszysz słowa.
Po obróbce słychać wyraźnie te same słowa.

Kiedyś miałem jeszcze lepsze nagranie na którym była mocna klasa A , ale to były początki mojej kariery z EVP i niestety psychiki nie miałem jeszcze tak odpornej jak teraz i je usunąłem...... I żałuje tego teraz.......

Użytkownik Hel edytował ten post 27.10.2013 - 21:59

[Wszystko]

Tylko ty słyszysz tam te zdania, nikt inny. Wkręcasz sobie.

Wszystkie dźwięki na tym nagraniu mają naturalne pochodzenie, część od ciebie a część z otoczenia. Gwarantuję ci że gdyby ten telefon umieścić w pomieszczeniu dźwiękoszczelnym, bez żadnych źródeł dźwięku w środku, to na nagraniu byłaby tylko kompletna cisza.

Sam sposób nagrywanie jakie ty wykonałeś, czyli trzymanie telefonu w ręce, dyskwalifikuje cie całkowicie.