Skocz do zawartości


Krysztalowa piramida w Trojkacie Bermudzkim


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
106 odpowiedzi w tym temacie

#46 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

"W telewizyjnym wywiadzie dla programu „ In Serach Of” z 1980 r. Brown oznajmił: - Ruiny i budynki były wszędzie. Dodał także, że „wyglądały one na egipskie lub klasycystyczne”. Oszacował, że piramida znajdowała się na głębokości ponad 40 m., miała wysokość ok. 35 m. i częściowo ukryta była pod dnem morza. Połączenia bloków skalnych, z których była zbudowana były prawie niewidoczne co prawdopodobnie spowodowało, że zachowała się w doskonałym stanie. Jej zwieńczenie opisał jako „lapis lazuli” – intensywny i przepiękny błękit.
Co ważniejsze, Brown odkryć miał również wejście do piramidy. Po tym jak je przekroczył znalazł się w czworokątnym pomieszczeniu. Ponoć nie miał ze sobą latarki, choć mimo to mógł zobaczyć co znajduje się w środku Pomieszczenie nie było porośnięte nawet wodorostami, ale to nie ściany przyciągnęły jego uwagę. Otóż z wierzchołka sufitu zwisał metalowy pręt o średnicy ok. 8 cm, na którego końcu znajdował się „klejnot”. Poniżej na podłodze stał rzeźbiony kamień, na którym położona była płyta, na której znajdowały się dwie wykonane z brązu dłonie. Pomiędzy nimi umieszczona była kryształowa kula, którą Brown postanowił zabrać. Wcześniej próbował odczepić metalowy pręt od sufitu, ale nie dał rady. Brown stwierdził, że kiedy opuszczał tę budowlę usłyszał „głos” ostrzegający by nigdy tam nie wracał.

Odmienna wersja tego wydarzenia pojawiła się w książce „Prepare of the Landings”, której autorzy Michael i Aurora Ellegion opisują, że zaprzyjaźnili się z Brownem w latach 80-tych. Wyjawił im on wówczas, że odkrycie miało miejsce w 1968, nie w 1970 r. W tamtym czasie miał on pływać ze znanym francuskim badaczem Jacques’em Cousteau w południowej części archipelagu Bimini. Inne szczegóły dotyczące piramidy i znalezienia w niej kuli pozostały już takie same.

[Spekulacje wzmogła historia o tzw. Drodze Bimini – leżącej na stosunkowo niedużej głębokości formacji skalnej przypominającej budową fragment kamiennej drogi (stąd nazwa „Road” – ang. droga), która rozbudziła spekulacje odnośnie jej naturalnego położenia. Dla geologów jest to jednak formacja naturalna. Równie dużo spekulacji wzbudziły m.in. kamienne bloki z archipelagu Yonaguni – przyp.INFRA.]
Patrząc na to z perspektywy czasu, można powiedzieć, że Brown chciał jedynie kilka razy pokazać publicznie swoje znalezisko. Za każdym razem było to jednak wydarzenie sporej rangi. Obserwatorzy opisują szereg dziwnych zdarzeń z tym związanych. 10 lat po upublicznieniu znaleziska Brown wraz ze swym skarbem zniknął z życia publicznego, choć jego historia przetrwała i była często powtarzana.

Problemem Browna było to, że pomimo faktu, iż posiadał on „artefakt” wyciągnięty z oceanu, reszta była jedynie relacją ustną. Brak zdjęć domniemanej piramidy ponieważ Brown nurkował bez aparatu. Nikt potem nie był w stanie zlokalizować terenu ani odnaleźć budowli, które Brown ponoć odkrył. Kryształowa kula jest oczywiście niezwykła, ale nie wykazuje takich właściwości, które przekonałyby wszystkich, iż mamy do czynienia z jednym z najważniejszych starożytnych artefaktów na naszej planecie.

Brown zmarł we wczesnych latach 90-tych. Historia powracała co jakiś czas, jako ciekawostka, ponieważ los wyciągniętej z podwodnej piramidy kuli pozostawał nieznany.

[Historia kryształowej kuli z Bimini ma wiele wspólnego z legendą o kryształowych czaszkach, których sprawa wciąż pozostaje w dużej mierze niewyjaśniona, choć ogromną część stanowią legendy i współczesna mitologia. Kryształowa kula z piramidą w środku wykonana jest z tego samego materiału co część czaszek, została znaleziona w równie niejasnych okolicznościach i posiada bliżej nieokreślone moce. Pokrewieństwo tych dwóch spraw można interpretować na wiele różnych sposobów, tym bardziej, że obie zrosły się mocno z innymi elementami z pogranicza zjawisk paranormalnych, historii alternatywnej i ezoteryki. - przyp. INFRA]

Kilka lat temu kryształ (dziś nazwany przez niektórych „Atlantis Orb") – odnalazł się w rękach Artura Fanninga, mieszkańca Sedony (stan Arizona, USA). On sam nazywa obiekt „Okiem Boga". Spotkałem Arthura Fanning’a w Amsterdamie na początku listopada 2009 r. w czasie Frontier Symposium 2009, na którym był jednym z prelegentów. Udało mi się zobaczyć kulę podczas naszej prywatnej rozmowy a także pogawędzić z nowym jej właścicielem. Arthur był bardzo konkretnym człowiekiem. Tajemniczy przedmiot nosił zawsze ze sobą, w specjalnym schowku, który umieszczony był w jego pasku.

Kiedy skontaktowałem się z nim, aby zapytać go o szczegóły dotyczące tego, jak wszedł w posiadanie kuli, Fanning przyznał, że znał Browna osobiście. Przed śmiercią przekazał on przedmiot komuś innemu, jednak po jakimś czasie trafił on do Fanninga wskutek „głosów”, który usłyszał poprzedni właściciel. Przekazano mu także specjalny rysunek autorstwa Browna, który przedstawiał ułożenie kuli wewnątrz piramidy.

Kula Fanninga należała zatem kiedyś do Browna, jednakże zdecydował się on pokazać ją dopiero po pewnym czasie. Ponieważ nie zależy mu na zbytniej uwadze, za każdym razem gdy kula wystawiana jest na widok publiczny, każdy z oglądających ma możliwość zweryfikowania jednej z jej bardzo charakterystycznych cech. Kiedy bowiem przekręci się ją na odpowiednią pozycją, w centrum kryształu pojawiają się trzy obiekty w formie piramid. Z innego ujęcia w środku widać ponoć ludzkie oko.

Zarówno Fanning jak i Brown nie mogli obejść się bez komentarzy na temat pochodzenia obiektu, który łączono z popularnym i wciąż powracającym tematem Atlantydy. Scenariusz przygody Browna i to, co napotkał pod wodą było bowiem bardzo sugestywne Czy kryształ Browna to rzeczywiście pozostałość po nieznanej cywilizacji? I co z tajemniczymi budowlami, w tym piramidą, w której kula została odnaleziona? Historia o zatopionej piramidzie z okolic Bimini łączy Browna z postacią Edgara Cayce’go – amerykańskiego jasnowidza, który twierdził, że ok. 1968 r. na tym właśnie obszarze odnalezione zostaną dowody na istnienie Atlantydy.

Czy nie jest to zbyt duży zbieg okoliczności mając na uwadze raczej słabe wyniki Cayce’go w przepowiadaniu przyszłości? Równie problematyczna pozostaje postać Browna. Nie udało mu się zbić na swym znalezisku fortuny. Niektórym wystarcza jednak sama sława i jeśli tak było w jego przypadku, to osiągnął swój cel. Na potwierdzenie jego słów brak jakichkolwiek fotografii. Nie ma też relacji innych świadków i właściwie wszystko sprowadza się do kwestii wiarygodności Browna.

Ciekawy element do tej całej niewiarygodnej historii wniósł Greg Little. Po jednej z popularnych amerykańskich audycji radiowych, w której był gościem, zgłosiła się do niego pewna osoba twierdząc, że zna Browna od dziecka, a cała sprawa z piramidą i kryształem jest mistyfikacją.

Niestety, również i w tym przypadku dowodem są jedynie słowa. Nikt nie wie, czy informatorka rzeczywiście znała Browna. Mimo to najciekawsze wydaje się być to, dlaczego zwlekał on tak długo z ujawnieniem całej sprawy, jeśli rzeczywiście zaczęła się w 1975 roku. Co ciekawe, sam Brown nigdy nie odnosił się w żaden sposób do Cayce’go i tego, co mówił o Bimini Road, nie dodając i tak już sensacyjnej sprawie niepotrzebnych nowych wątków.

Niektórzy z tych, którzy postanowili przyjrzeć się całej sprawie doszli do wniosku, że jest to nic więcej jak mistyfikacja, a najlepszym dowodem na to jest fakt, że żaden z innych nurków nie zdecydował się opowiedzieć o swych niezwykłych obserwacjach. Wszystko, co pozostało z tej historii to kryształowa kula – milczący obiekt, posiadający według niektórych „niezwykłe” właściwości, które być może będzie można w przyszłości zweryfikować. Patrząc w nią dostrzec możemy rzekome piramidy, przyszłości całej historii nie da się w niej jednak zobaczyć…

Dołączona grafika


Kryształowa kula wydobyta z wód w okolicach Bimini - tak przynajmniej mówi jej oficjalna historia. Jej legenda, choć mniej znana, przypomina nieco sprawę słynnych kryształowych czaszek. Wewnątrz kuli widoczny jest charakterystyczny wzór przypominający kształtem piramidy.


Dołączona grafika

Kryształowa czaszka w towarzystwie kryształowej kuli Browna (poniżej). Jej zdjęcia są niezwykle rzadkie, a historia mało znana.

Zrodlo: INFRA

Dzastin
Najpierw mowiliscie, ze w necie nie ma zadnych wiadomosci na ten temat, teraz Wam nie odpowiada juz wogole wszystko, ani zdjecia ani artykuly, ani naukowcy, tylko dla zasady, nie bo nie.
Nie mam sily powtarzac setny raz o tym jedynym "waznym" dla Was argumencie, Ktory w zaden sposob nie jest Waszym argumentem, a mianowicie ta glebokosc 2km. Moze to Was ostudzi

Oszacował, że piramida znajdowała się na głębokości ponad 40 m., miała wysokość ok. 35 m. i częściowo ukryta była pod dnem morza. Połączenia bloków skalnych, z których była zbudowana były prawie niewidoczne co prawdopodobnie spowodowało, że zachowała się w doskonałym stanie


  • 0

#47

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

35 metrowa piramida na 40 metrach? Z całej pięknej historii została tylko szklana kula i słowa. Wierz se jak chcesz, ale nie gań innych że wątpią.
  • 0



#48 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Nieznany Świat 4/2013 (268)

W oceanie, w strefie osławionego Trójkąta Bermudzkiego na głębokości 2 tysięcy metrów znaleziono szklane (a może raczej kryształowe?) piramidy większe od Piramidy Cheopsa. Wszystko wskazuje na to, że to nie humbug, gdyż w sprawę jest m.in. zaangażowany znany oceanograf Verlag Meyer. Tajemnicze struktury wydają się być w bardzo dobrym stanie, zupełnie jakby powstały całkiem niedawno. Dr Meyer uważa, że ich lokalizacja i technologia, za pomocą której zostały zbudowane, wydają się czymś zgoła nieprawdopodobnym. Aby potwierdzić wiarygodność odkrycia, oprócz pomiarów sonarowych konieczne będzie przyjrzenie się potężnym obiektom z bliska za pomocą opuszczonej na dno aparatury badawczej, co ma niebawem nastąpić
  • 0

#49

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Verlag Meyer to ten wymyślony naukowiec z Weekly World News. Ta historia krąży po świecie od 1991 roku, więc możesz znaleść 150 artykułów o tym i nadal nie będzie to dowód.

Nieznany świat to brukowiec.
  • 1



#50

dzastin.
  • Postów: 207
  • Tematów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

35 metrowa piramida na 40 metrach? Z całej pięknej historii została tylko szklana kula i słowa. Wierz se jak chcesz, ale nie gań innych że wątpią.


No dokładnie. Mamy kolesia który chodzi z kryształową kulką i opowiada o 35 metrowej kryształowej piramidzie na niewielkiej głębokości w której był ale nie może jej znaleźć.

Litości.

I wybacz mag1-21 ale jeśli Twym rzetelnym źródłem informacji jest artykuł w magazynie "Nieznany Świat", który jest najwyraźniej po prostu odgrzewanym kotletem, no to wybacz :)

No i to określenie "znany oceanograf Verlag Meyer". Chyba faktycznie jest on zmyślony bo znany jest tylko z rewelacji o szklanych piramidach i jakoś nie mogę się informacji o nim w innym kontekście.

Użytkownik dzastin edytował ten post 19.09.2013 - 13:27

  • 1

#51 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Zaciekawiony
Podaj chodzby jedno zrodlo, ktore mowi, ze dr Mayer ceanograf nie istnieje, badz jest wymyslony.
Zrob ta przysluge i podaj. Ja tez chce sie dowiedziec prawdy.
Dzastin
Odgrzebany 2o13 rok?
To jak sie ma do tego cala archeologia, nie jest to czasem odgrzebywany kotlet?
Litosci, co Ty piszesz? Nie masz zadnych konkretnych argumentow?

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 19.09.2013 - 13:28

  • -1

#52

Klapaucjusz.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Verlag, verlag z niemieckiego - wydawnictwo - jak na imię to rodzice się wykazali nadzwyczajnym humorem. I skoro już wyzywasz od

konkretnych argumentow?

to sama przedstaw choć jeden. Dowolną naukową publikacje, a najlepiej jeszcze, jakąkolwiek pracę znanego wszakże oceanografa Wydawnictwo Meyer.

ps. Żeby nie było, sam kiedyś miałem hopla na punkcie trójkątów bermudzkich i innych tego typu cudów, ale to były czasy bez internetu i braku możliwości dokonania szybkiej weryfikacji "doniesień" w źródłach naukowych.

Użytkownik Klapaucjusz edytował ten post 19.09.2013 - 13:36

  • 0

#53

dzastin.
  • Postów: 207
  • Tematów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dzastin
Odgrzebany 2o13 rok?
To jak sie ma do tego cala archeologia, nie jest to czasem odgrzebywany kotlet?
Litosci, co Ty piszesz? Nie masz zadnych konkretnych argumentow?


Oczywiście, że odgrzebany. Po tym co wkleiłaś wnioskuję, że nie wnosi nic nowego. O tym że rzekomy dr. Verlag Meyer znalazł te piramidy, i to że powstały stosunkowo niedawno, i że zamierza tam wrócić pisano już w 1991 w "Weekly Work News"

Napisane jest w artykule z 1991 roku:

He did say that he plans to return to the site later this summer and hopes to learn more about the Devil's Triangle pyramids at that time.


Niestety było to w 1991 r i do dzisiaj, do 2013 roku, nie mamy żadnych nowych danych z badań owych piramid.
Najwyraźniej redaktor z "Nieznany Świat" bawi się w archeologa i odkopał jakiś temat w którym nic nowego nie wiadomo od 20 lat. Odgrzewa kotleta.
  • 0

#54

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mag, a jak mamy znaleźć dowód na nieistnienie?
  • 1



#55

DM13.
  • Postów: 70
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@mag1-21 powiem tak, jak wpisuje swoje imię i nazwisko w sieci, to o dziwo google coś o mnie wie :roll:, a zapewniam że nie rzucam swoim nazwiskiem i wizerunkiem gdzie popadnie i nie jestem nikim znanym. Natomiast wpisując robiąc to samo z nazwiskiem Verlag Meyer, wujek google wywala mi odnośniki do stron związanych z kryształowymi piramidami. Dla porównania, po wpisaniu Manuel Iturralde z linku dotyczącego piramidalnych struktur w okolicach Kuby, dostajemy piękny odnośnik do np.: Wiki, gdzie widzimy kim Pan Manuel jest oraz jego dorobek naukowy.


  • 0

#56 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

No to ja oficjalnie nie istnieje, bo wrzucam w google a google nic. Znaczy, ze mnie nie ma i nigdy nie bylo, to z kim dyskutujecie?

"Rick Hoffman, odkrywca i badacz, pisze: "Istnieje 40 kamiennych świątyń na wyspie Malden(wyspy Kiribati) które są opisane jako podobne w konstrukcji do budynków Nan Madol w Pompei w Grecji, też te na wyspie Bimini która jest 3400 mil (5475 km) oddalona od niej.
W rzeczywistości jest to tzw.'bazaltowa droga', która biegnie na dnie wzdłuż środkowej części Oceanu Spokojnego i która łączy większość tych wysp pod setkami metrów morskiej wody.
"To sugeruje,że kultura, która miała więcej niż 50.000 lat i że ten cały wielki obszar lądu który był kiedyś nad powierzchnią wody(obecnie pod) i który stanowił oparcie dla cywilizacji, która nie miała problemu kontrolując ogromne bryły skalne do budowy bardzo dużej skomplikowanej infrastruktury cywilizacji, a o której społeczeństwie nie wiemy nic poza faktem, że ktoś ją stworzył i jest starsza niż jakakolwiek znana z biblijnej historii.
Jeszcze nikt nie próbował zanalizować tego, ponieważ po prostu nie pasuje to do naszego ludzkiego rozumienia i zdolności przyjęcia jego pochodzenia.

Naukowcy mają swoje teorie migracji jak osadnicy przybyli do Ameryki Północnej za pomocą mostu lądowego przez
cieśninę Beringa i uważają ten pogląd za wystarczający do wyjaśnienia pochodzenia pierwszych cywilizacji.
To samo można powiedzieć o rozproszonych ruinach na Karaibach, które sugerują bardzo dużą cywilizację
rozciągającą się od przybrzeżnych wód archipelagu Florida Keys, w kierunku wód Bahamów, przez przejście w pobliżu wyspy Bimini(wyspy Bahama), i na wschód do otwartego Atlantyku.
Kuba też ma podwodne ruiny rozciągające się poza jej wybrzeżem, które mogły stanowić części tego samego wielkiego miasta-państwa lub jego całego kompleksu.

Dwóch nurków eksploruje ciągnące na morskim dnie ruiny w pobliżu wyspy Bimini

Hoffman wspomina również, niemal mimochodem, niesamowitą sprawozdanie odkrywcy Tony Benika który dokonał sporego odkrycia kolejnej piramidy o ogromnej wysokości niemal 10.000 stóp w wodach środkowego Atlantyku.
Piramida, jak twierdzi Benik, jest składającą się z ogromnego kryształu podwodną górą.

A jeśli to nie wystarczy, Hoffman potwierdził odkrycia z wyprawy Marshalla w 1977 roku. Zespół odkrył mniejszą piramidę blisko Cay Sal na Bahamach. Marshall zrobił podwodne zdjęcia piramidy, która jest zanurzona 150 stóp(ok.50 m) pod wodą.
Według relacji Marshall'a piramida emanuje tajemniczym blaskiem. Opisał także wodę wokół piramidy która była świecąca i błyszcząca, a biała woda wypływała z otworów w piramidzie.
Pomimo że woda na tej głębokości jest ciemna (niezbyt dużo światła dociera tak daleko w dół), woda otaczająca niesamowitą piramidę została oświetlona blaskiem od jej struktury i pojawiła się jako luminescencyjna warstwa w zielonym kolorze.
Obecnie brak kontynuacji tych badań które mogły by być uzupełnieniem dokonanych już wcześniej odkryć."
Prawdawoczy.
Nie wiem jak wasze zrodla, ale moje jest niewyczerpane.
A cierpliwosc mam anielska.
  • 0

#57

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W 1997 roku oceanograf dr. Ralph Emerry zbadał sonarem ukształtowanie dna w tamtej okolicy, i odkrył że jest płaskie.
  • 0



#58

Cascco.
  • Postów: 589
  • Tematów: 9
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No to ja oficjalnie nie istnieje, bo wrzucam w google a google nic. Znaczy, ze mnie nie ma i nigdy nie bylo, to z kim dyskutujecie?


Przepraszam co za durny argument....Akurat profesorowie czy inni naukowcy to osoby posiadające jakiś tam autorytet i w sieci wręcz muszą istnieć by móc potem potwierdzić informacje na dany temat. Dlatego ani ja ani ty nie istniejesz w sieci .

Pozwolę sobie zacytować mój post z twojego tematu "Co ukrywa NASA " gdzie niczym Lew broniłaś swojego stanowiska mimo tego że wszyscy naokoło podali ci wyjaśnienia jak na tacy pod sam nos.


Po prostu wszędzie doszukujesz się czegoś paranormalnego lub teorii spiskowych , gdy podajemy ci wyjaśnienia logiczne ty ich nie czytasz i nie przyjmujesz do wiadomości a gdy już ktoś się poświęca tak jak kolega Manajuma i wykłada kawę na ławę obrażasz się. Teraz narzekasz na minusy które otrzymujesz.


Ta historia ma tak wiele nieścisłości że po prostu nie może być prawdziwa. Mój profesor na studiach mawiał że jeśli w pracy studenta doszuka się choćby 1 zdania które budzi wątpliwość to wtedy cała praca zaczyna być podejrzana.

Tego typu zdarzenia mogą rodzić PYTANIA ale nie WĄTPLIWOŚCI . Pamiętam temat o 40 metrowej Anakondzie, naukowcy mówią że istnieje szansa istnienia tak dużej Anakondy ale póki jej nie znajdą to potwierdzić tego nikt nie może.

Te piramidy nie przemieszczają się tak jak Anakonda, tak więc jeśli by istniały już dawno ktoś by je odkrył i przebadał. Mamy teraz taką technologię że nie mieści mi się to w głowie żeby nikt nie znalazł tych piramid ponownie.
  • 0

#59 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

W ktorym rejonie slonko, bo nie badzo objasniles. To Twoj naukowiec nic nie slyszal o "Bimini Road?"
A to ciekawe, bo to pierwsze odkrycia, ktore okreslily, ze dno wcale nie jest plaskie...
Dołączona grafika
Road Bemini jest punktem honorowym, każdego nurka i turysty kochającego legendę o Atlantydzie, który musi go odwiedzić.
Czyli mozna zwiedzac w majtkach. :mrgreen:
Dołączona grafika

Prostokątne kamienie leżą 15 stóp pod wodą, tylko mile morską od Północnego Bemini.

Casco

Ta historia ma tak wiele nieścisłości że po prostu nie może być prawdziwa. Mój profesor na studiach mawiał że jeśli w pracy studenta doszuka się choćby 1 zdania które budzi wątpliwość to wtedy cała praca zaczyna być podejrzana.

Tego typu zdarzenia mogą rodzić PYTANIA ale nie WĄTPLIWOŚCI

Zgoda, ze ta historia ma tak wiele niescislosci, ale wlasnie dlatego nalezy ja wyjasnic, a nie uznac za nieprawde.
A ja czytalam w Zen, ze najpierw trzeba poznac cos, zeby zaczac miec watpliwosci, bo to one rodza pytania i poszukiwanie prawdy.
A Ty mi piszesz, ze watpliwosci nie, ale pytania tak, przeciez to nielogiczne. W zwiazku z tym Uznaje, ze Twoj nauczyciel, matematykiem nie byl, ani filozofem.

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 19.09.2013 - 14:55

  • -1

#60

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Poznałem materiały przedstawione w tej sprawie i wątpliwości rodzą się co krok, a dowodów wciąż brak.

Prosiłaś o choćby jedno źródło mówiące, że to wymyślona historia:
http://www.snopes.co...stalpyramid.asp
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych