Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obecność ducha w pomieszczeniu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#16

Drzewo.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tam gdzie "to" się działo znajduje się poza moim mieszkaniem. U mnie w domu, nic niepokojącego jak dotąd nie odnotowałem.
Tak, też o tym pomyślałem. Jednakże w tych "normalnych" warunkach, że tak się wyrażę, zawsze było tam ciepło, żadnych podmuchów wiatrów. Drzwi również zostały sprawdzone- szczelne.
Tak, jestem pewien. Stało się to w dosłownie jednym momencie. W tym pomieszczeniu nie było żadnych drzew, czy też jak sugerowała Aidil grabi... :)
Dziękuję Ci Mangekyou za życzliwe nastawienie do mnie :)
  • 0

#17

Slimok.
  • Postów: 233
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A kto powiedział, że ducha nie jest prosto wywołać? Masz to gdzieś na piśmie? Przecież to jest kwestia tego czy duch/demon chce sie skontaktować czy nie...

Wystarczy wypowiedzieć prośbę ze szczerą chęcia otrzymania odpowiedzi.
  • 0

#18

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy jakiś specjalista orientuje się jaki to jest gatunek ducha który powoduje taki zadrapania? Według mnie to jest najprawdopodobniej duch-drapichrust ale poczekam jak inni bardziej obeznani się wypowiedzą.
Ale to dobrze, że ten duch nie uczynił wam większej krzywdy. Nieciekawie by było gdyby walił was z pięści w twarz. Na szczęście tylko drapał.

Aha, kocica dobrze napisała. Takie coś jest możliwe, ale zdarza się nieczęsto, głównie zależy od podatności ludzi, ich wiary w zjawiska para.
  • 3



#19

Drzewo.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zaiste, pełny jesteś cynizmu i ironii. Miło.
Z odnalezionych przeze mnie informacji na anglojęzycznych portalach (polskie media milczą) wychodzi, iż na taki byt można nałożyć miano demona.
Nasz postawę przed tym określiłbym jako bardziej sceptyczną. Owszem, niepokój był, strach w niektórych momentach również, ale poza tym byliśmy opanowani i staraliśmy się zachować "głowę".
  • 0

#20

xEastlife.
  • Postów: 11
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Drzewo, dzięki za zdj. Jeśli nie trollujesz a wydaje mi się że nie, zwracając uwagę na twoje zainteresowanie tematem czego u trolli brakuje, to możesz mieć do czynienia z jakimś duchem. Nie wiem czy wierzący jesteś ale musisz się zgłosić do jakiegokolwiek egzorcysty ( obojętnie jakiego wyznania) i poradzić się. Jak możesz to wrzucaj do tego tematu jakieś filmy bo robi się ciekawie. Nie wiem jakieś zdj tego miejsca czy coś.
  • 0

#21

Drzewo.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie znam żadnego egzorcysty i jakoś nie specjalnie sądzę by był on tu konieczny. Przynajmniej na razie... Niemniej dzięki za przekonanie się co do mojego "nie-trollingu" :) Będę tam we wtorek, więc spróbuję zrobić jakieś zdjęcie, nagrać film, może coś uchwycę...
  • 0

#22

Kocica.
  • Postów: 399
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kurcze, to może i u mnie w domu coś grasuje.
Czasem zdarza mi się, że rano jak wstanę mam dokładnie takie same zadrapania jak ty. Na rękach, na nogach...


a nie, mam po prostu kota.
  • 1

#23

Drzewo.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ludzie, w jakim celu odpowiadacie, skoro caly czas ironizując nabijacie sie z tematu? Dlaczego tu jestescie na forum o zjawiskach paranormalnych skoro tak ciężko wam uwierzyc w cokolwiek?
  • 0

#24

xEastlife.
  • Postów: 11
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie no w sumie to nawet śmieszne było:-) taki komentarze bez falme'u czy hejtu są ok
  • 0

#25

Kocica.
  • Postów: 399
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Drzewo, bo średnio 5x w tygodniu jest tu nowy post, od nowo-zarejestrowanej osoby, która mówi, że spotkało ją właśnie coś paranormalnego i potem pokazuje zdjęcie rozmytej kurtki albo rękę odrapaną przez kota.

Jeśli czujesz, ze w twoim życiu dzieje się coś paranormalnego teraz, podejrzanego itp, to udaj się do księdza/psychologa i poszukaj profesjonalnej porady. No rejestrujesz się na forum, wpisujesz post o tym, że wywołaliście z kumplami ducha, potem dodajesz fotkę z ręką pooraną kocim pazurkiem i mamy ci uwierzyć na słowo, że to był demon? No zastanów się sam nad tym.

Serio, my tu wierzymy w tego typu zjawiska i bacznie śledzimy to, co się dzieje w Polsce/ na Świecie, ale nie jesteśmy bandą naiwnych dzieci, którym można wcisnąć każdy kit.

Edit:
jest tutaj wiele wiarygodniejszych postów, które i tak są kwestionowane - i dobrze, bo to jest cecha osoby myślącej i zastanawiającej się nad tym co widzi. Nie przyjmujemy zazwyczaj czyichś opowiastek za dogmat i nie płyniemy od razu z nurtem tego, co to mogłoby być.

Jeśli chcesz znać moje zdanie na ten temat.
W domu kiedyś, po babci, miałam książkę na temat wywoływania duchów/demonów. Były tam opisy jak przeprowadzić taki rytuał, dokładnie miejsce, okoliczności i co trzeba powiedzieć. Nie jest to takie proste. W książce pisano, że o wiele łatwiej jest przywołać demona niż duszę zmarłej osoby. Pisano także, że duszom wywołanym do nas ze swojego świata robi się tym zabiegiem wielką krzywdę, dlatego mogą nas potem dręczyć i nie powinno się tego robić. Poza tym pisało też, że osoba, która nie jest doświadczona najpewniej przywoła demona, tylko że, taki demon jest cwany, wcale nie pojawi się w postaci rogatego diabła ziejącego ogniem, tylko pod postacią osoby, którą chcieliśmy wywołać po to, aby nas oszukać, abyśmy nie widzieli potrzeby wykonania rytuału odegnania i zostawili go w świecie śmiertelnym i żeby mógł nas dręczyć.
Pewnie właśnie to stało się z tobą - jeśli to co mówisz, jest prawdą. Dlatego udaj się do księdza czy kogoś o profesjonalną pomoc.
Takimi rzeczami lepiej się nie bawić. Nawet gdy nie jest się osobą wierzącą, to można zrobić krzywdę swojej psychice. Nasza podświadomość jest potężna a tego typu rytuały na nią wpływają.

Użytkownik Kocica edytował ten post 29.07.2013 - 09:23

  • 0

#26

Drzewo.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W takim razie przepraszam Was. Nie byłem do końca świadomy tego, że jestem tylko jednym z wielu... Teraz dużo łatwiej jest mi pojąć waszą niechęć do mnie.
Dziękuję kocico za wyczerpujący post.
Nie zauważyłem by jakiś demon nas prześladował. Z tego co wiem nikt z nas nie odnotował żadnych niepokojących przypadków w swoim życiu od momentu tej "zabawy". Co jeśli to siedzi tylko w tym miejscu? I było tam już wcześniej? Poza tym, po raz pierwszy stoję przed czymś takim. Chęć zbadania tego jest ogromna.
  • 0

#27

Messalinka.
  • Postów: 38
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Drzewo: A gdzie to było robione ? u kogoś w domu, w jakimś opuszczonym budynku ? hmm?
  • 0

#28

Drzewo.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kiedyś mieścił się tam schron, teraz jest tam salka prób.
EDIT.
W tej chwili po znalezieniu informacji, o których piszę w poście poniżej, nie jestem pewien co do prawdziwości tezy iż mieścił się tam kiedyś schron. Obiło mi się takie stwierdzenie o uszy, ale powtarzam, nie jestem pewien czy jest one zgodne z rzeczywistością.

Użytkownik Drzewo edytował ten post 30.07.2013 - 20:16

  • 1

#29

Drzewo.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witajcie ponownie. Mam porcję informacji odnośnie tego miejsca :) Otóż udaliśmy się tam ponownie (tym razem w ósemkę). Doświadczyliśmy wszystkiego co ostatnio (zostało to opisane w pierwszym poście). Jednak po zgaszeniu światła i pozostawaniu w milczeniu co jakiś czas słyszeliśmy szmery. Właściwie trudno mi to opisać. Tak jakby ktoś rzucił jakimś koralikiem i on toczył się po ziemi. To własnie taki dźwięk. Po pewnym czasie zapaliliśmy światło i zobaczyliśmy, że na podłodze leży masa jakiś malutkich... owoców (poniżej zamieszczę zdjęcie). Wcześniej jeszcze co jakiś czas sprawdzaliśmy czy coś się wydarzyło, i widzieliśmy jakieś pojedyncze takie "kuleczki" czy jakieś inne strzępki papierów rozrzuconych po pomieszczeniu. Ale wtedy naprawdę była tego cała masa... Dziwne, wiem.
U jednej dziewczyny pojawiły się znowu "znaki" na rękach. Jeden przypomina ugryzienie, a drugi jakby widły (zdjęcia poniżej). Dwie osoby czuły wyraźny czyiś dotyk na sobie. W pewnym następstwie czasowym co jakiś czas ktoś mówił, że widzi COŚ. Ja niestety ani razu niczego nie dostrzegłem, tylko odczuwałem chłód, słyszałem szmery i ponownie niewyraźną rozmowę jakiś dwóch osób. Część osób z grupy twierdziła, że widziała naprawdę wyraźnie jak klarowny zarys sylwetki przemieszcza się po pomieszczeniu. Twierdziły, że to była dziewczynka. I teraz uwaga! Znaleźliśmy pewien trop. Otóż okazało się, że:
"Dzisiejsze budynki: kina, biblioteki miejskiej oraz Miejskiego Ośrodka Kultury to dawny budynek „Grand Restaurant”. Został wybudowany w latach dwudziestych dwudziestego wieku. Była to restauracja koszerna o bardzo wysokim standardzie. Co ciekawe, na dachu miała napis z dachówek: „Grand Restaurant B. M. Stöger”. Baruch Mendl Stöger był jej właścicielem.
Baruch Mendl Stöger był ponadto właścicielem trzech domów w Szczawnicy Wyżnej oraz wyszynku. Do niego należały budynki: „Perła”, „Grand Restaurant” oraz „Grand Hotel. Jego Rodzina składała się z jedenastu osób. Stögerowie byli zamożnymi ortodoksyjnymi Żydami. Sura Ite Stöger prowadziła bazar. Córka została zastrzelona przez gestapowca, gdy podczas próby ucieczki rzuciła się z ganku pierwszego piętra na ulicę. Cała rodzina została zabrana do getta" (http://wirtualnyszla...ss.com/miejsca/)
Właśnie w tamtym budynku "Grand Restaurant" teraz przebywamy.
Co wy o tym sądzicie?
I bardzo proszę, jeżeli nie wierzycie w to co opisuję, o powściągliwość w pisaniu obrażających, wyśmiewając itd. postów.
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Przepraszam, że zdjęcia są troszkę niewyraźne.

Użytkownik Drzewo edytował ten post 30.07.2013 - 20:26

  • 2

#30

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Boże, jaka dziecinada. Poszli tam, zgasili światło a potem zobaczyli że na ziemi leży groch, którego z początku nikt nie zauważył. A z tym drapaniem to jest taka żenada że aż mi kwiatki schną.
No i taka jest prawda, minusy jej nie zmienią, możecie się drapać i udawać że to duchy.
Ile można czytać o tym że jakieś dzieci opowiadały sobie straszne historyjki a potem ze strachu sikały w majtusie.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 30.07.2013 - 20:47

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych