217 replies to this topic

[pdjakow]

To tylko jedna z teorii. Jeśli wcześniej dochodziło do gwałtownych przebiegunowań i ludzie potrafili to przetrwać to teraz też to jest możliwe. Jestem dobrej myśli i wszystko dobrze się skończy a nawet może nie zacznie

ROTFL

Nie przyszło Ci do głowy, że nic się nie stało, bo najzwyczajniej na świecie przebiegunowanie nie prowadzi do zmiany kierunku obrotu Ziemi?

P.S.

Powiedz Patrysiowi, żeby kontrolował mowę ciała. Bo tak się drapie po główce i tak szarpie sweterek, że Pinokio to przy nim as w ukrywaniu kłamstwa.

Użytkownik pdjakow edytował ten post 14.10.2012 - 11:54

[orion72]

Dziecinne odpowiedzi pozostawiam bez komentarza. Pamiętaj nikt nie jest doskonały, liczy się intencja a nie wygląd

To tylko jedna z teorii. Jeśli wcześniej dochodziło do gwałtownych przebiegunowań i ludzie potrafili to przetrwać to teraz też to jest możliwe. Jestem dobrej myśli i wszystko dobrze się skończy a nawet może nie zacznie

ROTFL

Nie przyszło Ci do głowy, że nic się nie stało, bo najzwyczajniej na świecie przebiegunowanie nie prowadzi do zmiany kierunku obrotu Ziemi?

P.S.

Powiedz Patrysiowi, żeby kontrolował mowę ciała. Bo tak się drapie po główce i tak szarpie sweterek, że Pinokio to przy nim as w ukrywaniu kłamstwa.

[pdjakow]

Dziecinne odpowiedzi pozostawiam bez komentarza. Pamiętaj nikt nie jest doskonały, liczy się intencja a nie wygląd

Nie zrozumiałeś. Mowa ciała Patrysia zdradza, że on zwyczajnie kłamie. Wiesz jest takim Pinokiem, tyle że rolę noska przejmuje u niego lewa rączka.
Ze swojej strony z niecierpliwością czekam na rzesze naiwniaków, którzy na początku 2013 będą z tym samym brakiem krytycyzmu łykać bzdety pod tytułem "Dlaczego nic się nie stało". Być może co głupsi nawet kupią o tym książkę. Biznes się musi kręcić, Patryś suchego chlebka jeść nie będzie.

[orion72]

Mowa ciała....pionkiem....z niecierpliwością czekam....co głupsi...Te zdania przepełnione są egocentyzmem i cynizmem. Lekh-Lekha...

Dziecinne odpowiedzi pozostawiam bez komentarza. Pamiętaj nikt nie jest doskonały, liczy się intencja a nie wygląd

Nie zrozumiałeś. Mowa ciała Patrysia zdradza, że on zwyczajnie kłamie. Wiesz jest takim Pinokiem, tyle że rolę noska przejmuje u niego lewa rączka.
Ze swojej strony z niecierpliwością czekam na rzesze naiwniaków, którzy na początku 2013 będą z tym samym brakiem krytycyzmu łykać bzdety pod tytułem "Dlaczego nic się nie stało". Być może co głupsi nawet kupią o tym książkę. Biznes się musi kręcić, Patryś suchego chlebka jeść nie będzie.

[pdjakow]

Mowa ciała....pionkiem....z niecierpliwością czekam....co głupsi...Te zdania przepełnione są egocentyzmem i cynizmem. Lekh-Lekha...

Egocentryzm? Niby gdzie? Cynizm? Owszem. Niema chyba zresztą większego cynika, niż Patryś. Robić w balona tyle ludzi na świecie, dodatkowo wciskając im tak niedorzeczny kit, dla osiągnięcia korzyści majątkowej - to trzeba mieć tupet. Trzeba mieć naprawdę szczególny umysł, żeby w te bzdety uwierzyć.

[orion72]

Oceniasz nie znając drugiego..oceniasz nie mając pełnej wiedzy..to niestyety cechy niedojrzałości emocjonalnej i mentalnej. Życzę Ci z całego serca dotarcia do siebie..nie kontynujmy prosze już tego wątku

Mowa ciała....pionkiem....z niecierpliwością czekam....co głupsi...Te zdania przepełnione są egocentyzmem i cynizmem. Lekh-Lekha...

Egocentryzm? Niby gdzie? Cynizm? Owszem. Niema chyba zresztą większego cynika, niż Patryś. Robić w balona tyle ludzi na świecie, dodatkowo wciskając im tak niedorzeczny kit, dla osiągnięcia korzyści majątkowej - to trzeba mieć tupet. Trzeba mieć naprawdę szczególny umysł, żeby w te bzdety uwierzyć.

[pdjakow]

Oceniasz nie znając drugiego..oceniasz nie mając pełnej wiedzy..to niestyety cechy niedojrzałości emocjonalnej i mentalnej. Życzę Ci z całego serca dotarcia do siebie..nie kontynujmy prosze już tego wątku

Oceniam drugiego na podstawie wiedzy, którą posiadam, a nie na podstawie wszystkich bzdetów rozsianych po Internecie. Nie wiem, jaką Ty wiedzę posiadasz, ale Twoje "rewelacje" o koniunkcjach każą niestety sądzić, że niewielką.
Nędzne próby unikania tego tematu na poprzednich stronach są ewidentnym dowodem niedojrzałości zarówno emocjonalnej, jak i mentalnej.

Użytkownik pdjakow edytował ten post 14.10.2012 - 13:02

[orion72]

Ja nie unikam tego tematu bo cały czas o nim piszę Uwielbiam logikę a ona jest bezlitosna i mówi " do czasu zdarzenia o którym piszemy istnieją co najmniej dwa scenariusze jego zakończenia ". Określanie się że ten i tylko ten jest właściwy jest po prostu nielogiczne. To takie proste Logika jest matką wszystkich nauk pamiętaj o tym..

Oceniasz nie znając drugiego..oceniasz nie mając pełnej wiedzy..to niestyety cechy niedojrzałości emocjonalnej i mentalnej. Życzę Ci z całego serca dotarcia do siebie..nie kontynujmy prosze już tego wątku

Oceniam drugiego na podstawie wiedzy, którą posiadam, a nie na podstawie wszystkich bzdetów rozsianych po Internecie. Nie wiem, jaką Ty wiedzę posiadasz, ale Twoje "rewelacje" o koniunkcjach każą niestety sądzić, że niewielką.
Nędzne próby unikania tego tematu na poprzednich stronach są ewidentnym dowodem niedojrzałości zarówno emocjonalnej, jak i mentalnej.

[pdjakow]

Ja nie unikam tego tematu bo cały czas o nim piszę Uwielbiam logikę a ona jest bezlitosna i mówi " do czasu zdarzenia o którym piszemy istnieją co najmniej dwa scenariusze jego zakończenia ". Określanie się że ten i tylko ten jest właściwy jest po prostu nielogiczne. To takie proste Logika jest matką wszystkich nauk pamiętaj o tym..

Zaskakujące, że pisząc o tym sam popełniasz błąd logiczny. Jeśli ja, podobnie do Patrysia, ogłoszę że w dniu 21 grudnia Ziemia zamieni się w wielki banan, to "logicy" Twojego pokroju radośnie oznajmią, że " do czasu zdarzenia o którym piszemy istnieją co najmniej dwa scenariusze jego zakończenia ". Otóż nie, nie istnieją. Jest tylko jeden scenariusz w którym Ziemia nie zamienia się w banan i nie zaczyna kręcić w drugą stronę.

To, że ktoś wymyśla skrajny idiotyzm nie implikuje, że nagle pojawiają się jakieś "scenariusze". A że musisz wymyślać koniunkcje, to już inna sprawa. Pytanie, jaki w tym cel.

[orion72]

O bananie nie pisali Majowie ani egipcjanie . Liczą sie dane wejściowe i czym więcej ich mamy tym lepiej. Zakładanie że ja wszystko już wiem i będzie tak i tak stawia Cię na równi z Patrysiem Niczym sie od niego nie będziesz różnił. Masz pewnie racje, ale zobaczymy to dopiero po 21 grudnia. O tym cały czas piszę bo uważam, że każda skrajnośc myślowa jest szkodliwa i poprostu nielogiczna. Nie dam rady już odpisywać na tak oczywistą kwestię. Pozdrawiam Cię.

Ja nie unikam tego tematu bo cały czas o nim piszę Uwielbiam logikę a ona jest bezlitosna i mówi " do czasu zdarzenia o którym piszemy istnieją co najmniej dwa scenariusze jego zakończenia ". Określanie się że ten i tylko ten jest właściwy jest po prostu nielogiczne. To takie proste Logika jest matką wszystkich nauk pamiętaj o tym..

Zaskakujące, że pisząc o tym sam popełniasz błąd logiczny. Jeśli ja, podobnie do Patrysia, ogłoszę że w dniu 21 grudnia Ziemia zamieni się w wielki banan, to "logicy" Twojego pokroju radośnie oznajmią, że " do czasu zdarzenia o którym piszemy istnieją co najmniej dwa scenariusze jego zakończenia ". Otóż nie, nie istnieją. Jest tylko jeden scenariusz w którym Ziemia nie zamienia się w banan i nie zaczyna kręcić w drugą stronę.

To, że ktoś wymyśla skrajny idiotyzm nie implikuje, że nagle pojawiają się jakieś "scenariusze". A że musisz wymyślać koniunkcje, to już inna sprawa. Pytanie, jaki w tym cel.

[pdjakow]

O bananie nie pisali Majowie ani egipcjanie .

No popatrz, to dokładnie tak jak z odwróceniem kierunku obrotu Ziemi związanym z przebiegunowaniem. Co za koincydencja.

Liczą sie dane wejściowe i czym więcej ich mamy tym lepiej. Zakładanie że ja wszystko już wiem i będzie tak i tak stawia Cię na równi z Patrysiem

Nie, bo Patryś to kłamczuszek, którego celem jest dojenie kasiorki z naiwniaczków. I moim skromnym zdaniem 22 grudnia powinien już siedzieć. Albo oddać kasiorkę. Z drugiej strony, jeśli ktoś jest aż takim idiotą, żeby dać się doić Patrysiowi, to może i na to zasługuje.

[orion72]

Już wcześniej o tym pisałem. Kasę wydajesz sam. Kupujesz jedzenie, sprzęt i wnosisz to wszystko na górę. Jeśli uważasz, że na jedzeniu i sprzęcie chce zarobić to rzeczywiście ma to logiczny sens

O bananie nie pisali Majowie ani egipcjanie .

No popatrz, to dokładnie tak jak z odwróceniem kierunku obrotu Ziemi związanym z przebiegunowaniem. Co za koincydencja.

Liczą sie dane wejściowe i czym więcej ich mamy tym lepiej. Zakładanie że ja wszystko już wiem i będzie tak i tak stawia Cię na równi z Patrysiem

Nie, bo Patryś to kłamczuszek, którego celem jest dojenie kasiorki z naiwniaczków. I moim skromnym zdaniem 22 grudnia powinien już siedzieć. Albo oddać kasiorkę. Z drugiej strony, jeśli ktoś jest aż takim idiotą, żeby dać się doić Patrysiowi, to może i na to zasługuje.

[piotrdln]

Geryl zapewne ogłosi po 21 grudnia błąd w obliczeniach i poda nową datę - zapewne gdzieś z 10 -20 lat do przodu aby mieć spokój na sporo lat - poda nowy koniec na 202x albo 203x rok

sprawdzona procedura ...

Pamiętaj o fali, która ma wg. Patryka mieć do 2,5 wysokości. Dodatkowo średnia temperatura wody we wszystkich zbiornikach wodnych na świecie wynosząca kilka stopni i czas 2 tygodni zrobi swoje. Polska niestety otoczona jest reaktorami jądrowymi i niema wysokich gór więc odpada...

czy ty widziałeś mape ?


płytki Bałtyk wytworzy 2,5 km fale tsunami ???

a głębokie morza są od Polski całkiem daleko ...

nawet 2,5 km fala tsunami nie wejdzie w ląd 1000 km albo więcej ...

pozatym po 100 km od lini brzegowej ta fala tsunami będzie już dużo niższa i z każdym kilometrem będzie malała,
wiem że fala tsunami to nie zwykła fala ale i ona traci impet

a Polska ma sporo gór a 500 czy 1000 m.n.p.m. to już sporo tym bardziej że oddalone od brzegu minimum 400 -500 km

jedno co pewne po 21 grudnia że pojawi się pełno bluzgów pod adresem Geryla i zniknie sporo nicków na różnych forach bo tym co łykneli tą bajkę będzie głupio dalej pisać

[Wszystko]

Pewnie tak będzie skoro już od jakiegoś czasu koniec świata jest sprowadzany do jakiejś enigmatycznej ,,zmiany globalnej świadomości" a jego datę przesuwa się o kilka lat do przodu.

orion, nie wierz we wszystko co ci powie Geryl i jemu podobni. Facet ściemnia i zmyśla.
Egipcjanie wierzyli, że świat się skończy, i to wszystko. Nie pisali o żadnym przebiegunowaniu, nie podawali konkretnych dat. To są wymysły katastrofistów i naciągaczy.

Zaklęcie 1130 z Tekstów Piramid opowiada o tym, że gdy nastąpi koniec świata, jedynymi którzy przetrwają, będą to bogowie Atum i Ozyrys pod postacią węży, “ludzie ich nie poznają, a bogowie nie zobaczą

http://pl.wikipedia.org/wiki/Atum

[orion72]

Rozmawiałem z Patrykiem i zadałem mu to pytanie " co jeśli 21 grudnia będzie to zwykły normalny jak każdy inny dzień?" Odpowiedział mi że nie ma innej daty i jest to 21 grudnia 2912 a zacznie się od rozbłysków na słońcu 20 grudnia.
Biorac pod uwage innych przepowiadzaczy jest to normalna odpowiedź. Tylko z tej małej grupki 80 osób zostanie mu stabline 0. Co do tego że w Polskę uderzy fala 2,5 km wysoka to tego nie możemy wykluczyc biorac pod uwagę że 70% powierzchni ziemi stanowi woda. Pomijając już te fale, to pozostaje problem reaktorów jądrowych którymi jestesmy otoczeni. W przypadku bardzo dużej burzy słonecznej i awarii dużych obiektów jest to całkiem prawdopodobne. Wszystko jest otwarte. Po 21 grudnia będziemy mogli dopiero się z tego wszystkiego śmiać a teraz pozostają nam tylko przypuszczenia i decyzje co robić..pozdrawiam

Geryl zapewne ogłosi po 21 grudnia błąd w obliczeniach i poda nową datę - zapewne gdzieś z 10 -20 lat do przodu aby mieć spokój na sporo lat - poda nowy koniec na 202x albo 203x rok

sprawdzona procedura ...

Pamiętaj o fali, która ma wg. Patryka mieć do 2,5 wysokości. Dodatkowo średnia temperatura wody we wszystkich zbiornikach wodnych na świecie wynosząca kilka stopni i czas 2 tygodni zrobi swoje. Polska niestety otoczona jest reaktorami jądrowymi i niema wysokich gór więc odpada...

czy ty widziałeś mape ?


płytki Bałtyk wytworzy 2,5 km fale tsunami ???

a głębokie morza są od Polski całkiem daleko ...

nawet 2,5 km fala tsunami nie wejdzie w ląd 1000 km albo więcej ...

pozatym po 100 km od lini brzegowej ta fala tsunami będzie już dużo niższa i z każdym kilometrem będzie malała,
wiem że fala tsunami to nie zwykła fala ale i ona traci impet

a Polska ma sporo gór a 500 czy 1000 m.n.p.m. to już sporo tym bardziej że oddalone od brzegu minimum 400 -500 km

jedno co pewne po 21 grudnia że pojawi się pełno bluzgów pod adresem Geryla i zniknie sporo nicków na różnych forach bo tym co łykneli tą bajkę będzie głupio dalej pisać

Jeszcze raz pokreślam, ja nie wierzę ale dopuszczam dwa scenariusze. Ja mu to w oczy powiedziałem, że moja percepcja tego nie akceptuje, ale mnimalizuję ryzyko przebywajac w tych dniach wysoko w górach. Jedyny koszt to koszt czasowy i finansowy. Zaakceptowałem już potencjalną stratę finansową choć uważam, że jedzenie rozdam a sprzęt mi się i tak i tak przyda.

Pewnie tak będzie skoro już od jakiegoś czasu koniec świata jest sprowadzany do jakiejś enigmatycznej ,,zmiany globalnej świadomości" a jego datę przesuwa się o kilka lat do przodu.

orion, nie wierz we wszystko co ci powie Geryl i jemu podobni. Facet ściemnia i zmyśla.
Egipcjanie wierzyli, że świat się skończy, i to wszystko. Nie pisali o żadnym przebiegunowaniu, nie podawali konkretnych dat. To są wymysły katastrofistów i naciągaczy.

Zaklęcie 1130 z Tekstów Piramid opowiada o tym, że gdy nastąpi koniec świata, jedynymi którzy przetrwają, będą to bogowie Atum i Ozyrys pod postacią węży, “ludzie ich nie poznają, a bogowie nie zobaczą

http://pl.wikipedia.org/wiki/Atum