p.s żartowałem D:
Użytkownik Hologram edytował ten post 07.08.2012 - 17:36
Napisano 07.08.2012 - 16:56
Użytkownik Hologram edytował ten post 07.08.2012 - 17:36
Napisano 07.08.2012 - 17:39
Kto nie widział w mojej wypowiedzi z strony pierwszej ironii, ten dureń. Cierpienie innego, słabośc innych nadaje sens życiu silnym jednostkom. Tak jest często. Więc ci którzy uważają, że wszyscy powinni być silni, piękni i młodzi są w błedzie. Ci ludzie to skrajni materialiści wychodzący z założenia że wszechświat to kamień na którym liczy się uprawianie seksu, wpieprzanie hamburgerów i budowanie domów. Nie. Człowiek który medytuje widzi w życiu nadewszysto uczucie. Co mi da dom, I-phone, silny samiec czy samica, jeśli nie widzę w tym sensu. Dlatego natura dała nam zdolnośc do altruizmu, który prowadzi tego, że kiedy pomożemy drugiemu i słabszemu, polepsza się nasz nastrój, samopoczucie, spełniamy się. Nie da się żyć wiecznie nawet mając miliony dolców, bo to by się znudziło. SENS ŻYCIA - nikt z tym ni zwycięży. Dlatego potrzebna jest śmierć. Cierpienie słabych jednostek, często nadaje sens życia silnym jednostkom. Silne jednostki to wszelako prymitywne, strachliwa kupa mięsni, któtra boi się śmierci, i walczy o przetrwanie nie widząc o tym, że wiemy o wszechświecie 3 %. I to własnie są jednostki, które warto eliminować - bo liczy się inteligencja i miłość. To kreuje sens życia - siła go zabija, tworzy materlistyczny bezsens istnienia dla drogich używek, I-phonów, i innych gównianych dupereli.
Napisano 07.08.2012 - 17:57
Napisano 07.08.2012 - 18:31
Użytkownik Bobek edytował ten post 07.08.2012 - 18:38
Napisano 07.08.2012 - 18:36
The Earth is all powerful. It wasn't made for human beings, we're part of it. But we don't have to be here because the earth has it's own process. And if it comes to the point where you destroy yourself as human beings and you destroy life and finally leave this earth, the earth's not going to disappear. There's not going to be an end of the world. That's really a very interesting concept story. No the world won't end. People with life on it will. So it's not the end of the world you're talking about, it's the end of us.
Napisano 07.08.2012 - 18:52
Użytkownik Bobek edytował ten post 07.08.2012 - 18:57
Napisano 07.08.2012 - 21:06
Napisano 07.08.2012 - 21:39
Napisano 08.08.2012 - 00:39
edit Yawgmoth
Proszę na tym zakończyć ten offtopic.
Napisano 08.08.2012 - 17:26
Dobrze że ten Pan tak nie zrobił jak Ty chcesz...Sam odpowiedz mi dlaczego, dlaczego państwo nie pozwoli mi prawnie odebrać sobie życia w sposób jaki chcę. Chcę wziąść ogromną dawkę DMT i jakąś zabójczą substancję w żyłe. Zapłace za to z moich pieniądzy. Jestem zdrowy. Chcę sobie odebrać życie to to robię. Wiesz ile powstało by miejsc pracy dla ludzi (zdrowych, silnych, ale którzy chcą się zabić) którzy chcą obsłużyć tych którzy chcą się zabić? Tym bardziej że nie widzę żadnych przeszkód do tego. Dlaczego mam cierpieć
Popieram.Pozwólcie że ominę Waszą kłótnię i nawiążę do tematu.
Media? Chociaż wcześniej KK też robił swoją propagandę.Dzisiaj dookoła słyszy się o spektakularnym "końcu świata". Lecz zadajmy sobie pytanie, dlaczego akurat teraz?
Koniec ludzkości-jakiś potężny meteoryt niezauważony przez astronomów, podążający na Ziemię...Jakiego końca się spodziewamy? Czas życia ludzi w porównaniu do szacowanego istnienia wszechświata jest nikłym fragmencikiem, nawet tak tego ująć nie można, ale to jedna sprawa, druga sprawa. Jakiego właśnie końca ludzie się spodziewają, że cały wszechświat się posypie? No nie bądźmy śmieszni, ludzie też nie znikną z Ziemi w jednym momencie tak więc pojęcie końca ludzkości jest błędne.
Napisano 08.08.2012 - 22:30
Napisano 08.08.2012 - 22:43
Zobaczcie jak istoty "niższego" gatunku potrafią ze sobą się porozumieć. Coś pięknego !
Przykro to powiedzieć, ale my tak nie potrafimy nawet we własnym gatunku.
Użytkownik Maylo edytował ten post 08.08.2012 - 22:47
Napisano 09.08.2012 - 06:00
Być może. Jest jednak kilka warunków:Dlatego uważam ,że przydałby nam się (jak psu buda) pewnego rodzaju "reset" cywilizacyjny , który BYĆ MOŻE wpłynął by pozytywnie na dalsze nasze dokonania na tej planecie.
Napisano 11.08.2012 - 18:42
Czekam z niecierpliwością na koniec świata, to moje marzenie żeby dożyć końca świata i umierać mając świadomość tego, że razem ze mną wszystko przepadnie, że nie pozostawię nic - bliskich, moich rzeczy i pamiątek. Świadomość tego że dożyłem końca dziejów byłaby dla mnie wspaniała.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych