Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wywolalam ducha


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
113 odpowiedzi w tym temacie

#91

Penguin.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@diavolo - Ty sama mówiłaś, że widujesz/widywałaś tyle duchów, że możesz książkę napisać... Tak czy siak dyskusja z Tobą faktycznie jest nudna i monotonna, jednym słowem - bez sensu.

http://i1.kwejk.pl/s....gif?1342688679
  • -1

#92

diavolo.
  • Postów: 51
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

@diavolo - Ty sama mówiłaś, że widujesz/widywałaś tyle duchów, że możesz książkę napisać... Tak czy siak dyskusja z Tobą faktycznie jest nudna i monotonna, jednym słowem - bez sensu.


Mówiłam tak i co z tego? Co to ma do twojej bezsensownej wypowiedzi?
  • 0

#93

Nerubis.
  • Postów: 154
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zresztą, nie całą wiedzą będę się dzielił na forum, bo uważam że nie każda wiedza jest wartością, i nie każdą wiedzę należy udostępniać wszystkim. Dla waszego dobra.


Udostępnij mi wiedzę, niezbędną do wezwania duszy Hitlera z zaświatów. Udostępnij mi wiedzę na temat wzywania bytów ze świata pozamaterialnego, które nie mają dobrych zamiarów w stosunku do ludzi. Udostępnij mi wiedzę, niezbędną do wezwania najpotężniejszych demonów. Sprawdzę na własnej skórze, te Wasze teorie i dopiero, kiedy wokół mnie zacznie dziać się coś niepokojącego, zacznę skłaniać się ku temu, że w tym wszystkim rzeczywiście może być podłoże paranormalne. Dodatkowo, skoro twierdzisz, że sprawa przyzywania bytu ze świata pozamaterialnego, wbrew temu co mówią inni, jest banalnie prosta, to cóż - czekam na te niezbędne informacje i do dzieła! Jestem ciekawy, czy ze sceptycznym podejściem do tego wszystkiego, przyniesie to jakikolwiek skutek :hm:.


Wydaje mi się że mnie źle zrozumiałeś. Wiara nie ma tu nic do rzeczy, a jakieś dziwne obrzędy nie są potrzebne do przywołania czegokolwiek. Jeśli grupa ludzi chce przywołać ducha, to łapanie się za ręce bardziej posłuży jako swego rodzaju przekaźnik woli do medium. Rytuały nie są niezbędne, są tylko pomocne. Nie można, a raczej nie powinno się, stawiać ich na pierwszym miejscu,mówić że to dzięki nim się udało coś zrobić. Wszystko zawdzięczasz sobie, a to są tylko ułatwienia. Mam nadzieję że teraz jest trochę jaśniej.

Spróbuj zaprzeczyć, że sceptykowi nie wyjdzie bo nie wierzy, to zrobię sobie kawę, stanę przy oknie i Cię wyśmieję. Wtedy stanie się dla mnie jasnym, iż to kwestia tego, "że to ty chcesz doświadczyć obecności ducha" i nie każdy jest tego godzien. A tłumaczenie "nie każdy jest tego godzien", jasno określa osoby, które sceptycznie patrzą na cały temat wzywania duchów.


Gdyby ktoś tak powiedział, to piłbym tą kawę razem z Tobą. Z jakiej racji osobie nie wierzącej miało by nie wyjść? Słyszałem natomiast o sceptykach biorących udział w seansach, którzy nawet widząc obracający stolik czy medium mówiące dziwnym językiem traktowali to wszystko jako ściemę. Raczej to jest problemem dla osób sceptycznych (chociaż czasem do wielu ludzi określających się tym mianem bardziej pasowało by określenie "ludzie negujący" wszystko co słyszą a czego nie rozumieją / nie zgadzają się z tym / jest to nie po ich myśli. )

Więc konkretnie - nie ma różnicy czy wierzysz czy nie, czy jesteś sceptykiem czy też wierzysz w duchy, zjawy i inne nadprzyrodzone siły. Każdy może przywołać ducha. Za to trzeba mieć na uwadze inne rzeczy, mianowicie taką prostą, banalną wręcz sprawę że duchy czy inne istoty nie są wolnej woli pozbawione i mogą po prostu nie chcieć pojawić się na seansie u takiej osoby. Druga sprawa, nie każdy byt jest na tyle mocny, żeby przejawiać swoją obecność bez pomocy medium (bo to nie medium przywołuje ducha, tylko medium pomaga duchowi się pokazać / utrzymać itp.) Więc jakiś nadludzkich mocy nie trzeba posiadać. I kolejna kwestia - możesz przywołać coś innego niż byś sobie życzył. I to się zdarza w zasadzie zawsze. Ludzie, którzy zajmują się przywoływaniem duchów całe życie uczą się jak rozpoznać co przywołali.

hmm... wiara też jest kwestią woli, więc jeśli bardzo chcesz wywołać ducha, ale myślisz że nic się nie stanie, to raczej nic się nie wydarzy. Kwestia nastawienia.
  • 1

#94

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dajcie spokój, proponuje zamknąć ten temat bo śmierdzi na kilometr zmyślonymi historyjkami osoby, która właśnie oglądała 3 cześć paranormal activity :) Jeśli drogi autorze tematu nie doświadczyłeś od użytkowników zrozumienia i pomocy to się nie wykłócaj tylko z pokorą zrezygnuj z ciągnięcia bezsensownej dyskusji i jeśli faktycznie potrzebujesz pomocy udaj się do kogoś kto ci może w jakiś sposób faktycznie pomóc.
  • 0

#95

magielg7.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No cóż trzeba zebrać się wspólnie z kuzynkami i odwołać ducha tak jak się go wywołało. Powodzenia!
  • 1

#96

diavolo.
  • Postów: 51
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

No cóż trzeba zebrać się wspólnie z kuzynkami i odwołać ducha tak jak się go wywołało. Powodzenia!


O tym też myślalam. Byłoby to prostrze gdyby każda nie mieszkała w innym kraju.
  • -1

#97

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Z jakiej racji osobie nie wierzącej miało by nie wyjść? Słyszałem natomiast o sceptykach biorących udział w seansach, którzy nawet widząc obracający stolik czy medium mówiące dziwnym językiem traktowali to wszystko jako ściemę. Raczej to jest problemem dla osób sceptycznych (chociaż czasem do wielu ludzi określających się tym mianem bardziej pasowało by określenie "ludzie negujący" wszystko co słyszą a czego nie rozumieją / nie zgadzają się z tym / jest to nie po ich myśli. )

Jeżeli owe doświadczenia nie byłyby po mojej myśli, lub bym się też z nimi nie zgodził, jako sceptyk, po takowym seansie spirytystycznym, starałbym się wyeliminować wszelkie próby oszustwa. Próbowałbym to wszystko wytłumaczyć w sposób jak najbardziej racjonalny. Nie wykluczałbym oczywiście możliwości działania sił nadprzyrodzonych - pozostawałaby ona jednak cały czas, ostatnią jaką zaakceptuję ;)

hmm... wiara też jest kwestią woli, więc jeśli bardzo chcesz wywołać ducha, ale myślisz że nic się nie stanie, to raczej nic się nie wydarzy. Kwestia nastawienia.

I to w zupełności mi wystarczy jako odpowiedź. Nie będę w stanie przyzwać bytu ze świata pozamaterialnego, dlatego, że nie wierzę w jego istnienie w innym świecie i nie jestem nastawiony psychicznie na to, iż wzywanie takiej istoty odniesie pozytywny skutek.
Oczekiwałem od Ciebie właśnie takiej odpowiedzi - i właśnie na tym, można zakończyć temat.
  • 0



#98

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Yoh, skąd wziąłeś ten cytat, zaczynający się od zdań?:

Z jakiej racji osobie nie wierzącej miało by nie wyjść? Słyszałem natomiast o sceptykach biorących udział w seansach, którzy nawet widząc obracający stolik czy medium mówiące dziwnym


I kto jest jego autorem? Domyślam się, że ktoś edytował posta i zmienił jego treść, bo nie umiem tego cytatu znaleźć ani w tym temacie, ani w necie.

Ogólnie nie biorę udziału w tej dyskusji, bo przekonywanie osób, które biorą porażenie przysenne za duszenie zmory, to strata czasu i bezcelowa dyskusja. Tutaj wymagana jest chociaż podstawowa chęć racjonalnego myślenia.

Odniosę się do tego cytatu. Sceptycy nie wierzą w obracające się stoliki czy medium gadające dziwne rzeczy, ale nie bez powodu ,,nie bo nie". Jeśli sceptyk jest prawdziwym sceptolem to wie, że obracający czy przechylający się stół to trik opisywany w niektórych poradnikach dla magików. Ale tego wam nie powiedzą na nautilusie ani na innych stronach gdzie autorzy myślą, że posiedli wiedzę na temat zjawisk spirytystycznych i mogą ją przekazywać dalej.
  • 3



#99

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Yoh, skąd wziąłeś ten cytat, zaczynający się od zdań?:

Z jakiej racji osobie nie wierzącej miało by nie wyjść? Słyszałem natomiast o sceptykach biorących udział w seansach, którzy nawet widząc obracający stolik czy medium mówiące dziwnym


I kto jest jego autorem? Domyślam się, że ktoś edytował posta i zmienił jego treść, bo nie umiem tego cytatu znaleźć ani w tym temacie, ani w necie.

Ogólnie nie biorę udziału w tej dyskusji, bo przekonywanie osób, które biorą porażenie przysenne za duszenie zmory, to strata czasu i bezcelowa dyskusja. Tutaj wymagana jest chociaż podstawowa chęć racjonalnego myślenia.

#93. Post Nerubisa, druga część tekstu ;)

Sceptycy nie wierzą w obracające się stoliki czy medium gadające dziwne rzeczy, ale nie bez powodu ,,nie bo nie". Jeśli sceptyk jest prawdziwym sceptolem to wie, że obracający czy przechylający się stół to trik opisywany w niektórych poradnikach dla magików. Ale tego wam nie powiedzą na nautilusie ani na innych stronach gdzie autorzy myślą, że posiedli wiedzę na temat zjawisk spirytystycznych i mogą ją przekazywać dalej.

Jeżeli miałbym styczność z medium gadającym dziwne rzeczy, to uwierz mi - nie przekonałby mnie do istnienia duchów. W przypadku obracającego się / przechylającego się stolika, starałbym się wykluczyć wszelkie możliwości oszustwa. Być może, niekoniecznie jest to postawa, którą powinien reprezentować prawdziwy "sceptol", ale niestety - taki już jestem ;)
  • 1



#100

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W przypadku obracającego się / przechylającego się stolika, starałbym się wykluczyć wszelkie możliwości oszustwa. Być może, niekoniecznie jest to postawa, którą powinien reprezentować prawdziwy "sceptol", ale niestety - taki już jestem

Właśnie tak powinien zachowywać się prawdziwy sceptyk. Najpierw dogłębnie poznać daną sprawę a potem dopiero wydawać sądy. Bo przyjmowanie na wiarę wszystkich zjawisk, których na pozór nie da się wyjaśnić, to dogmatyzm.

Sceptycyzm metodyczny – odmiana sceptycyzmu polegająca na kwestionowaniu i wątpieniu w poszczególne twierdzenia w celu dotarcia do twierdzeń bardziej pewnych lub takich, w które wątpić się już nie da
http://pl.wikipedia...._metodologiczny
  • 1



#101

Czarny Demon.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Każdy kto ma podobny problem do Twojego zawsze zadaje to samo pytanie ''dlaczego wybrał mnie?'' a zapomina zapytać ''dlaczego wybrałam akurat tego ducha?'' Nie wierzę Ci że nie pamiętasz jakiego ducha wywołałyście,bo nie wywołuje się przypadkowych zjaw,tylko te które znało się za życia,lub coś się o nich wie.
  • -1

#102

Nerubis.
  • Postów: 154
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To że ktoś mówi że jest sceptykiem nie znaczy, że nim jest. To chyba dla wszystkich oczywiste :P

Ogólnie jeśli ktoś jest zainteresowany tematem przywoływania duchów, może poczytać książki Allana Kardeca, twórcy Spirytyzmu. On sam pisał o tym, że sceptycy po seansach z udziałem medium wychodzili z jeszcze gorszym nastawieniem niż przedtem. Na siłę nikogo się do niczego nie przekona, i choćby ludzi z grobów wstawali, niektórzy nie uwierzą w nic co przekracza możliwości szeroko rozumianego "logicznego myślenia".
  • 1

#103

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No cóż, to nie jest tak jak ci się wydaje. Temat spirytyzmu i seansów nie jest ze szczegółami opisany na popularnych stronach. Tam tylko podaje się podstawowe informacje, często niepełne i powierzchowne. Niestety wielu ludzi nie zagłębia się dalej w temat, tylko uwierzy w to co zostało napisane. Ty do nich należysz.
Alan Kardec nie jest dobrym źródłem wiedzy. Facet zmarł w 1969 roku, czyli kilkanaście lat po wybrykach sióstr Fox http://pl.wikipedia....iki/Siostry_Fox

w tamtych czasach seanse dopiero miały swój początek. Główne zjawiska notorycznie pojawiające się na takich seansach to były zabawy z tablicą ouija i robienie ,,stuków". Czyli system porozumiewania się z duchami, gdzie ustalono, że np. dwa stuki oznaczają tak, a jeden-nie. Siostry fox stukały palcami u stóp. Same się do tego przyznały. Zresztą na wielu seansach ludzie domyślili się, że źródło stuków jest przy nich.

Więc były to mizerne efekty. Trudno mieć pretensje do sceptyków, że nie dawali się na to nabierać.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 13.08.2012 - 13:20

  • -1



#104

Nerubis.
  • Postów: 154
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

w tamtych czasach seanse dopiero miały swój początek. Główne zjawiska notorycznie pojawiające się na takich seansach to były zabawy z tablicą ouija i robienie ,,stuków". Czyli system porozumiewania się z duchami, gdzie ustalono, że np. dwa stuki oznaczają tak, a jeden-nie. Siostry fox stukały palcami u stóp. Same się do tego przyznały. Zresztą na wielu seansach ludzie domyślili się, że źródło stuków jest przy nich.

Więc były to mizerne efekty. Trudno mieć pretensje do sceptyków, że nie dawali się na to nabierać.



Oczywiście, najłatwiej jest sztucznie wywołać ruch przedmiotów czy hałas w celu oszustwa. Są to na ogół efektowne sztuczki, a ludzie właśnie coś takiego chcą zobaczyć, i naiwniacy jeszcze za to płacą. Ja sam jestem bardzo nieufny do tego typu pokazów mocy nadprzyrodzonych. Ja tylko twierdzę, że istnieją byty niematerialne w naszym świecie, które można wywołać i z którymi można się porozumieć. Chodziło mi o zapoznanie się z podstawowymi próbami naukowego przedstawienia tematu, a tym miał zajmować się Spirytyzm. Wszystko miało być udokumentowane i wyjaśnione za pomocą logiki i nauki, a nie tylko na podstawie wierzeń czy przekonań. Niestety, współcześni uczeni bazują na modelach Einstaina, który również przyznał się do fałszowania niektórych ze swoich wyników. Oczywiście im to w niczym nie przeszkadza. A już najwięcej mają do powiedzienia naukowcy, którzy nie wynaleźli dosłownie nic, tylko podpisali się pod pracą jakiegoś zespołu xD

Więc jeśli chcesz podejść do tematu naukowo, to zapoznaj się z podstawowymi naukowymi wyjaśnieniami. Proste?
  • 0

#105

diavolo.
  • Postów: 51
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Każdy kto ma podobny problem do Twojego zawsze zadaje to samo pytanie ''dlaczego wybrał mnie?'' a zapomina zapytać ''dlaczego wybrałam akurat tego ducha?'' Nie wierzę Ci że nie pamiętasz jakiego ducha wywołałyście,bo nie wywołuje się przypadkowych zjaw,tylko te które znało się za życia,lub coś się o nich wie.


Jak powiedziałam bylam małolatą. Nie zwracałam zbytniej uwagi na to ponieważ w życiu bym nie pomyślala że się nam uda.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych