38 odpowiedzi w tym temacie

[the vampire]

Według mnie jednak ma, ale przecież nie każdy musi się z tym zgadzać.

[Mischakel]

A tak swoją drogą, to Australia wydaje mi się zbyt słaba, aby mogła stać się jakimś silnym narzędziem w rękach Illuminatów czy innych mrocznych włodarzy. Chyba, że to plan długoterminowy, zakładający przekształcenie Australii w nowoporządkowe państwo idealne, imperium.

[SirTibio]

No chyba jednak się mylicie... im bardziej analizuję to miejsce tym bardziej robi się ciekawie

+1

do OP'a
Każdy widzi co chce. Ja patrzylem sie na tą mapke PRZED przeczytaniem tematu i tresci aby zobaczyc czy cos mi sie rzuca w oczy. I nic tam nie widzialem. Doszukiwanie się wszędzie działalności Illuminati (bo jak sądze o nich chodzi) wydaje mi się paranoją. I nawet po przeczytaniu tego tematu dalej nie widze tam piramidy

No ale ok, skoro mowisz ze specjalnie znalezli to miejsce, zeby pasowala linia brzegowa i wogole żeby moglo zrobić wedle swojej symboliki piramide z ulic i wogole, niech Ci bedzie. Ale co z tego?

Czesio wymiata

[the vampire]

@SirTibio, a co wynika z tego?



Albo tego?



Obydwa zdjęcia to Waszyngton. Ja nie planowałam tych miast, nie wiem dlaczego w ten sposób to wygląda, to po prostu symbolika.
Znalazłam coś takiego i nie byłam pierwsza, jak wcześniej podawałam już ktoś to "odkrył":



To po prostu moje spostrzeżenia, chciałam się tylko nimi z Wami podzielić.

[Karringoth]

Ja tu nie widzę nic dziwnego. Mosty są po prostu zrobione w najwęższych miejscach. Zazwyczaj właśnie tak się robi. Mniejsze koszty, krótsza budowa. A dalej jest po prostu puszczona prosta droga. Przypadek, że ułożyło się to akurat w takim kształcie. Na świecie jest tyle miast, że w kilku na pewno powstanie przypadkowo taki wzór.

Powinniśmy sobie też odpowiedzieć na pytanie. Co supertajna, supersilna i w ogóle super-wszystko organizacja zyskałaby w budowaniu dróg tworzących piramidę (dodam, że zanim zobaczyłem załączone zdjęcie nie widziałem żadnej piramidy)?

[Jęk Lodowatych Ulic]

Ja znalazłem coś takiego może to tez jest znak
NWO

Użytkownik Jęk Lodowatych Ulic edytował ten post 21.07.2012 - 20:50

[Mischakel]

Ależ Waszyngton projektowali Masoni. Przed chwilą oglądałem sobie w Google Maps okolice Białego Domu i Capitol Hill. Pentagram, w którym Biały Dom stanowi kraniec dolnego ramienia gwiazdy dość szybko rzuca się w oczy dzięki temu, że jego 3 pozostałe krańce ramion to wyróżniające się na tle prostopadłych i równoległych ulic ronda. 4 ramię zakończone jest miejskim muzeum Waszyngtonu.

Jednak gwiazda Dawida a nawet wielki trójkąt otaczający Biały Dom wygląda mi naciąganie. Z tego trójkąta, który pokazałaś Wampirko, wyraźnie widać tylko jeden jego bok - lewy. Prawego i podstawy raczej nie widać. W gwieździe Dawida też są zbyt duże ubytki.

Ale pentagram to fakt - jest na swój sposób piękny. Oglądając to czułem podziw dla pięknego zaplanowania miasta, a nie strach przed Masonami. A niedaleko nad pentagramem jest swoją drogą muzeum 33 Szkockiej Loży Masońskiej Ale jak już mówiłem, nie jest skrywanym faktem związek twórców Stanów Zjednoczonych i wielu kolejnych prezydentów z lożami masońskimi. Mnie to nie przeraża.

A, i warto pamiętać, że pentagram to pierwotnie symbol, który chyba miał przynosić szczęście i chronić przed wrogą magią. Dopiero potem różni podejrzani ludzie typu sataniści zbezcześcili ten znak. Moim zdaniem ten, kto zaplanował tę gwiazdkę albo zrobił to z czystych względów estetycznych, jako taki "easter egg", albo faktycznie był to wyraz jego masońskiej czy illuminackiej ideologii. A może ten pentagram ma chronić prezydentów USA przed "złymi mocami"? Polecam poszukać tego pentagramu samemu, a jak już się go znajdzie, wyłączyć nazwy ulic, budynków i same ulice. Wtedy robi wrażenie.

/\

Edycja:
Znalazłem ciekawą stronę. Przybliża związki Waszyngtonu z Masonami a przy okazji można się czasem nieco pośmiać (pierwsze zdanie - "istnieją szokujące dowody połączenia amerykańskiego rządu z masonerią czyli z satanizmem" ). Może ktoś nie chce poznać wroga i niewiele wie o Masonach, ale symbolikę, prawdziwą lub urojoną odszukał całkiem ładnie.

Użytkownik Dostojny Mischakel edytował ten post 22.07.2012 - 16:21

[LocoGreen]

A, i warto pamiętać, że pentagram to pierwotnie symbol, który chyba miał przynosić szczęście i chronić przed wrogą magią. Dopiero potem różni podejrzani ludzie typu sataniści zbezcześcili ten znak

pentagram biały to ten ze szczęściem, a czarny jest odwrócony o ile dobrze pamiętam
jak każdy maluje to ja też zachciałem i namalowałem

Użytkownik LocoGreen edytował ten post 22.07.2012 - 20:21