[quote] name='Ironmacko' timestamp='1342087165' post='509324']
W Polsce nie ma przymusu wiary, z tytułu bycia ateistą nie jest się gorszym społecznie, a wyznawcy religii nie dostają dodatkowych profitów. Więc nie potrafię zrozumieć czemu część ludzi lubuję się w opluwania ludzi związanych z religią.[/quote]
Sorry, ale w zderzeniu z taką porcją skondensowanej niewiedzy"? naiwności? a może zamiarzonej prowokacji? nie zdzierżyłem!!
"W Polsce nie ma przymusu wiary" - ale jest niewidzialny, ciężki jak ołowiana dera miłosierny jak Krk religijny nacisk, praktykowany przez ludzi "wiary i miłości" do bliźniego swego wolno sobie poza Kościołem(ami) hasającego, jest ta parafialna, a szczególnie ta szkolna!! 'atmosferka' kiedy jeden na drugiego w twojej obecności zerka na ciebie jak na UFO'ka i daje dyskretne kuksańce niechodzącym na lekcje jedyniesłusznej religii, znieważa czynni i werbalnie oraz akustycznie, jest ten ogólnosąsiedzko-odparafialny ostracyzm towarzyski typowy dla modus vivendi oraz operandi ludzi lepszych, wartościowszych, porządniejszych bo poświęconych...itd., itp.
"...z tytułu bycia ateistą nie jest się gorszym społecznie" - wyrzuć stamtąd "nie", a potem zabieraj autorytatywny głos w dyskusji, dobrze?! W szkole spróbuj być nauczycielem-ateistą, a doświadczysz zgoła czego innego niż to w sposób gorzej niż naiwny sugerujesz...
"...a wyznawcy religii nie dostają dodatkowych profitów." - co szczególnie widać wśród przyssanej do cycka (wszak w odmienności od reszty uporczywie tkwiącej pod ogonem i mającej gówno oni & partyjny ferajn "wpadli pod wymię" dojnej-hojnej dla swych "najlepszych cieląt" krowy zwanej Rzeczypospolitą, i mają mleko, prawda? Chyba prawda, skoro są to słowa samego Ziuka-Piłsudskiego!) kapelanerii wojskowej, szpitalnej i porozmieszczanej po wszelakich "służbach", w tym śledczej, antykorupcyjnej oraz o zgrozjo wywiadu i kontrwywiadu(!!!!!), wśród nieprzebranego tłumu biorących pensje nauczyciela mianowanego robiących dzieciom wodę z mózgów katoklechetów, jeszcze wczoraj zdeklarowanych katoliczyć jagniątka "za darmola", itp.
"...Więc nie potrafię zrozumieć czemu część ludzi lubuję się w opluwania ludzi związanych z religią." - mam nadzieję, że już po lekturze powyższego chyba potrafisz wiele zrozumieć, i się już nie Dziwisz - czy jeszcze cię owo zdumienie nie opuściło? Jeśli tak - wyjdź na wiatr i stań tyłem...
[quote] Niech przykładem tutaj będą wypowiedzi dotyczące Jana Pawła II, że jest skumany z szatanem, krąży w którymś tam kręgu piekielnym itd.[/quote]
A nie jest, i to jak żaden inny "duchowny"? Wszak to na Szatanie i jego przeciwniku-Bogu wszelakiej maści religie, nie tylko katoholicka, zbudowały, utrwaliły i kolaboracji z najohydniejszymi nawet reżymami praktykują swoją dogmę, pod ramię z zamordystami i przy pomocy świeckiego aparatu przemocy petryfikują swoją ziemską potęgę, wzięły władzę nad oczadziałymi ze strachu, wypranymi umysłami swoich łatwowiernych - i z wyżyn swoich świętych pniaczków plwają w twarze faktom, które im wymowniejsze, dobitniejsze, jednoznaczne - tym dla nich gorzej!!
"Uważam, że można się nie zgadzać z jego naukami czy też jego wizją świata można na ten temat dywagować, ale czy trzeba od razu pisać w takim tonie." - otóż trzeba, a nawet musowo!! "Ustąp głupiemu" - mówi przysłowie będące mądrością narodów nie mających innych mądrości... i zobacz, jak po niewielu stuleciach tego ustawicznego "ustępowania" świątobliwym głupcom, nawiedzeńcom i malowano-dmuchanym charyzmatykom ten świat-Polska-każde miasto i miasteczko Europy i obu Ameryk - wyglądają!!
"Wg. mnie nie, tym bardziej, że osobiście uważam że dla wielu ludzi człowiek ten był wzorem dzięki któremu stali się lepsi." - według mnie - tak, pisać trzeba nawet w tonie bardziej zdecydowanym! Bratał się z faszystą Pinochetem, krył pedofilów, krył świątobliwych pederastów od przełożonych seminariów, wikarych po zatrzęsienie watykańskich kardynałów i rozmaitych innych sutannowych tam "posługujących", w oceanie biedy pełnymi garściami korzystał z budżetów nawet najbiedniejszych - w tym Polski! narodów świata na ich koszt prowadząc swoje bizantyjskie "pielgrzymki" i błogosławiąc tysiącami powstające za życia swoje pomniki! To jego ciemnocie, jego dogmatami podbitemu konserwatyzmowi, osobistej antylateksowej polityce świat "zawdzięcza" ok.9,5 mln zgonów z głodu i chorób samych tylko narodzonych w ten sposób dzieci ROCZNIE, że o dziesiątkach milionów "watykańskich ofiar" AIDS wśród dorosłych nie wspomnę!itd., itp. etc., bo lista "zasług" tego wyjątkowego wstecznika, przyjaciela faszystów i obłudnika długa jest jak lista adresów www w Sieci...Pięknego papieża mieliśmy, nie ma co, o wyjątkowo długim, finansowo i politycznie(!!!) dla Kościoła i dymanego przezeń Świata owocnym fikołkifikacie!
"W sumie za umiejętność bronienia wiary podziwiam islamistów. Oni robią wielki raban przy próbie pokazania sławnych już karykatur, my natomiast pozwalamy na kompletnie wszystko nie widząc w tym nic złego. Ja osobiście wolałbym, aby żadna religia na świecie nie była wyśmiewana, a wyznanie było całkowicie dobrowolne." - musisz obejść się podziwem, niestety jeszcze dwa-trzy pokolenia muszą minąć i twoje prawnuki będą 5 razy dziennie biegały kurcgalopkiem do kościołów pradziadów swoich zamienionych w piękne meczety - jak Polska długa i szeroka!! Czego wam wszystkim szczerze życzę, wszak jak mało który naród lubicie się "wściubiać pomiędzy a między" każdemu, kim was przestraszą, nie mylić z Kimem, on straszy wśród innych, bo swoich baranów w Korei!
"Drugą sprawą są pojawiające się "prawdziwe" historię dotyczące ćwiartowania np. dzieci. Hmm czy żeby historia była straszna, trzeba uciekać się do takich wypowiedzi? Naprawdę staczamy się do niskich form przekazu, a potem zastanawiamy się czemu ludzie są tacy okrutni.
"Zdaję sobie sprawę, że moje słowa w dużej części zostaną zlane przez znaczną część użytkowników." - jak widzisz pozwalam sobie nie zlać i nie olać niczego...
[b]Jednak tych, którzy doczytali do tego miejsca namawiam do pisania postów, które działają na wyobraźnię, a nie epatuje przemocą. Jeśli się z czymś nie zgadzamy to piszmy o tym, a nie naśmiewajmy się z innych zasad. Nikt nie wie, które zasady, wartości są lepsze..."
Żadne nie są dobre - czyżbyś nie wiedział, że trzeba smakować, wszak po owocach drzewo poznawane jest...? Religie nie zbawiły nikogo, ale zwabiły miliardy... Służą podziałom i utrwalaniom tychże, ksenofobii i są przechowalniami wiecznie buzującego, regularnie wybuchającego plomienia nienawiści są...a wszystko dlatego, że na tym co powyżej zostały ufundowane!! Spójrz na owoce wielkich i pomniejszych światowych religii, pokosztuj ich i sam sobie odpowiedz, czy warte są one inkryminowanej sobie, wymuszonej zapisami prawnymi a nie wypracowanej praktyką dnia codziennego estymy, poważania i uważania, obchodzenia się z nimi niczym ze śmierdzącym zbukiem - czy warte są doprowadzenia wszystkiego do stanu zerowego, zrównania z ziemią i zasiania kwiatków, ale tych prawdziwych, nie tych, jakie ponasadzali nam w Historii ci wszyscy święci jak Diabli, nieomylni jako bogowie ojcowie hurtem słani do Domu Ojca... bez pytania, czy przyjmnie Ojciec na podwoje kolejnego drania?! Dante widział ich na dnie piekła, co stanowi tym zabawniejszy, co nigdzie nie rozpatrywany przyczynek do kolejnego szokującego wniosku do jakiego przez wieki aż po dzień dzisiejszy nie doszedł żaden z łatwowiernych (pewnie dlatego, że wierni mają wyłączone rozumowanie): nie bój się człowieku Piekła, nie bój się Diabła, smoły i tych wszystkich wymyślnych tortur czekających gwałcicieli, morderców, zabójców, ludzi złych, podłych, obrazo i bałwochalców - przecież Diabeł [b]swoich ludzi, w których zwiedzenie z drogi prawości i pokuszenie włożył tyle "czasu i atłasu" ani sam nie skrzywdzi, boć to swojacy i wierni mu oddani, ani nie pozwoli ich skrzywdzić!! Jeśli już - nagrodzi swojaków stosownymi do zasług tu na Ziemi stanowiskami w Piekle, przywita Ich excelencje, eminencje i świątobliwości na bramie orkiestrą i zimnym szmpańskim, zaprosi na pokoje i miękkie sofy, bo kotły, ogień, smołę i siarkę to on ma dla ludzi cichych, dobrych, prostolinijnych, prawych i bogobojnych, nie dla swojaków-łajdaków, sprzedawczyków, świątobliwych apostatów bez żenady i skrępowania zmieniających Dekalog li tylko po to, aby wprowadzić złotodajny kult artefaktów: obrazów, rzeźbionych klocków i "...wszystkiego, co się rusza na Ziemi, pod ziemią i we wodach pod ziemią." Wszak za czytanie Pisma jedyną karą przewidzianą przez papiestwo była śmierć, więc w swoim zadufaniu ci ciemniacy wierzyli, że nikt nigdy Pisma nie będzie czytał - ani w oryginale, ani w języku narodowym. Spróbował przekładu - więc innym dla przykładu poszedł z dymem Jan Hus - i szlus!
A zbrodniarze w sutannach? Ci - m.in. dzięki plecom JAPa Drugigo i koelsi jego - mieli, mają i będą się mieli dobrze
http://wiadomosci.wp...ml?ticaid=1ed8f http://www.wykop.pl/...mnica-watykanu/ps. jak widzisz - z mitem Piekła, Diabla smażącego odstępców mozna się było rozprawić jednym-dwoma zdaniami, i to już kilka tysięcy lat temu...Iluż ludziom w ciągu wieków oszczędziłoby to lęków egzystencjalnych, nocnego moczenia a Kościołowi oszczędziłoby tych "darowizn martwej ręki" czynionych na rzecz straszącego Piekłem Kościoła, a które obecnie w atmosferze afer oraz kryminału Porypaństwo Kanonicznego Bezprawia musi tym usacralnionym złodziejom zwracać z nawiązką!!
Użytkownik Pędnik Nie-Łągiewki edytował ten post 21.07.2012 - 23:37
Jeżeli uważasz ludzi za wrogów, to po co im coś mówić?
