Wszyscy narzekają, ale teraz prawie każdy ma samochód, telefon, komputer z dostępem do Internetu, czy w miarę nowy telewizor. Jeszcze w 10-15 lat temu nie było to tak powszechne

Dawniej każdy mógł wychowywać dzieci jak chciał, dziś można mu je odebrać urzędniczym dekretem.
Ile jest takich przypadków? A z resztą wprowadzono to dla dobra dzieci, lepszy dom dziecka niż życie w patologii.
Dawniej każdy mógł sobie kupić ziemię uprawną jeśli miał pieniądze i sprzedawcę, dziś musi się uciekać do kombincji, jesli nie ma rolniczego "wykształcenia".
Jeśli miał pieniądze.. IMHO teraz większy odsetek ludzi stać, by kupić sobie działkę rolniczą. Też uważam że przepisy ograniczające zakup tych gruntów powinny być zlikwidowane.
Dawniej co kto znalazł na swojej ziemi było jego, dziś kładzie na tym łapę państwo.
Jak? Jeśli chodzi o zabytki, to jest tak dlatego, by mogły one trafić do ekspertów i byśmy mogli poszerzać wiedzę o historii danych ludzi.
Widocznie obywatele najbardziej interesują się tym że Polska zdobyła 5 medali na paraolimpiadzie (dzisiejsza wiadomość dnia w TVP).
To prawda, ale tak było zawsze - tylko (zazwyczaj mała) grupa obywateli interesowała się polityką, historią, etc. Nic się nie zmieniło, a już na pewno obecny stan nie jest to efektem czyjegoś planu.
No ale przecież o to w tym chodzi...
Tylko że teraz jeśli ktoś chce to może się wgłębiać w różne poglądy, np. w teorie spiskowe, pogłębiać wiedzę z historii, polityki, starać się przekazywać swoje opinie innym. Dawniej było to (bardzo często) trudne lub wręcz wiązało się ze śmiercią. Jeśli tak na to patrzyć, to dziś mamy bardzo, bardzo dużo wolności.
Ja np. wolę żyć w obecnym świecie, niż np. w średniowieczu, gdzie 2/3 roku miałbym pracować od świtu do zmierzchu a 1/3 przymierać głodem
Użytkownik optymista edytował ten post 03.09.2012 - 17:38