Skocz do zawartości


Zdjęcie

Podejrzane zachowanie wujka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#1

rex.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Mój wujek jest bardzo wierzący, nie przeklikna i ogólnie jest bardzo porządny. Co niedziele chodzi do kościoła i modli się nawet przed posiłkiem.
Od jakiegoś czasu wujek strasznie dziwnie się zachowuje. Podarł obrazki święte i pozdejmował wszystkie krzyże w domu, chodzi po nocach i wygaduje do siebie dziwne rzeczy, zaczął strasznie przeklinać, a ostatnio po 2 w nocy wyszedł na klatkę, zadzwonił do sąsiadki i krzyknął jej w twarz, że: "To nie on się z**bał więc o co jej chodzi" sąsiadka nie wiedziała w ogóle co się dzieje, a nam później było okropnie głupio. Ostatnio też jak moja siostra spała, to wszedł do jej pokoju i rzucił w nią kamieniem po czym krzyknął: "Co to za K**wa w naszym burdelu?"...
Przy obiedzie zachowuje się bardzo nieprzyzwoicie. Najgorsze jest to, że jak mama zapytała go czy idzie do kościoła to on zaczął się jej śmiać w twarz takim "nieludzkim" śmiechem i popchnął ją tak, że upadła. Niedawno też, jak tata odpoczywał na kanapie, to wujek podszedł do niego po cichu, zdjął swoje spodnie i powiedział żeby się nawąchał. Zdarza się, że wujek mówi nie podobnym głosem do swojego.
Dowiedzieliśmy się też, że wujek modlił się o to, aby złe dusze "przeszły" na niego. Mama rozmawiała ostatnio z proboszczem, i on powiedział że może się spotkać z wujkiem i ocenić jego stan.
Jak myślicie, co może być wujkowi?
P.S wujek ma 46 lat.
  • 7

#2 Gość_Veckas

Gość_Veckas.
  • Tematów: 0

Napisano

Szatan w niego wstąpił, teraz wszystko w Twoich rękach, na począśtek znajdź w Ameryce południowej dobrego Egzoryste.

Tego rodzaju Demon potrzebuje ok miesiąca czasu na aklimatyzację w nowym ciele, później wydziera duszę, może być już za późno, a z człowieką robi się gąbka bez umysłu, serce bije, krew pompuje, ale to wszystko, takie zachowanie daje znak że jego dusza jeszcze walczy.
  • -10

#3

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wiesz, jeśli to prawda, to ten Twój wujek to strasznie nierozważny człowiek. Owe modlitwy faktycznie mogły sprowadzić na niego coś złego, bardzo złego wręcz. Radziłbym coś z tym zrobić jak najszybciej, bo człowiek w takim stanie jest zdolny do wszystkiego. W sumie zastanawia mnie jedna rzecz - skoro był taki religijny, to po co owe ściąganie na siebie demonów? Czyżby chciał "zabawić się" w Anneliese Michel? Niestety tak to nie działa..
  • 1



#4

chimer.
  • Postów: 32
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rex, czas zacząć działać. Zachowanie nie jest podejrzane - wg mnie JUŻ o czymś świadczy. Rozejrzyjcie się za dobrym specjalistą jak najszybciej.
Co do ingerencji proboszcza, to czemu nie... Osobiście nie sądzę, że spłynie na Twogo wujka jakaś łaska z nieba, jeśli zaangażuje się w to duchownego. Stawiam na siłę podświadomości i autosugestię. Zawsze jednak można potraktować takie spotkanie jako "środek wspomagający".

Użytkownik chimer edytował ten post 09.04.2012 - 14:07

  • 0

#5

Fili:P.
  • Postów: 19
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawi mnie co zrobi jeżeli pokażesz mu krzyż, rzuci się na ciebie podejrzewam, ale możesz sprawdzić. Co do proboszcza, to może mu się coś stać, skoro twój wuj tak nienawidzi religi, a przyszedł proboszcz.
  • 0

#6

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podaj mu do picia wodę święconą, tylko nie może wiedzieć, że to woda święcona! Sprawdź reakcję. Jeśli zareaguje gwałtownie, nie ma wątpliwości - do proboszcza. Jeśli zaś wypije bez znaku obrzydzenia, może to nie złe duchy.
Przejdź do kroku drugiego. Powiedz mu, że pokropisz go wodą święconą w celu pomocy mu. Jeśli zacznie się bonanza to biegiem po proboszcza.

PS. Zakładam, że nie zmyśliłeś tego sobie dla jaj (wielkanocnych lub nie). Bo wujo sobie z was jaj chyba nie robi?
  • 1



#7

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Autosugestia. Też mogę sobie wmówić że chcę się poświęcić dla dobra ludzkości i niech mnie opętają demony. I jutro mogę robić to co twój wujek. czysta autosugestia.
  • 0

#8

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Każdy zdrowy psychicznie człowiek ma w sobie szaleńca, który próbuje się wydostać na zewnątrz. Wszyscy mamy w sobie stronę jasną i ciemną. Tłumienie ciemnej strony jest śmieszne. Przypomina trochę tłumienie bąka. I tak wiadomo, że się go puści w niesprzyjającym momencie. Nie można się łudzić, iż się go powstrzyma. Ludzie religijni mylą pojęcie dobra z pojęciem sprawiania dobrego wrażenia. Chodzą do kościoła spowiadają, się modlą a często tak naprawdę gniotą sobie wszelkie brudy świata. Gdy puści ta sprężynka osadzonej na pozorach wiary skutki mogą być tragiczne. Moralność, która jest sztuczna jest nietrwała, podobnie jak wiara. Wystarczy drobna wątpliwość by doprowadzić do szaleństwa pozornie wytrwałego człowieka.
  • 4

#9

iDarwin.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przyda się dobry specjalista, nie ksiądz, nie egzorcysta, ale lekarz psychiatra. Albo to choroba psychiczna, albo wujek padł ofiarą silnej autosugestii, teraz i tak na jedno wychodzi. Teoretycznie możesz prosić proboszcza o pomoc, jednak znając życie troszkę za to zapłacisz. Jeżeli w "opętanie" uwierzył to może "egzorcyzm" pomoże, wszystko z przesadnie chorej religijności wujaszka.
  • 0

#10

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Absolutnie nie ma sensu czegoś takiego leczyć. Wujek musi sam zauważyć swoje błędy. Albo sam je zauważy, albo nigdy się nie zmieni. To tak jakby ktoś chciał leczyć raka ibupromem.
  • 0

#11

Sathik.
  • Postów: 94
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A potem mama obudziła cię do szkoły.
  • -1

#12

chimer.
  • Postów: 32
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A potem mama obudziła cię do szkoły.

Jak na Twoje oko post zbyt mało realistyczny? Mało widziałeś.
  • 0

#13 Gość_Veckas

Gość_Veckas.
  • Tematów: 0

Napisano

Podaj mu do picia wodę święconą, tylko nie może wiedzieć, że to woda święcona! Sprawdź reakcję.


Dokładnie, jak mu wypali dziurę to znaczy że już nie było ratunku, ale bądźmy dobrej myśli.
  • -1

#14

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeśli prowokacja, to współczuję braku ciekawszych zajęć w życiu. Jeśli prawda - polecam posłać wujka do dobrego psychiatry. Najlepiej prywatnie, zanim zrobi krzywdę sobie, lub komuś innemu.
  • 0

#15

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie rozumiem czemu się z niego nabijacie. Co jak co, ale akurat takie coś mogło się przydarzyć, bez względu na to, czy to opętanie, czy choroba psychiczna. A egzorcyzmów nie można sobie odprawić od tak, pójdziesz do proboszcza i już. Z tego co się orientuję jest potrzebna zgoda biskupa, bez niej po prostu egzorcyzm się nie uda, a może przysporzyć jeszcze więcej problemów. Więc co prawda można porozmawiać z księdzem/proboszczem czy innym duchownym, powinien najpierw odesłać do psychiatry, jeśli on nic nie wskóra, gdy jest pewność, że to nie choroba biskup powinien wydać zgodę na egzorcyzm.

Dwa, nie rozumiem tego minusa, dla mnie - skomentowałem z katolickiego punktu widzenia, nie widzę w swojej wypowiedzi nic niestosownego. Jeśli to chodzi o Annelise, to cóż nie znam człowieka, postawiłem pewną hipotezę. Być może chciał jej śladem zbawić dusze, przez swoje cierpienie, lecz popełnił błąd wzywając od tak sobie złe duchy, bo że się wyrażę " tak to nie działa".

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 09.04.2012 - 17:06

  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych