Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ludzie są zbyt głupi na demokrację


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
121 odpowiedzi w tym temacie

#31

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Okusiek, wcale nie uważam pijaka za gorszego człowieka.
Ba, nawet niektórzy z nich są bardziej wartościowymi ludźmi, niż tzw. "wykształciuchy".

Zainspirowałeś mnie swoim postem i wymyśliłem jeszcze nowszy system władzy.

Podzielmy władzę na odrębne resorty, ale nie tak jak jest teraz.
Niech będą całkowicie od siebie zależne ministerstwa, a na czele Państwa niech stoi Prezydent, ale tylko w roli przedstawiciela kraju w sensie dyplomatycznym.

Podzielmy władzę nie na partie, ale na resorty (tak to na razie nazwijmy).
Jak by to miało wyglądać? Ano na przykład: mamy resort rolnictwa (coś jak obecna PSL/ była Samoobrona) - jest w nim tylu i tylu posłów, załóżmy, że jest ich 30. Tak samo stwórzmy resort np. sportu - i tak samo, tylko 30 osób.
Itd. itp. przy kolejnych resortach.
Rozumiecie o co mi chodzi?

I teraz tak - każdy resort ma dokładnie po 30 członków, wybieranych tylko i wyłącznie przez przedstawicieli danej grupy, czyli: do resortu sportu wybierają ludzie zapisani na liście "sport", do resortu ekonomia, zapisani na liście "ekonomia". Przy czym nie można głosować i tu i tu.
I teraz załóżmy, są wybory, każdy ze swojej grupy głosuje tylko na swojego, przy czym przynależność do grupy deklarowałoby się 4 lata przed następnymi wyborami bez możliwości jej zmiany, chyba że z porządnym uzasadnieniem.

I tutaj, w takim przypadku, sportowcy wybraliby najbardziej kompetentne osoby do zarządzania sportem, to samo ekonomiści, to samo lekarze (powiedzmy) itd itp.
Powstają teraz te resorty (zamiast ministerstw), na czele każdego staje jedna osoba + zastępca, wybierani również przez ludzi, choć tak samo przez wewnętrzne głosowanie, z czego głosy stąd i z tamtąd są brane procentowo pod uwagę i wyliczana jest średnia.

OK. Wybrani zostają wszyscy przedstawiciele z każdego resortu i teraz trzeba wybrać kogoś "w rodzaju premiera".
Na kandydatów startują jedynie przedstawieciele każdego z resortów, bo tylko oni mają takie prawo.
Głosowanie odbywa się już tym razem jedynie pośród społeczeństwa.

Zostaje wybrany więc "premier", ale nie w sensie obecnego premiera. W tym systemie premier ma jedynie rolę kontrolną, nie ma wpływu na decyzje żadnego z resortów, chyba że dochodziło by do naruszenia Konstytucji.
Premier jedynie nadzoruje pracę i koordynację poszczególnych resortów, reagować może jedynie w ekstremalnych przypadkach.

Nad premierem czuwa Izba złożona z 7 osób wybranych w wyborach, analogicznie jak wyżej.
Jeśli premier złamie prawo, wtedy Izba wkracza do akcji. Siódmą osobą w Izbie jest zawsze osoba niezależna od żadnego z resortów, co 2 miesiące zmieniająca się.

Nad wszystkim czuwa Prezydent, który jednak ma jedynie możliwość veta oraz obowiązek reprezentowania kraju, a także uprawnienie do dymisji premiera, ale jedynie za zgodą opinii publicznej, w drodze głosowania, tak jak na początku.





//EDIT: Kurcze, nie. To też by się kupy nie trzymało.
// Jak ten swój post przeczytałem, to jednak doszedłem do wniosku teraz, że chyba nie ma już żadnego normalnego rozwiązania, bo zawsze musi być JEDNA osoba, która musi wszystko trzymać "w rękach"... :/

//EDIT2: Głupio, że to akurat naszym krajem rządzi Kaczor Donald ;]

Użytkownik szczyglis edytował ten post 24.03.2012 - 18:01

  • 0



#32

okusiek.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No ja to rozumiem ze to metafora, lecz chodzi mi o to ow pijak zostal tak uksztaltowany przez otaczajacy go system i jak wiadomo jest masa takich ludzi i chodzi mi tylko o to aby nie nazywac ich glupcami bo to nie ich wina ze zostali tak uksztaltowani. Sam bylbym sklonny przyjac wasza wersje z jednya osoba ktora jak salomon sprawiedliwie osadzala by kazdy przypadek. Lecz naprawde potrzeba do tego tegiej glowy. Ale jezeli przyjac by ze biblia mowi prawde, jak i w innych wiara w ktorych to oczekuja na przyjscie mesjasza, mozliwe ze taka osoba sie pojawi i mam nadzieje ze tak bedzie.

Edit: Szczyglis no powiem Ci ze to nie glupi pomysl, wtedy pewnym bylo by ze osoby na stanowisku sa kompetentne. Tyle ze trzeba by bylo to wszystko na spokojnie opracowac i sprawdzic na zasadzie malej symulacji w jakims zamknietym spoleczenstwie, np odseparowac miasteczko w ktorym przeprowadzilo by sie taki eksperyment. Wtedy wyszly by wszystkie wady i zalety takiego systemu.

Edit2: Przeczytalem swoj post i w sumie sam doszedlem do w niosku ze ktos taki jak Jezus bylby nam naprawde potrzebny, ciezko jest ludzia samy rzadzic jak to widzimy na przykladzie systemu w ktorym zyjemy. Teraz pytanie brzmi czy szczesliwi byli bysmy gdyby "Jezus nad nami czuwal"

Użytkownik okusiek edytował ten post 24.03.2012 - 18:04

  • 0

#33

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Okusiek
Ale ja nie nazywam ich głupcami, ja tylko przytoczyłem przytoczony cytat, który pochodził od JKM.
Ja nie generalizuję ludzi, na swojej uczelni spotykałem profesorków, którzy tym tzw. "pijakom" nie dorastali do pięt, zarówno jeśli chodzi o inteligencję jak i podejście do życia...
Nie oskarżaj mnie o takie rzeczy...
  • 1



#34

reformator.
  • Postów: 307
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Też mi odkrycie. Powtarzam to już od kilku lat. Demokracja w założeniach może i byłaby dobrym ustrojem ale to tylko przy idealnym społeczeństwie. Taka nieskrępowana demokracja gdzie każdy z automatu po osiągnięciu określonego wieku dostaje prawo decydowania o kraju jest jakąś pomyłką i dziwię się że są ludzie, ba nawet bardzo mądrzy którzy bronią tego jakże idiotycznego założenia. Dlaczego akurat 18 lat? Równie dobrze można by było dać prawo wyborcze od razu po narodzinach a skutek byłby pewnie podobny jeżeli chodzi o dokonywane wybory. Jeżeli już demokracja to tylko z pewnymi ograniczeniami podobnie jak w Atenach gdzie pełnoprawni obywatele mieli prawa wyborcze czy jak w USA kiedyś gdzie Ci którzy mieli odpowiedni majątek i zdali egzamin z konstytucji. W przeciwnym razie to nie ma sensu. Demokracja jest jeszcze na tyle sprytna że właściwie ludzie za zły stan swojego kraju nie powinni winić polityków a raczej siebie bo to dzięki nim samym tacy ludzie są przy sterze.
  • 2

#35

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A dlaczego miało by tak się stać, skoro zachowana została zasada autorytaryzmu?


dlatego, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Społeczeństwo rozprawi się z takim gościem w trymiga. Tak było jest i będzie. Nie ma wyjątków.

Będzie tak, jak według ciebie w demokracji: nikt się nie przyczepi.

W demokracji potrzeba większości głosów, żeby zmienić zasady. W moim przykładzie wystarczy jeden. Oczywiście zakładam, że dzieje się to w prawym społeczeństwie, takim, które szanuje władzę i respektuje ustalane zasady.


w republikach zasad się nie zmienia, istnieją po to aby ich przestrzegać. W demokracji można uchwalić dowolną zasadę, np: wprowadzając demokrację na tym forum można przegłosować, że w WTC wleciały samoloty hologramy i wpisać to do regulaminu forum. Jak regulamin nie ma takiego zapisu to można przegłosować zmianę regulaminu, i tak dalej i tak dalej. I mniejszość, która głosowała przeciw nie miałaby tu czego szukać, miałaby np zakaz wstępu, bo się nie zgadza a co za tym idzie łąmie regulamin. Taki zapis wprowadzony przez jednego administratora forum na zasadzie autorytaryzmu byłby o wiele trudniejszy do obrony.

Czy dobrze cię rozumiem, że Iran, Chiny i Indie to dobrze zarządzane republiki?


źle mnie rozumiesz Lynxie. Przeczytaj raz jeszcze to co napisałem, bo nie załapałeś kontekstu.
  • 0



#36

okusiek.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Szczyglis
Skoro tak podchodzisz do rzeczy to przepraszam zle Cie zinterpretowalem.

A co do idealnego spoleczenstwa, wiadomo ze takie nigdy nie bedzie istniec bo zawsze znajdzie sie kilka czarnych owiec, a my rozmawiamy o realnych rozwiazaniach.
  • 0

#37

mefistofeles.
  • Postów: 751
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Proponuję też zabrać prawa wyborcze księżom, tak dl;a wyrównania szans. to skandal że ci ktorzy powinni zajmiwa c się rozwojem duchowym zajmują się polityką.
Kto to są Blumsztajny??? A jak t Ty Blumsztajna odróżnisz powiedzmy od takiego np. Kowalskiego???


mówimy o kryminalistach a nie o księżach. To z pewnością byłby krok ku normalności. A Blumsztajny to takie osoby, które dostrzegając problem demograficzny kraju usiłują go rozwiązać promując bezdzietność
  • 0



#38

Sebukl.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Ludzie są zbyt głupi na demokrację"- taki jest tytuł tego tematu. Załóżmy że jest on całkowicie trafny, idealnie oddaje rzeczywistą sytuację (ja osobiście tak uważam, wystarczy spędzić jakiś czas wśród ludzi żeby przekonać się że coś w tym jest :P). Mamy zatem sporą część społeczeństwa przejawiającą "alternatywny" sposób myślenia w stosunku do spraw doczesnych, kierujących się wyglądem kandydata itd. Mamy też ten mniejszy procent ludzi "ogarniętych", mających w głowie coś więcej ponad "nażarcie się, wydalanie, spółkowanie", tudzież nowy samochód, plazmę którą można pochwalic się na portalu społecznościowym, prawdziwą elitę intelektualną danej społeczności. I mamy również nie do końca udany, posiadający wiele niedoróbek system zwany demokracją.


Wpadłem swego czasu na taki oto pomysł- ogólne, powszechne, nie wiem dokładnie, powiedzmy testy oceniające inteligencję, wiedzę, mające na celu wytypowanie grupy ludzi nadających się do podejmowania decyzji kto, jak, gdzie ma nami rządzić. Tylko osoba która osiągnie w nim dany próg nabywa praw wyborczych. Proste? Proste. Sprawiedliwe? Może i nie ale większości społeczeństwa i tak będzie wszystko jedno kto rządzi, szybko zajmą się oglądaniem ambitnych seriali, chlaniem w weekend o czym będą musieli pochwalić się w poniedziałek znajomemu w autobusie itd.
  • 0

#39

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Sebukl

Wpadłem swego czasu na taki oto pomysł- ogólne, powszechne, nie wiem dokładnie, powiedzmy testy oceniające inteligencję, wiedzę, mające na celu wytypowanie grupy ludzi nadających się do podejmowania decyzji kto, jak, gdzie ma nami rządzić. Tylko osoba która osiągnie w nim dany próg nabywa praw wyborczych. Proste? Proste. Sprawiedliwe?

Całkowicie błędne. Te testy z geniusza mogą zrobić idiotę, a z palanta inteligenta. Taki test można za pierwszym razem zdać dobrze, a za drugim razem źle i na odwrót. Zresztą takie powszechne testy można "skopiować" i dać kolejnemu - następny zda je lepiej. A jeśli nawet będą inne, to każdemu i tak wyjdzie inny wynik.
Najlepiej można robić różnorodne testy - dla ludzi z wiedzą teoretyczną, praktyczną i z doświadczeniem, kreatywnością i tylko w określonym czasie. I oczywiście najlepiej zrobić coś, co z pewnością wyłoni tego, który chce dobrze dla kraju. Coś drastycznego jak, np. odcięcie palca(TO TYLKO PRZYKŁAD). Ale na uczciwego i dobrego władce zawsze znajdą się tacy, co będą przeciwko jemu - będzie rujnował ich "niecne" plany związane z powiększaniem własnego dorobku. Wtedy knują spisek i życie władcy jest zagrożone. A na jego miejsce wejdzie jakiś przydupas, który tylko będzie wykonywał "rozkazy", a wzamian za to dostanie kase i ciepłą posadkę.

Użytkownik Torek edytował ten post 24.03.2012 - 19:11

  • 0

#40

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawe mamy pomysły, można by utworzyć nowy temat, gdzie przedstawialibyśmy swoje propozycje nowych ustrojów, a może i jakiś sami byśmy opracowali razem?

Naszła mnie kiedyś taka refleksja - co, jeśli demokracja z czasem okaże się totalną antyutopią, wręcz najgorszym znanym dotąd systemem. Bo strasznie byłoby, gdyby ludzie byliby inwigilowani przez władzę, a nawet o tym by nie wiedzieli, wierzyliby w swoją wolność, a przy tym bezgranicznie wspieraliby władzę, ufając jej i kochając ją.

Czy nie do tego zmierza demokracja? Każde kolejne pokolenie jest głupsze od poprzedniego nie przez własne wady, a tragiczne reformy edukacyjne. Ludzi ogarniętych zniechęca się do wyborów, pokazując im brak perspektyw na zmiany. A z reszty robi się szarą masę lgnącą za swoim liderem. A w razie potrzeby przeciwnika nazwie się wrogiem demokracji, ewentualnie komuchem. Wykreowano nowego wroga systemu. Media podają subiektywnie zawsze jedną wersję zdarzeń - istna propaganda. No i nawet mamy swojego suzerena - Unia Europejska. W demokracji widzę kłamstwo, korupcję, biurokrację i wszechobecny nepotyzm.
  • 2

#41

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Demokracja to ustrój dobry dla Rządu bo demokracja to rząd większości, a większość to idioci.
  • 1

#42 Gość_Horror

Gość_Horror.
  • Tematów: 0

Napisano

@up
Dokładnie tak jak piszesz.
Ludzie nie są za głupi na demokrację. Ludzie zwyczajnie dzielą się na mądrych i głupich. Ci mądrzy wymyślili demokrację, a ci głupi posłuchali tych pierwszych. Sedno w tym, że tych drugich jest zdecydowanie więcej niż pierwszych, tzn. ci pierwsi stanowią tylko mały procent tych drugich. W innym przypadku, demokracja by niezaistniała.

Użytkownik Horror edytował ten post 24.03.2012 - 20:27

  • 2

#43

sebcio.
  • Postów: 132
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

A ja myślę że demokracja to świetny system, bo zbaczacie
Wielu frustratów a na tym forum takich też nie brakuje coś tam bez przerwy pisze ale na szczęście są marginalizowani, zdecydowana większość wyborców wybiera polityków raczej przeciętnych ale przewidywalnych i w miarę rozsądnych. Partie ultra skrajne dostają w wyborach małe lub wręcz śladowe wręcz poparcie dzięki czemu większość społeczenstwa może żyć i mieszkać w miarę spokojnie.
wiem ze znowu dostanę negatywa ale co tam, wyżywajcie się, minusujcie, wszak znacie świetne rozwiązania wszystkich problemów.
Czekam
  • -2

#44

Torek.
  • Postów: 696
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@sebcio

Wielu frustratów a na tym forum takich też nie brakuje coś tam bez przerwy pisze ale na szczęście są marginalizowani, zdecydowana większość wyborców wybiera polityków raczej przeciętnych ale przewidywalnych i w miarę rozsądnych.

Rzeczywiście nie chodzenie na wybory i głosowanie na PO to najrozsądzniejsze wyjście, bo to są rozsądni politycy.

A ja myślę że demokracja to świetny system, bo zbaczacie

Jest znakomitym systemem, więc wpychają go gdzie się tylko da.

Partie ultra skrajne dostają w wyborach małe lub wręcz śladowe wręcz poparcie dzięki czemu większość społeczenstwa może żyć i mieszkać w miarę spokojnie.

Na przykład PO. Zresztą gdzie tu widzisz spokojne życie?

wiem ze znowu dostanę negatywa ale co tam, wyżywajcie się, minusujcie,

No to bardzo dobrze, że jesteś tego świadomy. Przynajmniej nie będziesz miał żalu za minusy i "negatywy"

wszak znacie świetne rozwiązania wszystkich problemów.

W takim razie pokaż mi swoje rozwiązanie lub argumenty, bo owych się w twoim poście nie dopatrzyłem.
  • 3

#45

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Sebciu, póki co to Ty wpadłeś w kulturalną dyskusję z zarzutami do wszystkich wokół. Współcześnie w Polsce z rządem PO-PSL faktycznie żyje się dość normalnie, przeciętnie. Ale ludzie chcieliby żyć po prostu dobrze, nie przeciętnie. Poza tym - nie posuwamy się do przodu, tylko w tył. W perspektywie długoletniej rządy PO okażą się zgubne dla naszego kraju. Już teraz żywność, paliwo, leki bez przerwy drożeją. Nigdy nie tanieją. Płace wzrastają o dosłownie parę złotych na rok jeśli w ogóle rosną. Rząd wprowadza nowe podatki a stare podwyższa. Wiek emerytalny podwyższa się bez żadnego planu co zrobić, żeby w przyszłości tego nie powtarzać. Bo idąc tropem myślenia PO to co 15 lat będziemy podwyższać wiek emerytalny o kolejne lata.

Politycy dzisiejszego parlamentu są przewidywalni do bólu. Tu masz rację Sebciu, ale w miarę rozsądnych? Jeśli chodzi o to, że mają nosa do interesów to jak najbardziej! Genialni! Ale jeśli mówimy o rządzeniu państwem, to filozofowie myśli politycznej muszą tańczyć brekdensa w trumnach widząc ich poczynania.
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych