Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jaki jest "ich" plan?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

#16 Gość_aldani

Gość_aldani.
  • Tematów: 0

Napisano

Jak głupim jest argumentacja niektórych w tej dyskusji, żeby nie wychodzić na ulicę, bo to kontrolowany bunt, żeby nas policzyć a potem złapać wszystkich protestujących. To jak mamy z nimi walczyć? Siedząc w domach? Protesty przeciw władzy nigdy nie były sielanką, a liczyć i łapać mogą zawsze, nie trzeba do tego spisku na miarę NWO.

Demokracja robi ludziom z mózgu koktajle, ale niektóre zachodnie społeczeństwa powoli się budzą. Nie dajmy się bojąc się liczenia - lepiej spróbować i być ukaranym przez władzę jawnie (np. areszt) niż nic nie robić i i tak zostać ukaranym niejawnie (kolejne podwyżki i ograniczanie praw).


nie możesz walczyć. już dawno przegrałeś. dobrze o tym wiesz. władza która jest, jest wybrana przez ciebie, twoich przyjaciól, rodziców, w przyszłości i psa. buntuj się.
  • 1

#17

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Demokracja byłaby dobra przy świadomym i mądrym społeczeństwie. Ale my "reformując" naszą oświatę na wzór zachodni prowadzimy do ogłupiania naszego społeczeństwa z pokolenia na pokolenie. To faktycznie prowadzi do sytuacji, kiedy w demokratyczny sposób nie da się zmienić już władzy, bo ludzie od dziecka są indoktrynowani.

Demokracja nie zdała egzaminu, zbyt wielu chciwców jest na tym świecie. Trzeba bardziej zdecydowanej formy rządów ale takiej, w której wściekły lud faktycznie będzie miał wpływ na władzę.
  • 0

#18

rainman.
  • Postów: 483
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano


Totalitaryzm w dzisiejszej Polsce



Totalitarny po polsku znaczy całkowity. System totalitarny jest układem całkowicie pod wpływem ośrodka rządzącego.

„W systemach totalitarnych życie ludzi podporządkowane jest wszechobecnej kontroli ze strony władzy. Wyznacza ona standardy i normy zachowania, określa status socjalny obywateli, ustala kierunki, obszary i granice aktywności publicznej oraz kształtuje wzorce życia osobistego” (Wikipedia, Totalitaryzm).

Państwo totalitarne jest takim, w którym mieszkańcy są niemal całkowicie poddani władzom. Niemal całkowicie, ponieważ nawet niewolnik może rozbudzić wolną wolę i zbuntować się.

Czy Polska jest krajem rządzonym totalitarnie?

Oto lista bardziej rzucających się w oczy objawów wszechwładzy panów w nadwiślańskim kraju:

1. Jeszcze przed narodzinami państwo obejmuje wpływ na dzieci poczęte przy pomocy zasad rozdzielania zasiłków na dzieci urodzone. Aby takowy otrzymać, matka dziecka poczętego musi poddać się odnotowywanej przez państwo kontroli lekarza ginekologa. Dokonuje się to pod pretekstem ochrony zdrowia dzieci w państwie, którego prawo pozwala na niemal swobodne zabijanie ich przed urodzeniem.

2. Po narodzinach wszystkie dzieci pod groźbą kar muszą być wpisane na listę w urzędzie stanu cywilnego, gdzie wzorem obozów koncentracyjnych otrzymują numer osobisty, jeden na całe życie. Imię i nazwisko będą mogły zmienić, ale tego numeru nie. Za dwoma wyjątkami: Po pierwsze, w przypadu urzędowej zmiany płci – wtedy numer zostanie częściowo zmieniony (cyfry odpowiadające za oznaczenie płci i cyfra kontrolna). Po drugie, gdy zostaną przestępcami, a po złapaniu w ramach programu ochrony świadków koronnych zostanie zmieniona ich tożsamość.

3. Narodzone dzieci pod groźbą kar muszą zostać poddane obowiązkowym szczepieniom. Mimo rozbieżności ocen ich skutków – rodzice nie mają wyboru.

4. Dzieci kilkuletnie poddawane są obowiązkowi przedszkolnemu, a następnie przez kilkanaście lat obowiązkowi szkolnemu. Rodzice muszą posyłać je pod groźbą kar do placówek, w których poddaje się podopiecznych obróbce według programów zatwierdzonych przez państwo. Nawet przedszkola i szkoły utrzymywane bezpośrednio przez rodziców muszą wdrażać programy nauczania i wychowania państwowe i państwo ma możliwości sprawdzania tego oraz karania szkół i nauczycieli za odstępstwa. Programy są tak ułożone, by zabić za młodu naturalną ciekawość, pęd do wiedzy, samodzielność ocen, by zmusić do posłuszeństwa urzędnikom państwa i pracodawcom bez względu na osobiste poczucie wolności i podstawową sprawiedliwość.

5. Osoby pełnoletnie otrzymują obowiązkowo i za opłatą współczesny odpowiednik hitlerowskiej Kennkarte i dodatkowy numer ewidencyjny – numer dowodu osobistego. Kenkarty zawierały dane biometryczne (odciski palców), rządzący planują przywrócić tą cechę do dowodów tożsamości wzbogacając je też o inne informacje (najpierw wzór siatkówki oka, potem zapewne kod DNA). Bez dzisiejszych kenkart nie da się niczego załatwić w urzędach.

6. Wolne gospodarowanie, nawet społecznie pożyteczne jest zabronione pod groźbą kar. Aby prowadzić jakąkolwiek samodzielną działalność zarobkową należy poddać się opodatkowaniu i urzędowym procedurom nadawania numerów, udzielania zezwoleń. Zarabianie poza kontrolą państwa jest nazywane przestępczością i szarą strefą.

7. Wolność wykonywania zawodów nie istnieje. Wiele zajęć pod groźbą kar można wykonywać tylko za zgodą państwa po spełnieniu urzędowych wymogów. Nie liczy się wiedza, umiejętności, rzetelność, ale państwowe zezwolenie. Państwo nie chroni swobody wyboru zawodu, ale chroni samowolę wybranych grup zawodowych zwalczających konkurencję. Niektóre zrzeszenia zawodowe otrzymały od państwa prawo do decydowania, kto może, a kto nie może wykonywać zajęcia, na które przyznano im monopol (wyłączność).

8. Wolność posiadania ziemi i budowy na niej domu nie istnieje. Kto posiada ziemię, nawet nie mając z niej żadnego dochodu, ani w ogóle nie mając dochodu, musi płacić podatek gruntowy. Jeśli go nie zapłaci, straci ziemię i nieruchomości. Aby wybudować dom na własnym gruncie, należy uzyskać urzędowe zezwolenie po uiszczeniu związanych z tym opłat, w tym po opłaceniu projektu podpisanego przez architekta, który zawód wykonuje za zgodą państwa.

9. Obłożone podatkami są nie tylko handel i usługi, ale również darowizny, spadki. Jest też podatek od posiadania odbiorników radiowych i telewizyjnych.

10. Państwo ustaliło nową definicję śmierci człowieka – niezgodną z odwiecznym rozumieniem człowieczeństwa. Uczyniono to w celu rozwoju transplantologii kosztem powszechnego prawa do życia, wbrew lekarskiemu obowiązkowi ratowania każdego życia ludzkiego do końca oraz wbrew zawartemu w lekarskiej przysiędze Hipokratesa etycznemu zakazowi szkodzenia jakiemukolwiek człowiekowi.

11. Ciało każdego obywatela należy do państwa tak długo, dopóki obywatel nie zapisze się na państwową listę osób nie zgadzających się na zabranie jego narządów w razie uznania go za dawcę do przeszczepów.

12. Po śmierci rodzina może pochować ciało zmarłego tylko w miejscach wyznaczonych przez państwo, nie wolno jej pod groźbą kar uczynić tego na własnej ziemi. Państwo unieważniło wielowiekowy uświęcony zwyczaj nienaruszalności grobów, wprowadzając system ich dzierżawy od właścicieli cmentarzy i możliwość zniszczenia przez zarządców cmentarzy, jeśli rodzina co 20 lat nie ponowi opłaty dzierżawnej.

13. Państwo posiada zupełną samowolę zmieniania praw bez liczenia się z prawem naturalnym, prawami zwyczajowymi społeczeństwa, wolą obywateli. System władzy wąskiego kręgu wierchuszki partyjno-państwowej czyni z parlamentu i trybunału konstytucyjnego organy boskiej wszechwładzy prawodawczej. Po przyłączeniu Polski do Unii Europejskiej część tej prawodawczej swawoli oddano unijnym organom prawodawczym.

14. Decyzje w sprawach zarządu mieniem państwowym, wysokości podatków, wysokości pensji urzędniczych są podejmowane w wąskim kręgu trzymającym władzę. Referenda ogólnokrajowe zależą od woli parlamentu i odbywają się tylko wtedy, gdy spodziewane jest głosowanie obywateli zgodne z wolą rządzących. W wyborach do władz krajowych można startować po spełnieniu szeregu warunków zazwyczaj uniemożliwających kandydowanie bez wielkich pieniędzy albo wsparcia wielkich organizacji. Mimo to ustrój polityczny kłamliwie nazywany jest demokratycznym.

15. Państwo zabrania swobodnej wymiany wiedzy na tematy nieosobiste używając w tym celu ochrony rzekomych praw autorskich, patentowych i gospodarczych oraz cenzury sądowej, a także zmierza do wprowadzenia systemu cenzury rozproszonej opartej na oświadczeniach osób fizycznych i prawnych.

16. Jawnie i niejawnie zbiera państwo osobiste informacje na temat obywateli. Wykorzystuje do tego obowiązkowe spisy powszechne, informacje podawane w procedurach urzędowych (edukacyjnych, podatkowych, medycznych i innych) oraz służby specjalne.

Czy jest totalitarnym kraj, w którym obywatel bez zgody władzy państwowej nie może podejmować działań, do których ma naturalne prawo, w którym rządzący nakładają na obywateli bez ich zgody dowolne obowiązki sprzeczne z naturalnym porządkiem społecznym? Oczywiście, że jest totalitarny. I Polska jest rządzona totalitarnie przynajmniej od II wojny światowej.


Źródło: http://mocniejszy.wordpress.com



Ciekawa analiza, zapraszam do lektury :)
  • 1

#19

nemesis.
  • Postów: 14
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Teorie realne, szkoda tylko, że mimo tego co się dzieje niektórzy ludzie nie uczą się rozumu, dalej pozostają w PRAWACKIEJ chorobie. Ja nie znoszę Islamu, ani UE, nienawidzę USA ale co tam, widzę że tutaj jest zatrzęsienie prawaków którzy mnie nazwą lewaczką, bo nienawidzę też prawicy, kolibrów i katolicyzmu oraz faszyzmu. Dziękuję za uwagę, tłum się jednoczy a tutaj propaganda.
  • 0

#20

Mischakel.

    Ataman

  • Postów: 762
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nemesis, nienawiść tworzy nowe problemy nie rozwiązując starych. Trzeba zrozumienia i pomysłu na nowe rozwiązania.
Za co nienawidzisz Islamu? Pewnie myśląc o Islamie myślisz o garstce fanatyków organizujących zamachy w imię wiary. To malutki odsetek Muzułmanów. Oni mają po prostu inną kulturę i świadomość niż my. My dla nich też jesteśmy dziwni.

Ale UE i USA to zbiry, fakt. Nie mówię tu o ludności UE i USA, tylko o ludziach nimi rządzących. Pod otoczką władzy ludu tworzą nam reżimy ogłupiające nas systematycznie przez lata. A kiedy w narodzie zabraknie już mądrych, będziemy cali należeć do nich.
  • 0

#21 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Tutaj w temacie Liberalizacja dostępu do broni palnej w Polsce oraz poniżej kilka przykładów na to, że w naszym kraju są prowadzone działania rządu i podległych im służb w porozumieniu nawet z organizacjami powołanymi do innych celów statutowych, mających działać na rzecz społeczeństwa i dobra narodu, które mająą na celu nie tylko pozbawienie narodu, ludzi prawa do obrony siebie, swoich bliskich ale i możliwości aktywnej obrony ojczyzny.

Zlikwidowano i znacznie osłabiono dawną, prężną organizację jaką był LOK. Dyskryminuje się obecnie w kwestjach inicjatyw obywatelskich organizację ROMB, obywatelskie projekty ustwa lądują w koszach na śmieci albo w czeluściach szuflad. Ogranicza się wymyślając, zachowując pozory działalność wielu klubów gdzie uprawiało się sporty obronne. Kluby strzeleckie dziś funkcjonują tylko dzięki zapałowi garstki ludzi. Z wojska odchodzą porządni żołnierze, pasjonaci. Prowadzi się działania od wewnątrz mające na celu rozkład służb bezpieczeństwa i porządku publicznego etc, etc.

Czy ktoś słyszał aby z powodu posiadania broni przez Szwajcarów, wręcz na zasadzie obligatoryjnej było to powodem jakiś niekontrolowanych strzelanin i incydentów pomiędzy obywatelami. NIE!

Gun politics in Switzerland are unique in Europe. The personal weapon of militia personnel is kept at home as part of the military obligations. This, in addition to liberal gun laws and strong shooting traditions, has led to a very high gun count per capita. Switzerland has one of the highest gun ownership rates in the world. In recent times political opposition has expressed a desire for tighter gun regulations.

Wikipedia

Zakaz posiadania broni, to idealna metoda na to, aby wdrożeniowcy NWO bez żadnego oporu zrobili z nas niewolników. Zresztą gdyby posiadanie broni nie stanowiło dla nich problemu nie było by takiej sytuacji, że prawie cały glob oraz kolejne "rozbrajane" kraje, za wyjątkiem ostatniego uzbrojonego bastionu oporu jakim jest USA, nie ma prawa posiadać broni i obszar ten ściśle regulują. Sporadyczne wypadki, tak samo jak w przypadku wypadków samochodowych są kosztem jaki niestety trzeba ponieść w zamian za możliwość realnej i ostatecznej obrony przed potencjalnie autorytarnym państwa, nawet jeżeli obecnie maskuje się jako "demokratyczne".

Oddajemy broń

Zakład Produkcji Specjalnej w Pionkach, jedna z najważniejszych polskich firm zbrojeniowych, zostanie zlikwidowany. Zarząd temu zaprzecza, jednak niebawem pracę straci 170 osób. Od pół roku rząd nie składa zamówień na sprzęt niezbędny polskiej armii. To celowe osłabienie obronności kraju – alarmują związkowcy i opozycja.

Zakład Produkcji Specjalnej w Pionkach produkuje m.in. ładunki do robienia przejść w polach minowych, amunicję czołgową, ładunki artyleryjskie do haubic i moździerzy, proch. To materiały niezbędne dla wyposażenia armii. Historia przemysłu zbrojeniowego w okręgu radomskim sięga lat 20. ubiegłego stulecia. W roku 1923 powstała Państwowa Wytwórnia Prochu i Materiałów Kruszących. To właśnie wokół tej fabryki powstało miasto Pionki. W PRL zakład zmienił nazwę na Pronit. Do końca lat 90. w przedsiębiorstwie pracowało półtora tysiąca osób. W roku 2000 zakład upadł. Zwolniono większość pracowników. W jego miejsce powstał ZPS. – Zakład miał jednak nadal się rozwijać, zostać unowocześniony, w perspektywie miały zostać zatrudnione kolejne osoby – mówi „Codziennej” Zbigniew Dziubasik, przewodniczący NSZZ „Solidarność” okręgu radomskiego.

W ostatniej dekadzie w firmie pracowało kilkaset osób, zakład wciąż produkował materiały niezbędne dla armii. W ostatnich miesiącach wojsko polskie wstrzymało jednak zamówienia na produkcję. Tuż przed wyborami do miasta przyjechała Ewa Kopacz, wówczas minister zdrowia, posłanka ziemi radomskiej. Zapewniła, że zadba o dalszy rozwój przedsiębiorstwa. Po wyborach związkowcy spotkali się z Kopacz pełniącą już funkcję marszałek Sejmu. – Pojawiły się pierwsze pogłoski o likwidacji ZPS – mówi Dziubasik.

– Pani marszałek zapewniła nas, że do tego nie dopuści. Ze spotkania wyszliśmy nastawieni pozytywnie. Tym bardziej dziwią nas ostatnie decyzje zarządu – mówi związkowiec. Chodzi o pismo, jakie zakładowa Solidarność otrzymała od prezesa ZPS Arkadiusza Szuleckiego. Z listu tego wynika, że w zakładzie planowane są zwolnienia grupowe. Po ich przeprowadzeniu w firmie pozostanie jedynie… ośmiu pracowników.

– To w praktyce oznacza likwidację spółki – mówi jeden ze związkowców. Jak twierdzi Tomasz Mirka, radny Pionek z Prawa i Sprawiedliwości, zwolnienia spowodują, że z polskiego przemysłu zbrojeniowego odejdą wykwalifikowani pracownicy.

– To świetni fachowcy. Będzie to ze szkodą dla miasta – tłumaczy radny.

Z kolei według posła PiS Marka Suskiego likwidacja zakładu będzie szkodliwa z dwóch powodów. – Po pierwsze chodzi o kwestie historyczne. Przemysł zbrojeniowy w Pionkach istnieje od lat. Po drugie – co chyba najbardziej istotne – likwidacja tego zakładu zaszkodzi polskiej armii. Przecież jeszcze w grudniu Ministerstwo Skarbu przekonywało w oficjalnym dokumencie, że jednym z celów polityki obronnej ma być zabezpieczenie strategicznych dostaw prochu na potrzeby polskich sił zbrojnych. Jak to się ma do likwidacji ZPS? – pyta poseł PiS. Poseł Suski poruszył sprawę na ostatnim posiedzeniu sejmowej komisji skarbu. Ta, decyzją większości posłów, nie poszerzyła obrad o sprawę ZPS.

Przewodniczący komisji Adam Szejnfeld z PO stwierdził, że sprawa jest dla Polski nieistotna. O sprawę chcieliśmy zapytać marszałek Ewę Kopacz. Jej asystentka Iwona Sulik poinformowała nas, że pani marszałek prowadzi w tej chwili obrady, a jej komentarz jest na razie niemożliwy.

Źródło: www.niezalezna.pl

Polscy żołnierze rezygnują ze służby

W tym roku z wojska odeszło ok. 7 tys. żołnierzy. Ponad 5,7 tys. z nich zrobiło to na własną prośbę. W ostatniej dekadzie nie zdarzyło się, by tak wielu zawodowych wojskowych z własnej woli pożegnało się z armią. To problem dla wojska - uważa szef MON Tomasz Siemoniak.

Budżet MON na 2011 r. zakładał, że z wojskiem pożegna się 3 tys. żołnierzy. Pod te szacunki zarezerwowano środki na świadczenia dla odchodzących - m.in. 12-miesięczne uposażenia i odprawy mieszkaniowe. Jak poinformował PAP resort obrony, żołnierze, którzy odeszli ze służby tylko w ciągu pierwszych 11 miesięcy 2011 r., kosztowali MON ok. 773 mln zł. Przekroczenie szacunków dot. odejść ze służby, spowodowało, że trzeba było znaleźć dodatkowo ok. 440 mln zł.

Według danych MON w latach 2001-2005 liczba żołnierzy zawodowych zwolnionych na skutek własnego wypowiedzenia wahała się między 1 a 2 tys. Między 2006 a 2008 r. wskaźnik ten wzrósł do poziomu 3-4 tys. rocznie, a w 2009 r. spadł do 2,5 tys. Rok później z własnej woli z armii odeszło ponad 4,7 tys. wojskowych. W mijającym roku takich żołnierzy będzie 5731.

Liczba wszystkich żołnierzy zwolnionych ze służby przez cały rok sięga jednak 7 tys. Prócz odejść na własne życzenie żołnierze żegnają się z mundurem z kilkunastu innych powodów, np. dlatego że skończyli 60 lat.

Zarówno szef MON Tomasz Siemoniak, jak i szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Cieniuch uważają, że tak liczne odejścia to problem dla armii.

- Za dużo odchodzi osób z armii" - przyznawał Siemoniak pod koniec listopada. Ocenił, że wojskowi rezygnują ze służby z powodów socjalnych i ze względu na wysokość wynagrodzeń.

Jak powiedział gen. Cieniuch, „7 tysięcy odejść to za dużo”.

- Nawet gdybym miał środki na przyjęcie ludzi na ich miejsce, to nie dam rady w ciągu jednego roku przygotować ich do pełnienia służby. Do tego potrzeba więcej instruktorów, więcej sprzętu i pieniędzy na szkolenie - mówił Cieniuch na początku grudnia.

Źródło: www.niezalezna.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 27.01.2012 - 21:27

  • 0

#22

Wędrowiec.
  • Postów: 249
  • Tematów: 4
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Zlikwidowano i znacznie osłabiono dawną, prężną organizację jaką był LOK.


Skóra się jeży, jakież to wredne działanie spowodowało!

Tak z ciekawości - co oznacza sformułowanie "zlikwidowano"? Możesz przybliżyć temat - kto to zrobił? Bo przecież nie "ono" - ani też chyba nie UFO..

Można oczywiście nieśmiało przypuszczać, że zapewne kasy zabrakło - bo jak nie wiadomo, o co chodzi, to pewnie o kasę - ale tu jednak wyczuwam bicie w dzwony na trwogę! Spisek znaczy jakiś. Bo komu to przeszkadzało? Nieważne, że nikt nie był chętny do utrzymywania biur LOK ani całej tej struktury... ZLIKWIDOWANO! Ależ to brzmi! :)

Słyszałem ostatnio, że zaplanowano dla Polski bardzo paskudą pogodę - ma być mroźno i to bardzo! Ja nie wiem, kto za tym stoi, ale jest to działanie nad wyraz szkodliwe i wrogie! No bo kto to widział, żeby na ten nasz umęczony naród jeszcze takie mrozy nasyłać!

Wobec takich działań jestem oczywiście przeciwny i bedę protestował ile sił wlezie! I namawiam też innych do tego, bo przecież nie może być tak, że nasz naród ginie przez to, że marznie - a jakaś grupka sobie ma ciepełko i wszystkich innych gdzieś! No i co rząd robi w tej sprawie - dlaczego pozwala, żeby jakieś mroźne fronty tu ze wschodu sobie bezkarnie przychodziły! Zapewne działa w porozumieniu z Putinem, którego hołubi i w tyłek mu włazi - taki z niego sprzedawczyk!
  • -1

#23

Smiler.
  • Postów: 148
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czyli mamy kolejny puzzel do układanki: chcą osłabić naszą obronność. Ok - jest to dla mnie w pełni zrozumiałe, ale wychodzi na to, że to co oni szykują, to osłabienie kompletne wojska... takie od A do Z, a jednak chcą zostawić samą strukturę.

Wychodzi na to, że ich plan polega na tym, żeby pozbyć się z armii dobrych ludzi/żołnierzy, zostawić postPRLowską kadrę oficerską nastawioną na korupcję i tym sposobem przygotować miejsce w armii, które w odpowiednim momencie wypełnią zwykłe bandziory. Dzięki temu zyskają bezwzględną maszynkę do zabijania. Łyse czuby dostaną pensję z naszych podatków i jeszcze broń do ręki. Taka "armia" będzie pozbawiona skrupułów, bardzo mocno zhierarchizowana i świetnie zorganizowana.

Słowem - mamy przerąbane.

Pytanie tylko - a co jeśli coś im nie wyjdzie? Co jeśli maszynka wymknie się spod kontroli?

Użytkownik Smiler edytował ten post 28.01.2012 - 09:26

  • 1

#24 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Zlikwidowano i znacznie osłabiono dawną, prężną organizację jaką był LOK.


Skóra się jeży, jakież to wredne działanie spowodowało!
Tak z ciekawości - co oznacza sformułowanie "zlikwidowano"? Możesz przybliżyć temat - kto to zrobił? Bo przecież nie "ono" - ani też chyba nie UFO.

Można oczywiście nieśmiało przypuszczać, że zapewne kasy zabrakło - bo jak nie wiadomo, o co chodzi, to pewnie o kasę - ale tu jednak wyczuwam bicie w dzwony na trwogę! Spisek znaczy jakiś. Bo komu to przeszkadzało? Nieważne, że nikt nie był chętny do utrzymywania biur LOK ani całej tej struktury... ZLIKWIDOWANO! Ależ to brzmi! :)[...]

Sarkastycznie patrzysz na ten temat bo widać nie masz tej zdolności logicznego łączenia faktów, a poza tym zapewne nie pamiętasz jak było i po co kiedyś pewne rzeczy w państwie robiono. Nie obserwujesz na bieżąco i nie analizujesz tego co i po co było kiedyś powołane do życia by służyć dobru ogółu Nie masz zapewne pojęcia jakie były i czemu porzyświecały cele takich organizacji jak Strzelec, harcerstwo (ZHP), LOK i Aeroklub Polski. Kiedyś taka organizacja jak Strzelec w okresie międzywojennym była tym czym po II WŚ stał się LOK. LOK i Aerokluby nie dość, że były ogólnopolską bazą szkoleniową, zapleczem dla sił zbrojnych, policji, organizacji paramilitarnych etc. to każdy mógł być członkiem tej organizacji i za darmo uczył patriotyzmu, szacunku, uczył także wielu przydatnych umiejętności, poczynając od nauki pilotazu szybowców, przez samoloty (AP), gdzie każdy mógł zostać pilotem zawodowym a kończąc na elektronice, łączności, surviwalu, strzelectwie etc. (LOK). ZHP wychowywało dzieci i młodzież w wieku szkolnym, dawało możliwość nabycia pewnych uniwersalnych zasad, uczyło ptariotyzmu, historii, było dla wielu atrakcyjną alternatywą spędzania czasu. Nie miał tu znaczenia status materialny danej osoby. Pisząc w sposób sakrkastyczny wprost wyziera z Ciebie materialny duch życia jakie prowadzisz. Obce Ci są wszelkie formy aktywności społecznej i obywatelskiej. Pojęcia nie masz o czym jest ten i wiele innych tematów. Piszesz po to żeby napisać coś co w Twoim mniemaniu ma jaką kolwiek wartość dodaną, merytoryczną. Skup się i pomyśl, rozejrzyj się dookoła siebie. Może zrozumiesz.

[...]Słyszałem ostatnio, że zaplanowano dla Polski bardzo paskudą pogodę - ma być mroźno i to bardzo! Ja nie wiem, kto za tym stoi, ale jest to działanie nad wyraz szkodliwe i wrogie! No bo kto to widział, żeby na ten nasz umęczony naród jeszcze takie mrozy nasyłać! Wobec takich działań jestem oczywiście przeciwny i bedę protestował ile sił wlezie! I namawiam też innych do tego, bo przecież nie może być tak, że nasz naród ginie przez to, że marznie - a jakaś grupka sobie ma ciepełko i wszystkich innych gdzieś! No i co rząd robi w tej sprawie - dlaczego pozwala, żeby jakieś mroźne fronty tu ze wschodu sobie bezkarnie przychodziły! Zapewne działa w porozumieniu z Putinem, którego hołubi i w tyłek mu włazi - taki z niego sprzedawczyk!

Ten wpis świadczy tylko o płytkości Twojego umysłu i zawężonych horyzontach myślowych. Dokształć się młody człowieku. Reszta bez komentarza !!!

Użytkownik Sentinel edytował ten post 28.01.2012 - 15:27

  • 0

#25

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Proszę trzymać się tematu, pisać przemyślane posty i omijać wszelkie wycieczki personalne.
  • 0



#26 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Stanowienie prawa odrywa się od woli obywateli
Również w Polsce

Opisywane ponad rok temu w tym serwisie negocjacje w sprawie
Anti-Counterfeiting Trade Agreement (ACTA) nabierają rumieńców. Wydaje się, że na podstawie tego, co już wiadomo, możne próbować formułować jakieś bardziej ogólne tezy, dotyczące współczesnego procesu stanowienia globalnego prawa, w którym to korporacje zyskują podmiotowość i ... suwerenność(?).

Oto okazuje się, że projektodawcy potrafią przekazywać projekt założeń "wybranym lobbystom", potrafią też niektórym firmom przekazywać dane po "zobowiązaniu ich do zachowania poufności", etc. To trochę chyba nie tak, jak zakładał kiedyś Monteskiusz, gdy myślał o trójpodziale władz, które wzajemnie się kontrolują. To trochę też nie tak, jak zakładały niektóre konstytucje z zeszłego wieku, że władza zwierzchnia należy do Narodu, a sprawowana jest przez jego przedstawicieli (to zakłada, że zwierzchnicy przynajmniej wiedzą, co ci przedstawiciele robią). To chyba temat dla badaczy z zakresu politologii i dla prawników interesujących się teorią państwa i prawa, a także konstytucjonalistów. Polska też pracuje nad ACTA...

O negocjacjach pisało ostatnio kilka źródeł. Umieszczałem linki w komentarzach pod poprzednią notatką. Myślę, że warto je (przynajmniej część) zebrać w osobnym tekście. Po tym, jak dostrzeżono prowadzone negocjacje pojawiły takie komentarze, jak Obama adminstration pledges "transparency" on ACTA oraz The Office of U.S. Trade Representative Releases Summary of Anti-Counterfeiting Trade Agreement (ACTA) Negotiations. O klauzulach poufności można przeczytać np. w tekście White House shares the ACTA Internet text with 42 Washington insiders, under non disclosure agreements oraz USTR's system of NDAs to provide private sector access to ACTA position. Sama koncepcja przyjmowania umów międzynarodowych w atmosferze braku jawności tekstów, nad którymi się pracuje, nie ma chyba wiele wspólnego z zasadami demokratycznych zasad prawa.

Kilka dni temu EFF opublikowała tekst Leaked ACTA Internet Provisions: Three Strikes and a Global DMCA, a tam m.in.:

Negotiations on the highly controversial Anti-Counterfeiting Trade Agreement start in a few hours in Seoul, South Korea. This week’s closed negotiations will focus on “enforcement in the digital environment.” Negotiators will be discussing the Internet provisions drafted by the US government. No text has been officially released but as Professor Michael Geist and IDG are reporting, leaks have surfaced. The leaks confirm everything that we feared about the secret ACTA negotiations. The Internet provisions have nothing to do with addressing counterfeit products, but are all about imposing a set of copyright industry demands on the global Internet, including obligations on ISPs to adopt Three Strikes Internet disconnection policies, and a global expansion of DMCA-style TPM laws.

EFF uruchomiła nawet akcje społecznego nacisku na reprezentantów Time to Act on ACTA: Tell Congress to Open the Secret IP Pact...

Są też inne, wcześniejsze materiały: Secret copyright treaty leaks. It's bad. Very bad. oraz The ACTA Internet Chapter: Putting the Pieces Together. Jeśli chodzi o podsumowanie, to chyba można zaproponować tekst z IDG: ACTA - tajne rządowe negocjacje wymierzone w piractwo. Interia zaś pyta: ACTA zniszczy istotę internetu?

Na koniec może kilka dokumentów z serwisów w domenie gov.pl:

Są też inne. Warto poszukać i popytać odpowiedzialnych za te rządowe dokumenty ludzi o prace nad ACTA w Polsce...

Źródło: www.prawo.vagla.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 28.01.2012 - 15:29

  • 0

#27 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Pozwoliłem sobie na wprowadzenie kilku zmian w obowiązującej Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, które w moim odczuciu zmieniają istotne zmiany z punktu widzenia obecnej sytuacji na świecie w kwestiach bezpieczeństwa osobistego, prawa do ochrony życia, wolności etc.

Chciałbym poznać Waszą opinię o całościowym zapisie i ewentualne uwagi dotyczące zmian jakie byście jeszcze wprowadzili.

Więcej w tym poście.
  • 0

#28

Smiler.
  • Postów: 148
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tutaj jak ulał pasuje słynna karcianka "Illuminati". Chciałbym zwrócić waszą uwagę na środkowej karcie w ostatnim rzędzie: Dołączona grafika

http://www.youtube.com/watch?v=xfZqZKh9s08&feature=youtu.be

I jeszcze na zakończenie: http://prawda2.info/...p=220086#220086

Użytkownik Smiler edytował ten post 29.01.2012 - 11:23

  • 0

#29

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Hmm.. walka o pokój - czyż to nie jest oksymoron? Jak widać Illuminati realizują powoli swój plan, w sumie to zadziwia mnie to, że te karty zostaly wydane i, że bez problemu można je znaleźć w internecie. Pierwsza karta spelnia się, historię się "zmienia", z tego co się orientuję to w Rosji czy Niemczech nie mówi się w szkolach bardzo o ich "mrocznej" i zdradzieckiej przeszlosci - można i tak. Dwie kolejne również, populację redukuje się przez wydawanie szkodliwych produktów, co niektóre urządzenia(choćby laptopy) podobno wywolują bezplodnosc, gdy trzyma się je na kolanach; promowanie w mediach, zwlaszcza w muzyce szybkiej, przelotnej milosci; bez stalych związków - zmniejszanie się przyrostu naturalnego, dalej wywolywanie sztucznie chorób, także nie leczenie ludzi, bo "leki za drogie". Pieniądz to największe zlo swiata. Blokuje rozwój. Gdyby nie pieniądze ile osób mogloby żyć? Ile można byloby zrobić na tym swiecie? No, ale niestety nie znamy jak na razie i wątpię czy poznamy lepszy sposób platnosci. W kolejnym chodzi o wywolywanie katastrof? Też dochodzi czesto do jakichs katastrof np. ekologicznych, które zanieczyszczaja srodowisko. Adekwatnie do obrazka - ciekaw jestem czy to taki symbol, czy faktycznie Illuminati zamierzają rozwalić Big Bena, czy jakis inny "zabytek". A ostatniej szczerze powiedziawszy nie rozumiem, móglby ktos wyjasnic mi o co w niej chodzi? Ogólnie rzecz biorąc "ciekawe" czasy nam się szykują.


http://prawda2.info/...er=asc&start=50

Chodzi mi o post na dole, dotyczący Euro. Myslicie, że Illuminati mogliby dopuscić się ataku na PKiN? Trzeba przyznać, że Mistrzostwa Europy to idealna okazja do tego, będzie wtedy tam wiele ludzi, będzie o tym bardzo glosno. Choć nie mam pojęcia jaki cel Illuminati mieliby w robieniu takiej rozpierduchy (jesli to przekleństwo to edytnę :D)

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 29.01.2012 - 11:43

  • 0



#30

Smiler.
  • Postów: 148
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@WT: Nie tylko Londyn... ale i Warszawa. Przeczytaj link do wpisu na forum z mojego wcześniejszego posta. Robi się naprawdę ciekawie.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych