Skocz do zawartości


Cenzura internetu czy walka z piractwem ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
885 odpowiedzi w tym temacie

#61

Simson.
  • Postów: 172
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wszyscy popierają SOPA.
Jest ostra walka w Kongresie o to.
Przynajmniej będzie wiadomo na kogo NIE głosować ...

http://capitolfax.co...papipa-protest/
  • 0

#62

Dedek.
  • Postów: 170
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak wogóle, dostrzegam wyraźną linię dialogu między muzykami wielu dobrych zespołów, większoś woli zarabiać na kocertach. Płyty to przeżytek, nikt ich niebawem nie będzie kupował bo to wynalazek lat 60tych.



Bo atmosfery koncertu nie da sie sciagnac z internetu, a plyte owszem. Takze skoro nie zarabiaja 100% ze sprzedazy plyt przez piractwo, to po co tworzyc taka plyte?

Pożyczyłeś kiedyś od kogoś książke? I przeczytałeś ją potem? Jeśli tak to jesteś zwykłym złodziejem, bo ktoś tą książkę napisał i wydrukował a Ty nie zapłaciłeś mu za to żadnych pieniędzy. Jak jej autor i wydawca muszą się teraz czuć? Myślisz że są z tego zadowoleni?



Ale gre, film czy muzyke na ORYGINALNEJ plycie rowniez mozna pozyczyc.


Niech teraz Aquilla wytłumaczy dlaczego przejście gierki i skasowanie jej jest przestępstwem, a przeczytanie książki i oddanie jej już nie, bo ja innego powodu niż marne wpływy lobby księgarskiego nie widzę.


Odpowiem za Aquille. Jak pozyczysz od kogos plyte, zainstalujesz i przejdziesz gre to nie jest to przestepstwo. Z ksiazka to tak jakbys rzucil na xero, przeczytal i spalil - poniekad 'przestepstwo'.


Są po prostu dwa punkty widzenia których pogodzić się nie da, a reszta jest już tylko racjonalizowaniem realizowania swojego interesu przez obie strony, i działaniami propagandowymi mającymi na celu przekabacenie opinii publicznej. Nie zmeinia to jednak faktu że z logicznego punktu widzenia tzw "piractwo" nie jest kradzieżą, gdyż nikomu nie jest zabierana jego własność. W najlepszym razie możnaby to uznać za działanie na szkodę wytwórcy, poprzez ograniczanie jego zysków, ale niesposób udowdnić że chciaż jedna z osób która darmowo ściągnęła z internetu dany produkt, kupiłaby go gdyby nie miała wyboru, a skoro nasz system działa na zasadzie domniemania niewinności, to karanie za piractwo jest ewidentnym przekrętem na rzecz lobbystów.



Masz poniekad racje.. ALE dziala to tez w druga strone - nie mamy pojecia ile osob kupiloby cos, gdyby nie mogli dostac tego za darmo. Autorzy gry, filmu czy muzyki jako jedyni maja prawo do posiadania danego produktu, a zakup mozna traktowac jako pozwolenie skorzystania z tego. Majac oryginalna gre na plycie smialo mozemy ja rowniez sciagnac z internetu jako tzw "kopie zapasowa" i nikt nam tego nie moze zabronic, gdyz wykupilismy prawo do jej posiadania.



Nie mogę się zgodzić. Wymiana plików w internecie jest darmową(!) reklamą Twojego produktu, dzięki temu więcej ludzi może za darmo sprawdzić go w wersji cyfrowej i być może zdecyduje się na kupno oryginału w pudełku.


To tak jakby powiedziec, ze kradziez komus telefonu jest rowniez reklama produktu. Moze zlodziej zobaczy, ze telefon jest dobry i sobie kupi, a ten odda?


Dałeś sobie zwyczajnie wyprać mózg propagandzie która miała na celu przekonanie Cię do porzucenia własnego interesu, simple.


Porzucenie wlasnego interesu mowisz... Przyklad - w moim interesie jest np. miec wiecej pieniedzy, wiec wg Twojego toku rozumowania moge Ci ukrasc portfel z wyplata, gdyz jest to w moim interesie i wtedy to nie jest kradziez? Ok...



Gdyby piractwa nie było, ludzi odcięto by od kultury sztuki i muzyki. Sam sobie odpowiedz do czego to prowadzi. Nie każdy zarabia krocie, ale każdy chce posłuchać jakieś muzyki idąc do pracy za 1000 zł netto żeby kupić chleb. Każdy chce zagrać w grę, każdy chce oglądnąc sobie film.


Muzyka? Wlacz radio. Film? Idz do kina, obejrzyj w TV za jakis czas. Nic nie stracisz, musisz tylko po prostu troche poczekac. Chcesz cos obejrzec, posluchac lub zobaczyc szybciej? Zaplac.
Wiem, ze nie ma wszystkiego w TV czy radiu. Ale zawsze mozna cos kupic/pozyczyc/wypozyczyc.


Trzeba być na prawdę chciwym sukinsynem żeby narzekać że zarobiło się na zaśpiewaniu piosenki JEDYNIE 2 mln złotych.



Zdajesz sobie z tego sprawe, ze jesli dana piosenka zarobila np. 1 mln zł to wokalista zobaczy z tego jakies 20-30% maksymalnie? Reszte zbiera agent, wytwornia, ludzie od marketingu itd. Takze nie jest to tylko sukces jednej osoby.


Ana Mert - Twoje argumenty do mnie trafiaja. Firmy czesto same sobie strzelaja w kolano slaba dystybucja danego produktu badz jego mala dostepnoscia. Wtedy faktycznie, jesli chcemy to dostac musimy pobrac z internetu. Badz jesli cos przegapimy lub nawet chcemy sobie cos przypomniec.


Jednak wlasnie piractwo spowodowaly te wszystkie koncerny, ktore same narzucily tak duze ceny na swoje produkty. Gdyby byly one znacznie tansze ludzie nawet nie mysleliby o tym, aby cos znalezc w necie, a potem to jeszcze sciagac. Osobiscie gdybym mial do wyboru zaplacic za gre 20-30 zl czy szukac gry, nastepnie sciagnac, crack'owac a potem jescze zalozmy szukac spolszczenia czy innych dodatkow to wolalbym zdecydowanie isc do sklepu, badz nawet przez internet zamowic.

Takze nie myslcie, ze potepiam piractwo w 100%. Bo nie oszukujmy sie, w kazdym domu, w ktorym jest komputer jest cos nielegalnego. I to zazwyczaj wiekszosc programow, muzyki czy filmow. Ale nie zmienia to faktu, ze jest to przestepstwo/kradziez/piractwo. Jednak nikt nie jest swiety.
  • 0

#63

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Dedek

Choruje na fobie społeczną, nie pójdę do kina. W radiu leci tylko pop napompowanych silikonem panienek - nie słucham. I co, zabronisz mi słuchać muzyki którą kocham. Zabronisz mi słuchać kurta cobaina, alice in chains ze starych lat? Zabronisz mi oglądnąć świat według bundych bo mam zapłacić? Nie słucham muzyki dzisiejszego pokolenia, nie zapłace gwiazdce za machanie tyłkiem, bo tak tylko zarabiają. Jest mi żal społeczeństwa że płaci za takie gówno, ktoś im to musi uświadomić w końcu. Oni mają się wygrzewać na plażach Santa monica, a ja mam zapieprzać na wypłate która starcza ledwo na chleb? Mało zarabiają? Bieber za Baby zarobił 53 miliony dolarów. A odpowiedzialni za to są youtube które go wypompowało. Ze umysłów ludzi robie się psie łajno, które musi łożyć na media buisness i show biznes jak taniec z gwizdami. Nikt już nie ogląda programów kulturalnych, naukowych bo ich miejsce zajął silikon, porno i seks i kapitalizm. Chcesz życ w takim świecie to żyj i nadal uważaj że jest dobrze. Jeśli gra jest dobra, to ludzie ją kupią, jeśli zła to wyrzucą. Sama satysfakcja że ktoś coś ogląda co stworzyłem mi wystarczy. Czy piosenka to produkt? No nie wiem czy to to samo co paliwo i jedzenie.
Pozatym myślisz że więcej osób kupi produkt przez te ustawy? Bzdura, bzdura, bzdura. Teraz branża show-buisnessu będzie miała problem. Nie zapominaj że to LUDZIE, ZWYKLI LUDZIE decydują o sukcesie danego produktu, a zamykanie ich w więzienia (setek milionów osób !!) to conajmniej chore zachowanie.
Posłuchaj sobie tego gościa, na dokończenie mojej wypowiedzi:


Użytkownik Hologram edytował ten post 20.01.2012 - 05:17

  • 0

#64

antietam.
  • Postów: 320
  • Tematów: 114
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 34
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jest już odpowiedz Anonimowych - zamknęli strony:
www.universalmusic.com
www.justice.gov

Oficjalny komunikat Anonimów:

Réaction 15 minutes après l'annonce : Les célèbres hackers Anonymous font crasher les sites de la Justice Américaine et d'Universal Music International.Sites rendus innaccessibles à l'heure actuelle par les hackers :
www.universalmusic.com
www.justice.gov


PS. Druga ze stron została już uruchomiona, universalmusic.com wciąż nie działa.

Użytkownik antietam edytował ten post 20.01.2012 - 06:03

  • 0



#65

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Człowiek wykonujący pracę ma prawo do zapłaty za nią.

Wartość intelektualna jest wartością wymierną, nie jest materialną rzeczą - więc niektórzy jej nie widzą. Ale została włożona w nią praca, często setek ludzi. Po prostu warto mieć tego świadomość.

To że czegoś nie można dotknąć i jest zbiorem bitów, nie znaczy że można to sobie zagarniać.
Jest wiele alternatyw dla płatnych utworów. Można grać w darmowe gry: LoL, WoT, King Arthurs Gold, wiele mmo przeszło na system free2play.
Słuchać muzyki na Jemendo - czasem się trafia coś na prawdę fajnego- na youtube.

Chodzą pogłoski że Electronic Arts włożyło w MMO Star Wars Old Republic ponad 500 milionów $. Produkcja gier to coraz potężniejsze inwestycje.

Jest wielu twórców którzy oddają swoją pracę za darmo. Ale jeśli ktoś nie chce tego robić - to nie ma moralnego uzasadnienia żeby to sobie brać wbrew jego woli. Twórca ma prawo dysponować swoim dziełem.
  • 0



#66

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Mylo

Co wolisz - społeczeństwo które bazuje na instynktach (kup cycki, potem muzyke) - bo na tym bazuje współczesna muzyka. Gry to inna sprawa. Tam potrzebny jest artyzm, w muzyce duza pupa.
  • 0

#67

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No właśnie, nie słuchać kiepskiej muzyki - bo i tak atakuje nas w radiu, w sklepach, etc. tylko dać zarobić dobrym muzykom kupując ich płyty. :) Docenienie naszej twórczości jest przyjemne, ale nie nakarmi brzucha. To tak jakby na koncerty przychodzili ludzie bez biletu - przecież się zmieszczą gdzieś upchnięci na trybunach - a nic nie kradną.
  • 0



#68

bolekilolek.
  • Postów: 1377
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Chodzą pogłoski że Electronic Arts włożyło w MMO Star Wars Old Republic ponad 500 milionów $. Produkcja gier to coraz potężniejsze inwestycje.


Tak, to była cholernie droga inwestycja. Ale zobacz gra w zwykłej wersji kosztuje około 170 zł, a Edycja Kolekcjonerska 400 zł + 120 zł abonamentu na dwa miechy, więc im się zwróci kiedys, zwłaszcza, że gra jest podobno potężna.

Wynika z nich, że jak dotąd od dnia premiery gracze spędzili na grze 60 milionów godzin. Jak ujawnili przedstawiciele EA, do tej pory spędzono na grze w Star Wars: The Old Republic 60 milionów godzin, co odpowiada obejrzeniu wszystkich części "Gwiezdnych Wojen" 4 miliony razy.

]

źródło : www.interia.pl Premiera swiatowa gry 20 grudnia, info podane 5 stycznia. Więc jak widać gra ma branie i za jakis czas im się zwróci. W dodatku do gry sieciowej niezbędny jest abonament, więc piracenie odpada.. Zresztą boję się sprawdzać ile ta gra "waży" :D Kilkanascie dni sciagalem grę Star Wars: The Force Unleashed przez rapidshare.com, w chyba 80 partach (14GB) z różną predkoscią i to nie bylo zbyt fajne przeżycie :D Jeszcze resestowalem po każdym parcie ruter, aby zmienilo mi się IP i aby ominąć te ograniczenia konta Free - kupilem oryginal kilka miesięcy później, ale teraz leży i się kurzy, bo chyba lapek nieco za slaby i sie tnie mocno, a to dosyc męczące :P

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 20.01.2012 - 08:34

  • -1



#69

Palmæro.

    Anty-lewak

  • Postów: 303
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Gdyby panie Aquila te pieniądze faktycznie w większości szły do muzyków a nie do wydawców, managerów etc. to było by spoko ale faktem jest że na muzyce najbardziej zarabiają ludzie nie mający o niej pojęcia i nie mający żadnego wkładu w jej powstanie
  • 0

#70

Bishop92.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dokładne dane co do ataku grupy
  • 0

#71

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A co powiesz na to ile zarobili właściciele Megaupload na kontach premium służących głównie (nie ukrywajmy) do ściągania pirackich programów/gier/muzyki?

Założyciel Megaupload i jego wspólnicy mieli ukryte 175 milionów dolarów na 64 kontach na całym świecie, a także pokaźną kolekcję samochodów (m.in. Rolls-Royce Phantom Drop Head Coupe. Maserati GranCabrio) oraz gadżetów (108-calowe telewizory LCD Sharpa). W zbiorach nie zabrakło nawet repliki Predatora z serii filmów pod tym samym tytułem.


link

Czy to jest w porządku?
  • 0



#72

Ro-Bhaal.
  • Postów: 89
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wszyscy mówią o SOPA, wszyscy wspierają Anonymous w walce z tą ustawą, a jednocześnie my, Europejczycy, zapominamy o czymś, co jest dla nas może nawet ważniejsze. Zapominamy o ACTA, czyli "naszej" wersji SOPA, która ma zostać podpisana przez polski rząd już 26 stycznia.
Więc, mały apel z mojej strony. Trzeba coś z tym zrobić. Trzeba pokazać, że Internetu nie da się ocenzurować ani w Ameryce, ani u nas, ani nigdzie na świecie! Inaczej skończy się niczym w "1984" Orwella.
  • 4

#73

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Witryny Departamentu Sprawiedliwości, Universal Music Group, RIAA, MPAA przestały działać.
"Krwawa" zemsta Anonimowych za zamknięcie Megaupload.

Zamknięcie Megaupload spotkało się z furią hakerów. Anonimowi przeprowadzili jeden z największych ataków w swojej historii.


Wczorajsze wieści o zamknięciu Megaupload, tuż po zakończeniu protestów przeciwko SOPA i PIPA, zadziałały na Anonimowych jak płachta na byka. Nie minęła godzina od ogłoszenia zamknięcia witryny, a już strona amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości przestała działać. Wkrótce potem padła witryna wytwórni Universal Music, organizacji RIAA i MPAA. Za cel została obrana również witryna Białego Domu i FBI, ale w momencie pisania tego newsa, strony te funkcjonowały bez zarzutu.
  • 1



#74

kudlaty88.
  • Postów: 195
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zrobią nam w europie wolność słowa jak za Kim Dzong Ila w Korei. :grr:
  • 0



#75

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Apple z ich iTunes pokazało jak powinna wyglądać dystrybucja muzyki w świecie, w którym każdy ma szybko internet. Jeden utwór nie powinien kosztować więcej niż 1zł. Wtedy każdego będzie stać na muzykę. To co widzimy obecnie to panika największych złodzieji w branży rozrywkowej czyli wytwórni płytowych. Biorą kupę kasy za ...... no właśnie za co? Płyty cd powinny być przedmiotami kolekcjonerskimi, a właściwa muzyka powinna być rozprowadzana w dystrybucji cyfrowej. Po co komu płyty skoro byle dysk twardy mieści ich wiele setek? Odejdą wtedy koszty związane z produkcja i dystrybucją muzyki, bo transfer w internecie 8MB to śmieszna kwota pewnie poniżej grosza. Artyści powinni sami nagrywać swoje utwory i decydować komu sprzadadzą prawa do rozprowadzania ich muzki, a nie podpisywać kontrakt z wywórnią i być jej niewolnikiem to może dadzą im te 10-15 procent od każdej płyty.

Biznes filmowy rządzi się innymi prawa i tu rzeczywiście piractwo daje się we znaki.

Co do gierek to jest to tylko kwestia ceny. Gdy bobby "menda" kottick podniósł ceny Call of Duty o 5 dolarów (w europie o 5 euro bo przecież 1 dolar=1 euro) nawet przez chwilę się zastanowiłem nad nową ceną. Po czym po premierze sprawdziłem "wschodnie" wydania gry i kupiłem ją 5 dych zamiast 150zł lub 55 eurodolarów (ponad 200zł). I to jest najlepszy przykład jak beznadziejnie głupi są wydawcy. Na grę za 150 lub 230 zł mnie nie stać. I gdyby nie było alternatywy, to bym jej nie kupił. Natomiast przy dużo niższej ceny nawet przez chwilę się nie wachałem. Raz że jest wrażenie super okazji, a dwa 50-60 zł uznaję za dobrą cenę za nową i rozbudowaną grę. Valve zrobiło badanie na steamie i wyszło, że obniżka ceny gry o 50% podwaja jej sprzedaż. Chcecie zlikwidować piractwo? Prosze bardzo - obniżajcie ceny, a nie chrzanicie, że ludzie których nie stać na grę, a chcą trochę rozrywki, piracą. Dajcie im możliwość to przestaną piracić.

Ot i całe moje zdanie nt. piractwa. W obecnej sytuacji z groźbą ze strony PIPA i SOPA uważam, że ludzi aktywnie popierających te ustawy powinno się natychmiast zamknąć w więzieniach, za ograniczanie wolności słowa, cenzurę sieci i okradanie artystów.

Niech mi teraz debile z FBI i innych RIAA powiedzą jak mam obejrzeć Showtime Penn&Teller:Bullshit, które w polsce nie ma, a był (co prawda w marnej jakości ale tam o merytorykę wypowiedzi chodzi) na megavideo. (BTW ceny seriali w sklepach to istny absurd. Stacja robi serial by zarobić na reklamach, więc i tak im się wszystko zwraca i wszyscy mogą to obejrzeć za darmo, a potem wydaje DVD z jednym sezonem serialu za 200 zł.)

Pozdrawiam
  • 3


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych