Napisano 09.01.2012 - 22:16
Napisano 09.01.2012 - 22:38
- co myślicie o śmierci? Jaka jest wasza pierwsza myśl gdy ktoś powie: "śmierć"?
- czy uważacie, że śmierć jest końcem i nie ma nic poza nią?
- czy boicie się śmierci?
- w jaki sposób nie chcielibyście umrzeć? czyli w jaki boicie się najbardziej?
- czy boicie się bólu, który może wystąpić? lub tego, co może wystąpić po śmierci?
- często myślicie o śmierci?
Napisano 09.01.2012 - 22:54
Napisano 09.01.2012 - 23:16
Napisano 09.01.2012 - 23:25
Napisano 09.01.2012 - 23:57
Napisano 10.01.2012 - 00:06
Napisano 10.01.2012 - 00:11
co myślicie o śmierci? Jaka jest wasza pierwsza myśl gdy ktoś powie: "śmierć"?
czy uważacie, że śmierć jest końcem i nie ma nic poza nią??
czy boicie się śmierci?
- w jaki sposób nie chcielibyście umrzeć? czyli w jaki boicie się najbardziej?
czy boicie się bólu, który może wystąpić? lub tego, co może wystąpić po śmierci?
- często myślicie o śmierci?
Gdybym był chrześcijaninem nie martwiłbym się aż tak bardzo, ale czuję, że moje decyzje życiowe odbijają się na mnie ze zdwojoną siłą, ale nie żałuję tego, że "wybrałem" ateizm. Przynajmniej na razie. Zastanawiam się czy kiedykolwiek to się we mnie zmieni i znów wrócę do Boga, pewnie gdy przyjdzie mi umierać to być może nie znajdę w sobie tyle odwagi aby nie prosić Boga o pomoc.
Mam tylko jedno życzenie co do śmierci - chciał bym, aby moje ciało spalono, a proch został wyrzucony do pierwszego lepszego ścieku.
Napisano 10.01.2012 - 00:20
Ot, naturalna kolej rzeczy. Nierzadko smutna i bolesna, ale normalna.- co myślicie o śmierci? Jaka jest wasza pierwsza myśl gdy ktoś powie: "śmierć"?
Śmierć niejako z definicji jest końcem mojego istnienia jako człowieka. Nie wiem, czy coś jest potem.- czy uważacie, że śmierć jest końcem i nie ma nic poza nią?
Bardziej bólu procesu umierania, niż śmierci.- czy boicie się śmierci?
Bardzo nie chciałbym umrzeć jako pierwszy.- w jaki sposób nie chcielibyście umrzeć? czyli w jaki boicie się najbardziej?
Bólu tak, ale tego co jest potem raczej nie. Nie wiem co tam jest i czy w ogóle coś jest. Bardziej jestem ciekaw,a le póki co nie planuję sprawdzać.- czy boicie się bólu, który może wystąpić? lub tego, co może wystąpić po śmierci?
Zdarza się.- często myślicie o śmierci?
Pozwolę sobie zapytać: o czym Ty piszesz?Śmierć i życie to iluzja, jak wszystko. Dla mnie życie to realistyczny test, ale także droga rozwoju. Nic nie umiera, ponieważ trudno sobie wyobrazić nicość, próżnie - ona nie istneije, wszystko obraca się w schemacie energi->materia
Mhm, poproś swoich bliskich, żeby po śmierci wysypali Twoje prochy do kibla, bo gówno Cię obchodzi co będą czuć.A ja do klopa. Irytuje mnie ten cały cyrk z obrządkami pochówkowymi który służy tylko i wyłącznie infantylnym potrzebom żałobników.
Użytkownik Ill edytował ten post 10.01.2012 - 00:36
Napisano 10.01.2012 - 01:55
Napisano 10.01.2012 - 03:39
@Avenarius
Mhm, poproś swoich bliskich, żeby po śmierci wysypali Twoje prochy do kibla, bo gówno Cię obchodzi co będą czuć.A ja do klopa. Irytuje mnie ten cały cyrk z obrządkami pochówkowymi który służy tylko i wyłącznie infantylnym potrzebom żałobników.
Napisano 10.01.2012 - 04:42
Napisano 10.01.2012 - 05:50
Użytkownik Hologram edytował ten post 10.01.2012 - 06:35
Napisano 10.01.2012 - 12:09
Napisano 10.01.2012 - 17:54
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych