Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kto jest kim i gdzie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#16

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dawno już nie czytałem tak dobrej historii - przerażającej, tajemniczej... i przede wszystkim wyglądającej na prawdziwą.
Nie potrafię odpowiedzieć, co się mogło stać, naprawdę wygląda to dziwnie i niesamowicie, jednak wydaje mi się, że powinniście tam wrócić i zrobić rekonstrukcję wydarzeń (wiem, wiem - robiliście), ale może zauważycie coś nowego. Ślady butów? Jakiś przedmiot leżący w wysokiej trawie? Cokolwiek, może coś tam będzie, kto wie.

Z paranormalnego punktu widzenia byłaby to chyba bilokacja, pisał o tym Leszek Szuman w książce "Życie po śmierci" znajdziesz też dużo w Internecie. Nie wiem, czy takie coś istnieje, bo sam nie doświadczyłem, ale może Wy uznacie, że było to właśnie to.

Z drugiej jednak strony można założyć chorobę neurologiczną u któregoś z Was. Myślę, że może dla absolutnego spokoju powinieneś wykonać tomografię komputerową, tak żeby być na 100% pewnym, że jesteś zdrowy. Może wykryjesz u siebie jakiś problem i w ten sposób sobie pomożesz? Jednak osobiście nie obstawiam wariantu z chorobą. Żadnego nie obstawiam. Jak sobie myślę o tej historii to jest ona cholernie dziwna, bo brakuje w Twojej pamięci Ciebie w miejscach, o których Twój przyjaciel mówił, że byłeś. Z drugiej jednak strony inni też widzieli światło, więc nie było wytworem Twojej wyobraźni, było prawdziwe. Pytanie, kto je stworzył i czy nie byłeś to Ty sam.

Edit: przyszła mi do głowy jeszcze taka rzecz, że może nawdychaliście się dymu przy rozpalaniu ogniska? Czym paliliście?

Użytkownik ciemność edytował ten post 25.09.2011 - 11:40

  • 0



#17

iwosz.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm, ciekawa historia... podtrzymuję wymienione przyczyny zaistniałej sytuacji czyli:

1. Wkręta znajomych
2. Choroba psychiczna

Co do pierwszej przyczyny to nigdy nie można tego wykluczać nawet jeśli Twoi znajomi z reguły się tak nie zachowują - jednak powinni się przyznać po fakcie a tego nie zrobili co jest dość dziwne. Druga możliwa przyczyna jest już bardzo poważnym problemem ponieważ układ neurologiczny człowieka jest bardzo skomplikowany i obecnie medycyna nie potrafi jeszcze odpowiedzieć na wszystkie pytania z nim związane. Mało tego mózg ludzki jest wręcz bardzo słabo poznany a procesy w nim zachodzące są nie jasne. Z pierwszego opisu zaistniałego zajścia można by to bagatelizować jednak gdy wspomniałeś o drugim podobnym zajściu kiedy ktoś informował Cię o faktach których nie pamiętasz to już jest bardzo poważna przesłanka ku temu że Twój mózg może nie funkcjonować poprawnie. Polecam Ci jak najszybciej udać się do specjalisty, umówić się na badanie, wykonać sobie tomografię(z tego co się orientuje na takie zabiegi trzeba długo czekać więc lepiej jak najszybciej się umówić!) itd. bo to są bardzo poważne rzeczy! Mam nadzieje że ta teoria się nie potwierdzi.

Dodam od siebie trzecią teorię bardziej paranormalną:

3. Zagięcie piątego wymiaru - zakładając istnienie więcej niż czterech wymiarów.

Jak wiadomo z teorii wielu wymiarów (wideo obrazujące tą teorię: YouTube), w czwartym wymiarze, czyli w czasie, (postaram się to objaśnić najprościej jak potrafię ;) ) każda nasza decyzja wywiera wpływ na naszą dalszą "drogę życiową". Wyobraź sobie że w danej chwili decydując się na przeczytanie tego postu stworzyłeś kolejny "odcinek" na swojej "drodze życiowej" jednak gdybyś zamiast tego wyszedł z domu i spotkał np. kogoś, stworzył być odrębny odcinek skierowany w inna stronę, tym samym tworząc inna drogę swego życia - piąty wymiar. Tak więc w piątym wymiarze takich odcinków jest nieskończenie wiele, można zakładać tym samym że jest nieskończenie wiele "wersji" Twojego życia czyli teoretycznie zaginając piąty wymiar mógł być połączyć dwa odcinki ze sobą i stanąć obok własnej osoby - szósty wymiar. Jest to oczywiście głęboka hipoteza i nie udowodniono istnienia więcej niż czterech wymiarów które możemy naocznie zaobserwować. Jednak aby wyjść poza obecną wiedzę i próbować snuć bardziej ambitne teorie należy uwzględniać istnienie większej liczby wymiarów ;)

Tutaj powinna się wypowiedzieć osoba która posiada szerszą wiedzę z zakresu fizyki oraz własności czasoprzestrzeni niż ja pospolity mieszkaniec Ziemi ;)

Pozdrawiam i mam nadzieję że Twoja zagadkowa historia się wyjaśni :)
  • 3

#18

Darth X.
  • Postów: 36
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Myślę, że podobnie jak w wielu tego typu przypadkach najważniejsza jest odpowiedź na pytanie: dlaczego? Ustalenie motywu to najważniejsza rzecz w każdym śledztwie, również tym paranormalnym. Mamy dwa zdarzenia: to nad jeziorem wydaje mi się oczywiste: to, czymkolwiek to jest, starało się odciągnąć was od światła. Zastanawiająca jest za to ta druga historia, która łączy się z pierwszą poprzez Twoją pozorną bilokację.
Przyjmijmy zatem, że istnieje tajemnicze TO, na które natknęliście się w lesie. Jak się okazuje podszyło się pod Ciebie już nie pierwszy raz. Dlaczego? Chciało Ci zrobić głupi kawał? Wątpliwe.
Spróbuj wrócić pamięcią do tamtego dnia, gdy Twoja koleżanka Cię zobaczyła pod domem. Czy Twoi domownicy widzieli Cię również? Czy zaobserwowali Twoje dziwne zachowanie? Czy czasami nie sprawiasz wrażenia oderwanego od rzeczywistości? Popytaj ludzi czy czasem nie zachowujesz się dziwnie. Poobserwuj też siebie, sprawdź czy nie masz luk w pamięci.
Odpowiedz na te pytania, a będziesz mały krok bliżej do rozwiązania zagadki :)
  • 0

#19

Frank.
  • Postów: 14
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Drodzy, dziękuję bardzo za zainteresowanie i wsparcie mentalne z waszej strony.
Byłem dziś razem z przyjaciółmi na miejscu tego zdarzenia (brakowało nam tylko jednej osoby). Rozejrzeliśmy się po okolicy i nie zauważyliśmy niczego podejrzanego. Szczególnie mocno skupiliśmy się na brzegu przy którym widziałem odbicie. Tam także niczego nie znaleźliśmy. Przeszukiwaliśmy trawy po drugiej stronie jeziora sądząc, że zauważymy ślady obecności kogoś, kto "machał latarką" ale tamto miejsce było zupełnie zdziczałe. Nie widać było też jakichś śladów obozowania.
Po powrocie do domu zacząłem wypytywać rodziców (akurat DarthX to zalecił) o to czy nie zauważyli niczego dziwnego. Byli zaskoczeni, że w ogóle pytam o takie rzeczy. Ojciec myślał, że zaraz im wyznam, że jestem uzależniony od jakichś środków psychoaktywnych;P Pytałem o wszystkie nietypowe zdarzenia z moim udziałem o to, czy nigdy nie wydawało im się, że jestem jakiś nieswój itd. Kręcili tylko głowami.
Ja też nie czuję się inaczej, nie jestem ospały, nic mnie boli, nie mam zaników pamięci. To nie jest tak, że tracę orientację i nagle znajduję się gdzie indziej, moja percepcja jest ciągła. To tylko ludzie sądzili (w tych dwóch przypadkach), że robiłem coś o czym nic nie wiem, ja dobrze pamiętam gdzie byłem i czym się zajmowałem.
Raz jeszcze wypytałem Marka o tego "drugiego mnie". Usłyszałem, że to byłem ja i koniec. Inaczej koleżanka, która zauważyła światło. Nie widziała nawet sylwetki ale z miejsca stwierdziła, że to na pewno ja. Zapytałem dlaczego tak pomyślała a ona mi odpowiedziała, że miała to w głowie - przekonanie, że ja tam stoję i pewność, że to tam powinna iść. Nie potrafiła mi wyjaśnić, dlaczego na widok światełka, uznała bezsprzecznie, że mnie widzi! Przecież de facto - nie widziała mnie.
Nie wiem co dalej, na badania pewnie sobie jeszcze poczekam, wiadomo ile to trwa.

Użytkownik Frank edytował ten post 25.09.2011 - 18:50

  • 0

#20

Darth X.
  • Postów: 36
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pytałem o wszystkie nietypowe zdarzenia z moim udziałem o to, czy nigdy nie wydawało im się, że jestem jakiś nieswój itd. Kręcili tylko głowami.
Ja też nie czuję się inaczej, nie jestem ospały, nic mnie boli, nie mam zaników pamięci. To nie jest tak, że tracę orientację i nagle znajduję się gdzie indziej, moja percepcja jest ciągła. To tylko ludzie sądzili (w tych dwóch przypadkach), że robiłem coś o czym nic nie wiem, ja dobrze pamiętam gdzie byłem i czym się zajmowałem.


Myślę, że jest to najlepszy dowód na to, że jesteś zdrowy. Daruj sobie badania, wydaje się, że jednak masz do czynienia z czymś "paranormalnym" (chociaż nie ma rzeczy paranormalnych, są tylko jeszcze przez nas nie poznane). A skoro potrafi to zamieszać w umyśle Twojej koleżanki, to jest prawdopodobnie sporo silniejsze od Ciebie. Pytanie brzmi: czy powinieneś się tego obawiać? Moim zdaniem nie, jeśli do tej pory miałoby Ci coś zrobić, to pewnie już by Ci zrobiło. Więcej nawet: może odciągając was od tego światła uratowało wam życie? Także jedyne co mogę teraz poradzić, to żyć dalej swoim życiem i przestać o tym myśleć, to na pewno nic Ci nie zrobi nie ryzykując ujawniania się.
I szczerze mówiąc trochę Ci zazdroszczę. Osobiście nigdy w moim życiu nie zdarzyło się nic paranormalnego, a bardzo bym tego chciał - byłby to dowód, że istnieje coś więcej niż zwykłe, szare życie... Także uznaj się za szczęściarza :)
Pozdrawiam
  • 1

#21

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Pytanie "Dlaczego?" jest w tym wątki najprawdopodobniej celem tamtego zdarzenia,takie jest me osobiste zdanie na ten temat.
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem,że powinieneś zapomnieć,ja starał bym się na twym miejscu baczniej zwracać uwagę na otaczający cię świat,na to wszystko co daje podstawy do wysnucia hipotezy (ma opinia),że "TO" stara się ciebie naprowadzić na konkretny tok myślenia.Być może jego intencją jest delikatnie wprowadzić cię w zagadnienia dotąd budzące strach wśród większości.Jeśli odrzucisz emocje,to masz szansę poznać NOWE,w taki sposób,w jaki będziesz na to gotowy.
"To" miało pokazać coś,co możesz poznać.
Mam tylko jedną wątpliwość,nie jestem pewien,czy to będzie miało pozytywne zakończenie dla ciebie.
Będąc na twym miejscu (dokładnie bym rozważyłem następne kroki i tak piszę jak bym sam postąpił).
Ja rozważył bym wszelkie za i przeciw,rozważył bym,co mogę stracić,a co zyskać i zadecydował.Mam na myśli twój wiek i perspektywy jutra.

Temat sam jest ciekawy.

Pozdro
  • 0

#22

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Rzeczywiście choroba tutaj nie pasuje. Byłaby oczywiście jakimś wyjaśnieniem, czymś na czym można się oprzeć, ale nie sądzę żeby to był właściwy trop... w zasadzie nic nie wskazuje na "problemy z głową".

Według mnie coraz bardziej prawdopodobna zaczyna być wersja paranormalna. Pamiętaj jednak, że słowo "paranormalny" oznacza: trudny lub niemożliwy do wytłumaczenia, sprzeczny z powszechnie przyjętymi prawami, zasadami. Co oznacza, że być może logiczne wyjaśnienie da się zapisać na kartce papieru... ale jeszcze nie teraz, bo nie znamy odpowiednich praw rządzących światem. Może za 100 lat każdy będzie mógł być w dwóch miejscach jednocześnie, albo doświadczać innych stanów uważanych dzisiaj za niemożliwe do osiągania.

Mi na przykład przyśniło się kilka razy coś, co później się stało. Raz była to sprawa o naprawdę wielkim w polskich mediach wydźwięku - i mam taką samą pewność jak Ty, że to było naprawdę i żadną miarą nie potrafię zaprzeczyć. Oczywiście wiele razy próbowałem wmówić sobie, że musiało być "jakoś inaczej". Ale JAK inaczej? Siedziałem w fotelu i gdy zobaczyłem w telewizji dokładnie to, co we śnie i słyszałem dokładnie to samo (były tam liczby!), kubek wypadł mi z dłoni i poszedł w drobny mak. Bo to już było i nie miało być prawa znowu.

Takie rzeczy czasami się zdarzają... Stephen Hawking i inni naukowcy są zdania, że w strukturze czasu są mikropęknięcia i dzięki temu jesteśmy w stanie podróżować w czasie.
Link
Jeszcze nie odkryliśmy jak, ale pewnie w końcu uda się do tego dojść, tak samo jak wyjaśnić wiele spraw. Np: takich jak Twoje bilokacje.
  • 4



#23

piwlak.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

legnica mówisz? jestem z legnicy i z chęcią bym to miejsce obadał. gdzie ono się mniej więcej znajduje?


Ja również jestem z Lcy i również jestem ciekaw o jakim miejscu dokładnie mowa. Jakbyś mógł powiedz dokładnie lub zaznacz na google maps.
  • 0

#24

Frank.
  • Postów: 14
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Do zainteresowanych miejscem:

Myślę, że nie ma w nim niczego nadzwyczajnego, ot typowa lokacja dobrze znana legniczanom. Jeżeli ktoś chciałby sobie obejrzeć okolicę to wyjaśniam, że trzeba zajść na kąpielisko Kormoran i po prostu minąć część rekreacyjną. Za nią znajdują się pola, nieopodal są zabudowania. Staw można obchodzić dwoma ścieżkami, jedna prowadzi z miasta (z ulicy Szymborskiej bodajże). Dokładnego miejsca biwakowania już nie będę opisywał bo to nie ma związku ze sprawą. W ogóle uważam, że miejsce samo w sobie było tylko tłem.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za odzew
  • 0

#25

Kurdimol.
  • Postów: 102
  • Tematów: 3
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Frank,jeżeli to nie jest tylko Twoja fantazja,zainteresuj się możliwościami własnego umysłu.Mówię o wiedzy ,na ten moment,sprawdzalnej.
  • 0

#26

Slade32.
  • Postów: 9
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wiem, czy się naoglądałem za dużo filmów, ale jest inna możliwość (mało prawdopodobna).

Jest możliwość, że ktoś jest bardzo do ciebie podobny, lub przeszedł operacje, aby się do Ciebie upodobnić. Po co mu to? Żeby ukraść Ci Twoją tożsamość. Jego życie mogło być nieudane, więc chciał je zmienić i się pod kogoś podszyć, a padło na Ciebie. Obserwuje Cię, aby lepiej poznać Twój charakter, zachowanie, upodobania, ogólnie całe Twoje życie, by móc lepiej Cię udawać.

Nie wiem skąd taka teoria mi się wzięła, ale chciałem się nią podzielić mimo tego, że sam w nią nie wierzę i lepiej, żeby się nie sprawdziła.

Użytkownik Slade32 edytował ten post 26.09.2011 - 09:45

  • 0

#27

Draggy.
  • Postów: 47
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Wystąpiły tu cztery wyróżniające się zdarzenia, które możemy podzielić na dwie grupy.
Po pierwsze - tajemnicze światło.
Czyli światło w stawie, oraz światło, które widziały osoby czekające na was po drugiej stronie stawu.
Po drugie - tajemnicze spotkania - Ty spotykasz Marka, Marek spotyka Ciebie, chociaż każde z was pamięta tylko o jednym spotkaniu, innym od tego, o którym pamięta ten drugi.

Moim zdaniem to wszystko było spowodowane tym światłem: Ty je zobaczyłeś w stawie, potem ono się uniosło, i to zobaczyły osoby po drugiej stronie stawu i uznały to za latarkę. Wyzwolenie tego światła spowodowało spotkanie się dwóch różnych wersji tego samego czasu.

Wersja pierwsza -
Jesteś przy stawie, Marek postanawia do Ciebie dołączyć, oboje zauważacie światło, a on widząc, że masz chęć do niego sięgnąć, odradza ci to. Co dalej - nie wiemy, Marek znika.
Wersja druga -
Nie widzisz światła, wracasz do Marka, mówisz mu, żeby poszedł na wylot. Co dalej - no, wiemy, Marek idzie na wylot, a Ty pewnie znikasz.

To światło mogło spowodować złożenie się dwóch wersji rzeczywistości na krótki okres czasu. Pewnie to Wy byliście najbliżej tego miejsca, i to Wy zauważyliście tego efekty.

Można by również stworzyć jedną grupę - Ciebie (czyli Ty słyszysz Marka, którego tam nie było, Ty dajesz sygnały świetlne ludziom po drugiej stronie oraz Ty mówisz Markowi, żeby poszedł na ten wylot). To bardziej "realistyczna" wersja, ale możemy ją sobie ze sporą dozą pewności odpuścić.


Przy okazji, to jedna z lepszych historii, jakie ostatnio czytałem. Nawet, jeśli nic się nie wyjaśni, to warto wiedzieć, że coś takiego miało miejsce.
  • 5

#28

PMP2811.
  • Postów: 14
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

O ile to nie bajka to fajna historia :)

Ja obstawiam 3 warianty :

1. Za dużo wypalonej trawki (miałem lepsze odloty) :) 20%

2. Zakrzywienie czasoprzestrzeni 30%

3. Sprytny "magik,hipnotyzer" zabawił sie waszym kosztem... 50%
  • 0

#29

Frank.
  • Postów: 14
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Draggy, dziękuję za ten systematyzujący komentarz. Wciąż myślę o tym świetle, to było bardzo realne przeżycie a odblask niemal namacalny, oczywisty - w życiu niczego podobnego nie widziałem i jednocześnie nie wydawało mi się to obce. Dziwne doznanie.

Jeżeli chodzi o wariant z trawką... Nie używam jej. Moi znajomi też. Może to wam się wydać dziwne ale należymy do grona osób, które nie biorą nawet takich miękkich narkotyków. Oczywiście nie mogę tu ręczyć za całą grupę ale znam tych ludzi i siebie także. Nie byliśmy pod wpływem :) Przynajmniej ja na pewno nie byłem.
  • 0

#30

PMP2811.
  • Postów: 14
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No to stary radze Ci się pilnować !

Jak cie stać zakładaj monitoring, rejestratory video 24h na dobę, i jak tylko ktoś Ci powie coś niepokojącego sprawdzaj To !


Ale po analizie Twoich wpisów tutaj obstawiam teraz wysoko że masz jakieś przeskoki w pamięci, coś ci się wali z mózgiem, co gorsza raczej nie rozdwojenie jaźni, nie podwójna tożsamość, do tego to mi to nie pasuje.

Co do piątego wymiaru, możliwe, aczkolwiek szanse na to maleją skoro mówisz ze przy Twoim domu również doszło do takiego dziwnego zjawiska (z koleżanka)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych