33 odpowiedzi w tym temacie

[Slaw]

Tematu szukałem, nie znalazłem więc zamieszczam nagranie z czeskiej telewizji.



Co o tym myślicie?

[Krakatau]

W Polsce, o ile dobrze pamiętam z opowieści rodziców też jest takie miejsce

[Krakatau]

Spytałam mamy gdzie to jest, mówiła, że gdzieś pod Piłą.

[bullik]

kiepsko u mnie z czeskim ale z tego co rozumiem to geodeta na filmiku stwierdza ze od poczatku do konca wzniesienia jest roznica ponad 2 metry a mimo to przedmioty tocza sie pod gore..

moze pokusilby sie ktos o lepsze wyjasnienie tej "iluzji otoczenia" zamiast wklejenie podobnego tematu w ktorym jedynym DOWODEM na niby iluzje jest akapit w artykule o "jakims lokalnym geodecie" co to niby wlasnie zaproponowal wyjasnienie ze to iluzja.. to ma byc dowod?

Jak jest temat o ufo albo nibiru czy jakichs innych zrodlach energi.. i "jakis" gosc stwierdzi ze jest tak albo inaczej to maja byc zaraz dyplomy, nazwisko itd.. a tutaj ktos cos podobno powiedzial - "MI to pasuje" wiec temat zamykac.. co z tego ze tu inny geodeta mowi co innego i ze jest film i poziomica (to co podobno nikt madry nie uzyl w innym tematacie, a forumowi eksperci z paranormalnego wytykali..)

Powoli dociera do swiata naukowego ze moze byc sila nadrzedna do grawitacji, oddzialywanie magnetyczne, el. budowa wszechswiata.. moze te czarodziejskie gorki to takie miejsca zawirowan magnetycznych.. ale NIE bo Wieska mowila, ze jej Heniek widzial jak Tadek ze spozywczego w gazecie czytal ze tam podobno ludzie gadaja o tym jak to geodeta zbadal i mu wyszlo ze ludzie to takie durne, ze staly na gorce a myslaly ze to dolek.. LITOSCI!

Spytałam mamy gdzie to jest, mówiła, że gdzieś pod Piłą.

Nie bo teraz to NAD Pila, bo to depresja taka ze prozak wymieka..

Użytkownik bullik edytował ten post 09.08.2011 - 17:27

[restek]

ogladajac ten film przypomnialo mi sie jak kiedys jadac z wycieczka w gory do Szklarskiej Poręby w podstawówce kierowca autokaru zatrzymal sie i autobus zaczal sie cofac, mowil ze tu jest jakis cud itp. hehe

[żaba]

ja mam podobnie jak wracam w sobotę o 4 rano do domu

[Nanciscor]

Takich miejsc jest strasznie dużo. Sam mam takie (w miarę) niedaleko domu, ale spotykałem się już z tym wiele razy. Ostatnio niecały miesiąc temu we Włoszech. Nie wiem czy to takie ciekawe i paranormalne, gdyż według mnie jest to po prostu iluzja. Jednak nigdy specjalnie się nad tym nie zastanawiałem, ale atrakcja w dzieciństwie była.

[Anomaly]

Niwelacja wykazała blisko 2 m spadek terenu przy czym auto toczyło się pod górę. Jeśli nie jest to "miejscowy" program typu naszego rodzimego NDW to nie wiem co powiedzieć. Śmieszna ta babka niby geodetka, widać że przed reportarzem terenu przez pół życia nie widziała

Użytkownik Anomaly edytował ten post 09.08.2011 - 22:50

[pazuzu]

moze pokusilby sie ktos o lepsze wyjasnienie tej "iluzji otoczenia"

odpowiedz na pytanie jest w 28 sekundzie filmiku odpowiednie ustawienie kamery i samochod stacza sie z gorki czyli wszystko ok
ale za chwilke mamy inne ujecie i juz jest pod gorke i to jest wlasnie to zludzenie optyczne

[Wszystko]

Tutaj nie może być innego wyjaśnienia niż złudzenie optycznie. Niektórzy w tych pozostałych tematach pisali coś o polu magnetycznym, albo ufo zakopanym w ziemi. Pole magnetyczne nie ma nic wspólnego z grawitacją i nie możliwe jest aby pod jego wpływem plastikowe butelki toczyły się pod górę.

[Slaw]

Czy ludzie co piszą o złudzeniu oglądali ten film?
Jeśli tak pytam się czy wiecie jak się obsługuję i odczytuję poziomicę?
Czyt tyle osób co robiło tam pomiary nie wie jak używać swoich przyrządów i się myli?

[Wszystko]

Jeśli tak pytam się czy wiecie jak się obsługuję i odczytuję poziomicę?

Tak, wiemy jak się obsługuje i odczytuje poziomicę.
Chyba nie chcesz mi wmówić że auta się toczą pod górę bo działa na nie silne pole magnetyczne. Bo przyjmując taką wersję musi być to wyjątkowo silne pole. A innych efektów jego działania jakoś nie widać.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.08.2011 - 08:38

[Slaw]

Chyba nie chcesz mi wmówić że auta się toczą pod górę bo działa na nie silne pole magnetyczne.

To odpada na 100% bo by kompas wariował, a taki test też zrobili. Po drugie magnes nie przyciąga plastiku.

[kpiarz]

Dla mnie przypadek z Czech jest typową anomalią magnetyczną wystepującą również w Polsce.
Anomalia magnetyczna – lokalne różnice między ziemskim polem magnetycznym w danym miejscu a jego wartością teoretyczną, wyliczonymi na podstawie położenia biegunów magnetycznych na Ziemi / Wikipedia/.

Istnienie anomalii lokalnych wynika zazwyczaj z występowania złóż minerałów magnetycznych, np. magnetytu (ruda żelaza). Znane sa one z okolic Kiruny (Szwecja) czy Kurska (Rosja). W Polsce przesłanki o anomaliach magnetycznych pochodzą z 4 miejsc : Krzemianki (okolice Suwałk), drogi między wsiami Strączno i Rutwica (10 kilometrów od Wałcza), Ligoty Dolnej (podnóże G. św. Anny na opolszczyźnie) lub góry Żar (Beskid Mały).

Przypadek z Rutwicy / droga między wsią Strączno i Rutwicą / jest szeroko omawiany przez redaktorów portalu
WIADOMOŚCI 24 http://www.wiadomosc...czem_35246.html

O ile wiem, w okolicy szosy w Rutwicy nie były przeprowadzane badania geologiczne, toteż trudno powiedzieć,
co jest przyczyną anomalii. Fakt jest niezaprzeczalny : takie anomalie występują na całym świecie.