Prowadzony od 50 lat pozarządowy program SETI zajmuje się poszukiwaniem pozaziemskiej inteligencji. Jeden z głównych ekspertów programu profesor John Malley, ujawnił, że naukowcy już poinformowali rząd amerykański o nadciągającej groźbie. – Przy tej prędkości, statki dotrą do Ziemi w listopadzie. Będzie można obserwować je za pomocą teleskopów, gdy we wrześniu miną Marsa – dodaje Malley. Statki wykrył system wyszukiwawczy HAARP zainstalowany na Alasce.
Według Malleya, w sierpniu rząd USA zacznie przygotowywać swoich obywateli na wojnę z kosmitami, gdyż najazd ma zostać odparty – uzupełnia Malley.
Niewykluczone, że nadlatujące statki kosmiczne mają wesprzeć flotyllę kosmitów operującą na Ziemi od kilku lat. Od 2004 r. – jak podaje portal abovetopsecret.com, powołując się na dokumenty przygotowane niedawno dla prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa przez rządową agendę zajmującą się Kosmosem – USA są zaangażowane w "wojnę" z UFO. Bazą Kosmitów ma być Antarktyda i dno otaczających ją oceanów. Już 10 czerwca 2004 r. potężna flota UFO wyłoniła się nagle na południowej półkuli i doleciała do miasta Guadalajara w Meksyku, po czym zawróciła.
Od tamtego dnia zanotowano na wodach południowej półkuli wiele incydentów związanych z UFO. Być może w najbliższych kilku miesiącach przybędzie takich zdarzeń i to nie tylko na półkuli południowej.
http://www.fakt.pl/N...y,109122,1.html
Użytkownik karolek1 edytował ten post 15.07.2011 - 10:50