Skocz do zawartości


Zdjęcie

DZIWNE STUKANIE W DRZWI


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#31

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mi wypadająca klamka robiła sporo huku. Ale niebyły to 3 dźwięki tylko jeden. Zapewne kiedyś tak klamka znowu wypadnie lecz nie będzie nikogo by potwierdzić ze taka jej uroda iż 3 stuki puki robi.
  • 0

#32

Rangard.
  • Postów: 19
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie czytałem poprzednich postów, więc Ci polecę medium. Jeśli nie są naciągaczami to Ci pomogą z rozpoznaniem, ale najpierw się zorientuj czy to nie halucynowałeś. Również jest możliwość, że sąsiedzi tak robili (też mieszkam w bloku i zdarza się), też twoje uszy mogły Cię zwodzić.
  • 0

#33

Onyx86.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zarejestrowałem się specjalnie żeby odpowiedzieć na Twój post. Jestem czytelnikiem tego jak i innych forów o podobnej tematyce od wielu lat. Prócz tego na jednym z forów biorę aktywny udział od 2005 roku.
Ja miałem podobną sytuację kilka lat temu.
Mieszkałem w 3 pokojowym mieszkaniu od kilku lat. Nikt wcześniej tam nie umarł i nic szczególnego się nie działo. Pewnego dnia to się zaczęło.
Pojawiło się równomierne pukanie w szafę. Była to też stosunkowo nowa szafa bo mająca góra 5 lat z kompletu BRW.
Siedziałem przy komputerze i słyszałem 3, 4 puknięcia z odstępem mniej więcej pół sekundowym - zawsze wieczorem. Opowiedziałem o tym rodzinie, co jak można się domyślać zakończyło się wyśmianiem. Siostra na moje pukanie w szafie odpowiedziała z politowaniem 'w głowie Ci puka'. Po jakimś czasie wyjechałem na ferie zimowe do kuzyna kilkaset kilometrów od domu. Jednej nocy moja siostra nocowała w pokoju i jak później opowiadała około 3 nad ranem słyszała równomierne pukanie w szafę. Napisałem o tym na jednym z forów z prośbą o wyjaśnienie być może ktoś się z tym zjawiskiem spotkał to ludzie opowiadali że to gryzonie, zmęczenie materiału lub duch w szafie. Po 1 nie miałem żadnych gryzoni, po drugie poznaję zmęczenie materiału, które objawia się przeważnie jednym 'strzałem' lub 'chrupnięciem' a nie regularnym pukaniem niemal co wieczór. A jeśli ktoś zamierza mówić mi o duchach w szafie albo chochlikach niech zmieni forum a nie wylewa swoje głupie mądrości starając się być na siłę zabawnym.
Warto jeszcze dodać że miałem biurko od komputera ustawione po przeciwległej stronie pokoju do szafy i okna przy którym ona stała i siedząc przed komputerem w odbiciu okularów widywałem bardzo delikatny zarys cienia który jakby do niej wchodził. Podejrzewam że to przewidzenie...
Na forum nie dowidziałem się oczywiście co to mogło być, ale rozmawiałem z jedną osobą dość poważnym biznesmenem przyjacielem rodziny w wieku około 50 lat, który twierdził że mogła być to dusza która po prostu prosiła o pomoc może w formie modlitwy, może głębszego zamyślenia. Takie dusze często gdy im się pomoże wracają do nas z pomocą gdy my ich zaczniemy potrzebować. Ot taka moja historia która przypomniała mi się po przeczytaniu Twojego posta. Pozdrawiam
  • 0

#34

Lasagnee.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano



Niematerialny duch nie może uderzyć w materialny przedmiot tak, żeby uderzenie wydało odgłos słyszalne dla człowieka. Tylko żyjący człowiek może w ten sposób zadziałać. Zagadka rozwiązana

Panie,jak Pan ***** wiesz,to sie Pan nie udzielaj

spam2.gif

wulgaryzmy.gif

edycja:

Ultimate


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych