Skocz do zawartości


Zdjęcie

Miłość... Co to jest ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
163 odpowiedzi w tym temacie

#31

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dokładnie. A jeśli miłość to TAKŻE strach przed samotnością, jeśli to jest zbiór różnych obaw ? Ciemna strona mocy ? :)
jeśli o psy chodzi to zawsze zadziwiała mnie wierność tego małego stworzenia. Potrafi on pilnować swojego pana/panią nawet po śmierci właściciela. To jest niesamowite. Bo trudno to nazwać tylko i wyłącznie przyzwyczajeniem do tej właśnie osoby.

Jakby próbować opisać to wyjątkowe uczucie, jakie słowa można aż użyć... Wierność, oddanie, poświęcenie, obecność, tęsknota, oczekiwanie, wiara, zaufanie, odpowiedzialność, sumienność......... Ale czy nie są to tylko cechy charakteru których wyjątkowo przestrzegamy przebywając czy nawet tylko i wyłącznie myślac o tej osobie ?
  • 1



#32

wredna_ksiezniczka.
  • Postów: 12
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moja mama zawsze mi powtarzała: "Nigdy nie zwiąż się z osobą, która chciałaby Cię mieć tylko dla siebie. Która pragnęłaby by być tylko z Tobą, odpychając od Ciebie innych ludzi. Bo to nie jest miłość, tylko obsesja".
A jeżeli jednak przyjąć, że taka obsesja ograniczająca drugiego człowieka także jest miłością? Że miłość nie jest zbiorem cech, tylko czymś o wiele głębszym, a takie cechy jak wierność, odpowiedzialność lub te bardziej złe, takie jak zazdrość czy są tylko dodatkiem towarzyszącym temu uczuciu zależnym od charakteru człowieka? Czy człowiek, który jest na wskroś zły potrafi kochać? Jeżeli tak, to skoro zawsze był zły, to czy będzie umiał okazywać to nagle w dobry i przyjemny sposób, czy raczej na swój własny, agresywny i bardzo przykry?
Może się za bardzo zagalopowałam, ale zaciekawił mnie ten temat :)
  • 0

#33

Makson.
  • Postów: 167
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie będę odkrywczy :) miłość jest skutkiem pracy hormonów, procesami chemicznymi...taka swoista "fotosynteza" ;)
  • 0

#34

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Możemy mówić o odmianach miłości. Kochamy psa, lody, leniuchować, serfować ...
Kochamy miłością zaborczą i nie znoszącą sprzeciwu i bardzo często warunkowo.
Lubimy czytać lub oglądać filmy o miłości bezwarunkowej ... i marzymy by nam się to przytrafiło. Oczywiście na naszych warunkach ^^,

Tak na prawdę jesteśmy małymi egoistami którzy pragną być kochani za to jacy są.
  • 1



#35

dżek.

    Muzyka Śnieżnych Pól

  • Postów: 1196
  • Tematów: 280
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 39
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak na prawdę jesteśmy małymi egoistami którzy pragną być kochani za to jacy są.


dokładnie tak jest. każdy pragnie być niezmienny i być kochany. egoista siedzi w każdym z nas, ale z drugiej strony miłość pokazuje nam, że potrafimy dbać nie tylko o swoje dupsko. cóż jestem teraz zakochany, spędzam dużo czasu ze swoją lubą, ale bez przesady daje jej też oddychać. czym jest miłość, szczęście? to uczucie jest prawdziwe gdy szczerze je z kimś dzielisz i cieszysz się każdą spędzoną chwilą. ważna jest też wzajemna pomoc, ja trafiłem można powiedzieć na najgorszy okres mojego życia z zakochaniem się, kiedy nic nie szło i byłem częstym bywalcem lekarzy. na dobrą sprawę nasz związek zapoczątkowała moja wizyta w szpitalu, chociaż historia prawie jak z dobrej komedii romantycznej, to wciąż dostrzegam jej wyciągniętą rękę i zawsze ją mogę poprosić o pomoc, co najważniejsze nie boję się prosić. powoli wspólnie wydostajemy się ku górze. może będzie nam dane spędzić resztę życia, może nie, ale zawsze będę ją doceniał za to co zrobiła.

mniej więcej, tym dla mnie jest miłość. na to czekałem i to dostałem, mimo iż swoje przy tym wycierpiałem.
  • 1



#36

żaba.
  • Postów: 1070
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano


Tak na prawdę jesteśmy małymi egoistami którzy pragną być kochani za to jacy są.


dokładnie tak jest. każdy pragnie być niezmienny i być kochany.

Podobno wyjątek potwierdza regułę - i chyba ja byłem takim małym wyjątkiem. Raz w życiu byłem tak na prawdę nie zauroczony, tylko zakochany na 100% i dla niej serio chciałem się zmieniać, żeby było dobrze i lepiej nam. Niestety tylko ja miałem w tym związku takie podejście i padło wszystko po 2 latach, tuż przed wspólnym zamieszkaniem. Do tej pory myślę o niej chociaż minęło już ze 3 lata. Ale teraz chociaż wiem, że nie warto

Użytkownik Ronaldo edytował ten post 15.04.2011 - 11:48

  • 0

#37

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mag1-21@

A jestem czasem cyniczny, jednak nie dla zasady ale z z jakiś tam powodów. Miłość jest centrum mojego cynizmu z powodu jej idealizowania przez ludzi i przypisywania miłości cech które występują tak rzadko, że można je brać za błąd statystyczny, Wszędzie słyszę o "wyjątkowej" miłości, która jest tak na prawdę dość zwykła i przewidywalna.

Wyjątkowa miłość... po prostu życie razem. Tyle.


Można świadomie budować sobie związek. Ale to nie jest coś co przychodzi. Miłość bezwarunkowa? To jest miłość ciężkiej pracy nad związkiem. Do tego musi być dwoje ludzi, dużo czasu i zaangażowania - ten towar zawsze był deficytowy.

Doceniam piękno uczuć takich jak: zaufanie, przywiązanie, radość ze wzajemnego doświadczania. Ale zwykle jest to krótkie - trwa kilka lat, rutyna lubi to zabić, ludzie się zmieniają, miłość kruszeje.
  • 0



#38 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Widzisz Mylo teraz piszesz jak czlowiek.
Czy tylko wspolne zycie? Nie wiem, mam zupelnie inne doswiadczenia. Troche o tym napisalam wczesniej. Ale masz racje to kwestia podejscia obojga i ich dojrzlosci uczuciowej. Wlasciwie kazdy etap, ta niedojrzala tez jest piekna i warta przezycia.
Ronaldo pisze, ze nie warto bylo...Mysle, ze za jakis czas docenisz i ten etap. Bo kazdy etap, nawet jesli uwazamy go za falstart, jest cennym doswiadczeniem. Wlasnie sie dowiedziales czym milosc nie jest...
Takie doswiadczenie tez zbieralam. Teraz jestem na etapie rozpoznawania, co jest czym. Pewnie potem bedzie usystematyzowanie doswiadczen na te dobre i zle w moim rozumieniu. Jeszcze pozniej nastapi odwirowywanie zawartosci, ktora bedzie sednem przezyc, esencja. Moze wtedy dowiem sie czym ona tak naprawde jest, a czym nie.
  • 0

#39

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Miłość to motylki w brzuchu! :)
  • 1

#40

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Monolith@

haha :D Nie ma to jak głęboka, przemyślana miłość.



Co do Ronaldo. Ja myślę że warto, a przynajmniej nie warto żałować. Każde doświadczenie buduję naszą psychikę. Te trudne utwardzają. Jednak trzeba uważać, bo łatwo wpaść w wir nienawiści. Jednak jest to straszna loteria, nigdy nie wiadomo na kogo się trafi.
  • 0



#41

patryk999.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

opowiem Wam moja historie(przepraszam z brak polskich znakow).Wiec w skrocie.....jestem z dziewczyna juz baaardzo dlugo,mielismy brac slub itp.mieszkamy razem.Kiedy cos z nia sie dzieje ja o tym wiem...Podam przyklad moze glupi.Raz poszla do pabu miala wrocic o 24 ,w nocy obudzilem sie i strasznie walilo mi serce,zadzwonilem do niej ,po chwili odebrala -byla bardzo zaskoczona ze dzwonie.wrocila o 5 rano powiedziala ze z kims sie calowala po pijaku.A ja cos czulem wtedy w nocy,kiedy sie obudzilem,cos jest nie tak....teraz mozecie mnie wysmiac
  • 0

#42

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czemu odrazu wyśmiać. Mogę wyobrazić sobie co czułeś, też miałem coś w stylu "przeczucia", że coś jest nie tak co po chwili potwierdziło się. Także nie ma się z czego śmiać, takie rzeczy naprawdę się czuje.
  • 0



#43 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Tez uwazam, ze nie ma sie z czego smiac.
Tego typu odzwierciedlenia wiezi uczuciowych (telepatia), w moim przekonaniu jest norma, jesli twoje uczucia sa prawdziwe.
Pytanie tylko brzmi, czy za bardzo jej nie kontrolujesz? Milosc to nie kontrola, ale swiadomosc, ze miedzy Wami wszystko jest ok.
Jakby nie patrzec milosc potrafi byc ...paranormalna. :mrgreen:
  • 0

#44

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Prosiłem o nie rzucamie minusami.

Dzisiaj i wczoraj nieco nad tym myślałem. Do czego doszedłem... Miłości nie opiszemy cechami charakteru, ponieważ są to "po prostu" cechy charakteru. Miłość to coś niematerialnego, to więź eteryczna, to wyczuwanie bólu, smutku, radości dru(o)giej osoby. Jest to most łączący ludzi. Spróbujcie kiedyś siąść z drugą osobą, z tą najcenniejszą osobą na świecie, przyłóżcie dłoń do jej serca i zobaczcie czy wasze serce bije w rytm drugiego serca...

Miłość to wszystkie słowa, to każdy język, to każdy człowiek. To jakich słów użyjemy i komu je powiemy zależy od tego tą osobę kochamy. Bo kocha się każdego, tylko jedni są dla nas cenniejsi od drugich. Szczyt miłości to kochać KAŻDEGO tak samo.
  • -1



#45 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Cały czas zapominacie o tym, że nasz gatunek uczy się miłości, uczy się kochać drugiego człowieka. Próbujecie ją utożsamiać z jakimś strachem i tym podobne. Według mnie nie tędy droga. Najpierw trzeba umieć żyć szczęśliwym bez potencjalnego partnera, aby móc później kochać go tak naprawdę. Ludzie nieszczęśliwi i Ci co się boją nie umieją poddać się kochaniu w stu procentach, bo negatywy budzą negatywy i "miłość" może przerodzić się w zaborczość, nadopiekuńczość i różnego rodzaju manie. Miłość nie podlega cechom ani opisom. To jest dawanie od siebie i to bezwarunkowe. Bez bezwarunkowości nie ma co pisać o miłości,a człowiek pogrążony w negatywnych uczuciach myśli tylko o sobie. Żeby nauczyć się kochać bezwarunkowo trzeba mieć odciążony umysł od zbędnych emocji. Nasz gatunek się jeszcze tego nie nauczył,a z tym pojęciem wiąże się też nadzwyczajna tolerancja wobec każdego bliźniego. Kilku jednostkom na świecie się to udało, ale nikt mi nie powie, że to jest powszechne uczucie, którymi kierują się ludzie. To tak w pojęciu ogólnym o miłości. Brak bezwarunkowości wyklucza prawdziwe uczucia wobec partnera. Niestety tak jest i dobrze wiemy czym kierują się przyszłe związki małżeńskie. On ma dużo kasy, co prawda nie jest super przystojny, żaden z niego Apollo, ale ma status i będzie mi się dobrze żyło. Lubię go, jest miły a kiedyś może nawet go pokocham. Ona jest niezła, ma dorodny biust i świetną figurę. Do tego jest w miarę inteligentna i nie przeszkadza jej ,że sobie obejrzę mecz z kumplami lub napiję się browara. Tak moi drodzy. Wszyscy szukają partnera, który jest wygodny dla nas. Zawsze gdzieś pojawia się kalkulacja. Z tymże to kobiety kalkulację mają w większej dozie, bo taka jest ich natura. Obecna miłość to niestety analiza korzyści obojga potencjalnych partnerów, a prawdziwego uczucia uczą się przez lata. Jedni przetrwają i są szczęśliwi po wielu bitwach, inni je przegrywają i biorą rozwody. Monogamia ostatnio odchodzi w zapomnienie. Póki ludzie nie nauczą się bezwarunkowości - bez kalkulacji, to nie ma mowy o czystej miłości. W chwili obecnej występuje tylko logiczny dobór partnera oparty o wizualne atrybuty.
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych