Napisano 11.04.2011 - 23:21
Napisano 12.04.2011 - 01:25
Idąc Twoim tokiem rozumowania to mogę powiedzieć, że kobiety jednak są słabe bo zobacz ile dzieciaków ma wypaczoną psychikę, system wartości itd. a przecież mama chowała i co nie wychowała ?
Użytkownik livin edytował ten post 12.04.2011 - 01:28
Napisano 12.04.2011 - 09:32
Napisano 12.04.2011 - 09:39
że kobiety to ofiary ?? czy coś nie jasno tutaj wyszło ?Przez wiele wcielen , byliśmy raz mężczyznami- agresorami , raz kobietami - ofiarami.
Napisano 12.04.2011 - 10:04
Chyba nie uściśliłem , chodzi o wzorzec ofiary , oczywiście nie wszystkie kobiety mają taki wzorzec ,ale znaczna większośc. Wystarczy popatrzeć na historie , na masonerie co przez baaaardzo długi czas nie dopuszczała kobiet do loży , na KK , gdzie do dziś kapłanem może być tylko mężczyzna , a zakonnice mają służyć... I meżczyzna ma kobiece wzorce ofiary , i kobieta wzorce agresora mężczyzny. Rozumiesz?a ja jednak wyczuwam lekii dyskrim
że kobiety to ofiary ?? czy coś nie jasno tutaj wyszło ?Przez wiele wcielen , byliśmy raz mężczyznami- agresorami , raz kobietami - ofiarami.
Użytkownik Dolg edytował ten post 12.04.2011 - 10:04
Napisano 12.04.2011 - 10:07
Użytkownik mag1-21 edytował ten post 12.04.2011 - 10:20
Napisano 12.04.2011 - 10:17
Kobietom rosną głowy
Analiza ponad 250 czaszek, z których najstarsze liczyły sobie 400 lat, wykazała, że na przestrzeni wieków różnice pomiędzy płciami zaczęły się zacierać - czytamy w piśmie "Forensic Science International".
Głowy mężczyzn, a więc i ich mózgi, tak samo jak inne części ciała, zawsze były proporcjonalnie większe w porównaniu z kobiecymi. Najnowsze badania amerykańskich naukowców dowodzą jednak, że różnice te zaczęły się coraz bardziej zacierać.
Podczas prac archeologicznych, prowadzonych na dawnych cmentarzach położonych w różnych regionach Półwyspu Iberyjskiego, badacze porównali odkryte szkielety z ciałami osób pochowanych współcześnie. Stwierdzili, że na przestrzeni 400 lat, między XVI a XX wiekiem, budowa ciała człowieka uległa zauważalnej zmianie. Najbardziej widoczne zmiany dotknęły kobiety, a zwłaszcza ich czaszki.
W porównaniu z czasami Habsburgów, części twarzowe kobiecych czaszek stały się bardziej rozbudowane, co, według antropologów, może być skutkiem lepszego odżywiania oraz innych czynników środowiskowych, które uległy zmianie wraz z rozwojem cywilizacji.
"Poznanie cech czaszkowo-twarzowych różnych narodowości pomoże nam lepiej analizować szczątki, a nawet identyfikować na ich podstawie konkretne osoby" - mówi autorka badań dr Ann Ross, antropolog z North Carolina State University. "Może nam to również pomóc określić płeć osoby, zwłaszcza wtedy, gdy mamy do czynienia z niekompletnym szkieletem. Informacje te są przydatne zarówno w przypadku śledztwa, jak i badań akademickich".
Badaczka podkreśla, że wnioski te stanowią dowód na to, że przy analizie starszych szczątków nie należy kierować się aktualnymi standardami, gdyż cechy czaszkowo-twarzowe kobiet i mężczyzn na przestrzeni stuleci potrafią ulec znacznym zmianom.
Naukowcy zaobserwowali ponadto, że analogiczne zmiany zaszły w strukturze czaszek mieszkańców Hiszpanii i Portugalii, co sugeruje, że standardy dotyczące identyfikowania płci mogą mieć zastosowanie w odniesieniu nie tylko do poszczególnych krajów, ale też całych regionów.
http://odkrywcy.pl/k...,wiadomosc.html
Napisano 12.04.2011 - 10:37
Tego:Po obejrzeniu tego filmiku nasuwa mi się tylko jeden wniosek. Ludziom na zachodzie kompletnie odbiło. Taaa szukajcie w sobie pierwiastków żeńskich, To będzie ostatnie co znajdziecie bo Araby nie mają takich zmartwień ;/
I jeszcze:Urodziłeś się mężczyzną, bądź mężczyzną. Urodziłaś się kobietą, bądź kobietą. Walcz ze swoimi słabościami, a nie z rzeczywistością. W kontekście wiary - gdyby Bóg chciał inaczej, to bylibyśmy wszyscy hermafrodytami.
zgadzam się, bawienie się w odszukiwanie w sobie jakiś cech płci przeciwnej i gloryfikowanie tego to wg. mnie piękny przykład emo-gejostwa (jestem strasznie nietolerancyjny jeśli o to chodzi ) Facet jest facetem, i jeśli ma problem z odnalezieniem swojej "męskości" to niech jedzie do San Francisco.
To nie wiem czy sie smiac, czy plakac, czy tylko wspolczuc. Naprawde rece opadaja, ale z rozpaczy i bezradnosci.Jak facet z brodą mówi mi, że jest kobietą to nie wiem czy się śmiać czy współczuć.
Napisano 12.04.2011 - 10:47
Nie mówiłem , że by nie dał rady ,ale że to bardzo trudne zadanie , a tego się nie docenia.@livin
Nie tylko kobieta zajmuje się dzieckiem, ale poczytaj proszę posty kolegi Dolga i powinnaś zrozumieć o co mi chodzi. Napisał, że wychowanie dziecka to ogromna odpowiedzialność, jednocześnie sugerując, że mężczyzna nie dał by rady. Stąd też mój infantylny przykład.
Wybacz jeśli nie określiłem , że mi chodziło o energie męską w negatywnym zabarwieniu. Mam taki styl wypowiedzi , za dużo myśli by je przelać na klawiaturę ,ale będę się starał. Owszem energia męska w najlepszym wykonaniu jest wspaniała- kreatywność i nie tylko.I pytanie do kolegi Dolga. Mam rozumieć, że to działa też w drugą stronę tak ? Wynikałoby z tego, że kobiety szukając pierwiastka męskości staną się takimi egoistycznymi istotkami z wybujałym ego jak My - faceci nieświadomi? Sorki, ale temat dla mnie nie ma sensu skoro ktoś kto próbuje prawić morały jednocześnie uogólnia wszystkich i wrzuca go do jednego wora. Człowiek jest jednostką indywidualną i każdy ma jakiś indywidualny zbiór cech, które go charakteryzują.
Obejrzałem filmik raz jeszcze i trochę mnie zaciekawiło jedno
"Doceniam Waszą zdolność do pokojowego rozwiązywania konfliktów, waszą umiejętność przepraszania"
To albo Ci faceci co się wypowiadają nie spotykają się z kobietami albo po prostu te z którymi ja mam kontakt mają naszą złą cząsteczkę
Ja też tego nie skomentuje bo to jest oczywiste.No i perełka
" Dla porównania ciężko jest znaleźć wojnę wszczętą przez kobietę"
Tego nawet nie skomentuję bo nie wymaga to komentarza
Użytkownik Dolg edytował ten post 12.04.2011 - 10:51
Napisano 12.04.2011 - 12:02
Napisano 12.04.2011 - 12:24
@Mag1-21
Po przeczytaniu tego:To nie wiem czy sie smiac, czy plakac, czy tylko wspolczuc. Naprawde rece opadaja, ale z rozpaczy i bezradnosci.Urodziłeś się mężczyzną, bądź mężczyzną. Urodziłaś się kobietą, bądź kobietą. Walcz ze swoimi słabościami, a nie z rzeczywistością. W kontekście wiary - gdyby Bóg chciał inaczej, to bylibyśmy wszyscy hermafrodytami.
Napisano 12.04.2011 - 13:59
Napisano 12.04.2011 - 14:51
A jak bardzo tego jestes pewien?Bóg nie stworzył człowieka na swoje fizyczne podobieństwo i przykładem tego jest właśnie podział na kobietę i mężczyznę.
Użytkownik mag1-21 edytował ten post 12.04.2011 - 15:04
Napisano 12.04.2011 - 16:25
Użytkownik mylo edytował ten post 12.04.2011 - 16:26
Napisano 12.04.2011 - 16:49
Użytkownik Aidil edytował ten post 12.04.2011 - 18:06
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych