Skocz do zawartości


Zdjęcie

Telekineza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
370 odpowiedzi w tym temacie

#331

Madafaka.
  • Postów: 194
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No nie wiem ja nałożyłem na to wszystko szklankę więc ciężko jest żeby ciepło ciała oddziałowywało przez szkło i jeszcze 2-3 cm. do wiatraczka. Oczywiście gdy zdejmuję szklankę to nie ma najmniejszych problemów z tym że wiatraczek szaleje. Udało mi się wtedy zrobić nawet trick z przesuwanie jednego końca za palcem (raz w jedną stronę, raz w drugą)


I pewnie palcem jeździłeś po szklance... Oł jea, spróbuj pod szklanką z odległość 2 metrów.
  • 0

#332

damczer.
  • Postów: 87
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


No nie wiem ja nałożyłem na to wszystko szklankę więc ciężko jest żeby ciepło ciała oddziałowywało przez szkło i jeszcze 2-3 cm. do wiatraczka. Oczywiście gdy zdejmuję szklankę to nie ma najmniejszych problemów z tym że wiatraczek szaleje. Udało mi się wtedy zrobić nawet trick z przesuwanie jednego końca za palcem (raz w jedną stronę, raz w drugą)


I pewnie palcem jeździłeś po szklance... Oł jea, spróbuj pod szklanką z odległość 2 metrów.


Najpierw naucz się czytać, a potem bierz się za pisanie... Ciekawe czy ty choć spróbowałeś.

Masz jak byk napisane, że bez szklanki to każdy głupi potrafi, nawet wodzić palcem wiatraczek. Ale gdybym tylko coś takiego zrobił to nie pisałbym o tym tu. Poza tym dziś i tak nie mam weny twórczej i ni chuchu nie mogę go ruszyć. Chyba zaraz to oleję i wrócę do życia z myślą że to bujda.
  • 0

#333 Gość_Rishro

Gość_Rishro.
  • Tematów: 0

Napisano

Szok udało mi się! Niesamowite. Wystarczy chcieć i w to uwierzyć. :D .
  • 0

#334

Lukill.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja akurat przed chwilą próbowałem i niewiem czy to się zalicza do udanego czy nie, bo ja wziołem kawalek papieru i w myślach wyobrażałem sobie ten papierek jak się porusza.I gdy już chcialem skończyć to nagle zacoł mi się że tak to nazwe w oczach krecić "obraz" i nagle widzialem jakby się podnosił ten kawalek papieru i jak by chcial iść w tamtą stone co pokazalem ale "szedł"(no niby latał) ale poszedl 2 minimetry i wrócił i spadł i tak co jakiś czas!DZIWNE NIE?!
  • 0

#335

vitek.
  • Postów: 116
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dziwna to jest Twoja ortografia...

2 minimetry i wrócił i spadł i tak co


tutaj to jeszcze z 5 "i" bym dorzucil zeby sie latwiej czytalo....

ps MINIMETR-czujnik mechaniczny stosowany do dokładnych pomiarów długości, pozwalający określić długość z dokładnością do jednego mikrometra

Ciekawe.....
  • 0

#336

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Widze ze wiatraczek jest niesmiertelny. Ale widze tez, ze mowienie, ze wiatraczek to nie jest zadna telekineza, tylko zwykla fizyka, to jak grochem o sciane. A ludzie dalej sie rajcuja, ze maja zdolnosci telekinetyczne. Ale mam wrazenie, ze nikomu nei chce sie zapytac pierwszego lepszego doktora fizyki na czym to polega, bo niektorym wygodnie jest wierzyc ze jest to cos innego.
  • 0

#337 Gość_Rishro

Gość_Rishro.
  • Tematów: 0

Napisano

Mfff. Fizyka mówisz? Jak uda mi się kręcić to rekord był 5 okrążeń i stop. Poza tym moge nie tylko kręcić ale i na boki ruszać daszkiem. Tyle że to trudne bo trzeba się skupić, na dzień z rana przychodzi mi to najłatwiej.
  • 0

#338

_MajoR_.
  • Postów: 196
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja też poćwicze... zaraz zrobie to z kartką na szpilce i zobacze co wyjdzie...
Mam nadzieje że to jest łatwiejsze od PSI ball'a bo jak tak to nie ma żadnego problemu bo BALL'a już udeje mi się zrobić :D :D :D
  • 0

#339

Kryczmen.
  • Postów: 144
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ja sie tak długo skupiałem że zobaczyłem aure .
mi sie na razie nie udaje poruszyć tą karteczką . ale w końcu jakoś mi pójdzie . ;D
  • 0

#340

quindo.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mi wiatraczek sie udaje co robić dalej? jakie ćwiczenie?
  • 0

#341 Gość_eru75

Gość_eru75.
  • Tematów: 0

Napisano

Jeśli dobrze opanowałeś wiatraczek, to możesz zrobić krok naprzód - wziąć się za coś większego, np. spróbować poruszyć małym ołówkiem. Choć ja ze swojej strony polecam również poruszanie małymi przedmiotami unoszącymi się w np. misce z wodą.
  • 0

#342

Cashpoint.

    egoism

  • Postów: 641
  • Tematów: 126
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

To w ogóle możliwe? Szczerze mówiąc nawet nie chce mi sie próbować bo wydaje mi sie, ze to nie możliwe. Te wszystkie rzeczy, które sie rzekomo dzieją pewnie są jakimiś urojeniami, które powstają podczas długotrwałego wpatrywania sie w dany przedmiot albo coś...
  • 0



#343 Gość_eru75

Gość_eru75.
  • Tematów: 0

Napisano

Cashpoint - jeśli wydaje Ci się to niemożliwe to nawet nie próbuj. Do niczego nie dojdziesz. Żeby cokolwiek osiągnąć w psionice trzeba wierzyć. Bo wiara może przenosić góry jak to ktoś znany kiedyś powiedział...
  • 0

#344

craven.
  • Postów: 164
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

ja ostatnio też eksperymentuje z tym (przeklętym) wiatraczkiem.

najgorsze jest to że ni jak nie mogę go ruszyć pod przykryciem, (chodzi mi o szkło i plastik) a wszystkie pozostałe efekty można tłumaczyć jako powiewy powietrza itp. chociaż wierzę że ruszam go własną wolą. Nie wiem jak u was ale u mnie są chwilowe i dłuższe spadki formy (czyli kompletnie nic się nie dzieje x| ) a tak poza tym mój rekord wynosi 5 obrotów w prawo (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara) oraz 2 obroty w lewo, dodam że rękę (używam zawsze tylko jednej) trzymam przynajmniej 5 cm od brzegu wiatraczka. aha, zapomniałem dodać że używam zamiennie wiatraczków z papieru i foli aluminiowej.
  • 0

#345

caspi.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam!

Chciałbym opisać moje próby z TK. Kilka dni temu postanowiłem na nowo wziąć sie za ćwiczenia, więc zrobiłem sobie wiatraczek. Usiadłem, zrelaksowalem sie i zaczołem koncentrowac sie na tym wiatraczku. Po jakiś 10min przez chwilke zobaczyłem w myslach ze wiatraczek sie obrócił i tak się stało w rzeczywistości zrobił gdzies pół obrota a ja ze strachu zabrałem ręce. długo myslałem że to nie przeciąg czy inne czynniki zewnetrzne, wiec nastepnego dnia postanowiłem spróbować jeszcze raz ale z pewnymi modyfikacjami. Zrobiłem wiatraczek z foli alum. i przykryłem go szklanym, przezroczystym słoikiem. I znów po pewnym czasie w wyobraźni zobaczyłem jak się obraca i tak się stało zrobił z 2 obroty i stop. To było fantastyczne. Pomyslalem że jeśli jeszcze raz mi się to uda uwierze w TK. I po krutkim czasie wiatraczek znów zaczyna się obracac, ale nie czułem już tego samego co wcześniej więc zabrałem ręce, zamknołem oczy, próbowałem się zdekoncentrować a wiatraczek nadal się kręcił, az zatrzymał się po około 4 obrotach. :o
Co o tym sądzicie?? Co mogło wprowadzić go w ruch?? Słoik był dość gruby ręce trzymałem dość daleko... sam nie wiem...
No nic próbuje dalej - ale tylko z przykryciem ( dla większej pewności) :)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych