Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wybory Prezydenckie 2010


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
694 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Wybory Prezydenckie 2010 - II TURA (316 użytkowników oddało głos)

Na kogo będziesz głosował/a ?

  1. Głosowano Bronisław Komorowski (PO) (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  2. Głosowano Jarosław Kaczyński (PiS) (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj

#46 Gość_Armstrong2009

Gość_Armstrong2009.
  • Tematów: 0

Napisano

Komorowski, bo:

- Olechowski nie ma szans,
- jest opanowany i o poglądach umiarkowanie liberalnych,
- nie jątrzy,
- jest koncyliacyjny,
- ma piękną kartę walki o niepodległość,
- daje szanse wprowadzenia reform PO,
- mówi wyraźnie,
- daje szanse na 5 lat bez awantur i wojen,
- odsuwa groźbę IV RP,

Mało?
  • 2

#47

Marian.
  • Postów: 278
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 25
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Witam

No to świetnie choć krótko przedstawiłeś swój pogląd, Armstrong2009. Podzielam Twoje zdanie. Co innego jednak wprawiło mnie w zdumienie - to poparcie dla JKM. Chyba rzetelna informacja nie dociera do wielu osób, albo czegoś tu naprawdę nie rozumiem. Pozatem zaskakujące jest wielkie poparcie dla J. Kaczyńskiego. Przecież PiS posiadał już władzę w luksusowych warunkach, bo obsadził nawet prezydenturę - i "zbankrutował" w połowie kadencji, gdyż związał się z ludźmi o mentalności kryminalnej i szowinistycznej. A potem nie przepuścił żadnej okazji aby przeszkadzać PO. Ale to akurat rozumiem, chociaz nawet nie próbuję oceniać. Elektorat PiS-u jest "twardy". Opiera się bowiem na ambonie i Radiu Maryja oraz na ciemniejszym, populistycznym biegunie słowa "sprawiedliwość".

Cisz, dziewczyno droga, oszczędzaj zdrowie. Nie przekonasz nikogo kto ocenia ludzi głównie na podstawie wyglądu, aparycji i wyimaginowanej charyzmy. Bądź dobrej myśli.

Użytkownik Marian edytował ten post 09.05.2010 - 13:00

  • -1



#48

Mast.
  • Postów: 97
  • Tematów: 8
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czynne prawo wyborcze będę posiadał dopiero w przyszłym roku, toteż mój wpis tutaj jest czysto teorytyczny. Na chwilę obecną nie widzę jednak kandydata, na którego mógłbym spojrzeć i z całą pewnością powiedzieć: "Ten człowiek powinien zostać prezydentem!". Otóż poglądami najbliższy mi jest JKM, nie ze wszystkim co mówi zgadzam się, ale w większości spraw mamy podobną opinię. Jedyny szkopuł w tym, że: a) raczej nie ma szans, by przekroczył 2% poparcia ; b) nie wyobrażam go sobie jako prezydenta- to stanowisko wiąże się z pewnym prestiżem, i o ile popieram Korwina i WiP, to po prostu nie jestem w stanie wyobrazić go sobie jako głowy państwa, męża stanu. Dalej mamy Bronisława Komorowskiego- chyba najbardziej nijakiego kandydata, który startuje. Oczywiście jest on wentylem bezpieczeństwa, jego definitywną zaletą jest umiejętność przynajmniej pozornego łagodzenia sytuacji, i gdyby został prezydentem, najprawdopodobniej przez najbliższych kilka lat byłoby w kraju nieco spokojniej, pytanie tylko- z jakim skutkiem. Nie wiem czy ten człowiek ma jakikolwiek plan, jakąkolwiek wizję. Po prostu nie mam pojęcia jak on widzi swoją prezydenturę i przyszłość tego kraju. Kandydatem, z którym nie byłoby takiego problemu, jest Jarosław Kaczyński, ale tutaj pojawia się inny kłopot, mianowicie jego charakter. Widać to było już niejednokrotnie, że pan Jarosław ma bardzo autorytarne podejście do polityki i nie ma co liczyć na spokój podczas jego prezydentury. Atutem Kaczyńskiego są wg mnie jego twarde poglądy, których jest w stanie zaciekle bronić. Na Grzegorza Napieralskiego nie zagłosowałbym nigdy w życiu ze względów światopoglądowych- po prostu nie ufam ludziom lewicy. Andrzej Olechowski to człowiek-fenomen, gdyż posiada niesamowitą zdolność do znikania z życia publicznego i mediów po każdych wyborach, a następnie materializacji na kilka miesięcy przed kolejnymi. Poza tym nie ufam temu człowiekowi (Bilderberg). Waldemar Pawlak to człowiek z kamienną twarzą, bez szans, bez charyzmy, z bliżej nieokreślonymi poglądami i elektoratem, dlatego ciężko mi cokolwiek więcej o nim napisać. Andrzeja Leppera z litości pominę. Nie wiem jaki program ma Kornel Morawiecki, ale nie sądzę, by miał szanse wyjścia poza 1% poparcia. Zostaje Bogusław Ziętek, na którego bym nie zagłosował ze względu na jego socjalistyczne poglądy. Więc, podsumowując, jak to się już tradycyjnie w Polsce przyjęło, i w tym roku przyjdzie rodakom wybierać nie swojego kandydata, a raczej najmniejsze zło. Oczekiwałbym przynajmniej dwóch debat publicznych- przed pierwszą, i przed drugą turą. W przeciwnym wypadku nie ma co liczyć na choćby cień merytorycznych informacji o kandydatach, bo PiS dalej będzie realizował swoją, bardzo dobrą to trzeba przyznać, taktykę kampanijną, tj. nieużywanie ostrych słów wobec oponentów, stawianie się w roli ofiary ataków i delikatne prowokowanie PO pogłoskami w stylu córki Lecha Kaczyńskiego biorącej udział w kampanii, a Platforma będzie się na to łapać jak dziecko we mgle i osoby pokroju Kutza, czy Niesiołowskiego, będą wbijać w nich, bardziej lub mniej trafnie, szpilki, narażając się opinii publicznej. Dziękuję, dobranoc. :)
  • 1

#49 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Elektorat PiS-u jest "twardy". Opiera się bowiem na ambonie i Radiu Maryja oraz na ciemniejszym, populistycznym biegunie słowa "sprawiedliwość".


To tylko wykreowany wizerunek przez nieprzychylne środowiska. Przecież prezydent ma się dogadywać z każdym prawda? Czy to wina PiSu, że Platforma poszła z kościołem na noże, a on ma z nim dobre relacje? Osobiście wolę jak Prawo jawnie dogaduje się z kościołem niż Platforma potajemnie z różnymi mafiami.
  • 0

#50

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja głosuje na ..... uzasadnię to tym że:

- chce żeby ktoś bronił wartości którymi kieruje się, był prawdziwy patriota, był oddany ojczyznie , był człowiekiem który ma na celu dobro naszych przodków,który szanuje naszą historie, wywyższa tych którzy walczyli o nasz kraj itd

- chce by nasz kraj był budowany na wartościach, jeśli nie budujesz kraju na prawdzie i pojednaniu nie można iść do przodu,całe pokolenia ucierpiały w wyniku wojny. Nasi dziadkowie i ojcowie wychowywani byli sami przez matki. Nasze babki i matki ledwo co wiązały koniec z końcem, by poradzić sobie z samotnym wychowaniem. Nie posłały (Nas) do wyższych uczelni bo za co. To wszystko odbiło się na nas bo brak nam jest ojcowskich mądrych rąk naszych pra-bohaterów, bo oni zostali tam daleko, z dala od rodzin zamordowani strzałem z tyłu głowy związani drutem kolczastym. Tylko za to że kochali Ojczyznę którą teraz znów nam chcą ukraść.

- kto wyobraził by sobie pojednanie Niemiec z światem i z żydami bez przyznania się do obozów zagłady. A my co mamy zapomnieć bo?, co bo? Tusk i Komorowski tego chcą ? Gdzie oni mają szacunek do ojczyzn!!! jak depczą groby naszych dziadków.

- kto wprowadził? ulgę na dzieci rok 2009 odliczenie na każde dziecko wyniesie 1.173,70 zł. Dla rodzin które mają taki dochody jakie mamy to jest wielka kasa

- kto postawił? Dumę warszawy Muzeum Powstania Warszawskiego

- ach i te głupie becikowe ale zawsze to coś dla samotnych matek majątek

- mógł bym tak dłużej, tylko czy to ma sens? przeciwnicy i tak wiedzą lepiej


JA GŁOSUJE TYLKO NA JAROSŁAW KACZYŃSKIEGO BO LECHA JUŻ NIE MA, ALE WYBRAŁ BYM JKN jak by miał realną szanse, bo zgadzam się z jego poglądami na gospodarkę i politykę miedzy narodową

- NIE zgadzam się z tym ze Jarosław idzie po trupach, jeśli ktoś by zabił wam brata mieli byście parę wyborów:
1 zemsta
2 wpaść w depresje i podać się( zwariować)
3 kierować dalej działalnością brata i nie dać się ( bo ważniejsze jest dobro, firmy, rodziny , w tym wypadku obywateli i ojczyzny )

Jeśli ktoś tu idzie po trupach to tylko PO.Tylko ta partia miała by z tego zysk. Jarosław ani razu nie wspomniał o Smoleńsku. A może co zabił brata żeby dojść do władzy?

Użytkownik MatoIto edytował ten post 09.05.2010 - 08:50

  • 3

#51

Hajime.
  • Postów: 81
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Poglądy JKM na gospodarkę są bardzo interesujące ale czy realne? Poddanie wszystkiego mechanizmom wolnorynkowym w sytuacji, gdzie wielkie koncerny posiadają władzę większą niż wiele państw. Jest logiczne jedynie gdy posiada się silne prawo broniące wolności i godności jednostki. Mamy takie prawo? UE ma takie prawo? Jestem za prywatyzacją wielu sektorów gospodarki ale kluczowe powinny chociaż częściowo pozostać w polskich rękach. Bardzo mi się podoba wizja wolnego rynku i w pewnym aspektach wolności jaką prezentuje JKM. Reszta mnie w nim raczej irytuje.

W wyborach parlamentarnych głosowałem na PO. Teraz moje poglądy się trochę zmieniły, przez jakiś czas planowałem oddać pusty głos. Myślę jednak, że PO zasługuje na szanse prowadzenia polityki w spokoju, bez obawy weta ze strony prezydenta. Ja zagłosuje na Komorowskiego.

Osobiście wolę jak Prawo jawnie dogaduje się z kościołem niż Platforma potajemnie z różnymi mafiami.

Są ludzie którzy kościół uważają za coś w rodzaju mafii.
  • 1

#52

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeśli chcesz chcecie żyć w państwie policyjnym takim ja w tym filmie to oddajcie całą władze PO. a wasze, nasze dzieci będą mieszkały w prowincji Rosji.
  • 0

#53

nosky.
  • Postów: 37
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

MatoIto:
Ja głosuje na ..... uzasadnię to tym że:

- chce żeby ktoś bronił wartości którymi kieruje się, był prawdziwy patriota, był oddany ojczyznie , był człowiekiem który ma na celu dobro naszych przodków,który szanuje naszą historie, wywyższa tych którzy walczyli o nasz kraj itd


Dzięki za tego posta - nosiłem się z napisaniem odpowiedzi, ale teraz pozostaje mi podpisanie się wszystkimi 8 mackami pod tym co napisałeś :-)
Niestety większość osób (nie tylko na forum) używa ogólników "zagrożenie widmem IV RP", "wiadomo co by było jakby PIS doszedł do władzy", "pamiętacie jak było" itd... Ja właśnie pamiętam i jakoś kompletnie nie mogę zrozumieć o co chodzi...? O to że jak ktoś ma brudne ręce to się boi? Bo ma powód? Że nie pozwala się zapomnieć o przeszłości i dąży się do jej pełnego wyjaśnienia? Bo jak się tego nie zrobi to może być nieciekawie...? (vide obietnica Komorowskiego dana premierowi Izraela o tym że ma nadzieję iż kwestia odszkodowania za II WŚ zostanie jak najszybciej przez Polskę wypłacone...???!!!) Czy polityk / prezydent ma być klepany po plecach przez polityków innych krajów jak "wierny poddany" czy raczej ma bronić interesów kraju jaki reprezentuje? Narodu który go wybierze? (tak wiem, słowo "Naród" jest już zapominane... bo chyba niezbyt wygodne...)

W pierwszej turze zagłosowałbym na JKM - ma rację w wielu kwestiach, jednak zagłosuję już w pierwszej turze na JK. W obecnej sytuacji to dla mnie najlepszy wybór. Gdyby doszło do drugiej tury: JKM vs JK (niestety to tylko piękna fikcja...) to bez wahania zagłosowałbym na JKM.

Użytkownik nosky edytował ten post 09.05.2010 - 10:32

  • 1

#54

michalp.
  • Postów: 1792
  • Tematów: 98
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ten film co nieco pokazuje o kandydacie. Ale widać, że jest niestety mało charyzmatyczny, mowi przez nos, mało gestykuluje.
Najbardziej charyzmatyczny jest Komorowski. Ludzie biorący głos z klaty :) są bardziej charyzmatyczni. Mówię to bo sobie obejrzałem film o czytaniu mowy ciała polityków. :) Chociaż tu czuć ulgę, bo nie mówi się KOMOROWSKI, KACZYŃSKI, KOMOROWSKI, KACZYŃSKI... I tak dalej...
http://www.youtube.com/watch?v=nc3rBCFYanA&feature=popular

Edit: Chciałem zapodać film a zapomniałem. No bywa...

Ja dziękuje, Andrzej co z pustego naleje "darmowa służba zdrowia" Lepper, bezpartjny Szpryngiel i Imperator Janowski, co to ku*wa jest ? czemu JKm zawsze musi być zestawiany razem z całym oddziałem pacjentów psychiatryka ? Tak się właśnie kreuje wizerunek w demokracji.
  • 0

#55

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

W pierwszej turze zagłosowałbym na JKM - ma rację w wielu kwestiach, jednak zagłosuję już w pierwszej turze na JK. W obecnej sytuacji to dla mnie najlepszy wybór. Gdyby doszło do drugiej tury: JKM vs JK (niestety to tylko piękna fikcja...) to bez wahania zagłosowałbym na JKM.


Takiego nielogicznego podejścia do sprawy nigdy nie zrozumiem. Dlaczego w pierwszej turze na Jarka mimo, że jak się wydaje bardziej zgadzasz się z JKM? Przecież skoro tak to najpierw należy glosować na bliższego sobie kandydata a w razie jego niepowodzenia to w drugiej turze wybrać mniejsze zło a nie na odwrót!

Ja zagłosuje na JKM a jak nie przejdzie to na nikogo bo ani Komorowski ani Kaczyński nie są dobrymi kandydatami. Nie oddanie głosu w demokracji jest równie ważne jak głosowanie bo nie należy głosować "na sile"
  • 1

#56

Serail.
  • Postów: 428
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 26
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Komorowski, bo:

- Olechowski nie ma szans,
- jest opanowany i o poglądach umiarkowanie liberalnych,
- nie jątrzy,
- jest koncyliacyjny,
- ma piękną kartę walki o niepodległość,
- daje szanse wprowadzenia reform PO,
- mówi wyraźnie,
- daje szanse na 5 lat bez awantur i wojen,
- odsuwa groźbę IV RP,

Mało?


Tak, mało.
1) Głosowanie na jakiegoś kandydata już w pierwszej turze, bo twój faworyt ma małe poparcie jest nieodpowiedzialne. Dlaczego? Pierwsza tura ma - w moim odczuciu - ma pokazywać, czyj program najbardziej trafił do elektoratu. Jaki odsetek jest zwolenników polityki JKM, Olechowskiego, etc. A jeśli mielibyśmy głosować wyłącznie na kandydatów, którzy mają jakieś szanse na zwycięstwo, to wychodziłoby na to, że na chwilę obecną w Polsce poparciem cieszą się wyłącznie Komorowski i Kaczyński.
2) Poglądy liberalne u Komorowskiego?! To konserwatysta w krwi i kości, jedyne co Bronisław Komorowski ma z liberała, to wąsik, jak już zdążył zauważyć jakiś komentator polityczny jakiś czas temu.
3) Tego nie można zakładać z góry. Czy pomyślałbyś w roku 2005, że Lech Kaczyński będzie prowadził politykę "kij w szprychy PO"? Ja szczerze mówiąc, że nigdy nie przypuszczałbym ów zjawiska w takim stopniu.
4) Jak wyżej.
5) Jak wielu innych kandydatów oraz poprzedni prezydent, co w związku z tym? Czy nie uważasz, że przyszedł czas na nową krew w polskiej polityce, a jeśli nie nową, to chociaż na zupełnie inne podejście do tematu?
6) Obawiam się, że PO nie wprowadziłoby swoich reform nawet jeśli Komorowski zostałby imperatorem, chociaż to jest moje subiektywne odczucie.
7) To rzeczywiście niepodważalny argument za tym, by głosować na Bronisława K.
8) Mamy gwarancję na brak wojen z rządem dopóki rządzi PO, co jednak jeśli chodzi o opozycję, a co kiedy do władzy dojdzie inna partia? Jesteś pewny, że nie powtórzy się sytuacja z lat 2005-2010?
9) Podobnie jak inni kandydaci (oprócz Kaczyńskiego, rzecz jasna)

Użytkownik Serail edytował ten post 09.05.2010 - 14:01

  • 1



#57

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Miałam właściwie nic nie odpisywać na Twój post, bo trochę mnie załamały Twoje poglądy. No, ale przyzwyczaiłam się na paranormalne.pl do mnogich przykładów poparcia dla Janusza Korwina-Mikke. Oczywiście, żeby brzmiało to poprawnie politycznie poglądy na kwestie społeczne, płciowe są przemilczane, a głównym argumentem przemawiającym za Waszymi głosami są zapatrywania JKM na politykę, gospodarkę, ekonomię...
Jeśli jednak już zaczynacie pisać o tych kwestiach płciowych, wychodzą bardzo ciekawe rzeczy.

Jeśli chodzi np o studia dla kobiet to jasno z jego poglądów wynika iż (jako że uczelnie powinny być prywatne) to droga do nich jest otwarta dla każdego kto tylko się dostanie bo poziom powinien być wysoki, żadnych parytetów i tyle. W kanadzie były parytety dla Indian na studiach, kończyło się to tym że w ciągu bodaj 30 lat tylko kilku skończyło studia a reszta odpadała po roku, dwóch ale studiowali bo mieli zapewnione miejsca urzędowo!

z tych samych powodów nie może być żadnych innych parytetów.

Hmm czy ja dobrze widzę, czy Ty piszesz o parytetach na studiach? Kobiety świetnie sobie radzą z dostawaniem się na studia wyższe. Ty (nie wiem, może niechcący) przyrównujesz kobiety do jakichś mniejszości etnicznych, niewygodnych, dyskryminowanych grup, którym trzeba obniżyć poprzeczkę.

Parytety są dla mnie na razie kwestią, do której nie potrafię się jednoznacznie ustosunkować. Nie mam wyrobionego zdania na ten temat. Wiem jednak, że prawa wyborcze dla kobiet w Polsce i ogólnie na świecie mają bardzo młodą historię. Ten świat od zarania dziejów był tak urządzony, że kobiety były dyskryminowane. Nie liczono się z nimi i traktowano je jako podkategorię. One dopiero uczą się pewnych zachowań, bo dopiero od niedawna dopuszczono je do głosu.


więc jeśli on zostałby prezydentem i miał wprowadzić swoje wszystkie poglądy w życie (jakimś cudem:)) to groziło by ci tylko tyle że byłabyś wolna, jakbyś zdała na studia to byś studiowała, jakbyś wyszła za mąż za idiotę to byłby twój problem a nie państwa, jakbyś chciała założyć firmę to byś założyła bez problemu i bez ciągłego podejrzenia urzędu skarbowego, że z definicji będziesz oszukiwać itd.


I bez jego rządów jestem wolna, skończyłam studia i prowadziłam firmę. Za żadnego idiotę jeszcze nie wyszłam, ale wszystko przede mną ;)


Więc jeśli on na prawdę by uważał, że zona jest własnością męża (a z tego co wiem to uważa że własnością rodziców są dzieci co powinno być oczywiście a nie jest) to jedyną żoną jaką to może interesować jest jego żona bo zapewnię cie że nie wprowadzi takiego prawa jak uznanie iż po ślubie zona staje się własnością męża, a mąż nie stanie się własnością żony tym samym.

Ja np mam zonę i uważam że jest moja (co chyba oczywiste), a ja jestem jej. To takie oburzające?


Nie, to że przynależycie do siebie nie jest oburzające, a raczej piękne. Wypaczasz jego słowa znakomicie. Korwin wcale nie miał na myśli równego przynależenia do siebie dwóch osób. Jasne jest kto rządzi w związku, a kto musi wykonywać polecenia zarządcy. „Przynieś, wynieś, pozamiataj”, „idziemy w prawo, nie w lewo, tak jak ty byś chciała.”

a z tego co wiem to uważa że własnością rodziców są dzieci co powinno być oczywiście a nie jest


hm dzieci własnością rodziców? Czy Ty to piszesz serio? Czy znowu coś mi się przywidziało? Nie widzisz do jakich nadużyć to prowadzi?


I przy okazji powiem coś na temat realizacji kobiet. Żeby było jasne. Kobieta potrzebuje zarabiać pieniądze, bo kto zarabia i partycypuje w wydatkach – ten ma coś do powiedzenia, ten partycypuje we władzy. Dzięki pieniądzom kobieta ma poczucie niezależności, poczucie spełnienia i może sobie pozwolić na rozwód, jeśli pożycie z małżonkiem układa się źle. O to walczą organizacje feministyczne. Nie są „agentkami mężczyzn” omg. Zaczynam tłumaczyć oczywizmy i przy okazji posługiwać się terminologią JKM :/
Wiem, że JKM na stanowisku prezydenta nie zabroniłby kobietom pracować i uczyć się (choć to nigdy nie wiadomo, nie był wszak u władzy jeszcze), ale on ma takie poglądy. Naprawdę tego nie widzicie?
Kurczę, gdyby moja mama położyła się i czekała na to, aż mój ojciec nas utrzyma, to byśmy w trójkę pod mostem skończyli. I dopiero byłaby głupia – za wszelką cenę walcząc o podział obowiązków w gospodarstwie domowym. Ale ja się cieszę, bo dzięki temu mam otwarte spojrzenie i chwała bogu ojciec nie był dla mnie wyrocznią nigdy. Oczywiście chciałabym, aby był moim autorytetem, ale cóż jest jak jest.
Pan JKM jest NIELOGICZNY. Dostosowuje swoje poglądy do wygodnych, czarno-białych sytuacji, żongluje sobie dowolnie przykładami, które odnoszą się tylko do jego zapotrzebowania obecnego. I naprawdę nie dziwię się, że jeśli już pokazuje się go w mediach, to zestawiany jest z podobną jemu egzotyką.


ps. mogę się mylić ale wydaje mi się że w któryś wyborach była już w Polsce kandydatka na prezydenta
ps 2. Będziesz glosować na Napieralskiego bo jest najbardziej kobiecy ze wszystkich kandydatów czy dlatego że ma jakieś sensowne poglądy gospodarcze, społeczne itd? Bo mam wrażenie że raz piszesz iż wybory nie powinny być konkursem piękności a mają liczyć się poglądy i program a z drugiej strony mieszasz w to płeć kandydata co nie powinno mieć najmniejszego znaczenia.

No comment. A właściwie. To, że zamarzyła mi się kandydatka na prezydenta nie świadczy o tym, że natychmiast bym na nią zagłosowała, bo jest kobietą. Chodzi mi o przełom, o pokazanie że w Polsce kobiety mogą również ubiegać się o te najważniejsze stanowiska. Bo się nadają i to bez wątpienia. Nie rozumiem, czemu miałyby się nie nadawać.

Xellos, wielkie dzięki, że napisałeś co napisałeś. Cieszę się, że nie jestem sama jedna w tym stadzie Korwinozwolenników.
  • 0



#58

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Hmm czy ja dobrze widzę, czy Ty piszesz o parytetach na studiach? Kobiety świetnie sobie radzą z dostawaniem się na studia wyższe. Ty (nie wiem, może niechcący) przyrównujesz kobiety do jakichś mniejszości etnicznych, niewygodnych, dyskryminowanych grup, którym trzeba obniżyć poprzeczkę.


Nie zrozumiałaś co pisałem. Oczywiście, że kobiety sobie dobrze radzą, chyba nawet więcej kobiet studiuje niż mężczyzn. Tylko co z tego? Pogląd JKM jest taki, że to nie sprawa państwowa kto i gdzie studiuje, Maria Skłodowska studiowała w Paryżu w starych pobrzydłych czasach tzw dyskryminacji. Dziś jest z tym ciężej bo unia musi ci na to pozwolić.
Obecnie większość ludzi studiuje przez co tytuł magistra jest powszechny jak niegdyś matura

One dopiero uczą się pewnych zachowań, bo dopiero od niedawna dopuszczono je do głosu.


Prawo głosu powinno mieć jak najmniej ludzi niewazne jakiej są płci. Dobrym przykładem jest choćby konstytucja 3 maja tak chwalona przez demokratów a w rzeczywistości ograniczała prawa wyborcze i wprowadzała monarchię dziedziczną...

I bez jego rządów jestem wolna, skończyłam studia i prowadziłam firmę. Za żadnego idiotę jeszcze nie wyszłam, ale wszystko przede mną ;)


Nie jesteś wolna, to państwo pozwala ci na pewne rzeczy




hm dzieci własnością rodziców? Czy Ty to piszesz serio? Czy znowu coś mi się przywidziało? Nie widzisz do jakich nadużyć to prowadzi?


I to jest przykład na to że niestety ludzie już mają wpojone że są własnością państwa a więc nie są wolni jak ci się wydaje. TAK DZIECI MUSZĄ BYĆ WŁASNOŚCIĄ RODZICÓW, bo jesli nie ich to są własnością państwa - niewolnikami.

Nadużyć? Do nadużyc prowadzi pogląd że dzieci nie są własnością rodziców, kiedy byle urzędnik odbiera dziecko rodzinie i wsadza je do domu dziecka bo uzna że jest za grube, za brudne albo wymysli dowolną kuriozalna przyczynę.

I przy okazji powiem coś na temat realizacji kobiet. Żeby było jasne. Kobieta potrzebuje zarabiać pieniądze,


Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego kobieta potrzebuje zarabiac pieniądze. Dlatego, że mężczyzna zarabia za mało, dlaczego? Bo musi placić kuriozalnie wysokie podatki. Czy jesli twój mąż zarabiałby na prawdę dużo tak, że niczego by ci nie brakowało to potrzebowałabyś pracować? Jesli tak to chyba tylko z nudów.


Wiem, że JKM na stanowisku prezydenta nie zabroniłby kobietom pracować i uczyć się (choć to nigdy nie wiadomo, nie był wszak u władzy jeszcze), ale on ma takie poglądy. Naprawdę tego nie widzicie?


Na prawde tak myslisz? straszne.


Kurczę, gdyby moja mama położyła się i czekała na to, aż mój ojciec nas utrzyma, to byśmy w trójkę pod mostem skończyli.


A gdyby twój ojciec był milionerem to tez byś miała takie poglądy jak masz?


No comment. A właściwie. To, że zamarzyła mi się kandydatka na prezydenta nie świadczy o tym, że natychmiast bym na nią zagłosowała, bo jest kobietą. Chodzi mi o przełom, o pokazanie że w Polsce kobiety mogą również ubiegać się o te najważniejsze stanowiska. Bo się nadają i to bez wątpienia. Nie rozumiem, czemu miałyby się nie nadawać.


Ja nie rozumiem dlaczego próbujesz wmówić ludziom, że JKM uważa iż się nie nadają. Jedną z najbardziej cenionych przez niego postaci jest pani Tacherowa, była premier Wielkiej Brytani, a jako monarchista uważa iż krolowa na tronie jest równie dobra co król.

Jeszcze raz ci napiszę, wczesniej podałem przykład parytetów jako coś złego bo każdy powinien mieć równe szanse, to ludzie lewicy z którymi najwyrażniej bardziej się identyfikujesz chcą parytetów czyli np aby w sejmie było po 50% kobiet i mężczyzn, i to własnie takie myslenie sprowadza kobiety do jakiś mniejszości etnicznych którym należy urzędowo pomagać, to na tej samej zasadzie ustalając takie parytety mozna rządać aby rownież indianie, cykliści czy aktorzy mieli zagwarantowane miejsca.

To takie poglądy jak ty prezentujesz są skrajnie nielogiczne
  • 1

#59

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

I to jest przykład na to że niestety ludzie już mają wpojone że są własnością państwa a więc nie są wolni jak ci się wydaje. TAK DZIECI MUSZĄ BYĆ WŁASNOŚCIĄ RODZICÓW, bo jesli nie ich to są własnością państwa - niewolnikami.

Nadużyć? Do nadużyc prowadzi pogląd że dzieci nie są własnością rodziców, kiedy byle urzędnik odbiera dziecko rodzinie i wsadza je do domu dziecka bo uzna że jest za grube, za brudne albo wymysli dowolną kuriozalna przyczynę.


Państwo ma słuszną kontrolę nad rodzicami. Bo bez tego, mamy do czynienia z kompletną patologią. Wedle Twojego opisu rodzic może swoje dziecko bić, molestować a nawet zabić i kij komu do tego. Bo jest jego własnością.

Takie poglądy jak Twoje są skrajnie niebezpieczne dla życia. Ja nie muszę nic udowadniać, dowody się same produkują co jakiś czas, jak to rodzice się wyżywają na swoich dzieciach. Często się to kończy trwałą utratą zdrowia.

Przypomina mi się ideologia kościoła...rodzić, rodzić, rodzić na potęgę. A potem na jakiś wsiach cisną się po 10 dzieci na 10 metrach kwadratowych bez perspektyw na poprawę sytuacji życiowej.

Inna sprawa to facet, który swoją żoną orał pole bo to jego własność. Jak nie chcesz państwa to z niego wyjedź. Większość normalnych obywateli chce kontroli patologii i to nie my się musimy dostosować tylko Ty.

Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego kobieta potrzebuje zarabiac pieniądze. Dlatego, że mężczyzna zarabia za mało, dlaczego? Bo musi placić kuriozalnie wysokie podatki. Czy jesli twój mąż zarabiałby na prawdę dużo tak, że niczego by ci nie brakowało to potrzebowałabyś pracować? Jesli tak to chyba tylko z nudów.


Gdzie widzisz podstawy do tak drastycznego wzrostu płacy faceta by kobieta nie pracowała ? Nic nie zablokuje napływu chińszczyzny, i JKM nic nie zmieni by Polak zarabiał więcej. Po prostu produkt polski musi być sporo droższy by tylko mężczyzna utrzymywał rodzinę. Wywalisz podatki i co z tego skoro chińszczyznę tworzą za miskę ryżu. Byś musiał odciąć się od innych krajów i kontrolować własny rynek. Taki efekt globalizacji, skoro w innych krajach jest inny standard życia a nam pasuje kupować ich wyroby bo jest taniej. Jak dasz Kowalskiemu 2x więcej kasy to i tak kupi chińszczyznę bo stwierdzi, że teraz go stać na dwa razy więcej rzeczy a nie na tyle samo ale rodzimego.

To tylko wykreowany wizerunek przez nieprzychylne środowiska. Przecież prezydent ma się dogadywać z każdym prawda? Czy to wina PiSu, że Platforma poszła z kościołem na noże, a on ma z nim dobre relacje? Osobiście wolę jak Prawo jawnie dogaduje się z kościołem niż Platforma potajemnie z różnymi mafiami.


wykreowany wizerunek ? A może obserwacje ich 2 lat rządów. Nic nie uratuje Jarka przed przeszłością. Mimo, że teraz zakłada okulary i upodabnia się do brata. Żadne media nie kreowały wizerunku, wystarczy posłuchać sobie RM nawet dzisiaj. Pytasz czy wina PiS-u ? ;) A po co tam chodzą ? Po co klepią od rzeczy u Ojca Rydzyka. Nikt im tego nie karze, sami sobie piszą świadectwo. Problemem PiS-u jest to, że chcieli by się rozdwoić.

1. z jednej strony zachować obecny nawiedzony elektorat moherów i w tym celu idą do RM i klepią od rzeczy
2. drugi wizerunek w mediach prywatnych gdzie chcą wyglądać normalnie, przyjaźnie i merytorycznie

Niestety jednej rzeczy nie przewidzieli. Czasami bowiem z ciekawości osoby normalne włączają RM by wiedzieć co w trawie piszczy. Wtedy też widzą obłudę PiS-u jaką prezentuje w TVN24. Nie da się złapać obu elektoratów na raz. A granie na dwa fronty źle się dla nich skończy.

Przedszkolanki już nie zauważyłeś ? Rozumiem że naprawdę nie dostrzegasz różnicy i uważasz że i kobieta i mężczyzna dokładnie tak samo reagują w podobnych sytuacjach czy mają takie same predyspozycje do wykonywania pewnych zawodów.

Czy to jest śmieszne ? Nie wiem ale tak właśnie wygląda nasz świat.


Ta jasne, a co z kucharzami ? Baby do garów tak ? A dziwnym trafem najczęściej zawodowo to faceci gotują. Ja nie mam takich problemów jak Ty. Rozumiem, że nie potrafisz zajmować się dziećmi i stąd widzisz KOLOSALNĄ różnicę. Ja znam za to sporo uczuciowych facetów świetnie się do tego nadających. Twój przykład więc nie wiem na czym opierasz. Rozumiem, że robolowi z budowy trudno jest sobie wyobrazić opiekę nad dzieckiem. Ale nie każdy facet to napakowany pudzian plujący co 5 metrów w chodnik.

Użytkownik Xellos edytował ten post 09.05.2010 - 16:03

  • 0

#60

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Państwo ma słuszną kontrolę nad rodzicami. Bo bez tego, mamy do czynienia z kompletną patologią. Wedle Twojego opisu rodzic może swoje dziecko bić, molestować a nawet zabić i kij komu do tego. Bo jest jego własnością.


Nie, morderstwo to zupełnie co innego i powinna istnieć kara śmierci.

według mojego opisu rodzic z definicji jest lepszy dla dziecka niż urzędnik, dom dziecka czy przedszkole. Tam gdzie łamie się zasady powstają patologie takie jak to że państwo ma mieć kontrolę na rodziną i nie przywołuj drastycznych przykladów bo wiadomo, że molestowanie, zabijanie dzieci to jedno i powinno być ścigane z urzędu jako sprawy karne a zabieranie dziecka rodzicom bo ktoś uzna że jest za grube, za chude, źle się uczy to zupełnie co innego i to jest patologia


Takie poglądy jak Twoje są skrajnie niebezpieczne dla życia. Ja nie muszę nic udowadniać, dowody się same produkują co jakiś czas, jak to rodzice się wyżywają na swoich dzieciach. Często się to kończy trwałą utratą zdrowia.


No widzisz a przecież mamy kontrolę państwa nad rodzinami, to jak to jest? a do tego mamy jeszcze coraz więcej patologi takiej "kontroli" przez państwo.

Inna sprawa to facet, który swoją żoną orał pole bo to jego własność. Jak nie chcesz państwa to z niego wyjedź. Większość normalnych obywateli chce kontroli patologii i to nie my się musimy dostosować tylko Ty.


a jak się nie dostosuje to mnie państwo dostosuje? Przemawia przez ciebie faszyzm w czystej postaci.

I skończcie wreszcie z tym kłamstwem jakoby żona miała by być własnością męża, dyskusja dyskusją ale tak kłamać aby poprzeć swoje poglądy to nie ładnie

Gdzie widzisz podstawy do tak drastycznego wzrostu płacy faceta by kobieta nie pracowała ? Nic nie zablokuje napływu chińszczyzny, i JKM nic nie zmieni by Polak zarabiał więcej. Po prostu produkt polski musi być sporo droższy by tylko mężczyzna utrzymywał rodzinę. Wywalisz podatki i co z tego skoro chińszczyznę tworzą za miskę ryżu. Byś musiał odciąć się od innych krajów i kontrolować własny rynek. Taki efekt globalizacji, skoro w innych krajach jest inny standard życia a nam pasuje kupować ich wyroby bo jest taniej. Jak dasz Kowalskiemu 2x więcej kasy to i tak kupi chińszczyznę bo stwierdzi, że teraz go stać na dwa razy więcej rzeczy a nie na tyle samo ale rodzimego.


widać że nie masz zielonego pojęcia co to jest wolny rynek, szkoda gadać, ale może coś jednak zrozumiesz.

Jak dać kowalskiemu 2x więcej pieniędzy to Nowak produkujący cokolwiek będzie mógł nie płacąc kuriozalnych podatków sprzedać to Kowalskiemu dużo taniej. Niższe podatki oznaczają niższe ceny produktów i usług a nie tylko to że Kowalski będzie miał więcej pieniędzy na etacie
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych