Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tajemnica Samolotu 101


2351 odpowiedzi w tym temacie

#706

BadBoy.
  • Postów: 737
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Katastrofa nawet 15 minut wcześniej: Kto i czemu to ukrył?


Tradycyjne media wreszcie odkryły to, o czym internet spekuluje od dawna: katastrofa polskiego samolotu pod Smoleńskiem nie miała prawa wydarzyć się o godzinie 8.56 czasu polskiego (czyli 10.56 czasu lokalnego). Dokładniej rzecz biorąc, odkrył to "Dziennik", którego zdaniem samolot musiał rozbić się wcześniej.

Czemu musiał? Po pierwsze, gdyby rozbił się o 8.56, leciałby z Warszawy zdecydowanie za długo. Po drugie, eksperci badający czarne skrzynki twierdzą, że media podały prawdopodobnie jako godzinę katastrofy moment włączenia się syren alarmowych - a te nie włączyły się przecież od razu.

Po trzecie - o 8.39 doszło do zerwania linii energetycznej, co potwierdza elektrownia w Smoleńsku. Zerwał ją nasz samolot. Po czwarte wreszcie - informacje o katastrofie przed 8.56 dostawali i dziennikarze, i politycy, m.in. Wiktor Bater z Polsatu i poseł klubu PiS Antoni Macierewicz.

Dołączona grafika


Te wszystkie poszlaki prowadzić mogą tylko do jednej prawdy: samolot mógł się rozbić nawet 15-16 minut wcześniej niż podały to polskie i światowe media za rosyjskimi źródłami. W ciągu tego kwadransa mogły się zdarzyć różne rzeczy. Na przykład ktoś mógł zatrzeć ślady bądź to zaniedbań, bądź wręcz zamachu.

Kto i dlaczego ukrył prawdziwą godzinę katastrofy? Czy fakt, że jej dotąd nie znaliśmy, wynika tylko i wyłącznie z niechlujstwa i Polaków, i Rosjan, czy może zostaliśmy celowo wprowadzeni w błąd? A jeśli tak, to przez kogo? To niewątpliwie bardzo ciekawe pytania.

Co więcej, jeśli Polacy dopiero po dwóch tygodniach odkrywają tak banalną rzecz jak godzina katastrofy, należy przypuszczać, że bardzo dużo jeszcze nie wiemy. I że, co gorsza, jeszcze więcej możemy nie dowiedzieć się już nigdy.

Źródło : Dziennik
  • 3



#707

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Jak już pisałem (nie wiem czy to w tym temacie, czy podobnym) - osoby które zginęły pełniły ważne funkcje - między innymi sprawowały nadzór i władzę nad jednostkami specjalnymi. Niedopuszczalnym było, żeby dokumenty czy ważne przedmioty z mieszkań tych osób trafiły w niepowołane ręce - czy to złodziei czy też mediów. Stąd zapewne akcja ABW

raporty skraść/zabrać można było tak samo podczas nieobecności urzędnika w domu, tylko że w tym wypadku było to w "majestacie prawa"


No to gratuluję tym Panom, jeżeli w domu w szufladzie/notebooku trzymali dokumenty zawierające informacje jawne/nie jawne... Dokumenty, które niby miały/mają pogrążyć najważniejszych ludzi w Państwie. Takie rzeczy (haki) trzyma się w dobrze zabezpieczonym miejscu (skrytka bankowa).
  • 0

#708

Dezinformator.
  • Postów: 31
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No to gratuluję tym Panom, jeżeli w domu w szufladzie/notebooku trzymali dokumenty zawierające informacje jawne/nie jawne... Dokumenty, które niby miały/mają pogrążyć najważniejszych ludzi w Państwie. Takie rzeczy (haki) trzyma się w dobrze zabezpieczonym miejscu (skrytka bankowa).


A skąd ta pewność, że nie było rewizji skrytek bankowych itp. dobrze zabezpieczonych miejsc?

Pragnę się jeszcze odnieść to kwestii przejęcia obowiązków głowy państwa przez marszałka sejmu. Otóż padło pytanie "a co by to zmieniło, przecież i tak przejąłby władzę tylko nieco później?". Przestrzegam przed bagatelizowaniem wymogów formalnych, które narzuca nam prawo, w szczególności takich, które dotyczą ludzi sprawujących władze w państwie. Nie będę przytaczał przykładów, w myśl których można właśnie poprzez nadużywanie władzy i lekceważenie takich wymogów wykorzystać w złej wierze piastowane stanowisko. Faktycznie wymogi formalne dotyczące chociażby stwierdzenia zgonu w karcie zgonu przez lekarza nie były dotrzymane, przez co można poczytywać przejęcie władzy przez marszałka jako uzurpację. Jest to o tyle istotne z punktu widzenia interesu państwa, że każda decyzja podjęta przez marszałka już po przejęciu obowiązków prezydenckich, a wykraczająca poza uprawnienia marszałka mogą zostać unieważnione ex tunc. Takie skutki zagrażają stabilności władzy w naszym państwie nie wspominając nawet o nadużyciu uprawnień prezydenckich, o których nie chcę nawet myśleć.

Słowem, prawo nie istnieje tak dla zabawy i służyć ma wszystkim, nieprzestrzeganie witalnych przepisów prawa nie prowadzi do niczego dobrego.

Jednakże należy powstrzymać każdego kto nie zgadza się z prawomocnością przejęcia władzy przez marszałka, gdyż to leży wyłącznie w kompetencji Trybunału Konstytucyjnego. Formułowanie jakichkolwiek wniosków, winno być w oparciu o przeprowadzenie szczegółowej analizy techniczno-prawnej działań marszałka przez właściwie, powołane do tego osoby. Jeżeli, więc ktoś ma inne zdanie na ten temat i pragnie dowieść, iż ma racje to proponuję na sformułowanie skargi konstytucyjnej, a następnie przesłanie jej do biura Rzecznika Praw Obywatelskich, który może się tą sprawą zająć z urzędu.
  • 0

#709

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@up

Osobiście jeśli posiadałbym b. ważne dokumenty to bym je tak schował, że nie było by możliwości ich odnalezienia bez mnie. Co od skrytek bankowych można je otwierać anonimowo.

edit AlienGrey
  • 0

#710 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Czytał to ktoś:
http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html
Normalnie włos się jeży i ręce opadają.

Użytkownik osiris edytował ten post 23.04.2010 - 18:39

  • 0

#711

Witchfinder General.
  • Postów: 425
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

OMG tu jest mnóstwo ciał, a myslałem że to tylko fotele. :( Bloodsucker69 gdzie widzisz tą twarz bo nie mogę jej znaleźć?

Pozdrawiam



O tutaj:

http://img710.images...78441aorig.jpg/
  • 0



#712

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


OMG tu jest mnóstwo ciał, a myslałem że to tylko fotele. :( Bloodsucker69 gdzie widzisz tą twarz bo nie mogę jej znaleźć?

Pozdrawiam



O tutaj:

http://img710.images...78441aorig.jpg/


Z szacunku dla zmarłych tragicznie oraz ich ofiar rodzin przestańcie dokładać zdjęcia i poszukiwać na nich ofiar.

Użytkownik Bart76 edytował ten post 23.04.2010 - 19:17

  • 2

#713

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja z kolei proponuję przeczytać ten artykuł:

121 ofiar MON Bogdana Klicha

Żadne obce służby specjalne ani armie nie potrafiłyby w ciągu 2 lat doprowadzić do śmierci tylu ważnych dla funkcjonowania Polski osób, ile zginęło w wyniku katastrof w polskim lotnictwie wojskowym. Takich strat w tym zakresie nasz kraj nie poniósł nawet w wyniku klęski w wojnie obronnej we wrześniu 1939.

A może to wszystko nie przypadek?




Szokujące są przedstawione w powyższym artykulę wyniki śledztwa o przyczynach wypadku CASY w Mirosławcu, a także całkowity brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za tą tragedię:

Tuż po katastrofie przedstawiciele MON twierdzili, że wszystko odbywało się zgodnie z procedurami. Późniejszy raport wyjaśniający przyczyny tej katastrofy był daleki od tego, co komisja badająca wypadek lotniczy powinna stwierdzić (wątpliwości miała nawet spolegliwa zwykle wobec ministra prokuratura, która powołała niezależny zespół cywilnych biegłych, domagając się dalszych wyjaśnień), ale i tak liczba wymienionych w nim nieprawidłowości mających wpływ na przyczynę katastrofy była imponująca:

* niewłaściwy dobór załogi do wykonania zadania,
* niewłaściwa współpraca załogi w kabinie,
* występowanie w rejonie lotniska Mirosławiec niekorzystnych warunków atmosferycznych,
* wystąpienie dezorientacji przestrzennej załogi w wyniku niewłaściwego podziału uwagi w czasie lotu bez widoczności ziemi,
* wyłączenie sygnalizacji dźwiękowej urządzenia EGPWS pozbawiające załogę informacji o niebezpiecznym zbliżaniu się do ziemi, nadmiernym przechyleniu samolotu oraz o przejściu przez poszczególne progi wysokości podczas zniżania (podczas obu podejść do lądowania),
* brak obserwacji wskazań radiowysokościomierza, zarówno podczas pierwszego, jak i drugiego podejścia do lądowania,
* brak obserwacji przyrządów pilotażowo-nawigacyjnych w końcowym etapie drugiego podejścia do lądowania,
* nieumiejętne sprowadzanie samolotu do lądowania przez krl PAR,
* niewłaściwe komendy radiowe krl PAR, sugerujące w ostatniej fazie lotu przeniesienie uwagi załogi na zewnątrz kabiny samolotu,
* błędna interpretacja wskazań wysokościomierzy przez załogę,
* próba nawiązania kontaktu wzrokowego załogi z obiektami naziemnymi podczas lotu bez widoczności ziemi niezgodnie z obowiązującymi procedurami,
* niewłaściwa analiza warunków atmosferycznych przez załogę przed lotem,
* nieustawienie wysokości decyzji (minimalnej wysokości zniżania).

Komisja ustaliła także inne okoliczności sprzyjające zaistnieniu katastrofy:

* brak wyszkolenia drugiego pilota na samolocie CASA C295M w warunkach noc IMC,
* brak doświadczenia dowódcy załogi w wykonywaniu lotów na tej wersji samolotu,
* wykorzystywanie dodatkowych, podręcznych pomocy nawigacyjnych przez załogę ze względu na niepełne wyposażenie samolotu,
* brak doświadczenia dowódcy załogi w wykorzystywaniu RSL przy MWA,
* brak doświadczenia krl PAR lotniska Mirosławiec w sprowadzaniu samolotów innych niż Su-22,
* nieumiejętne doprowadzenie samolotu do strefy MATZ przez krl APP,
* brak właściwych procedur podejścia do lądowania w obowiązujących dokumentach normatywnych,
* posługiwanie się różnymi jednostkami miar przez załogę i kontrolerów,
* nawigacyjny system lądowania ILS, w jaki wyposażony był samolot, nie mógł być użyty ze względu na niesprawność systemu na lotnisku Mirosławiec,
* błędne określenie i przekazywanie zainteresowanym osobom funkcyjnym przez DSO COP oraz kontrolerów służby ruchu lotniczego WPL 12. BLot informacji o warunkach minimalnych do lądowania na lotnisku Mirosławiec samolotu CASA C295M.

Komisja zakwalifikowała zdarzenie lotnicze do niewłaściwej organizacji lotów oraz niewłaściwej organizacji szkolenia lotniczego w 13. eltr. Wpływ na zdarzenie miało niewłaściwe działanie służb lotów w zakresie kontroli ruchu lotniczego i kierowanie zabezpieczeniem przelotu spowodowane błędną oceną sytuacji i podjęciem niewłaściwej decyzji oraz nieprawidłowa, niezgodna z instrukcjami eksploatacja statku powietrznego przez załogę.

Choć z raportu wynikało, że w locie do Mirosławca właściwie nic nie działo się zgodnie z przepisami, konsekwencje personalne wyciągnięte przez ministra Klicha wobec winnych tego stanu rzeczy okazały się symboliczne. Z wojska odeszli dwaj oficerowie: dowódca 13. eltr ppłk Leszek L. i kontroler z lotniska w Mirosławcu por. Adam B., którym prokuratura postawiła zarzuty. Kilka tygodni temu do pracy w wojsku wrócił ppłk Marek Sołowianiuk, starszy dyżurny Centrum Operacji Powietrznych. Żadnych innych konsekwencji i istotnych zmian strukturalnych w wojsku nie było. Niektórzy zamieszani w przyczynienie się do katastrofy z czasem nawet awansowali...


Niestety jak widać żadnych wniosków z tego wypadku nie wyciągnięto, nie zmieniono organizacji i metod szkolenia. A co jeszcze gorsze, wszystko wskazuję na to, że także po katastrofie samolotu prezydenckiego wszystko jest po staremu. Czy ktoś słyszał o jakichkolwiek dymisjach, bądź choćby zawieszeniach do czasu rozpatrzenia przyczyn w armii i MON ? Bogdan Klich po takiej tragedii moim zdaniem powinien od razu podać się do dymisji ...

Użytkownik balas edytował ten post 23.04.2010 - 19:33

  • 2

#714

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Smutne ale prawdziwe, brak kasy na wojsko i oszczędzanie na wszystkim co ważne a nie na wynagrodzeniach i nagrodach dla decydentów.
Doświadczeni wojskowi wszystkich formacji odchodzą do cywila i nieźle zarabiają na cywilnych posadach w roli doradców i nie tylko. Kolega jadąc na misję musiał kupić sobie dodatkowy osprzęt za własne pieniądze!
  • 0

#715

sebacyw.
  • Postów: 246
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dlatego ze sa tacy ludzie... usuwa sie takie zdjecia z netu..., i nie ma w tym nic z proby ukrycia prawdy.



Dokładnie.
Wrzuciłem zdjęcia bo już niedobrze mi się robiło jak ludzie wypisywali głupoty dotyczące zniknięcia ciał.
Proszę zdjęć nie komentować i nie robić sztucznej sensacji kto jest kto-takie rzeczy należy zachować dla siebie, a zmarłych uszanować.
Zdjęcia mają na celu obalić teorię dotyczącą zniknięcia ciał.
pzdr.
  • 0



#716

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano



OMG tu jest mnóstwo ciał, a myslałem że to tylko fotele. :( Bloodsucker69 gdzie widzisz tą twarz bo nie mogę jej znaleźć?

Pozdrawiam


O tutaj:


Dlatego ze sa tacy ludzie... usuwa sie takie zdjecia z netu..., i nie ma w tym nic z proby ukrycia prawdy.

Kiedys w kiskach byla taka gazeta pt: "zly" (chyba taki byl tytul) teraz juz wiem kto to kupowal...


Odnośnie prasy, prawie wszystkie tytuły na czarno, z kirem. Wszyscy wydawcy zwiększają nakłady, objętość dzienników/czasopism, gazety branżowe (budownictwo, ogrodnictwo etc) artykuły kto jakie kwiaty lubił, jak trawnik ścinał, jak hodował zwierzaki bla bla bla. No tak, ktoś powie, każdy chce kupić i poczytać, kontemplować, rozważać, mieć pamiątkę, żeby pokazać wnukom. Pięknie, aż się ż.... chce... Zacieranie łapek bo się trochę sprzedaż podniosła... żenada. Najgorsze jest to, że wszyscy piszą to samo, podobne zdjęcia (ujęcia 1-2m obok, bo stał tam nasz fotograf), pomijam peony na cześć zmarłych (mój głęboki smutek za śmierć tak wielu ludzi) bo to jest tragiczne, przez kilka miesięcy wstecz wywalanie wszelakiej maści g.... na NICH a teraz same superlatywy!

Nie komentuje TV bo nie mam czasu na PL News. Internetu nie komentuję bo mój czas i umysł ma swoje granice aby wszystko ogarnąć.

Użytkownik Bart76 edytował ten post 23.04.2010 - 20:44

  • 0

#717

sarthran8.
  • Postów: 26
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy Palikot wiedzial wiecej czy antycypowal...?

Wypowiedz Palikota z zeszlego roku o mozliwej SMIERCI prezydenta....


Czy dlatego teraz tak nagle "zamilkl"...

p.s. nie dziala linkowanie, sorrki Ludzie

Użytkownik sarthran8 edytował ten post 23.04.2010 - 20:48

  • -1

#718

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niestety jak widać żadnych wniosków z tego wypadku nie wyciągnięto, nie zmieniono organizacji i metod szkolenia. A co jeszcze gorsze, wszystko wskazuję na to, że także po katastrofie samolotu prezydenckiego wszystko jest po staremu.


Bo w tym kraju większość rzeczy robi się na byle jak, na szybko, żeby było. Zdaje się, że nawet przysłowie Polak mądry po szkodzie wyszło już z użycia.
  • 0



#719

Ciechan.
  • Postów: 104
  • Tematów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Strona polska od początku mogła samodzielnie badać przyczyny katastrofy prezydenckiego samolotu pod Katyniem - wskazują prawnicy. Zaznaczają, że jest to trudne, ale możliwe. Podstawy prawne stwarza ku temu zarówno konwencja chicagowska o ruchu lotniczym, jak i polskie wewnętrzne przepisy dopuszczające pracę komisji badającej wypadki lotnicze poza granicami kraju.

Prawnicy stwierdzają także, że nie ma przeszkody w prawie międzynarodowym, aby powołać międzynarodową komisję ds. zbadania przyczyn katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154. Polski rząd takich inicjatyw nie podjął, oddając śledztwo w ręce Rosjan, zadowalając się tylko instrumentem pomocy prawnej z Moskwy.
Zgodnie z prawem międzynarodowym badanie przyczyn katastrofy lotniczej należy do kraju, gdzie ona nastąpiła. Mówią o tym konwencja chicagowska z 1944 r. o ruchu lotniczym i ogólne zasady suwerenności danego państwa na jego terytorium. - Każdy suwerenny kraj poprzez swoje właściwe organy bada przyczyny wypadków lotniczych - wskazuje ppłk Sławomir Schewe z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Nawiązując do katastrofy pod Smoleńskiem, prokurator zwraca uwagę na to, że Rosjanie rozpoczęli śledztwo tuż po wypadku, bo zachodziła potencjalna możliwość, że w wyniku katastrofy mogli ucierpieć także obywatele rosyjscy.
Jednak szczególny charakter katastrofy, w której zginęli prezydent Polski oraz wielu wysokich urzędników państwowych, niejako sam z siebie nasuwa wniosek, że powinna ona być zbadana przede wszystkim przez stronę polską. Taką możliwość stwarza jeden z załączników konwencji chicagowskiej, której stronami są zarówno Polska, jak i Rosja. W punkcie 5 załącznik 13 konwencji stwierdza, że państwo, na terenie którego doszło do wypadku, może "jednak przekazać, w całości lub w części, prowadzenie badania innemu państwu na podstawie dwustronnej umowy i ugody". Co prawda wzajemne umowy polsko-rosyjskie nie regulują tak szczegółowo wypadków lotniczych, ale specjalista prawa międzynarodowego dr Ireneusz Kamiński z Polskiej Akademii Nauk stwierdził w rozmowie z "Naszym Dziennikiem", że pewne kwestie we wzajemnych relacjach można było wyjaśnić szybko. - Można to było uregulować ad hoc, choć byłoby to trudne - podkreśla Kamiński.
Czy zasadne jest oparcie się na ustaleniach dochodzenia rosyjskiego przy wykorzystaniu ogólnych zasad konwencji o pomocy prawnej? - Umowa o pomocy prawnej przewiduje dostęp do postępowania Rosjan, którego oni są gospodarzami - mówi Kamiński. Podkreśla, że strona polska nie jest skazana na to, co przedstawi Rosja, ale może sama wnioskować o dodatkowe czynności, np. wyjaśnienie kwestii lamp sygnalizacyjnych na lotnisku.
Specjalizujący się w prawie międzynarodowym dr Karol Karski i zarazem poseł PiS uważa jednak, że to strona polska powinna być gospodarzem tego śledztwa. - Zwracam uwagę, że katastrofie uległ polski samolot wojskowy korzystający z eksterytorialności - mówi poseł. Karski uważa także, że można również powołać międzynarodową komisję, która zajmie się wyjaśnieniem przyczyn wypadku, czego domagają się przedstawiciele środowisk katyńskich. - Nie ma żadnych przeszkód prawnych, by powołać międzynarodową komisję z grona niezależnych autorytetów - ocenia. - Prawo międzynarodowe zna konstrukcję ciała ustalającego fakty pewnych zdarzeń - dodaje. - Myślę, że powinniśmy jak najszybciej otrzymać wszystkie możliwe informacje w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem, chodzi o pełną jawność - podkreśla.
W Rosji wypadek bada Międzypaństwowy Komitet Lotniczy, ale dotyczy to krajów WNP. Prawnicy zwracają także uwagę, że wewnętrzne przepisy polskie stwarzają możliwość badania przyczyn katastrofy na terytorium obcego państwa. Przewiduje to rozporządzenie szefa MON mówiące, że Komisja Badania Wypadków Lotniczych może "prowadzić badania wypadków i poważnych incydentów lotniczych zaistniałych poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, w których uczestniczyły statki powietrzne lotnictwa państwowego, (...) jeżeli właściwy organ obcego państwa przekaże Komisji uprawnienia do przeprowadzenia badania albo sam nie podjął badania".
Prokurator generalny Andrzej Seremet przekonywał wczoraj na konferencji prasowej, że procedura zastosowana w śledztwie jest właściwa. Argumentował, że gdyby taki wypadek zdarzył się w Polsce z udziałem urzędników innego państwa, to polska prokuratura byłaby gospodarzem tego postępowania.
W chwili obecnej wyjaśnianiem przyczyn tragedii zajmują się niezależnie od siebie prokuratury rosyjska i polska. W Polsce postępowanie prowadzi Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. - Z tej racji, że pilotami byli żołnierze - podkreśla zastępca wojskowego prokuratora garnizonowego we Wrocławiu ppłk Kazimierz Haładaj. W Rosji śledztwem kieruje prokuratura cywilna.

Zenon Baranowski

http://www.naszdzien...=po&id=po01.txt
  • 1

#720

Pingwin.
  • Postów: 443
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano



zobaczcie sobie to. Nie wiem czy to już było pokazywane ale dodaję to tematu
  • 0


 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych