7693 odpowiedzi w tym temacie

[Kostek]

Nie wierzę w to co widzę ! Znowu daliście się wciągnąć w ten bezsensowny "monolog" z Quintusem ?

[Ogarnięty]

Marzy mi się taka sytuacja, że każdy, kto zabrał głos w ankiecie, ponownie choć raz zabrał głos i napisał, jak po tylu latach dyskusji i ponad 6.500 napisanych postów, ocenia tę teorię. Czy podtrzymuje swoje zdanie, czy też je zmienił, i dlaczego? Krótko i zwięźle. Gdyby osoby uczestniczące zabrały ponownie głos w temacie zobaczylibyśmy zupełną inną proporcję osób wierzących i uznających teorię chemtrails za prawdziwą i tzw. sceptyków. Na razie wygląda to tak, że w dyskusji bierze udział liczna grupa niesłychanie agresywnych, zorganizowanych, zawsze się wspierających użytkowników, którzy tak jak i w tematach 911 i Smoleńska, usilnie zaprzeczają wszelkim dowodom, bezkrytycznie obalają każdy mocny argument, zadają wciąż te same pytania, obrażają, szydzą, śmieją się. Ma to sprawić wrażenie, że "większość" nie wierzy i uważa teorię za bzdurną. Myślę, że przedstawiono w tym temacie wystarczającą ilość dowodów  świadczących o tym, że faktycznie c-o-ś wisi w powietrzu, i gdyby to c-o-ś nie było dla nas i środowiska bardzo szkodliwe, to by nam o tym oficjalnie powiedzieli i wytłumaczyli, o co chodzi'!. A tak, nawet po zmianie władzy na tę bardziej patriotyczną propolską, nadal się to odbywa bez naszej wiedzy. Smugi są delikatniejsze, ale nadal naparzają nimi godzinami, dniami i nocami. Choć kratownic już nie robią. Uważam, że powinniśmy coś z tym do ***** **** zrobić! Może razem sformułujemy, jako użytkownicy tego forum oficjalne pismo do ministra od środowiska, niech nam odpowie na zredagowane przez nas pytania. Niech admin w naszym imieniu to wyśle. Może dużo się dowiemy u źródła. 

 

O czym Ci Panowie gadają?? Kolejni producenci chembusterów!! 

 

Dokumenty z Ministerstwa Obrony Narodowej USA potwierdzają używanie geoinżynierii i rozpylanie chemitrails.

 

Robert Fletcher zeznał przed komisją senacką: „Rząd amerykański stworzył techniki manipulacji pogodą aby NOWY PORZĄDEK ŚWIATA mógł zacząć się głodem pośród milionów Amerykanów i kontrolą reszty z nich.” Posiadamy dowody świadczące o używaniu technik manipulacji pogodą oraz tworzenie smug chemicznych w atmosferze nazywanych w dokumentacjach wojskowych jako „chemtrails”!

Oświadczenie Roberta Fletchera z organizacji patriotycznej Militia of Montana przed Senacką Komisja ds. Terroryzmu (US Senate Subcommittee on Terrorism ) z 15 czerwca 1995 roku.

Senator Herbert Kohl :

W wywiadzie dla Los Angeles Times z 21 kwietnia powiedział pan prasie, że rząd amerykański stworzył techniki manipulacji pogodą, aby NOWY PORZĄDEK ŚWIATA mógł zacząć się głodem pośród milionów Amerykanów i kontrolą reszty z nich. Mógłby pan wyjaśnić co ma pan na myśli?

Robert Fletcher:

 

Cóż, dokładne to! Istnieją techniki manipulacji pogodą. Mamy kompletny zestaw danych dotyczących sprawy, którego dziś tutaj nie mam, ale dopilnuje aby został ujawniony.

Po pierwsze: kompletne patenty sprzętu.

Po drugie: oświadczenie senatora Clayborne Pelle oraz jego historia, wskazująca nie tylko na istnienie tych technik, ale także na to, że używano ich już w czasie wojny w Wietnamie. Mamy te wszystkie informacje.

Senator Herbert Kohl:

Chciałbym tylko powtórzyć co pan powiedział: „rząd amerykański stworzył techniki manipulacji pogodą, aby NOWY PORZĄDEK ŚWIATA mógł zacząć się głodem pośród milionów Amerykanów i kontrolą reszty z nich.”

Robert Fletcher:

Tak, panie senatorze. To jest mój pogląd na ten temat. Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, jeśli ktoś powiedziałby mi 10 lat temu, że taki sprzęt istnieje, stwierdziłbym że jest szalony.

W tym momencie mamy dowody na istnienie tego sprzętu,  a jeśli pan myśli, że 85 tornad może wystąpić na naszych obszarach upraw jednocześnie, zupełnie naturalnie, to bardzo mi przykro.

Sprzęt jest już używany na całym świecie, i jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, zostało to udowodnione i udokumentowane.

Jakkolwiek dziwnie to brzmi „Wojny z wykorzystaniem pogody”- jak mówi senator Clayborne Pelle, są najdoskonalszą bronią kiedykolwiek stworzoną w historii. Podtrzymuję jego poglądy.

Senator Herbert Kohl:

Dziękuje panie Fletcher.

Tłumaczenie: Ripsonar News

 

I to był tok 1995.

Nie dajmy się zwieźć kilku ludziom. Zwykłe smugi kondensacyjne NIGDY nie rozchodziły się i nie tworzyły dziwnych włókien wiszących godzinami na niebie. Tutaj śliczne "zwykłe" smugi kondensacyjne w Białymstoku

 

 

 

Regulamin to już powinieneś znać...

 

Alis

Użytkownik Alis edytował ten post 02.09.2016 - 19:23

[Zaciekawiony]

Zapoznaj się z tym dokumentem. Wrzucił go Jezus:

[skittles]

 

Smugi są delikatniejsze, ale nadal naparzają nimi godzinami, dniami i nocami

 

A więc bardziej "patriotyczna i propolska władza" osiągnęła tyle, że smugi są "delikatniejsze"? W jaki sposób, pryskają 1,5 litra chemii na kilometr zamiast 2? Ty naprawdę serio to piszesz? Jak chcesz się ośmieszać pismami do ministra to proszę bardzo, ale nie myśl że ktokolwiek zdrowy na umyśle ci w tym pomoże.

 

Zresztą co ja mówię - bodajże "kozakiewicz" kilka lat temu odgrażał się przez długi długi czas, że pójdzie z nagraniami na policję. No i wiadomo jak się to skończyło. Człowiek tak samo "poważny" jak i ty (o ile nie jesteście w sumie tą samą osobą, bo przyznam, że pogubiłem się już w historii twoich multikont).

[Klaus]

 

Nie dajmy się zwieźć kilku ludziom. Zwykłe smugi kondensacyjne NIGDY nie rozchodziły się i nie tworzyły dziwnych włókien wiszących godzinami na niebie. Tutaj śliczne "zwykłe" smugi kondensacyjne w Białymstoku

A to ciekawe...pytanie tylko co to jest ? tu masz link. 
Tak samo tutaj.
Ciekawe co wtedy pryskali  
Poza tym KŁAMCO i MANIPULANCIE w końcu odpowiadaj na dowody a nie wyzywasz nas,krzyczysz jak pacjenci z psychiatryka i do tego znów wklejasz filmiki....

Użytkownik Klaus edytował ten post 02.09.2016 - 20:50

[Panjuzek]

Marzy mi się taka sytuacja, że każdy, kto zabrał głos w ankiecie, ponownie choć raz zabrał głos i napisał, jak po tylu latach dyskusji i ponad 6.500 napisanych postów, ocenia tę teorię. Czy podtrzymuje swoje zdanie, czy też je zmienił, i dlaczego? Krótko i zwięźle. Gdyby osoby uczestniczące zabrały ponownie głos w temacie zobaczylibyśmy zupełną inną proporcję osób wierzących i uznających teorię chemtrails za prawdziwą i tzw. sceptyków.

Quintus kłamliwus pracował nad statystykami kilkadziesiąt stron temu. Stosował tak zwaną matematykę kreatywną

 Chociaż muszę się z tobą zgodzić. Pierwszy punkt ankiety czyli

 

 

 

 

 

Zostało wykazane, że Chemtrails to nie tylko teoria. To jest fakt.

Nie było by 28,8% odpowiedzi na tak,

co najwyżej 1%.

 Ludzie się uczą.

 

 

Na razie wygląda to tak, że w dyskusji bierze udział liczna grupa niesłychanie agresywnych, zorganizowanych, zawsze się wspierających użytkowników,

 

 Przeciwko kilku oszołomom tworzącym multikonta, 

 

 

bezkrytycznie obalają każdy mocny argument,

 

 Podaj jeden mocny argument, którego nie obali uczniak z gimnazjum. (o ile jest co najmniej dobry z fizyki)

 

 

zadają wciąż te same pytania

 Na które zwolennicy nie potrafią odpowiedzieć.

 

 Jedno z nich.

 Kluczowe.

 

 Jakie prawa fizyki nie pozwalają smugom kondensacyjnym , pozostawać na niebie dłużej niż kilka minut.

 

 Skoro żaden z was nie potrafi odpowiedzieć na pytanie stanowiące podwaliny teorii chemitrails, to ta teoria jest shit warta.

 

 

Zwykłe smugi kondensacyjne NIGDY nie rozchodziły się i nie tworzyły dziwnych włókien wiszących godzinami na niebie.

 A i owszem rozchodziły się i tkwiły godzinami na niebie.  widziałem to w latach osiemdziesiątych. Mieszkałem 1,5km od największego rosyjskiego lotniska wojskowego w Polsce. Na długotrwałe smugi dupy wyrywałem, mówiąc skąd się biorą i na jakiej wysokości powstają.  Dodając do tego moją aparycję, byłem raczej )) "popularny" )

 

 

hoć kratownic już nie robią. Uważam, że powinniśmy coś z tym do ***** **** zrobić! Może razem sformułujemy, jako użytkownicy tego forum oficjalne pismo do ministra od środowiska, niech nam odpowie na zredagowane przez nas pytania.

To może zredaguj te pytania, i pogadamy na ten temat. Żeby na idiotów nie wyjść. Podejrzewam że M. Środowiska codziennie dostaje masę idiotycznych listów, które lądują w koszu.

 

 

O czym Ci Panowie gadają?? Kolejni producenci chembusterów!!

 

 To są politycy. A nie eksperci.

 

Poniżej przykład z polskiego podwórka.

 

https://www.youtube....h?v=oSq1rOMBiZc

Użytkownik Panjuzek edytował ten post 02.09.2016 - 22:49

[Zaciekawiony]

 

Na długotrwałe smugi dupy wyrywałem

Aha!

 

Więc celem spisku jest zwiększyć przyrost naturalny. Co, patrząc globalnie, na razie się im udaje.

[Staniq]

 ...celem spisku jest zwiększyć przyrost naturalny. 

Quintus twierdzi inaczej. 

Poważniej rzecz ujmując, nikt ze spiskowej strony nie potrafi dać jakiegoś argumentu nie do obalenia. Nawet ten najczęściej spotykany, czyli ograniczenie populacji, jest bezdennie głupi i ta sama grupa zwolenników nie potrafi udowodnić swojej tezy.

[Aracz]

W wywiadzie dla Los Angeles Times z 21 kwietnia powiedział pan prasie, że rząd amerykański stworzył techniki manipulacji pogodą

Tak samo jak wytłumaczyłem, skąd się wzięło düppel i jak działa na prawdę, to teraz opowiem o manipulacji pogodą. W dodatku nie stworzył ich rząd amerykański, a pierwsze próby zmiany pogody rozpoczęły się już w 1903 roku (dokładna technika zasiewania - rok 1946). Jeśli chodzi o tworzenie chmur, jednymi z pierwszych, większych użytkowników byli Australijczycy. Podstawowym sposobem jest rozpylanie w powietrzu suchego lodu, wraz z jodkami srebra. Jednak można to robić nawet z ziemi (chemtrials domowej roboty! ). Z badań wynikło, że ilość jodków srebra używana przy zasiewie chmur jest nieduża, bo służy on głównie do przyśpieszania powstawania chmur (reakcje z lodem). Zresztą, im mniej, tym taniej.

Paradoksalnie, najbardziej zagrożone jest środowisko Australii, nie tylko przez srebro (gleba w Australii ma dużo niższy naturalny poziom srebra, niż ta w Europie i nawet minimalne zmiany mogą być niebezpieczne), ale sam fakt nagłego zwiększenia opadów.

Przykładowy mechanizm do zasiewu:

Znajdźcie coś takiego na samolotach pasażerskich, albo wojskowych To delikatna aparatura, w dodatku by działać, samolot musi po prostu lecieć powoli (większe stężenie = lepszy efekt)

Drugi sposób zmiany pogody jest bardzo lubiany przez wielkiego brata ze wschodu. Na rosyjską defiladę Dnia Zwycięstwa, wydawane są miliony dolarów na rozganianie chmur samolotami wojskowymi. Podobno w niektórych miejscach wywołują deszcze, właśnie jodkiem srebra (oby spadły daleko od Moskwy, nie będzie trzeba rozganiać, bo chmura sama się "skończy"). Gdybym był rządem USA i rozsiewał chemtrials, to teraz miałbym świetną okazję, by zrzucić całą winę na ruskich, bo oni ze zrzucaniem tajnych związków (których skład znamy) nawet się nie kryją, a ja bym uciekł przed zarzutami silną stroną specjalistów w temacie chemtrialsów. Ogólnie jeszcze taka ciekawostka. Samoloty, zrzucające jodek srebra, robią to tylko w pochmurne dni, bo zrzucają go bezpośrednio na chmury (muszą lecieć nad nimi). Inaczej nie da się nim wywołać deszczu.

Teraz czekamy na nową opowieść o chemtrials. Mówiącą o tym, że nie przenoszą jej smugi w słoneczne dni, a trują nas deszczem z otrutych przez rosyjskie samoloty wojskowe chmur.

Użytkownik Aracz edytował ten post 03.09.2016 - 14:19

[Staniq]

Zasiewanie chmur w celu wywołania opadów jest możliwe również za pomocą innych środków przenoszenia. Jednym z nich jest artyleria.

Można wykorzystać do tego celu działka przeciwlotnicze, oraz rakiety. Mobilny zestaw podprowadzony na miejsce wstrzeliwuje się w chmury na pułapie do około 5km (w praktyce niżej). Zestaw rakiet ma ten zasięg większy. Gdyby chcieć zasiewać chmury, to taki sposób jest o wiele tańszy i szybszy. Problem z zasiewaniem jest taki, że to zasiewanie nie zawsze się udaje, bo w danej chmurze muszą panować określone warunki, a ich brak determinuje użycie jakichkolwiek środków do wywołania opadów.

[Zaciekawiony]

Dodajmy do tego, że rozganianie chmur na Dzień Zwycięstwa nie zawsze się udaje i niektórzy zastanawiają się, czy aby informowanie o akcji nie jest raczej propagandą. Cośtam faktycznie robią, bo czasem pakiety z zasiewającym proszkiem spadały na domy, ale może się okazać, że to musztarda po obiedzie, bo zmuszając do opadów chmury nie zmieniają warunków które sprzyjają ich powstawaniu. Żeby było zabawniej, w tym roku 9 maja w Moskwie pojawiło się zachmurzeni warstwowe, które cienką ale szarą warstwą zakryło całe niebo, natomiast stacja meteorologiczna depeszowała o bezchmurnej pogodzie.

[Klaus]

 

Marzy mi się taka sytuacja, że każdy, kto zabrał głos w ankiecie, ponownie choć raz zabrał głos i napisał, jak po tylu latach dyskusji i ponad 6.500 napisanych postów, ocenia tę teorię. Czy podtrzymuje swoje zdanie, czy też je zmienił, i dlaczego? Krótko i zwięźle. Gdyby osoby uczestniczące zabrały ponownie głos w temacie zobaczylibyśmy zupełną inną proporcję osób wierzących i uznających teorię chemtrails za prawdziwą i tzw. sceptyków.

Ja zagłosowałem w tej ankiecie ładne parę lat temu i do dziś podtrzymuje swoją tezę, iż chemtrails to największa bzdura wymyślona przez człowieka. 
Głównie dlatego, iż spiskowcy to banda kłamców i manipulantów którzy przekręcają wszystko i dopisują kolejne bzdury,sceptycy od samego początku tego tematu są na wygranej pozycji jest tak ponieważ nie macie żadnych konkretów,żadnych dowodów a krzyczycie jakby was ze skóry obdzierali.

[Zaciekawiony]

 

Ja zagłosowałem w tej ankiecie ładne parę lat temu

Zarejestrowałeś się rok temu.

[Klaus]

 

 

Ja zagłosowałem w tej ankiecie ładne parę lat temu

Zarejestrowałeś się rok temu.

 

Miałem tu już konto o wiele wcześniej tylko mam je nieaktywne....

[szczyglis]

@Ogarniety:

 

 

Marzy mi się taka sytuacja, że każdy, kto zabrał głos w ankiecie, ponownie choć raz zabrał głos i napisał, jak po tylu latach dyskusji i ponad 6.500 napisanych postów, ocenia tę teorię. Czy podtrzymuje swoje zdanie, czy też je zmienił, i dlaczego? Krótko i zwięźle

Nadal podtrzymuję swoje zdanie. Krotko i na temat - to o czym piszesz to idiotyzm.

 

 

Może razem sformułujemy, jako użytkownicy tego forum oficjalne pismo do ministra od środowiska, niech nam odpowie na zredagowane przez nas pytania. Niech admin w naszym imieniu to wyśle. Może dużo się dowiemy u źródła.

Przecież było już takie coś. Zostało takie pismo wysłane i jakoś Minister nie potwierdził niczego takiego, co przez zwolenników teorii spiskowej zostało nazwane kłamstwem, więc jak myślisz - jak by było tym razem? Więc jak to jest? Przecież cokolwiek Ministerstwo nie stwierdzi, Wy i tak powiecie, że to spisek.

Użytkownik szczyglis edytował ten post 03.09.2016 - 22:45