7693 odpowiedzi w tym temacie

[Tempter]

Lynx: To oficjalny dokument Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii.Opisuje on dokładnie przebieg i następstwa eksperymentów prowadzonych w latach 1953-1964,podczas których rozpylano silnie toksyczne substancje nad terenami zamieszkałymi.Możesz go bez problemu pobrać do wglądu STĄD.

[Quintus Maximus]

Lynx, chyba czas najwyższy, abyś ponownie wkleił stare zdjęcia z chemtrails To twój ostatni bastion.

P.S. Takie zdjęcia mogę ci zrobić w 2 minuty. Photoshop to dziś powszechne narzędzie.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 24.05.2010 - 12:50

[Lynx]

Lynx: To oficjalny dokument Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii.

Ten sam, o którym pisałem wcześniej :-) Czytałeś go? Nie ma w nim ani słowa o "chemtrailsach". Były to symulacje ataku bronią biologiczną, oryski były prowadzone z wysokości 300 metrów, proszek cynkowo-kadmowy wysypywany był przez żołnierzy gołymi rękoma, a jakichkolwiek negatywnych skutków dla ludności nie stwierdzono. Dobrze by było, gdybyś uważniej śledził wątek, bo w ten sposób kręcimy się w kółko.

A kiedy odpowiesz na moje pozostałe pytania? Mam nadzieję, że nie zamierzasz się uchylać od dyskusji.

Takie zdjęcia mogę ci zrobić w 2 minuty. Photoshop to dziś powszechne narzędzie.

No to dawaj, pokaż co potrafisz :-) Tylko nie zapomnij tych zdjęć wdrukować do książek z drugiej połowy XX w.

Użytkownik Lynx edytował ten post 24.05.2010 - 13:01

[Quintus Maximus]

Lynx nie brnij w kłamstwie, bo tylko pogarszasz swoją i tak już beznadziejną sytuację. Kłamiąc pokazujesz, że nie traktujesz nas poważnie. Chcesz nam wmówić, że to, co wszyscy widzimy nie istnieje, a my jesteśmy oszołomami. Z każdym swoim kłamliwym postem obrażasz nas coraz bardziej. Daj sobie spokój, dobrze ci radzę. Nie kompromituj się. Przyznaj się, że jesteś zwykłym kłamcą i chciałeś zrobić z nas idiotów. Do porażek, haniebnych czynów trzeba umieć się przyznać, żałować za grzech i obiecać sobie, że więcej tak nie będę postępował. Jesteś tylko człowiekiem, zbłądziłeś, ale nigdy nie jest za późno, by wrócić na właściwą drogę. Przyznaj się, że jesteś łgarzem, a obiecuję ci, że ci wybaczę.

[Tempter]

Były to symulacje ataku bronią biologiczną, oryski były prowadzone z wysokości 300 metrów, proszek cynkowo-kadmowy wysypywany był przez żołnierzy gołymi rękoma, a jakichkolwiek negatywnych skutków dla ludności nie stwierdzono.

Chyba czytaliśmy dwa inne dokumenty,skoro twierdzisz,że w tym raporcie nie ma stwierdzenia o negatywnych skutkach dla zdrowia ludności...

[Lynx]

Chcesz nam wmówić, że to, co wszyscy widzimy nie istnieje, a my jesteśmy oszołomami.

Wielokrotnie podkreślałem, że nic takiego nie twierdzę. Zarzucając mi kłamstwa sam stawiasz się w negatywnym świelte, bo wygląda na to, że nawet nie czytasz moich postów, tylko niejako automatycznie powtarzasz swoje farmazony. Szkoda, że zamiast pleść bzdury nie potrafisz wysunąć poważnych argumentów. Słaby troll.

Chyba czytaliśmy dwa inne dokumenty,skoro twierdzisz,że w tym raporcie nie ma stwierdzenia o negatywnych skutkach dla zdrowia ludności...

To możliwe, tylko wtedy powinieneś odpowiedzieć jaki dokument czytałeś. W tym, który przed chwilą linkowałeś, już pierwsze trzy akapity głoszą:

1. We have investigated the possible effects on health of the dispersion of Zinc Cadmium Sulphide particles as a simulator of biological warfare agents. These dispersion tests took place between 1953 and 1964. We estimate that, during this period, some 250 kg of this material was dispersed from the land based sites listed in Table 4, (mainly RAF Beaulieu airfield and Porton Down); and up to a further 4600 kg from ships and aircraft mainly over BDE Cardington, Bedfordshire and over the English Channel and the North Sea.

2. Similar tests were performed in the United States. The US National Research Council (NRC) published, in 1997, an extensive report on their tests, which came to the conclusion that no health hazard had arisen there.

3. We have reviewed the NRC report and concluded that their study is essentially applicable to the United Kingdom. However, more recent published work indicates that even their extremely low estimate of possible lung cancer risk from ZnCdS inhalation is exaggerated.

Polecam skorzystanie z tłumacza na Googlu, jeśli nie znasz angielskiego.

[Quintus Maximus]

Oficjalnie kończę rozmowę z tymi bezczelnymi kłamcami.

Polecam również wam zlewać ich posty, które mają na celu jedynie siać zamęt i nas ogłupiać.

Zbrodnia dokonywana jest na naszych oczach praktycznie codziennie. Tylko od was rodacy zależy co z tym zrobicie. Nie dajcie się ogłupić, omamić tym wrednym typom. Polacy - niestety dla nich - są myślącym i walecznym narodem. Nie dajmy im dłużej nas dymać.

Nasza świadomość wzrasta w niesamowitym tempie. Coraz wyraźniej dostrzegamy wasze działania. Wiemy, co o nas myślicie. Nie będziemy waszymi niewolnikami.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 24.05.2010 - 14:03

[Aquila]

Mariush i Aquila - mam już serdecznie dość tego,że macie się za wyrocznię wszelkiej mądrości na tym forum i uważacie swoje osądy za ostateczne i niepodważalne.Latacie tymi samolotami? Macie 100% pewność,że nic nie jest rozpylane? NIE!!! Może zabrzmi to dosadnie,może dostanę za to warna ale muszę to powiedzieć - GÓWNO wiecie....

Ciekawe, że w stosunku do pana prezentującego postawę "spiskową" już nie masz takich pretensji, a chyba nie da się nie zauważyć tego potoku "dowodów", pewności i oskarżeń jakie z jego ust (palców) płyną, mimo, że jest w dokładnie takiej samej sytuacji jak my jeśli idzie o naszą wiedzę na temat tego czy aby coś tam rozpylają czy też nie.

Odezwałem się w tym temacie, bo w końcu trafiłem na coś, czym mogłem się zająć. Uważam, że Lynx jest w temacie chemtrailsów o niebo lepiej zorientowany, więc to normalne, że nie powinienem mu przeszkadzać. Ale skoro zostało nam tutaj jak niemalże objawienie pokazane pewne zdjęcie, które od razu wzbudziło moje podejrzenia, to postanowiłem odszukać oryginał. To dość prosta sprawa, jeżeli tylko człowiekowi chce się to zrobić - coś tak prostego, ale mimo to wiele osób pomija tę czynność z niewiadomych mi powodów. Jak to wygląda? No cóż - każdy może sobie zobaczyć na własne oczy. Mamy dwa zdjęcia - jedno na stronie związanej z lotnictwem, z podanym autorem itp i bez napisów typu HAZMAT no i drugie - dokładnie takie samo, ale na stronie "spiskowej", bez autora i z tymi napisami. Moim zdaniem odpowiedź na pytanie które zdjęcie jest oryginalne a które jest wytworem jakiegoś smutnego nastolatka z Photoshopem jest oczywista. A to stawia pewną osobę, która walczyła jak lew w obronie tegoż "powalającego dowodu, czas kończyć panowie, jesteście żałośnymi kłamcami itp" w dość trudnym położeniu, z którego jak zwykle próbuje wyjść swoimi ulubionymi metodami. Naprawdę nie mam pojęcia jak można w tej sytuacji wypisywać takie rzeczy, jak pan QM.

Jeden tylko cytat Quintusa pasuje do tej sytuacji, choć odnosi się do kogoś innego:

Nie dajcie się ogłupić, omamić tym wrednym typom.

W obliczu obu tych zdjęć (jednego oryginalnego i jego przeróbkę z dodanymi napisami HAZMAT i sprayer) ponawiam ten apel - nie dajmy się ogłupić, sprawdzajmy wiarygodność takich sensacji, żeby nie wyjść na pośmiewisko.

[Ironmacko]

[...]

Aquila a czy dopuszczasz taką możliwość, że są to dwa, podobne do siebie zdjęcia?

Przemo, dobra przypuscmy, ze sa to dwa rozne, oryginalne zdjecia, czy moze Ty odpowiesz na moje pytania, lub ktokolwiek inny Raven89, bo moze tylko ja zle interpretuje te zdjecia:


- czemu te beczki sa tylko w czesci samolotu?
- czemu jest ich tyle, zamiast 1-4 wiekszych zbiornikow?
- po co w tym samolocie sa te wszystkie szafy (komputery) trzeba to mieszac po wykonaniu milionow obliczen?
- po co w tym samolocie jest tyle ludzi? (co widac na innych zdjeciach, zamieszczonych przeze mnie wczesniej)
- czemu te beczki sa idealnie na miejscach siedzen?
- czemu beczki nie sa schowane w luku bagazowym?
- jakim cudem TAKIE zdjecia sa w ksiazkach, ktore mozesz kupic na googlu???
- czy wszystkie samoloty z chemtrails maja TAKA instalacje?
- to w koncu to rozpylaja, mieszaja z paliwem czy jak bo ja juz sie pogubilem?
- samo chemtrails (czyt: rozpylanie) to w koncu dla naszego dobra czy przeciwko nam. (bo wersji tyle, ze prosze Cie o pomoc)

[Aquila]

Aquila a czy dopuszczasz taką możliwość, że są to dwa, podobne do siebie zdjęcia?

Uważam, że jest to dokładnie to samo zdjęcie. Nawet kamizelka na fotelu jest ułożona tak samo, a to element chyba najmniej prawdopodobny do zaistnienia gdyby chodziło o dwa inne samoloty/dwa podobne zdjęcia/dwa zdjęcia nie tego samego obiektu.

Nie ma absolutnie żadnego niezbitego dowodu na chemtrails, nie ma też przekonujących argumentów, te co istnieją zaś są w przejrzysty i przekonujący sposób wyjaśnione. Dodatkowo to zdjęcie przedstawia samolot testowy Boeinga, nie żadne złowrogie narzędzie zagłady. W tym przypadku obecność napisów HAZMAT i Sprayer jest wybitnie podejrzana. Wniosek moim zdaniem nasuwa się jeden.

[kapuchy]

Juz kiedyś w temacie chemtrails pisałem, ale gdzieś to wcięło - na tym zdjęciu jest pokazana instalacja testowa we wnętrzu samolot, mająca na celu przeprowadzenie w powietrzu testu związanego z przemieszczaniem masy wewnątrz kadłuba. Między innymi dlatego jest to seria małych zbironików, a nie kilka dużych (jakie by miały sens przy opryskach) po to , by w sposób kontrolowany sprawdzać wpływ przemieszcania masy. To co widać z tyłu, to aparatura pomiarowa, której by NIE BYŁO w ogóle, gdyby to miał być oprysk. A także sterowanie pompami i zaworami umożliwiająca przepompowywanie płynu pomiędzy zbiornikami w różnych kombinacjach. Również w połączeniu z przepompowywaniem paliwa w zbiornikach samolotu.
Takie próby są przeprowadzane we wszystkich samolotach prototypowych lub pierwszych egzemplarzach, a także po istotnych modyfikacjach.

[Staniq]

Nie wyrażam zgody na to , aby nazywano mnie kłamcą . Proszę wskazać choć jeden fragment mojej wypowiedzi gdzie kłamię . Nie jestem kolesiem nikogo z paranormalne.pl , poszukuje prawdy na własną rękę , a bycie sceptykiem nie jest równoznaczne z tym o co się mnie posądza . Powtarzam wiec raz jeszcze : popieram każdego kto ma podobne zdanie do mojego , a nie dlatego ze go lubię .

Dotychczasowe "dowody" mające potwierdzić istnienie spisku sprayowców , są dla mnie bezwartościowe i opisywanie moich wrażeń po ich obejrzeniu mija się z celem , gdyż uczyniłem to wcześniej . Macie coś jeszcze ?

[lompi]

O takich opryskach sterujących pogodą już dawno słyszałem ale to chyba nie ma nic wspólnego z chemtrails

[Ironmacko]

Juz kiedyś w temacie chemtrails pisałem, ale gdzieś to wcięło - na tym zdjęciu jest pokazana instalacja testowa we wnętrzu samolot, mająca na celu przeprowadzenie w powietrzu testu związanego z przemieszczaniem masy wewnątrz kadłuba. Między innymi dlatego jest to seria małych zbironików, a nie kilka dużych (jakie by miały sens przy opryskach) po to , by w sposób kontrolowany sprawdzać wpływ przemieszcania masy. To co widać z tyłu, to aparatura pomiarowa, której by NIE BYŁO w ogóle, gdyby to miał być oprysk. A także sterowanie pompami i zaworami umożliwiająca przepompowywanie płynu pomiędzy zbiornikami w różnych kombinacjach. Również w połączeniu z przepompowywaniem paliwa w zbiornikach samolotu.
Takie próby są przeprowadzane we wszystkich samolotach prototypowych lub pierwszych egzemplarzach, a także po istotnych modyfikacjach.

Dobrze Kapuchy, ze zapoznales sie z wczesniejszymi postami np. moim 272... echh, czlowiek sie napisze, a ktos nawet tego nie przeczyta...

PS. Twoj post nie przepadl, jest w temacie "Deep Shield" i tez o tym wspominalem w poscie 264 nawet wymieniajac Cie z nicka... 

[Quintus Maximus]

Posty:
301, 302, 304, 305, 306, 311, 314 nadają się do całkowitego usunięcia a ich autorzy do nagrodzenia warnem. Proszę trzeci ostatni raz o powstrzymanie się od OT i prywatnych wycieczek. Wymuszacie na mnie panowie zdecydowane reakcje.

Przemo sorry, ale uważam, że przeginasz. Wiem, że jesteś starszy chłopak, ale tylko troszkę starszy ode mnie, nie na tyle, żeby mi prawić takie morały. Troszeczkę się zapędzasz w pouczaniu innych jak się mają wypowiadać i o czym pisać.

Post 301 - do usunięcia jak najbardziej, warn już niekoniecznie
302 - do usunięcia i warn? Z jakiego powodu do cholery?
305 - do usunięcia i warn!!?? Napisz mi Przemo, że się pomyliłeś, błagam!
311 - do usunięcia i warn? Czyli nie można napisać, że ktoś kłamie? No proszę, proszę.
314 - do usunięcia i warn? Wybacz Przemo, ale przeginasz maksymalnie. My tutaj mamy dyskutować, czy wypowiedziami zadowalać pana moderatora?

Wszystkie te posty są jak najbardziej w temacie!!! To nie jest żaden OT. Wycieczki personalne? Na litość losu - jeżeli ktoś kłamie, to nie mogę stwierdzić tego faktu i napisać co o tym kimś myślę, Przemo? Sam byłem moderatorem na wielu forach, ale takiego czegoś nie widziałem jeszcze nigdy.

QM, zależy Ci, żeby polec w obronie jedynego słusznego punktu widzenia? Brakło Ci argumentów i musisz dostać bana?
Napisz do mnie na pw, a obiecują załatwić Ci "męczeńską śmierć na forum". Ja będę ten zły, który odebrał Ci możliwość walki w słusznej sprawie.

Ty myślisz Przemo, że się przestraszę tego co tu napisałeś. Zapędzasz się i to bardzo. Polec? Brakło mi argumentu? Muszę dostać bana? Nie będę pisał do Ciebie na pw, bo widzę, że ta droga komunikacji jest ci całkowicie obca. Publicznie pouczyłeś mnie jak jakiegoś chłopca z podstawówki, co wolno, a co nie, a teraz zapraszasz mnie na pw? Będziesz ten zły? Proszę bardzo, ban nic nie zmieni. Ktoś musi napisać prawdę o tym, co tutaj się wyprawia, a jeżeli mam to przypłacić banem, proszę bardzo, bądź ten zły.

Ponadto nieco męczące staje się nazywanie interlokutorów nie podzielających Twojego zdania kłamcami itp. Personalne ataki w niczym Ci nie pomogą, przeciwnie, pogrążą Cię, a do tego wpłyną na Twoją wiarygodność.

Jeżeli jest to męczące dla Ciebie to masz problem. Nie będziesz mi dyktował co mam pisać. Pomyliłeś czasy i ustrój, w którym żyjemy. Nie Tobie oceniać co mi pomoże, a co nie, co wpłynie na wiarygodność, a co ją obniży. Pomyliłeś role, jesteś moderatorem, a nie wyrocznią w tych sprawach. Takie uwagi zachowaj dla siebie i po prostu nie bądź taki przemądrzały. To Ci nie pomoże, wręcz przeciwnie pogrąży cię to i zmieni opinię naprawdę dobrego moderatora w mentora, który przyszedł i poucza ludzi, o których myśli, że są dużo młodsi i takiego pouczania potrzebują.

Więc jako Jedi, (dżedaj), mówię, odejdziesz teraz od kompa i przemyślisz swoje zachowanie i postępowanie.

Nie wiem, czy masz dzieci, ale tak zwracać możesz się właśnie do nich. Jako jedi? Trochę nie rozumiem Twojego poczucia humoru.

Napisałbym to na priv, ale po takim publicznym zgnojeniu i grożeniem warnami musiałem odpowiedź zamieścić również tutaj.

A wracając do tematu dzisiaj nad miastem jak na razie czyściutko Będę relacjonował jeśli pojawią się nasze kochane "smugi kondensdacyjne"

P.S. Jako przykład ewidentnego kłamania w tym temacie podam to co zrobił Dager! przeczytajcie uważnie posty od 33 do 47

Pozdrawiam.

Użytkownik Quintus Maximus edytował ten post 25.05.2010 - 07:57