Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chemtrails – coś wisi w powietrzu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7693 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Chemtrails – coś wisi w powietrzu ? (535 użytkowników oddało głos)

Chemtrails - rozpylana chemia na niebie, czy obalona teoria spiskowa ?

  1. Głosowano Zostało wykazane, że Chemtrails to nie tylko teoria. To jest fakt. (137 głosów [25.61%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 25.61%

  2. Głosowano Sceptycy zasiali lekką niepewność, ale ogólnie nie poradzilili sobie z tematem - skłaniam się ku wersji spiskowej. (57 głosów [10.65%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 10.65%

  3. Głosowano Nie wiem. Obie strony dyskusji mają wiele mocnych argumentów i obie wersje są równie prawdopodobne. (64 głosów [11.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.96%

  4. Głosowano W kilku kwestiach sceptycy nie potrafili czegoś wyjaśnić, ale raczej wykazali, że spisku nie ma. (42 głosów [7.85%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 7.85%

  5. Głosowano Teoria o Chemtrails została obalona. (235 głosów [43.93%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 43.93%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1486

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Zastanawia mnie w ogóle cała sytuacja i mechanizm prowadzenia dyskusji w tym temacie.

Zwolennicy przedstawiają jakąś absurdalną teorię i to jej przeciwnicy mają UDOWADNIAĆ, że to nieprawda. LOL.

Coś się chyba w ogóle pomieszało komuś :D

Jeśli ktoś twierdzi, że są zrzucane jakieś chemikalia z samolotów, to niech przedstawi zdjęcie, którego nie można obalić.

Normalnie to już nie jest śmieszne, tylko żenujące powoli...

CO mamy (sceptycy) przedstawić, jeśli zdjęcia są złe?

Ja mam propozycję - nie przedstawiajmy nic - bo z jakiej racji? Olać ten trolling.

Czekamy na 2 rzeczy w tej chwili:
- wyjaśnienie skuteczności oprysków z wysokości kilku kilometrów
- autentyczne zdjęcie przedstawiające urządzenia do rozpylania trucizn

Takie rozumowanie "przyznali się do oprysków XX lat temu więc robią to nadal" jest co najmniej naciągane. Idąc takim tokiem myślenia, można stwierdzić, że obecnie w Niemczech nadal przeprowadza eksperymenty na ludziach i ogółem - dalej hitlerowcy rządzą, mimo że przegrali wojnę, ukryli się, spisek i jedna wielka tajemnica. Bla bla bla.

Poziom całej dyskusji ze strony na stronę zaczyna już zakrawać o miano depresji. Teksty w stylu, że się nie ma czasu na szukanie dowodów, bo ma się pracę i dom to jakaś totalna komedia. Nie ma czasu na to, ale na kłótnie i wypisywanie postów w innych tematach - jest. No to albo robi się coś porządnie, albo się nie tyka tego wcale.

W tej chwili wygląda to mniej więcej tak:

Stwierdzam: istnieją różowe słonie, które swoją trąbą rzucają cukierkami w okno. Widziałem kiedyś takiego, w sumie to nie ja, tylko kolega brata mojego kolegi znajomego. Ale ja słyszałem kiedyś stuknięcie w okno, więc to pewnie ten różowy słoń rzucił cukierkiem.

Ludzie na blogach pisali, że ich znajomy też słyszał puknięcie, to pewnie ten słoń był. Naprawdę.

Do tego jeszcze dodać kilka newsów na stronach typu "pinkelephantmystery.com" "pravda" "anty-pinkelephant" i podobne. Może coś na wikipedii.

Słyszeliście kiedyś pewnie jak coś puknęło w okno?

No właśnie!

I to był ten słoń, różowy. Musicie poszukać papierka po cukierku pod oknem na zewnątrz?

Nie ma, bo wiatr go porwał.

Ale słoń mógł tam stać!

Ja jestem przekonany, że to właśnie ten różowy słoń.



I co? Macie jakieś dowody na to, że go tam nie było?





...


I taki apel - skończcie te wycieczki personalne. Nie chce mi się tego jakoś zliczać, słów czy znaków, ale jestem przekonany, że niektóre posty to 3/4 niesamowicie pustych i głupich docinek. A posty sensowne, jak na przykład Arkadiusza jeden z ostatnich, pozostają w ogóle bez echa, bez jakiegokolwiek ustosunkowania się.
  • 5



#1487 Gość_но

Gość_но.
  • Tematów: 0

Napisano

czy zamiast znowu zaczynać wojnę toczoną przy tych fotkach nie prościej wrócić 15 stron wcześniej ?

Wróciłem te "15 stron wcześniej" i wyszło na to, że nic tam o tym zdjęciu nie ma. Jak będziesz chciał następnym razem zabłysnąć to podaj link lub konkretną podstronę, a nie nabijesz posty i zgarniasz reputacje od kółka adoracyjnego po napisaniu czegoś zupełnie bezwartościowego.

Zwolennicy przedstawiają jakąś absurdalną teorię i to jej przeciwnicy mają UDOWADNIAĆ, że to nieprawda. LOL. Coś się chyba w ogóle pomieszało komuś :D

Nie chce nikomu udowodniać istnienia chemtrails, chce po prostu jedną rzecz i sobie idę z tego tematu. Taki KILLER próbuje udowodnić, że samoloty nic nie rozpylają i twierdzi, że beczki te są z testów samolotów - spoko. W takim razie ja chce by ktoś łaskawie mi dał zdjęcia z testów samolotu, gdzie na pokładzie są takie same lub podobne beczki z tymi instalacjami rurek i wężyków - jakiś artykuł najlepiej. To powinno być proste dla kogoś, kto interesuje się samolotami? Ja nie potrafię tego znaleźć, więc oczekuje, że jeśli komuś zależy na prawdzie to powinien ukazać te zdjęcia. Proste czy zbyt skomplikowane?

I taki apel - skończcie te wycieczki personalne. Nie chce mi się tego jakoś zliczać, słów czy znaków, ale jestem przekonany, że niektóre posty to 3/4 niesamowicie pustych i głupich docinek. A posty sensowne, jak na przykład Arkadiusza jeden z ostatnich, pozostają w ogóle bez echa, bez jakiegokolwiek ustosunkowania się.

Szczytny cel i ładnie napisane, ale dołączyłeś swoim postem do grona osób, które piszą głupie i puste docinki w kierunku niektórych osób. "różowe słonki" bla bla bla.

Użytkownik но edytował ten post 27.12.2010 - 01:34

  • 0

#1488

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tutaj można znaleźć informację w książce o budowie Boeinga 777.

http://books.google....epage&q&f=false

Zgadza się z tym co pisał Arkadiusz.
  • 0



#1489

Yaw.
  • Postów: 774
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W takim razie ja chce by ktoś łaskawie mi dał zdjęcia z testów samolotu, gdzie na pokładzie są takie same lub podobne beczki z tymi instalacjami rurek i wężyków


Proszę.
Tutaj małe rozwinięcie.
A tu Aquila odnosi się do tego konkretnego zdjęcia, które przywołałeś.
  • 0



#1490

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tutaj też:

http://www.wired.com...e-boeing-747-8/
  • 0



#1491 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Muhad naprawdę nie trzeba być zbyt bystrym by zobaczyć, że ściemniasz. Mnóstwo ludzi robi zdjęcia samolotów więc ktoś po prostu musiał sfotografować te instalację do oprysków skoro wg. Ciebie to globalna akcja trwająca od lat. Pokaż takie zdjęcia albo przestań zmyślać. Zresztą widać jak się wijesz w swoich łgarstwach. Raz mówisz, że samoloty z opryskami są mniejsze od rejsowych pasażerskich. Potem jak Ci ktoś pokazuję mniejszych samolotów dyspozycyjnych i regionalnych odrzutowców to mówisz, że te maszyny są większe. Byle tylko nie podać żadnych konkretów. Ile się jeszcze będziesz tak bawić ?


Co Ty bredzisz? Cały czas to podtrzymuję. Maszyny trujące nie są komercyjne i tyle. O, lepiej. Nie należą do użytku komercyjnego. A Ty co znów robisz? Znów marudzisz, a każdy głupi może wklejać fotki pod siebie. Film jest cenniejszy a ja kilka pokazałem. Jeden pokaże bezwartościowe fotki a reszta tylko powtarza to samo w kółko.

Muhad, nie wiem czy jesteś spełna ruzumu i czy udajesz mało inteligentnego, ale z tego co widzę sam już motasz się we własnych myślach i wymyślasz cuda ! Jeżeli jesteś taki kozak to zaprezentuj nam SWOJE zdjęcia tych samolotów z instalacjami opryskowymi !...


Wklejać zdjęcia pod siebie każdy głupi potrafi a Ty tym czasem dostajesz plusy za obrażanie mnie.
Twoje zdjęcia są BEZWARTOŚCIOWE, rozumiesz? to, że nie pokazują instalacji o niczym nie świadczy. Ja też mogę Ci serwować "wybrane" zdjęcia BEZ instalacji. Ty masz łatwiejszą robotę. Ja nie mam sprzętu. Nie posiadam nawet cyfrówki w obecnym czasie, bo nie jest mi potrzebna. Filmy zrobiłem z Nokii, ale przynajmniej one pokazują RÓŻNICĘ pomiędzy smugami chemicznymi a tymi zwykłymi i to w warunkach stałych przez minimum tydzień czasu, bo były upały. Samoloty komercyjne ledwo widać jak lecą, ewentualnie widać w miarę jeszcze te, które wylatują z Warszawy. Natomiast te co opryskują lecą znacznie niżej, bo widać te samoloty i są to mniejsze samoloty, ale nie widać je dobrze na tyle, by wiedzieć jakiego typu są. Mogą to być małe odrzutowce wojskowe albo prywatne.Kiedyś czas pokaże. W przyszłości może uda mi się zarejestrować taki lot, ale póki co to ja mam zajmującą pracę po Sylwestrze a nie marnowanie czasu, jak Wy go marnujecie siedząc tu po 24/h.

A Ty sobie dalej czekaj i wklejaj kolejne bezwartościowe materiały.

Takie wyposażenie stosuje się podczas testów... Te butle zastępują pasażerów, waga takiej butli odpowiada wadze dorosłego człowieka. Tak się robi podczas testów nowych maszyn i gdy są wykonywane loty testowe... Polecam oglądnąć sobie zapis lotów pierwszych egzemplarzy Airbusów A380... swego czasu puszczali te filmy na Discovery.


I to ma być dobre wyjaśnienie? Gdyby to miały być tylko prowizorki, to nie zakładaliby całej i to widocznej na zdjęciu instalacji. Ja widziałem na testach pokazywanych na discovery zwyczajne manekiny ludzkie a nie jakieś "beczki".

Nawet jeśli coś jest poza rejestrem to fizycznie istnieje. Prościej - samolot to po prostu kupa blachy, szybko poruszającej się blachy. Skoro widzą go ludzie popierający istnienie spisku to widzą go także inni piloci. Przestrzeń powietrzna ma to do siebie, że jest uporządkowana. Oznacza to, że nikt nie może w niej się poruszać bez wiedzy innych,


Ta, z całą pewnością pilot pasażerskiego samolotu, którym leci na wysokości 12km zobaczy trujaka znajdującego się na wysokości 5km lub mniej. Tak, na pewno piloci komercyjnych lotów to zarejestrują swoim super wzrokiem, jak mają być uważni dla pasażerów. Na pewno mają czas na prowadzenie statystyk w swoich pamiętnikach.


Znów się zaczyna, że kilka osób naskakuje na mnie. Jeśli myślicie, że będę z Wami rozmawiał na takich zasadach, to się grubo mylicie. Zacznijcie od siebie wafle, to może coś się zmieni. Na chwilę obecną ja sobie daję na wstrzymanie.

Raporty odpowiednie wysłałem, więc ktoś się może spodziewać ostrzeżenia.

Użytkownik Muhad edytował ten post 27.12.2010 - 08:18

  • 2

#1492

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No i znów jakby wywalić dosrywanie innym (tak, upodobałeś sobie to słowo...)to by połowa posta zniknęła.

Jednak NIE DA SIĘ inaczej w tym temacie :]

Muhad NIE PISZ WIĘCEJ, bo szkoda Twojego niesamowicie cennego czasu. Te teksty o pracy... Są tak załamujące. Wspaniały Muhad ma pracę, coś NIESAMOWITEGO! :o Oszczędź innym czytania tych BZDUR, bo się niedobrze robi :/

Tym postem wyżej po prostu streściłeś całe swoje podejście do tematu.

Już nikt nie będzie wrzucał zdjęć samolotów BEZ SPRZĘTU do oprysków. Teraz czekamy na zdjęcia Z. Od Ciebie.

No tak, pewnie ich nie doczekamy, bo masz absorbującą pracę. STRASZNE :o




Piszą ludzie, podsyłają linki do stron. NORMALNYCH STRON o lotnictwie, nie jakiś witryn z pseudonaukowymi teoriami. Jest wyjaśnione dlaczego tam te beczki się znajdują i dlaczego zamontowane TAK, a nie inaczej.

No to obalasz ten argument tak idiotycznym wyjaśnieniem, że po prostu ręce opadają. Jeszcze lepiej jakby worki z piaskiem nawrzucali tam, co?

Czego nie można zrozumieć w sformułowaniu "umożliwiają zmianę środka ciężkości"?
  • 1



#1493

KILLER.
  • Postów: 57
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Natomiast te co opryskują lecą znacznie niżej, bo widać te samoloty i są to mniejsze samoloty, ale nie widać je dobrze na tyle, by wiedzieć jakiego typu są. Mogą to być małe odrzutowce wojskowe albo prywatne.Kiedyś czas pokaże.



Ta, z całą pewnością pilot pasażerskiego samolotu, którym leci na wysokości 12km zobaczy trujaka znajdującego się na wysokości 5km lub mniej.


Teraz już całkiem pomieszałeś.... teraz twierdzisz że samoloty które opryskują latają na wysokości ok. 5 km? Ciekaw jestem jak widzisz że taki samolot opryskuje skoro na takiej wysokości nie tworzy się smuga ? :roll:

Osobiście jeszcze nigdy w życiu nie widziałem samolotu który na tak malej wysokości posiadałby smugę?

Odrzutowce wojskowe na 5 km? LOL, co niby wykonują manewry wojskowe nad miastami i miasteczkami. No i oczywiście często takie samoloty widzisz u siebie.

Zauważyłem że mieszkasz w Pabianicach, wiesz że masz nad głową najbardziej ruchliwą drogę lotnicza nad Polską ? To droga UL980, ogromna masa samolotów tam się pojawia, większość to loty z/do Londynu Heatrow. Tylko pozazdrościć Ci miejscówki ! CUDO !

Przeglądając ten temat jeszcze raz utknął mi w pamięci ten Twój post:


Dołączona grafika

To są trasy samolotów przelatujących nad Łodzią w ciągu 15 minut. Żaden z nich nie leciał na Okęcie ani do Katowic, ani na żadne inne polskie lotnisko.


Kolejna bzdura...te samoloty robią po kilka zwrotów w przeciwnym kierunku, często przy tym robiąc szlaczki wężykowe (zmiany kierunku lotów). Od kiedy komercyjne samoloty robią nawroty w tę i z powrotem po kilka razy? Po każdym nawrocie potrafią przelecieć ze 100km a potem nawrót, kolejne 100km, znów nawrót i tak wężykiem. Lynx, kompletnie nic nie wyjaśniasz a Twoje argumenty są irracjonalne.Niejednokrotnie na tym forum były prezentowane filmy z dziwnymi manewrami samolotów (podobnych do moich opisów), które były zawsze tłumaczone przez Ciebie i innych w taki sam sposób - czyli bezsensowny.


Człowieku, Ty przeczytałeś tą swoją wypowiedź zanim ją zamieściłeś na forum ? :lol2: Ręce mi opadły, ta wypowiedź wygląda jakby ją napisał 5 letni dzieciak. Dla Ciebie ruch lotniczy to jest chyba coś podobnego jak zabawa w piaskownicy, myślisz że nie ma żadnych przepisów dotyczących ruchu i planowaniu lotów....

Ten Twój powyższy post dosłownie rozwalił mnie na łopatki...

Żyj dalej w przekonaniu że piloci wykonują manewry takie jak opisałeś :o

Użytkownik KILLER edytował ten post 27.12.2010 - 12:03

  • 1

#1494 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Muhad NIE PISZ WIĘCEJ, bo szkoda Twojego niesamowicie cennego czasu. Te teksty o pracy... Są tak załamujące. Wspaniały Muhad ma pracę, coś NIESAMOWITEGO! :o Oszczędź innym czytania tych BZDUR, bo się niedobrze robi :/


Jeśli masz z tym problem to nie czytaj. Boli Cię, że ktoś ma zajęcia? Może sam ich nie masz? I mówisz za wszystkich, czy tylko w swoim imieniu?
Kiedykolwiek bym nie wszedł to zawsze te same osoby od lat widzę.

No tak, pewnie ich nie doczekamy, bo masz absorbującą pracę. STRASZNE :o


Znów czytasz na odczepnego? Przecież napisałem wyżej, że nie mam dobrego aparatu. Zdjęcia telefonem mam robić?

No to obalasz ten argument tak idiotycznym wyjaśnieniem, że po prostu ręce opadają. Jeszcze lepiej jakby worki z piaskiem nawrzucali tam, co?


Czym się tak podniecasz? Nie spinaj tak pośladków. Ja przynajmniej nie wklejam bezwartościowych fotek, jako niepodważalny dowód i nie powtarzam tego co koledzy piszą.

Teraz już całkiem pomieszałeś.... teraz twierdzisz że samoloty które opryskują latają na wysokości ok. 5 km? Ciekaw jestem jak widzisz że taki samolot opryskuje skoro na takiej wysokości nie tworzy się smuga ? :roll:


Hola, hola. Prześledź temat i zobaczysz, że nie jeden raz pisałem o tym, że trujaki nie latają tak wysoko, jak się upierali sceptycy. Pisałem o niższych pułapach. Wiem co widziałem i wiem, że smugi są robione też na tych niższych. Skoro widzę samolot wielkości małego odrzutowca i to dość wyraźnie z zarysem skrzydeł, to świadczyć może tylko o tym, że jest zdecydowanie poniżej, dziewięciu, może nawet siedmiu, km. Chmury osiadają nawet na Górach Stołowych, czy Sudetach, to znaczy że na tak niskich wysokościach mają do tego warunki, by tworzyć się nisko.

Osobiście jeszcze nigdy w życiu nie widziałem samolotu który na tak malej wysokości posiadałby smugę?


Wcale mnie to nie dziwi.

Odrzutowce wojskowe na 5 km? LOL, co niby wykonują manewry wojskowe nad miastami i miasteczkami. No i oczywiście często takie samoloty widzisz u siebie. Mogę zapytać gdzie mieszkasz? :)


Województwo Łódzkie.

LOL? Slang młodzieży JP i NEO?

Użytkownik Muhad edytował ten post 27.12.2010 - 11:54

  • 0

#1495

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

I napisała to osoba z niemal 6 tysiącami postów na forum <SIC!>

Wydaje mi się, że dużo osób ma podobne odczucia, piszę jednak w swoim imieniu. Nie boli mnie, że ktoś ma zajęcia, ale naprawdę nie musisz się z nich tłumaczyć. W tym temacie już chyba kilkanaście razy zasłaniasz się tym samym, a to naprawdę niewielu pewnie interesuje. Bynajmniej mnie nie.

Dobrze, dobrze, zdjęcia Killera mogą być bezwartościowe, nadal czekamy na Twoje - choćby wyszperane w necie. Cały czas słyszymy to samo.

Już się odczep od tych zdjęć i ode mnie także- nie spinam pośladów, ani się nie podniecam Twoimi postami, a takie uwagi zostaw proszę dla siebie, bo nie życzę sobie takich tanich określeń pod moim adresem.

No i oczywiście, że nie powtarzasz, bo masz zdanie odrębne od setki innych osób, no ale w swoim odczuciu masz RACJĘ, a reszta co? Debile?

Masz się odnieść do tego co napisane wyżej. Sprawa beczek i wężyków jest wyjaśniona, podobne zdjęcia zamieszone są przy artykułach o testach samolotów związanych ze zmianą punktu ciężkości.

Ty zachowałeś się jakby totalnie do Ciebie to nie dotarło, wolałeś jednak napisać o "spinaniu pośladów" LOL. Zarzucasz argumentem, że Ty oglądałeś w TV i mieli kukły - no cudownie. Ja mam czarne auto, więc jak ktoś mi powie, że istnieją też białe to nie uwierzę. A że na stronie producenta nawet białe pokazane, to co? Ja mam czarne więc są czarne i koniec.



To nie jest tak, że do zdjęć beczek z chemią próbuje się dopisać szybko jakieś wyjaśnienia o testach. To te zdjęcia zostały przez fanów teorii chemtrails zapożyczone w celu szerzenia zamętu. Nierzadko upiększone dodatkowo w programach graficznych. Zostało to zdemaskowane, ale oczywiście to nie argument?
  • 2



#1496

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może te zbiorniki komuś wydają się czymś niezwykłym, ale sam test jest naprawdę bardzo ważny i nie da się go przeprowadzić inaczej, bo nikt nie będzie ryzykował prób z żywymi ochotnikami, którzy będą przechodzili z miejsca na miejsce na życzenie inżynierów. Kwestia, której ten test dotyczy jest poważna, bo zmiana wyważenia ma ogromny wpływ na sterowność. Wystarczy wspomnieć katastrofę Iła 62M "Tadeusz Kościuszko". W tylnej części kadłuba wybuchł pożar. Na ostatnim etapie lotu był on tak duży, że sięgnął do wnętrza. Pasażerowie przesunęli się więc do przodu, w kierunku dziobu. Utrudniło to jeszcze bardziej sterowanie wysokością, bo piloci korzystali tylko z trymera. Samolot zaczął "lecieć na dziób", pochylenie było tak duże, że nie dało się go skorygować i doszło do czego doszło. Te beczki to nie jest "prowizorka" - to kompletna instalacja testowa. Samolot to nie młotek, nie wystarczy przywalić nim parę razy w gwóźdź, aby dowiedzieć się czy będzie działał. Dopuszczenie nowego typu do normalnego używania i seryjnej produkcji to cały szereg skomplikowanych testów. Sprawdza się wszystko wiele razy, bo klient Airbusa, Boeinga czy Embraera chce od ręki maszyny niezawodnej i bezpiecznej, nie "wersji beta". To właśnie podczas testowania tworzy się instrukcję obsługi samolotu (tak, samoloty też ją mają, nazywa się to "flight manual", po naszemu "instrukcja użytkowania w locie") i poznaje się wady, zalety i "fochy" danej konstrukcji.

Wiem nawet skąd te zdjęcia zostały zapożyczone - z galerii jetphotos.net lub airliners.net. To jedne z największych i najbardziej prestiżowych serwisów dla spotterów, udzielają się tam nie tylko pasjonaci, ale także piloci czy mechanicy, którzy mają dostęp do miejsc, o których zwykły spotter może pomarzyć. Ktoś po prostu zwędził zdjęcie, uciął informację o autorze i zaczął szpanować "niepodważalnym dowodem". W przypadku starszych zdjęć z JP taki manewr nie był trudny, bo rzadko umieszczano znak wodny z logo strony, a imię i nazwisko autora znajdowało się na czarnym pasku na dole zdjęcia. Wystarczyło ten pasek uciąć, przeprowadzić edycję w Photoshopie podczas której dorobiono napis i mamy "dowód"...
  • 0



#1497 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Prawda jest taka, że sapiecie i się podniecacie. Nie będę Ci więcej odpowiadał na zaczepki.

Kolejna rzecz to, że czepiacie się jednej rzeczy z linku Radosława, a tak w gruncie rzeczy jest sporo innych informacji w tych raportach o spreyowaniu. Jakoś przemilczane zostało.
Beczki beczkami. Jedyny argument, który jest ok, ale i tak nie jest kluczowy, by cokolwiek wyjaśnić, czy obalić. To aspekt poboczny.

Mam dla Was parę niespodzianek.

1.

http://www.youtube.com/watch?v=J_-Afcb7Ya8&feature=player_embedded

(mechanik samolotów mówi o spreyowaniu.)

2. Powinniście także oglądnąć ten film. Ma bardzo mocne argumenty, medialne i nie tylko:

What in the world are they spraying? (1of7)
Film pokazuje także, jak na konferencji pewni panowie przyznają się do tego, że do atmosfery dostało się opryskami 10 megaton Aluminium i że jest to szkodliwe dla zdrowia ludzi. Nie są nawet pewni czy tak by było, ale gdyby się okazało groźne, to oni się tym zajmą i przyglądną bliżej. To jakaś masakra jest.
W kolejnych częściach jest pokazane jak reaguje natura na opryski, roślinność, zwierzęta...wszystko. Pokazany jest także ogromny ruch medialny w sprawie Chemtrails w USA. Tam się o tym coraz głośniej mówi a czasem dojdzie do wpadki któregoś z polityków lub kogoś z strefy naukowo-rządowej. Ostatnia część jest dość kluczowa z mocnym akcentem.

http://www.youtube.com/watch?v=-K9rXydMmfw&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=UC5zf0uJ678&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=1wVSYwfbToc&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=P8cYuaL10s8&feature=related"]http://www.youtube.c...feature=related]

http://www.youtube.com/watch?v=6a2kUm_ok7o&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=4o6uW7JD6GI&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=lXd_UAf3NWU&feature=related


To nie jest wymysł szaleńców. To jest prawdziwe. To jest realna sprawa, a Wy świadomie popieracie zło.


Powinniście też obejrzeć film pokazywany na planete z Polskim Lektorem. Jest to rodzaj konferencji. Posłuchajcie co ma do powiedzenia specjalista z zakresu zdrowia środowiskowego. W tym materiale znajdziecie m.in. taką informację, jak to że obecne dzieci są dużo słabszej kondycji zdrowia niż ich rodzice. To nie jest normalne, a to jest fakt:



Zacytuję ciekawą rzecz:

Ciekawa wypowiedź o "Project Cloverleaf" który pewnie jest związany z powstawaniem chemitrails......poniżej tłumaczenie przez google

Project Cloverleaf
źródło: SOshanna
http://www.anomalies...imited.com/Chem ... ess_2.html

"Czytam e-mail otrzymany od anonimowych mechanika i czuł się w obowiązku odpowiedzieć. Ja też pracy dla linii lotniczych, choć pracuję w górnych poziomach zarządzania. Nie powiem, które linie lotnicze, co znajduje się miasto jestem, ani co urzędzie pracuję, z oczywistych powodów. Chciałbym dokument wszystko Mam zamiar odnosić się do Ciebie, ale do tego jest prawie niemożliwe i spowodowałoby to możliwe fizycznej szkody dla mnie.
Linie lotnicze w Ameryce uczestniczą w czymś o nazwie Project Cloverleaf na kilka lat. Pierwsze ktoś pamięta daty są informowani o to 1998. I została poinformowana o to w 1999 roku. Kilku pracowników linii lotniczych, którzy zostali poinformowani o Project Cloverleaf dokonana została do poddania się kontroli tożsamości i zanim zostali poinformowani o to zostaliśmy stworzeni do podpisania umowy o poufności, która w zasadzie stwierdzić, że jeśli ktoś powiedzieć, co wiemy, że możemy być uwięziony .
Około dwudziestu pracowników w naszym biurze zostali poinformowani wraz ze mną przez dwóch urzędników niektórych agencji rządowych. Oni nie mówią nam, który z nich. Powiedzieli nam, że rząd ma płacić linie, razem z innymi do uwolnienia specjalnych środków chemicznych z samolotów handlowych. Na pytanie, jakie chemikalia i dlaczego mieliśmy spray nich, powiedział nam, że informacja została podana na potrzebę niezbędnej wiedzy w podstawie i nie zostały rozliczone do niego. Następnie udał się do stwierdzenia, że substancje chemiczne były nieszkodliwe, ale program był na tyle istotne, że trzeba zrobić za wszelką cenę. Kiedy zapytaliśmy ich, dlaczego oni nie tylko amatorskie samolotu wojskowego do rozpylania tych substancji chemicznych, ich zdaniem, że nie było na tyle samolotów wojskowych dostępny do uwolnienia substancji chemicznych na takiej podstawie duży jak należy zrobić. Dlatego Project Cloverleaf zostało wszczęte w celu umożliwienia komercyjnych linii lotniczych, aby pomóc w wydaniu tych substancji do atmosfery. Potem ktoś zapytał, dlaczego wszystko w tajemnicy było potrzebne. Rząd powtórzeń następnie stwierdził, że jeśli opinia publiczna wiedziała, że samoloty leciały one były na uwalnianie substancji chemicznych do powietrza, grup ekologów byłoby piekło i popytu na przystanku oprysków. Ktoś zapytał jeden z G-mężczyzn i jeżeli chemikalia są szkodliwe, to dlaczego nie powiedzieć publicznie, co chemikaliów i dlaczego jesteśmy rozpyloną? Zdawał zaburzonych na to pytanie i powiedział nam, głosem władzy, że społeczeństwo nie musi wiedzieć, co się dzieje, ale że ten program jest w ich najlepszym interesie. Stwierdził również, że nie należy nikomu, ani o nic więcej pytań. Z tym, odprawa została zakończona.
Wszystkie dokumenty w naszym biurze dotyczące projektu Cloverleaf są trzymane w zamkniętych sejfów. Nikt nie jest upoważnione do podejmowania tych dokumentów z urzędu. Bardzo niewielu pracowników mają dostęp do tych dokumentów, są i pozostaną małomówna o tym, co mówią dokumenty.
Nie jestem głupi. Wiem, że coś się dzieje. I szczerze mówiąc, boję się. Czuję się wysoki poziom winy, że mam świadomość tego rodzaju operacji, ale nie mów nikomu. To było do jedzenia się we mnie, wiedząc, że pracuję dla firmy może być zatrucie Amerykanów. Mam nadzieję, że ten list zostanie otwarte oczy na pewne co się dzieje.
Ponownie, Chciałbym dać udokumentowane informacje, ale trzeba zrozumieć, dlaczego muszę pozostać całkowicie anonimowy.



********

A ten patent USA fajny, co nie?

Dołączona grafika




*******************************


Od dziesięcioleci wiemy, że metale ciężkie i substancje chemiczne mogą spowodować poważne szkody fizyczne. Nawiązując do książki Rachel Carson's " Silent Spring" w której zostały zawarte, obszerne ostrzeżenia przed poważnymi konsekwencjami, użycia metali ciężkich i substancji chemicznych oraz narażenie na nie w naszym codziennym życiu. Są tysiące badań dokumentujących, rakotwórczy wpływ tych substancji na organizm człowieka.

Opierając się na badania R.Carson's (próbki ziemi, testy ludzi i zwierząt) stwierdzono iż środki zakłócają i osłabiają układ odpornościowy ludzi i zwierząt. W latach 30-tych, naukowcy przeprowadzili badania nad wpływem środków chemicznych na gospodarkę hormonalną zwierząt. Stwierdzono wówczas, że środki chemiczne powodują zaburzenia endokrynologiczne. W testach tych zauważono również, że konsekwencje zetknięcia się z środkami chemicznymi, powodowało anomalie genetyczne (np. żaby miały po pięć odnóży, obojnacze cechy). Badania te były kroplą w morzu potrzeb jakie należało wykonać. W kolejnej pionierskiej książce " Our Stolen Future", autorów Dr.Theo Colburn, Dianne Dumanoski, i John Peterson Myers, badania wyraźnie pokazują zaburzenia hormonalne. Wykazano, że suma działania dwóch substancji chemicznych, które uszkadzają hormony nie jest równa 2, Raczej są to najbardziej pesymistyczne matematyczne proporcje, te trucizny działają synergicznie, suma działań tych trucizn może stanowić 1600 krotne działanie pojedynczej dawki. Jesteśmy narażeni na więcej niż 100 000 chemikaliów regularnie. Większość z nich nigdy nie została przetestowana pod kątem bezpieczeństwa ludzi. Tak prawie nic nie zostało zrobione w celu zmniejszenia narażenia na mnóstwo niebezpiecznych substancji chemicznych. W rzeczywistości w ciągu jednej dekady administracja Busha pod wpływem lobby korporacyjnego, zlikwidowała wiele przepisów ochrony środowiska, istniejących od lat 30-tych. (Wystarczy spojrzeć na to, co wydarzyło się w Zatoce Meksykańskiej - wyciek ropy, który spowodowało BP).

Mimo tych wszystkich badań prowadzonych przez naukowców i informacji o zagrożeniach związanych z zaburzeniem gospodarki hormonalnej i osłabieniem układu odpornościowego, informacje te nie są ogólnie dostępne dla przeciętnego człowieka. W głównym nurcie wiadomości nie pokazuje się tego typu problemów. Publikacje te znajdują się w pracach naukowych, wydaniach książkowych i internetowych. Mainstreamowe media (1) pomijają ten temat, ulegają lobby koncernowemu i reklamowemu. Nie informuje się o bardzo wysokiej toksyczności tych związków, pomija fakty, dezinformuje ludzi oraz odwraca uwagę na inne tematy i nieistotne sprawy. Priorytetowe zdrowotne schodzą na dalszy plan lub są przekłamywane. Razem z wysokim poziomem stresu spowodowanym przez zaaranżowany kryzys finansowy - (gdzie miliony ludzi straciło pracę i domy), zdegradowano środowisko. Ten katastroficzny scenariusz jest częścią większego obrazu tego co Naomi Klein pisze w swojej książce "The Shock Doctrine". Mamy bardzo dużo kryzysów jeden po drugim, że trudno jest za tym wszystkim nadążyć przy codziennych rutynowych obowiązkach, nie mamy czasu na przeczytanie i rozważenie o konsekwencjach toksykologicznych dla naszego zdrowia. Tej ogromnej ilości tysięcy metali ciężkich i substancji, które przedostały się już do naszego łańcucha pokarmowego i które rzekomo miały nie pogarszać naszego zdrowia. Jesteśmy na górze tego zniszczonego łańcucha pokarmowego.

Jednakże teraz istnieje groźniejszy poziom toksyczności i ten temat nie jest nagłaśniany w głównym nurcie wiadomości. Temat ten jest poruszany w coraz szerszym kręgu niezależnych naukowców, którzy dostarczają dowody i umieszczają swoje raporty w Internecie. Przez ponad dziesięć lat, obywatele w USA i Kanady poddawani byli 24/7/365 (24 godz. na dobę przez cały rok) na atak aerozolowy nad swoimi głowami w postaci toksycznych oparów trujących, metali ciężkich, chemikaliów i innych składników niebezpiecznych. Nie wspomniano o tym w żadnych mediach. Wojskowy Amerykański Wydział Ochrony „US Department of Defense [DOD]” systematycznie rozprowadza na niebie chemtrails, także zwany jako (Stratospheric Aerosol Geoengineering).(2) Contrails, to zwykłe smugi, które dość szybko wyparowują na niebie. Natomiast Chemtrails się nie rozpraszają i nie znikają, długo utrzymują się na niebie. Samoloty (zaopatrzone w specjalne dysze) uwalniają te aerozolowe linie, krzyże i szachownice na niebie, które nie wyparowują. Do tego typu operacji jest używana, bardzo duża ilość samolotów. Początkowo te linie są cienkie, ale po pewnym czasie rozszerzają się i łączą ze sobą. Nasze piękne błękitne niebo znika, zastąpione szaro-białą toksyczną mgłą, która zasłania i znacznie zmniejsza blask słońca.

Samoloty wojskowe i komercyjne zaangażowane są w ponad 60 tajnych operacji. W ubiegłym roku, kiedy leciałam samolotem nad naszym krajem widziałam United Airlines lecący pod nami (na wysokości ok 37 000 stóp) rozpylał aerozol, pozostawiając na kilometr brudną smugę. To jeden z tajnych projektów rozpylania aerozoli w Ameryce Północnej, Europie, Australii i Nowej Zelandii (wszystkie kraje NATO). Setki jeśli nie tysiące ludzi pisało zawiadomienia do urzędników, policji i innych instytucji rządowych, aby uzyskać odpowiedzi. Wszyscy ci urzędnicy w USA i Kanadzie nie są przygotowani lub nie wiedzą co mają odpowiedzieć, a te instytucje, które wiedzą, odpowiedzi nie udzielają. Pozostaje to cały czas celowo ukrywane. Nikt nie jest pociągany do odpowiedzialności, a my nadal jesteśmy truci każdego dnia. To nie pierwszy przypadek, kiedy to obywatele są używani jako eksperymentalny przedmiot badań laboratoryjnych. Plugawe eksperymenty wojskowych i Rządu USA bez świadomej zgody obywateli mają bardzo długą historię.

Armia USA używała broni chemicznej i biologicznej w postaci oprysków na nieświadomej ludności cywilnej od 1940 roku. Noszącą nazwę “vulnerability tests” (test śmiertelności). To nie jest stwierdzenie kontrowersyjne (nazwa mówi sama za siebie). Wojskowi przyznali się do stosowania tych praktyk kilkakrotnie. Jest mnóstwo dokumentacji rządowych potwierdzających tą działalność. Istnieje również dokumentacja, opublikowana, potwierdzająca celowe eksperymenty polegające na napromieniowaniu ludności cywilnej. Niestety te informacje wyszły na światło dzienne długo potem, zanim zdążyły by uratować czyjeś życie, albo ulżyć w cierpieniu.(3)

W ciągu ostatnich 10 lat, niezależne testy Chemtrails w całym kraju wykazały niebezpieczną, niezwykle trującą mieszankę: bar, szklane włókna powlekane nano-aluminium (CHAFF), promieniotwórczy tor, kadm, chrom, nikiel, suszona krew, zarodniki pleśni, żółte mykotoksyny grzybni, dwubarek etylenu i włókna polimerowe. Toksyczny, bar jest podobny do arsenu [4]. Znany jest jego negatywny wpływ na serce. Aluminium [glin] uszkadza mózg. Liczne testy (gleby, wody, i powietrza) wykonane przez niezależnych naukowców pokazały obecność tych związków, które wykraczają poza skalę dopuszczalnych poziomów. (5)

Od ponad 10 lat naukowiec Clifford Carnicom systematycznie bada i składa raporty o wpływie tych aerozoli na środowisko i na układ immunologiczny. (6) Różne grupy, które obserwują niebo “sky watch” dokładnie dokumentują i donoszą o tych codziennych atakach szkodliwych aerozoli, robią to dla nas i naszego całego środowiska. (7)

Te wszystkie trucizny wchłaniamy przez układ oddechowy. Ostatnio dało się zauważyć dramatyczny wzrost zachorowań. Istnieją liczne doniesienia o wzroście liczby zgonów sercowych i górnych dróg oddechowych (astma, przewlekłe zapalenie oskrzeli, rak płuc, i wiele chorób przewlekłych) Toksyczność Chemtrails wpłynęła znacznie na pogorszenie „zbiorowe zdrowia”. Znaczący wzrost chorób serca i różnych górnych dróg oddechowych jest związana ze wzrostem zapylenia naszego powietrza. Pokazują to niektóre statystyki zachorowań:

1. Choroba niedokrwienna serca jest główną przyczyną śmierci w USA. Według CDC w 2006r. 631.636 zmarło z powodu chorób serca. Oznacza to, że dotyczy to 1 na 5 Amerykanów (8). W Kanadzie, co siedem minut ktoś umiera na chorobę serca (9).
2. Astma i choroby górnych dróg oddechowych. W ostatnich latach 100-150 milionów ludzi na świecie cierpi na astmę. W Stanach Zjednoczonych 16,4 mln dorosłych cierpi na astmę i 7 milionów dzieci ma przewlekłe zapalenie oskrzeli i rozedmę płuc, u 9.8mln Amerykanów w zeszłym roku, rozpoznano przewlekłe zapalenie oskrzeli, z tego na rozedmę płuc cierpi 3.800.000(10) Razem 31 milionów Amerykanów. W kandzie 2 400 000 u których rozpoznano astmę.
3. Powietrze zanieczyszczone jest drobinkami pyłu. Jedna cząstka pyłu (PM) ma wielkość 10 mikrometrów lub mniejszej (1 mikron to około 1/70 grubości ludzkiego włosa). Cząstki te mogą odkładać się w najgłębszej części płuc, a przez pewien czas, może to spowodować uszkodzenie płuc. Ten rodzaj zanieczyszczeń, którym oddychamy przez całą dobę, może i jest przyczyną różnych chorób górnych dróg oddechowych, choroby niedokrwiennej serca i przedwczesne starzenie się i śmierć. Pył może zaostrzyć istniejące choroby.(11) Pytania bez odpowiedzi: Czy niebezpieczne cząstki materii mogą działać w sposób synergiczny w ludzkim ciele (jak to czynią związki chemiczne powodując zaburzenia endokrynologiczne)? Jak PM wpłynie na miliony ludzi, którzy mają już wiele chorób przewlekłych?

Uszkodzenia mózgu

Nawet ze wzrostem wyleczalnych chorób, temat nie został powiązany z tym co Clifford Carnicom trafnie określił “aerosol crimes”–„aerozolowe zbrodnie”, które powodują cofanie się funkcji poznawczych (uszkodzenie mózgu). Nasz układ odpornościowy jest w stanie oblężenia przez całą dobę i to doprowadziło w milionach (prawdopodobnie miliardy) ludzi nie tylko do jednej choroby, ale często do wielu chorób. Skóra to największy organ naszego ciała, jest przepuszczalną membraną. Oznacza to, że pochłania wszystkie toksyny z naszego powietrza, w tym Chemtrails i inne niebezpieczne substancje chemiczne, wchłania się prosto przez skórę do naszego ciała. Zatruta deszczówka, (śnieg który dotyka naszej skóry) wchłania się tak samo. Gdy powietrze, którym oddychamy jest wypełnione szerokim asortymentem niebezpiecznych toksyn, to z każdym oddechem zatruwamy nasz układ immunologiczny i osłabiamy cały system odpornościowy. Te trucizny mają również wpływ na nasz mózg, a tym samym na nasze funkcje poznawcze.

Aluminium jest głównym składnikiem tych aerozoli. Mimo iż występuje na naszej planecie to nasze organizmy z biologicznego punktu widzenia go nie potrzebują. Pesticide Action Network North America [PANNA] wymienia aluminium jako „toksyczny” dla ludzi, powodujący rakotwórczość, jego toksyczność wpływa destrukcyjnie na reprodukcję i na rozwój, posiada właściwości neurotoksyczne.(12) Mimo to aluminium jest powszechnie stosowane (to nie jest krótka lista) w szczepionkach, dezodorantach – środki przeciw poceniu, over-the-counter medications (wyroby używane w medycynie), napoje bezalkoholowe do wyrobu puszek piwa (aluminum leeches from the cans), proszek do pieczenia, ciasto mix, sery topione, opakowania z aluminium i dodawane do innych produktów spożywczych. Przez lata, aluminium gromadzi się w tkance mózgowej oraz w mniejszej ilości tkankach kostnych . To powoduje zwyrodnienie mózgu, zaburzenia i uszkodzenia ze względu na zablokowanie i zmniejszenie przepływu krwi i tlenu w tętnicach mózgu. Kurczy się mózg i komórki mózgu umierają. To powoduje otępienie. Objawy obejmują: wybuchy emocjonalne, paranoje, zapomnienia, utratę pamięci, niespójność wypowiedzi, drażliwość, zmniejszona czujność, zmiany osobowości. Przeprowadzane badania wykazały, że statystyki rosną, ponieważ ponad 4 miliony Amerykanów cierpi na pogorszenie pracy mózgu i demencję. A przecież wiadomo, że demencja prowadzi do śmierci. Choroba Alzheimera jest obecnie rozpoznawana niepoprawnie jako catch-all termin dla wszystkich rodzajów demencji. Kilka dni temu New York Times had a headline: “More with Dementia Wander from Home.” (więcej z otępieniem Wander z domu)(13) z ludźmi, którzy zostali dotknięci Alzheimerem został przeprowadzony wywiad. Jedna z osób przyznała, że postawiono jej diagnozę, że ma Alzheimera. Jest to oczywiście nieprawda, choroba ta może być poprawnie rozpoznana tylko po śmierci. W czasie autopsji. Natomiast zatrucie ciężkimi metalami może być zdiagnozowane poprzez testy laboratoryjne, ale nie jest to wykonywane przy rutynowych badaniach kontrolnych.

Nie powiązuje się problemu wzrostu demencji z ponad 10 letnim wdychaniem Chemtrails z nano-szklanych włókien powlekanych aluminium. Miliardy ton zostały rozpylone na nas. Z tych wszystkich źródeł w/w i jeszcze aluminium rozpylone w powietrzu, którym oddychamy skumulowanie toksyczności jest bardzo wysokie.

W codziennym życiu obserwujemy nie raz, że zachowanie niektórych ludzi jest dziwne, mimo iż nie prowadzi się statystyki, to są już to miliony ludzi. Zdarzało mi się wiele razy, gdy na zadane pytanie przypadkowej osobie, otrzymywałam odpowiedź nie związaną z pytaniem. Obserwuje się również niekontrolowane wybuchy wściekłości w miejscach publicznych. Wzrost przemocy, strzelaniny na uczelniach i szkołach. Wypadków samochodowych, które nie powinny się wydarzyć. W mediach pełno jest takich informacji.

Związki toksyczne obciążają odporność organizmu, mimo to mają zastosowanie w Amerykańskim wojsku stosowane jako aluminium w aerozolu . Jest on używany ze względu na przewodnictwo elektryczne (ma dużą wytrzymałość i lekkość) . US Air Force w 1997 r przedstawił obszerny raport o uwolnieniu aluminium w powietrzu na obszarze 15-50 mil (14). Następnym pytaniem bez odpowiedzi jest: Dlaczego USAF obecnie nie wykazuje aktualnych raportów? Są to dane ukrywane przez USAF. Dlaczego te dane są utajnione?

Sprawozdanie z 2002 roku wykazuje, że US Navy w ostanich 25–latach (rozpyliła z samolotów) kilkaset tysięcy funtów aluminium podczas szkoleniowych lotów operacyjnych nad obszarem zatoki Chesapeake Bay”(15). Jeżeli Navy uwalnia setki tysięcy funtów aluminium, tylko na tak małym obszarze USA, to w takim razie prawdopodobnie (abstrahując) wszystkie wojska na całym obszarze USA i Kanady uwalniają miliardy ton nano-aluminium po roku 2002. Informacje te ukrywane są przed nami. Nie dowiemy się ile zostało rozpylone tych środków bez naszej wiedzy, ze szkodą dla nas wszystkich.

W innym raporcie Dr Hildegarde Staninger pisze: wystawienie na emisje nano-kompozytów prowadzi do zahamowania esterazów cholinowych [16]. Ciało ludzkie ma trzy rodzaje cholinesterazy, które wydzielane są przez mózg, wątrobę, komórki krwinek czerwonych. Przewlekłe hamowanie tego enzymu (zwykle krążącego w krwinkach czerwonych) wskutek rozpylania aerozoli w chemośladach (celem zmiany pogody, lecz także do tępienia komarów i innych owadów) powoduje przewlekłe zatrucia. Dwubarek etylenu to silnie trujący rolniczy pestycyd. Taka ekspozycja powoduje poważne zaburzenia neurologiczne w tym paraliże u ludzi.

W przełomowym eseju z 2003 Dr. Kaye Kilburn, asks: “Why is Chemical Brain Injury Ignored?”(17) pyta: „Dlaczego Chemical Brain Injury są ignorowane?” Ten artykuł wymienia 13 skutków, które dają podstawę aby wierzyć, że niebezpieczne chemtrails wpływają na ludzki mózg.

Wybrane skutki:

1. „To wszystko w głowie” (to znaczy, prawdziwe symptomy, które są ignorowane przez medycynę konwencjonalną)
2. Odporność na usterki – opór na krytykę (zbiorowe jednostki społeczeństwa nie mogą uwierzyć, że mózg jest zagrożony.
3. Przyjęcie odurzających leków na receptę (np.Paxil), które mogą wpływać na mózg (miliony długoterminowo są na antydepresantach, co prowadzi do trwałego uszkodzenia reakcji poznawczych mózgu).
4. Chemiczne uszkodzenie mózgu nie jest uznane za „bezpośrednie zagrożenie”
5. Konkurencja ze strony innych poważnych zagrożeń (powoduje obojętność lub odmowę).
6. Opóźnienie w uznaniu zagrożenia dla zdrowia.
7. Interes gospodarczy (taktyki opóźniania przez wielkie korporacje są dobrze znane, ignorowanie brania odpowiedzialności, gwarantem dochodu)
8. Dziedzina neurologii jest opieszała w uznaniu tych skutków w przeciwieństwie do niezależnych naukowców, którzy nie są powiązani z firmami farmaceutycznymi i chemicznymi.

Wszystkie te czynniki i powody, które wymieniła wyżej Dr. Kaye Kilburn są przyczyną, że przez 10 lat wdychamy niepotrzebnie substancje chemiczne. Ekstremalnie niebezpieczna kombinacja, która stawia nas w ogromnym zagrożeniu, jest to zmowa milczenia na szczytach rządowej władzy oraz odmowa udzielania odpowiedzi przez media sponsorowane przez korporacje. Każda populacja jest łatwiejsza do kontrolowania gdy temat funkcjonowania mózgu jest pomijany i mówi się, że inne czynniki powodują jego uszkodzenie.

Dr. Kaye Kilburn w swych badaniach wyraźnie pokazuje, że chemikalia poważnie uszkadzają mózg (i tym samym wpływają na funkcje poznawcze mózgu). Codzienny atak toksycznych związków chemicznych przez wiele lat, może zniszczyć naszą zdolność do jasnego myślenia. Nawet jeśli trudno w to uwierzyć, to żeby to udowodnić Dr. Kilburn, rozszerzyła ten esej do wydania ksiązki “Chemical Brain Injury” (published in 1998). W której to Dr. Kilburn zauważa:

Zachowanie dobrych funkcji mózgu, stanowi możliwość przeżycia dla ludzkości. W wielu częściach kraju u wielu pacjentów zaobserwowano, że funkcje mózgu są poważnie zagrożone przez leki, które zostały wprowadzone do środowiska przez ostatnie 50 lat.(18)

Wydaje się niemal nieprawdopodobne, że miliony/miliardy ludzi może patrzeć w niebo i nie zauważyć dramatycznych zmian, jakie zaszły od tego, co było, na przykład w połowie lat 1990. Wtedy nasze niebo było przepiękne, granatowe. Chmury miały piękny asortyment barw i kształtów. Słońce było wspaniałe. Ludzie, którzy mają mniej niż 30 lat, nie mają takich wspomnień nigdy nie obserwowali na żywo pięknego panoramicznego nieba i nie robią tego obecnie. Większość z nich jest zbyt zajęta, wysyłaniem SMS lub czatem przez swoje telefony komórkowe. Są jeszcze inne kwestie do rozważenia, mianowicie: ludzie żyjący w swoich strefach komfortu, a zaprzeczanie jest najsilniejszą ludzką emocją, w codziennym zgiełku jest bardzo nie na rękę spoglądanie i ocenianie nieba oraz zajmowanie się tym problemem. Ludzie lubiący swoje czynności rutynowe, aby przeegzaminować to, co myślimy, że wiemy, czy znamy, musimy wyjść poza przysłowiowe klapki na oczach, aby dojść do prawdy, żeby przestać żyć w Orwellowskim świecie. Jeśli wszystko w naszej codziennej rutynie zaćmiewa to co naprawdę się dzieje, to potrzebujemy dużo odwagi aby zadawać serię pytań. Potrzeba także wielkiej odwagi, głębokiej wewnętrznej siły, aby zmotywować siatkę politycznych mediów, aby uzyskać prawdziwe odpowiedzi na zadawane pytania.

Kolejny odważny człowiek to Dr. Michael Castle, który kontynuuje badania nad toksycznością Chemtrails. Jest to znany chemik w dziedzinie polimerów, który często udziela wywiadu i jest autorem artykułów na temat zagrożeń związanych z bardzo toksycznymi Chemtrails. Dr Castle napisał również przełomowy dokument, Ustawę Ochrony Atmosfery (UAPA). Dokument ten znajduje się w kongresie od 2008 roku, ale jest zablokowany przez komisję. Jedynym sposobem na przejście tego ważnego dokumentu (ustawy), jest poparcie prawdziwych kongresmanów (zamiast korporacyjnych lobbystów). Link do ustawy:



Biorąc pod uwagę te wszystkie problemy takie jak: upadki finansowe, kłamstwa, oszustwa rządu, obwinianie społeczeństwa za ogromne zadłużenie, wyłaniające się państwo policyjne, katastrofy ekologiczne, to wszystko powoduje, że jest nam ciężko utrzymać swoją codzienną rutynę (praca, dom, praca) by przetrwać depresję tego codziennego oddziaływania. Mainstreamowe media wspomagają rządy w oszukiwaniu nas. Jak przysłowiowe lemingi, miliony przyłączają się do grupy i pędzą ku przepaści. Istnieje niezliczona liczba przykładów historycznych tego zbiorowego szaleństwa. My Homo sapiens (ponoć ludzie rozumni) nie nauczyliśmy się przez 5 000 lat wiele z naszej historii. Dzieje się tak dlatego, że nowe pokolenia przywódców, często powiązanych z poprzednimi, nigdy nie wykazują zainteresowania wyborcami, którzy stanowią podstawę polityki. I nie ma żadnych środków zaradczych na ten stan rzeczy.(19) Wszystko jest grą polityczną, a ludzie są naiwni i wierzą w oszustwa Orwellowskie.

Dodając do tego już ciężkiego brzemienia jeszcze fakt, że trzeba dużo ogromnej wewnętrznej siły, aby przekonać pozornie dobrze wyedukowanych ludzi (wykształconych, którzy ponoć wiedzą dużo o otaczającym ich świecie) do ponownego rozważenia, by uaktualnić ich sposób myślenia na temat tego co się naprawdę dzieje (a co to znaczy być dobrze wyedukowanym – pamiętając o fakcie, że edukacja wyższa pomija wszystko to co prof. Peter Dale Scott nazywa „głębokim politycznym zdarzeniem”, które nie trafia do książek historycznych?). Podstawą tej „odwagi” jest wytworzenie nowych ścieżek synaptycznych w mózgu, bez nich czujemy się wystraszeni i nerwowi ponieważ te połączenia nie zostały jeszcze stworzone. Ten proces wymaga powtarzającego się wysiłku aby wytworzyć te nowe połączenia. (przypis autora eh. podstawową jednostką strukturalną w mózgu jest synapsa, czyli połączenie dwóch komórek nerwowych. Aktywność naszego mózgu i efektywność jego pracy zależy od zmian w przewodnictwie w tych właśnie synapsach, krótko mówiąc - od ich sprawności. Jeżeli uczymy się czegoś nowego, niektóre z nich ulegają tzw. wzmocnieniu. Określane jest to jako ślad pamięciowy, a cały proces - plastycznością synaptyczną).

Jeżeli jednak miliony ludzi są już na lekach uspokajających, (mają długoterminowo wypisywane leki na receptę). A ponadto są zatruwani przez powietrze drogą oddechową substancjami chemicznymi, to jak to wpływa na ich zdolność jasnego myślenia? To w jaki sposób (jeśli w ogóle) jest ktoś w stanie myśleć? Jak ktoś może czuć się dobrze i bezpiecznie, jeśli powietrze, którym oddychamy jest celowo zatruwane i ma wpływ na naszą zdolność do logicznego myślenia. Udowodnione jest, że nikt oficjalnie nie jest skłonny do mówienia prawdy, to tak jak z Diogenesem ze starożytnej Grecji poszukującym prawdomównego człowieka. (przypis autora eh. Diogenes, mędrzec żyjący w starożytnej Grecji, szedł pewnego dnia ulicami Aten z latarnią w ręce. Zdumionym ludziom pytającym go o przyczynę takiego zachowania odpowiedział:"Szukam człowieka") Nikt nie wykazuje pragnienia albo odwagi, żaden organ aby zatrzymać ten sekretny plan zatruwania, wymyślony przez elity wewnętrzne, które zamierzają zniszczyć wszystko.

Nasze podstawowe prawa konstytucyjne i międzynarodowe są tylko papierkami, te wszystkie prawa i ustawy zostały złamane potajemnie przez tych u władzy, którzy odpowiedzialni są za ich respektowanie. Priorytetem naszym jest, żebyśmy wszyscy zorganizowali się pokojowo, aby powstrzymać to bezprawne rozpylanie strasznych toksyn przez samoloty wojskowe i komercyjne. „Musimy działać pokojowo” tak uważa Peter Dale Scott i Jason Bermas w nowym filmie DVD „Invisible Empire”: musimy korzystać z Internetu i naszych pokojowych sił intelektualnych, informować, organizować spotkania, dyskutować, by zakończyć ten koszmar. Jest to możliwe do wykonania.

Dr Ilya Sandra Perlingieri jest autorem wysoko cenionych książek „The Uterine Crisis” (przypis autora eh. tłum. problemy przekwitania)

Przypisy

1. See: http://www.ourstolenfuture.org

2. See Michael J. Murphy. “What in the World Are They Spraying?” March 3, 2010: http://www.countercu...urphy030310.htm ; and G. Edward Griffin. “Chemtrail vs. Contrail” April 14, 2010: http://www.youtube.c...h?v=rsWpSPBwA-w

3. Carole Pellatt. Connections. “What’s going on in the air? Yes, we are being sprayed.” Aug. 8m 2007: http://homepage.mac....arebeingsprayed ; and http://homepage.mac....CHEMTRAILS.html

4. See Pesticide Action Network North America [PANNA]: http://www.pesticide...?Rec_Id=PC41174

5. March 12, 2010: http://www.lightwatc...irms_Chemtrails. An interesting conference at the University of California, San Diego [UCSD], “Atmospheric Aerosols: Health, Environment, and Climate Effects” addresses some of the cardio-vascular increases due to “atmospheric aerosols” but these academics never use the word Chemtrails. Yet, satellite photos they show clearly indicate the atmospheric impact of Chemtrails. See: Jan. 31, 2008: UCSD: http://www.youtube.c...h?v=ztHV5RF-xyw

6. For numerous detailed reports, see: http://www.carnicom.com; http://www.carnicominstitute.org; http://www.bariumblues.com; and Dr. Marijah McCain. “Chemtrails and Barium Toxicity.” April 6, 2002: http://www.rense.com/general21/tox.htm ; Material Safety Data Sheet, University of Utah: http://www.chemtrail...ariumhealth.htm. This last cited website is very outdated. It does not address the increased amounts of barium now found in our air. Additional info: “Local News Station Confirms Barium in Chemtrails.” Nov. 10, 2007: http://www.youtube.c...h?v=okB-489l6MI

7. See: http://www.newyorkskywatch.com; http://www.californiaskywatch.com ; http://www.arizonaskywatch.com

8. Heart Disease Facts. CDC; http://www.cdc.gov/h...sease/facts.htm

9.http://www.heartands...tm#heartdisease

10. Asthma. CDC: http://www.cdc.gov/n...tats/asthma.htm; and chronic bronchitis and emphysema: CDC: http://www.cdc.gov/n...astats/copd.htm

11. Rosalind Peterson’s report: “The impacts of air pollution on health.” http://www.californi...alth_issues.htm

12. PANNA: http://www.pesticide...?Rec_Id=PC33881

13. May 4, 2010: http://www.nytimes.c...search.html?hpw

14. See: Rosalind Peterson. “Public and federal agencies concerned about the potentially harmful or undesirable effects of chaff on the environment.” http://www.californi...aff_goa_dod.htm

15. “Effects of Navy chaff release on aluminum levels in an area of the Chesapeake Bay.” PubMed. US National Library of Medicine. June 2002: http://www.ncbi.nl.n...pubmed/12061831

16. Sept. 7, 2009: http://www.hildegard...-emissions-html

17. Kaye H. Kilburn. “Why is Chemical Brain Injury Ignored. Pondering Causes and Risks.” Editorial. Archives of Environmental Health. March 1, 2003: http://www.mindfully...njury1mar03.htm

18. http://www.neuro-tes...outKilburn.html

19. Dr. Ilya Sandra Perlingieri. “Worldwide Environmental Crisis. Gone Missing: The Precautionary Principle.” Global Research. Feb. 11, 2009: http://www.globalres...xt=va&aid=12268

Global Research Articles by Ilya Sandra Perlingieri

©Tłumaczenie: ehovara


Edit: +.....
źródło


*****************************


Rozumiem też, że na tym filmie pilot opryskujący trzymał się przepisów lotniczych?? HAHA! Co najlepsze. Szlaczki robi ten sam pilot i widać u niego celowy zamysł. Nagranie dokładnie zarejestrowało zachowanie pilota podczas oprysków, których sam byłem świadkiem niejednokrotnie. Bezczelność do kwadratu.

http://www.youtube.com/watch?v=fEOod0LFDtI&feature=player_embedded#!

I jak tym razem będziecie się tłumaczyć wszystkowiedzący sceptycy?Macie jeszcze jakieś wątpliwości? Ja na Waszym miejscu po obejrzeniu tego filmu po prostu nie brnąłbym w kłamstwa dalej. Nie przystoi.

Użytkownik +..... edytował ten post 27.12.2010 - 19:46
dodanie brakującego źródła tekstu

  • 2

#1498

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

W kłamstwa? Szybko oceniasz :D

Nie masz odpowiadać na "zaczepki" tylko masz się ustosunkować do sprawy beczek w samolocie, czego nadal nie zrobiłeś, tylko o to chodzi.

Teza została całkowicie obalona, Tobie natomiast nie dało to nic do myślenia, zero jakiejkolwiek "skruchy" czy zastanowienia. Przechodzisz nad tym jakby się nic nie stało albo krótki komentarz, ze pfff kłamstwa i w ogóle co to ma być.

Momentalna zmiana tematu i dalej miliony filmików z YouTube i tekstu tyle, że nawet się nie chce przewijać tego.

Nie można doprowadzić jednej sprawy do końca?

"O nie, coś nie wyszło" to szybko chlast, trzask, następne 500 argumentów, co by jeszcze większy chaos w temacie zapanował.

Ja dla odmiany powiem, że filmik z "crazy pilotem" jest ciekawy i zastanawiający.

SZYBKI EDIT!

Już się dowiedziałem co to.




A tu jaki oprysk!



O kurczę! Robią to OFICJALNIE!

Po obejrzeniu tych filmików nie brnąłbym w kłamstwa dalej. Nie przystoi.

Użytkownik KriSSnt edytował ten post 27.12.2010 - 14:12

  • 4



#1499

KILLER.
  • Postów: 57
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie to ten film nie przedstawia żadnego dowodu a to ze względu że nie widać żadnego samolotu... To ciekawe że wszystkie filmy na których rzekomo mają być opryski są takie nie wyraźne ? Dziwny traf czy celowe działanie aby było trudniej takie dowody obalić ? Dla mnie są dwie możliwości:

1. Sfingowany film
2. Możliwe że film jest autentyczny i został nagrany w okolicach poligonu wojskowego... Może to być zapis po prostu manewrów, ćwiczeń pilotów wojskowych. Czasami u siebie widze podobne akcje gdy ćwiczą Słowaccy piloci Migów.

No ale jak już wspomniałem, takie dowody jak ten film mają dla mnie praktycznie zerową wartość ze względu na jakość nagrania.

EDIT:

No kolega powyżej pojechał po bandzie i można by rzec że pozamiatałeś temat :)) Przyznaje że mi to nie przyszło wcześniej do głowy. Świetne filmy...

Powodzenia Muhad w obalaniu tak mocnych dowodów ! :)

Użytkownik KILLER edytował ten post 27.12.2010 - 14:25

  • 1

#1500

Kamilos.
  • Postów: 121
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Może pytanie już padło, ale nie będę przeszukiwał 100 stron tematu. Skoro rozpylaniem nie zajmują się samoloty komercjalne więc kto i kiedy rozpyla? Na całym świecie jest tylu spotterów, że powinniśmy mieć multum zdjęć tych tajemniczych rozpylaczy. Przykład:
http://i704.photobuc...1200_100910.jpg - samolot na 10 tys km (fotka pana z
ExtremeSpotting.com), a rozpylacze przecież latają połowę niżej :) Jedynie co można obejrzeć to rozpixelowane filmiki na youtube,..

Użytkownik Kamilos edytował ten post 27.12.2010 - 15:10

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych