54 odpowiedzi w tym temacie

[rolpiek]

oni bomb atom. mogą mieć 1 albo 2 sztuki , niczym ZSRR co jak zrobił Isz abombe to straszył ile to juz setek niby ich nie ma a miał ledwo kilka

odnosnie zjednoczenia upadku komuny to nie bedzie łatwe , bo to azja a azjaci mają inna mentalność i inne podejscie do życia niz europejczycy

[Saracen]

Widzę, że spragnieni jesteście igrzysk. Pooglądałoby się w telewizji krwawe obrazki z frontu. Niektórym zbyt śpieszno żyć w "ciekawych czasach".

Jest tylko jedna opcja przebiegu wydarzeń w razie gdyby w wojnę zamieszane były obie Koree, ale wtedy wojna ogarnęłaby cały świat i igrzyska mielibyśmy u siebie również. Korea płn. chciałaby wojny z południową bo jest łasa na jej bogactwo, ale nie odważy się do tego dopuścić. Korea południowa ma silne wsparcie Stanów Zjednoczonych, które tylko czekają, żeby kogoś zajechać. Korea płn. odważyłaby się na wojnę tylko w sytuacji gdyby miała wsparcie równie silnego mocarstwa.

Zatem tzw. "incydent" najprawdopodobniej był sfingowany przez wywiad USA, z resztą nie od dziś wiadomo, że Korea płn. jest na trasie tzw. walki z terroryzmem. Najwyraźniej stany zabierają się do kolejnej wojny, nihil novi.

[Atomowy_jogurt_zagłady]

Przemo moje argumenty uważam za stosowne. Ten już właściwie podupadły na zdrowiu człowiek sam pławi się w zagranicznych luksusach, a taki koreańczyk za takie coś idzie do obozu gdzie za pewne przy dużym szczęsciu pożyje z 5 lat i w dodatku jego rodzina uważać to będzie najwyraźniej za słuszne... A co masz do naszego starego Poldka?

[Atomowy_jogurt_zagłady]

No ja wiem nie wiele. Zastrzelcie mnie jak się mylę, ale słyszałem, że to storpedowanie, tylko wiadomo tyle z relacji światków. No ale skoro oni sami tam byli to wiedzą lepiej. Gdybym płynął do Szwecji i by palnęła w prom torpeda też bym lepiej wiedział. To się dzieje daleko, dla tego tak u nas cicho. A do podobnych incydentów już dochodziło.
Przemo, nie mam namyśli w poprzednich postach, że ten facet mi się nie podoba bo pije Europejską wódkę a swoim zabrania i dla tego go nie lubię, miałem na myśli to że jest zwykłym, narcystycznym ch... Który siedzi z zadem i ma podnietę z tego, że inni cierpią, a on rządzi, jest panem!
Sie dziwie tym obyczajom, temu zachowaniu narodu, jak by mi ktoś dawał baty to bym mu za to nie dziękował, to mi STALINIZM przypomina! A czemu go jeszcze nikt nie palnął?
Sam się rozbija jak panisko jakieś, a nawet swoim się nie da wybić. Tam nawet zaćmy nie potrafią leczyć, a większośc ludzi jest niedożywiona, szczególnie dzieci. I jeszcze w dodatku klęczą pod jego portretami i mają go za boga...

PS: że o cenzurze google i youtube nie wspomnę...

[Ihiazel]

Do takich incydentów dochodzi na półwyspie koreańskim dość często. Chodź ostatnie doniesienia są dość niepokojące.
Społeczeństwo w komunistycznej Korei jest zindoktrynowane, zastraszone i zniewolone. Dodajmy panujący tam głód niski poziom opieki medycznej itp.
Całe finanse tego kraju idą na funkcjonowanie wojska, mają jeden z najaktywniejszych wywiadów wojskowych, pozyskują (czyt. wykradają) najnowsze technologie wojskowe.
Dodajmy że głównym i jak oficjalnie się twierdzi jedynym sojusznikiem Korei Północnej są Chiny. A głównym przeciwnikiem USA które jak wiadomo ma z wieloma państwami na pieńku.
Wojna w Azji mogłaby wywołać reakcję łańcuchową na większą skalę niż można było to zaobserwować w Afganistanie czy Iraku. Tam do walk dołączyły się jedynie organizację terrorystyczne i pojedyncze osoby.

[Wujek_Deth]

Około godziny szesnastej usłyszałem w radiu informację, że być może ten okręt wpadł na minę morską. Przyznam, że już wcześniej tak podejrzewałem. Owszem, do incydentów już dochodziło, jednak zwykle kończyło się na ostrzelaniu wrogich jednostek z broni artyleryjskiej. Torpedę natomiast odpala się po to, aby zatopić cel, nie ostrzec go (czy wkurzyć). Słowem, ciężko byłoby tu mówić o incydencie, raczej o pełnej akcji zbrojnej. Min morskich natomiast jest w wielu akwenach pod dostatkiem. Pozostaje kwestia, czy był to wypadek, czy też minę tę umieścił tam ktoś (Koreańczycy z północy?) celowo, bo i taka hipoteza powstała.

Bardziej szczegółowo

Okręt zatopiła północno-koreańska mina?
KOLEJNA HIPOTEZA PRZYCZYNY ZATONIĘCIA JEDNOSTKI
Przyczyną zatonięcia na Morzu Żółtym okrętu wojennego Korei Południowej mogła być północnokoreańska mina morska - oświadczył w poniedziałek południowokoreański minister obrony Kim Te Jung.
Minister przypuszcza, że Phenian mógł umyślnie użyć swoich min, lub że statek mogła uszkodzić mina z czasów wojny z lat 1950-53.

Według Te Junga Korea Północna rozmieściła podczas wojny około trzy tysiące min produkcji radzieckiej. Zaznaczył też, że na wodach przy zachodnim wybrzeżu półwyspu nie ma ładunków południowokoreańskich.

W piątek minister obrony mówił, że jedna z wymienianych początkowo przez media przyczyn wypadku - atak torpedowy ze strony Korei Płn. - jest mało prawdopodobna.

Odnaleziono część okrętu

W poniedziałek zlokalizowano fragmenty południowokoreańskiego okrętu, który w niewyjaśnionych okolicznościach zatonął w piątek. Przedstawiciele marynarki wojennej oświadczyli, że nie stwierdzono tam żadnych śladów życia.

Na pokładzie jednostki znajdowało się ponad 100 osób. 58 z nich udało się uratować, 46 uznaje się za zaginionych. Mając nadzieję na odnalezienie żywych marynarzy, ratownicy nadal prowadzą akcję.

nsz/sk

Link

Użytkownik Wujek_Deth edytował ten post 29.03.2010 - 20:11

[Mehitabel]

Jest już pewne że eksplozji nie spowodał wybuch wewnątrz jednostki jak sugerowały niektóre źródła;
kadłub został rozdarty od zewnątrz:

Wedle źródeł wojskowych...

Navy rules out internal explosion as cause of ship sinking


By Lee Chi-dong
SEOUL, March 30 (Yonhap) -- South Korea's Navy has tentatively concluded that the sinking of a warship last week was not due to an internal explosion, according to a top presidential official Tuesday.

In his report to President Lee Myung-bak, Navy chief Kim Sung-chan said it is almost certain that the 1,200-ton vessel Cheonan was torn in two due to "powerful outside pressure or an explosion," according to Lee Dong-kwan, senior secretary for public affairs at the presidential office.

[feelit]

Wezcie pod uwage tez to, ze to co pokazuja o korei N jest nic innego jak, propaganda. Tworza swoj obraz zeby go potem ukazac swiatu. Ludzie tam zyjacy niekoniecznie musza byc fanatykami, mozliwe ze juz maja dosc dykatury ale sprzeciwic sie nie moga bo co by to dalo, jednostka przeciwko calemu kraju. Mysle ze gdyby nadazyla sie okazja cale spoleczenstwo z checia usunelo by dykatora ze swojej posady. Taka moja wersja

[Engined]

Będzie wojna między Koreami.

http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html

Teraz trzeba czekać na rozwój wydarzeń.

[Witchfinder General]

Będzie wojna między Koreami.

Pracujesz w wywiadzie? Takich prowokacji było już setki i jakoś wojna nie wybuchła. Także i tym razem nie widzę powodu, dopóki jedna strona otwarcie nie zaatakuje drugiej to co jakiś czas będziemy słyszeć tylko o "zaostrzeniu sytuacji".

[zygix]

Będzie wojna między Koreami.

Obie strony znajdują się w stanie wojny i kontynuują – mimo rozejmu – aktywne działania zbrojne. Od lat 50-tych zginęło kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy po obu stronach.



Południowokoreański minister obrony stwierdził, że najbardziej prawdopodobną przyczyną zatonięcia w ubiegłym tygodniu korwety Cheonan mógł być atak torpedowy.


Po wydobyciu rufowej części wraku, śledczy odkryli jednak, że zniszczenia wywołane zostały zewnętrzną detonacją w pobliżu burty okrętu. Uznano, że są one podobne do skutków wybuchu ciężkiej torpedy, a więc broni o głowicy bojowej o masie 250-300 kg.Zatopienie korwety byłoby największym incydentem zbrojnym w ciągu ostatnich kilkunastu lat.

www.altair.com.pl

[BadBoy]

KOREA PÓŁNOCNA STOI ZA ATAKIEM TORPEDOWYM NA PLATFORMĘ WIERTNICZĄ ?

Pojawiły się informacje, jakoby zniszczenie platformy wiertniczej było spowodowane atakiem torpedowym Korei Północnej. Jest blokada informacyjna w tej kwestii. Obama wysłał wojsko do ochrony pozostałych platform.

US Orders Blackout Over North Korean Torpedoing Of Gulf Of Mexico Oil Rig

[Engined]

Oj, mam nadzieję że to nie jest prawda. Bo jeśli to będzie prawda, to jasne że Stany Zjednoczone zaatakują Koreę Północną. Przypominam, że K. Północna posiada kilkanaście głowic nuklearnych, w tym kilka które są sprawne i zdolne do wystrzelenia w każdej chwili. Tyle że ich rakieta międzykontynentalna nie doleci do USA, ale mogą wystrzelić te głowice w stolicę K. Południowej - sojusznika USA.

[butibu]

Pojawiły się informacje, jakoby zniszczenie platformy wiertniczej było spowodowane atakiem torpedowym Korei Północnej.

W jaki sposób - północno koreański deasel na chrapach, niepostrzeżenie przedarł się Pacyfikiem... Nie wiem czy okręt podwodny może opłynąć przylądek Horn w zanurzeniu. Gdzie by tankował, w Argentynie jak u-boty? I CIA nic nie wiedziała, satelity nie sfotografowały? Powiedzmy, że taki okręt podwodny dotarł do Zatoki Meksykańskiej. Kto im użyczył stacji demagnetyzacyjnej? Gdzie udali by się po ataku? Po co, na stacje wiertnicze, zagrożone storpedowaniem posyłać żołnierzy?

[Serail]

Oj, mam nadzieję że to nie jest prawda. Bo jeśli to będzie prawda, to jasne że Stany Zjednoczone zaatakują Koreę Północną. Przypominam, że K. Północna posiada kilkanaście głowic nuklearnych, w tym kilka które są sprawne i zdolne do wystrzelenia w każdej chwili. Tyle że ich rakieta międzykontynentalna nie doleci do USA, ale mogą wystrzelić te głowice w stolicę K. Południowej - sojusznika USA.

Och, panie i panowie, oto mam przyjemność przedstawić wam Engineda, znanego także jako szef MON Korei Północnej/agent CIA/południowokoreański szpieg, który - jak widać - doskonale wie, jakim arsenałem dysponuje Korea Północna. Wyrazy szacunku.
Co do samego tematu, to gdyby te informacje się potwierdziły, to oznaczałoby to kolejny incydent w krótkim czasie. Tylko tym razem Koreańczykom raczej nie puszczono by tego płazem.