Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stado szpaków uderzyło o ziemię


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
724 odpowiedzi w tym temacie

#76

Eupsychia.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To niemożliwe, żeby na każdy przypadek działało co innego. Przynajmniej według mnie. To jest straszne. Masowe śmierci ptaków, ryb... co się dzieje? I pozostaje jeszcze pytanie czy to co zabija te zwierzęta działa na ludzi.
Myślę, że to nie robota człowieka bo po pierwsze po co? Nie widzę, żadnych powodów.
Jeśli to przebiegunowanie ziemi to się o tym nie dowiemy, z prostego powodu - większość przeciętnych ludzi gdy słyszy ''przebiegunowanie'' myśli koniec świata i 2012, więc zaczęła by się panika.
W ogóle czy ktoś mógłby mi podać linka do tematu związanego z przebiegunowaniem? Zakładam, że taki jest bo to jedna z popularniejszych teorii dotycząca końca świata w 2012, a wyszukiwarka wypluła tylko ten temat. ;)

Użytkownik Eupsychia edytował ten post 06.01.2011 - 05:25

  • 0

#77

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"...myślę, że to nie robota człowieka bo po co..."

No tak bo człowiek taki dobry jest i by coś takiego nie zrobił... A wojny ? A testy na zwierzętach ? A próby jądrowe ? A... Itd.
Dla mnie to może być równie dobrze "dzieło" (art of murder aż ciśnie się na usta) człowieka jak i Ziemi (to nieszczesne pole magnetyczne). Bo anomalie pogodowe raczej nie wchodzą w grę (hipotermia ? No tak wymówka naukowców.)

Ciekawe kiedy przyjdzie ktoś i powie "a nie mówiłem ?" i pokażę linki do postów czy stron. I czy wogóle przyjdzie.
  • 0



#78

Patrolinho.
  • Postów: 137
  • Tematów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Miejmy nadzieję, że będą to tylko szczątkowe przypadki, nie wiem czy niektórzy zdają sobie sprawę, ale gdyby zaczęło się masowe ginięcie takich ilości ptactwa, ryb i innych to może to poważnie zakłócić równowagę, która przez setki, tysiące lat się kształtowała...
Do tego dochodzi kwestia wszelkiego rodzaju zaraz, wirusów itd. Przy ogromnej ilości padliny po prostu mogłoby to skończyć się fatalnie...
Strach w ogóle czekać na to co dalej się wydarzy ;/
  • 0

#79

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Odnoszę wrażenie,jakby tempo pojawiania się nowych rejonów z martwymi zwierzętami delikatnie spadało ale naturalnie mogę się mylić.
Poniżej w linku mapka obrazująca jak się wydaje,wszystkie dotychczasowe przypadki i lokalizacje tych tajemniczych masowych zgonów zwierząt.

http://maps.google.c...1c2e41cf55affcb
  • 0



#80

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mapkę trzeba chyba uaktualnić o kolejny stan. Tym razem ponad sto martwych ptaków znaleziono w Tennessee:

http://www.wsmv.com/...609/detail.html

Wiadomość z wczorajszego popołudnia. Koleś z tamtejszego Oddziału Ochrony Przyrody, porównuje ten wypadek do tych, które zdarzyły się w innych miejscach. Ustalono, że ptaki nie żyły od 5-6 dni. Z powody tego, że są martwe od tak długiego czasu, specjaliści nie są w stanie ustalić przyczyny śmierci ani zrobić badań toksygologicznych.

Również nie wydaje mi się, że odpowiedzialni są za to ludzie. Przynajmniej nie bezpośrednio. Eksperymenty na zwierzętach, szczególnie takie, przeprowadzano by w zamkniętych, wojskowych strefach, a nie w różnych zamieszkanych miejscach na całym świecie. Nie leżałoby w interesie "złych ludzi" tak jawne wystawianie się na ostrzał niewygodnych pytań.

edit:

informacja znaleziona w polskich mediach:
http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html

Kolejne doniesienia o zmarłych rybach - w tym kolejny już stan USA: Maryland - ponad 2 miliony padłych ryb. Jak widać tragiczny pomór nie zwalnia tempa. Polscy dziennikarze podejrzewają mróz...

edit2:

http://www.bbc.co.uk...merica-10707906

Z racji tego że wczoraj na wybrzeży brazylijskim znalazło się kilka ton martwych ryb przywołano incydent z lipca 2010 kiedy w pobliżu morze wyrzuciło na brzeg 500 martwych pingwinów. Thiago do Nascimento (jakiś ekspert od morskich zwierząt) stwierdził wtedy, że zdarzało się już w poprzednich latach by na brzegi Brazylii przypływało około 100 pingwinów, ale wtedy były one żywe.

edit3:

http://www.sott.net/...les/show/220974

40 000 martwych krabów na angielskim wybrzeżu w hrabstwie Kent, znaleziono wczoraj. Podejrzewa się, że winna jest wyjątkowo sroga zima.

Użytkownik Amontillado edytował ten post 06.01.2011 - 13:25

  • 3



#81

Amor_Fati.
  • Postów: 45
  • Tematów: 1
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Ezechiel 38 ;20 I z mego powodu na pewno zadrżą ryby morskie oraz latające stworzenia niebios i dzikie zwierzęta polne oraz wszystkie stworzenia pełzające, które pełzają po ziemi, jak również wszyscy ludzie, którzy są na powierzchni ziemi, a góry zostaną powalone i upadną strome drogi, a każdy mur upadnie na ziemię'.
21 " 'I przywołam miecz przeciwko niemu po całym moim górzystym regionie' - brzmi wypowiedź Wszechwładnego Pana, Jehowy. 'Miecz każdego zwróci się przeciwko jego bratu.
22 I będę się z nim sądzić zarazą i krwią; a na niego oraz na jego hufce i na liczne ludy, które z nim będą, spuszczę zatapiającą ulewę i bryły gradu, ogień i siarkę.
23 I się wywyższę, i uświęcę, i dam się poznać na oczach wielu narodów; i będą musieli poznać, że ja jestem Jehowa'.
  • 0

#82

Enpeiks.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Miliony martwych ryb znaleziono na wybrzeżu Atlantyku

Po tajemniczej śmierci ptaków i ryb w stanach Arkansas i Luizjana w stanie Maryland odkryto ponad dwa miliony martwych ryb. Kilkaset martwych ptaków znaleziono również w Kentucky.

Służby ochrony środowiska wszczęły śledztwo, które ma wyjaśnić przyczynę śmierci ponad dwóch milionów ryb, które znaleziono na wybrzeżu Atlantyku w stanie Maryland. Eksperci sugerują, że ryby padły z powodu wyjątkowo niskiej temperatury wody.

Tymczasem w zachodniej części stanu Kentucky znaleziono kilkaset martwych ptaków. Kilka dni wcześniej tysiące martwych ptaków i ryb odkryto w stanach Arkansas i Luizjanie.


Źródło: wp.pl

Co sądzicie na ten temat? Najpierw ptaki, teraz ryby... Czyżby rzeczywiście "coś" zaczynało się dziać z naszą planetą?

Pozdrawiam,
Enpeiks
  • 1

#83

Eupsychia.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Shortez wiem o tym ale testy na zwierzętach są przeprowadzane, żeby właśnie coś przetestować... a tu co by mieli testować? W sumie może jakąś nową broń, ale zakładam, że wtedy mieli by jakieś lepsze wytłumaczenie, a to wszystko wygląda jakby oni sami byli zdziwieni tym co się dzieje i się tak bronili czym popadnie. (fajerwerki i inne dziwne wytłumaczenia) A tu byłaby jedna teoria do wszystkich zwierząt a nie dorabianie innej do każdego przypadku. Mogli by do tego wymyśleć jakąś nową pandemię i już. Przynajmniej ja tak myślę.

Użytkownik Eupsychia edytował ten post 06.01.2011 - 12:00

  • 0

#84

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zgadzam się, w światowych mediach panuje ogromny chaos, nikt nie wie co się dzieje. Podobne doniesienia z całego świata, w różnych krajach (nawet stanach w USA) są na różny sposób tłumaczone: fajerwerkami, piorunami, mrozem, zatruciem - eksperci krajowi kolejno wycofują się z jednego wytłumaczenia i przeskakują na następne, a ostatecznie sami sobie przeczą. Tak naprawdę nikt nie wie co się dzieję. I rzeczywiście, zakładając, że np. Ameryka testowałaby broń na skalę światową, miałaby gotowe wytłumaczenie na śmierć zwierząt. Być może wymyśliliby jakąś pandemię, lecz byłoby im niezwykle trudno zmyślić wirusa atakującego ptaki, ryby, kraby, trzmiele, pingwiny. Bo czemu nie koty, psy czy krowy? Myślę za to, że z powodzeniem przywolaliby tu sławetne globalne ocieplenie.

edit:

Dołączona grafika


W Chinach wciąż spadają ptaki, trudno o informacje z tego kraju. Podobno jeden przechodzień w chińskiej miejscowości Geleshan, idąc do pracy został trafiony przez upadającego orła.

Użytkownik Amontillado edytował ten post 06.01.2011 - 12:41

  • 2



#85

krzlew.
  • Postów: 72
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ezechiel 38 ;20 I z mego powodu na pewno zadrżą ryby morskie oraz latające stworzenia niebios i dzikie zwierzęta polne oraz wszystkie stworzenia pełzające, które pełzają po ziemi, jak również wszyscy ludzie, którzy są na powierzchni ziemi, a góry zostaną powalone i upadną strome drogi, a każdy mur upadnie na ziemię'.
21 " 'I przywołam miecz przeciwko niemu po całym moim górzystym regionie' - brzmi wypowiedź Wszechwładnego Pana, Jehowy. 'Miecz każdego zwróci się przeciwko jego bratu.
22 I będę się z nim sądzić zarazą i krwią; a na niego oraz na jego hufce i na liczne ludy, które z nim będą, spuszczę zatapiającą ulewę i bryły gradu, ogień i siarkę.
23 I się wywyższę, i uświęcę, i dam się poznać na oczach wielu narodów; i będą musieli poznać, że ja jestem Jehowa'.



Świadków Jehowy nie potrzebujemy. Za mało kaszanki chyba zjadłeś.

Coś jest na rzeczy, faktycznie w dziwnych czasach żyjemy. Czy zmiana pola magnetycznego może mieć jakiś wielki wplyw na życie tych zwierząt? Przecież sa dowody, że aktywność nie odbiegała zbytnio od norm. Może jakaś tajna broń testowana przez Chińczyków, Ruskich, USA etc. No bo przecież takie kraby czy ryby jeśli załóżmy straciły orientacje przez magnetyzm ziemski to mogły zginąć jedynie przez dotarcie rejonu których nie sprzyja im do życia. Ja wiem - za gorąca, za zimna woda. Prądy morskie, może stres? O ile odczuwają.
A bieguny magnetyczne jak bieguny. Póki co spokój z nimi a od lat wiadomo, że biegun północny jest na południowym biegunie geograficznym a magnetyczny biegun południowy na północnym biegunie geograficznym i że od zawsze się przemieszczają i przykładowo południowy biegun magnetyczny może leży teraz w Kanadzie albo na Bałtyku. I wystepuje tzw. wariacje i dewiacje magnetyczne co ma jedynie wpływ na żeglugę morską ;) Ale od tego są odpowiednie mapy i poprawki nawigacyjne ;)
  • 4

#86

Sippar.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witajcie
Jestem tutaj nowy wiec taki wstęp...
Chciałbym uczulić na zamieszczane tutaj informacje które także wprowadzają chaos.
Przecież informacja o martwych pingwinach pochodzi z lipca 2010 roku.
Sam czekam na rozwój tej niepokojącej sytuacji.

Większość przypadków póki co to Stany Zjednoczone (wschodnie wybrzeże), czy nie ma to nic wspólnego z Zatoką Meksykańską?

Użytkownik Sippar edytował ten post 06.01.2011 - 13:04

  • 1

#87

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Świadków Jehowy nie potrzebujemy. Za mało kaszanki chyba zjadłeś.


Nie widzę powodu do obrażania użytkownika Amor_Fati. Każdy ma prawo do własnej wypowiedzi, on uznał za stosowne przywołać tu Biblie; można to skomentować - przyklasnąć, skrytykować - ale po co atakować?

Czy zmiana pola magnetycznego może mieć jakiś wielki wplyw na życie tych zwierząt? Przecież sa dowody, że aktywność nie odbiegała zbytnio od norm.


Może, w końcu te zwierzęta są wyjątkowo związane z polem magnetycznym. Aktywność może nie wykazywała w ostatnich dniach specjalnych wzrostów czy spadków. Ale przemieszczenie pola magnetycznego...

A bieguny magnetyczne jak bieguny. Póki co spokój z nimi a od lat wiadomo, że biegun północny jest na południowym biegunie geograficznym a magnetyczny biegun południowy na północnym biegunie geograficznym i że od zawsze się przemieszczają i przykładowo południowy biegun magnetyczny może leży teraz w Kanadzie albo na Bałtyku. I wystepuje tzw. wariacje i dewiacje magnetyczne co ma jedynie wpływ na żeglugę morską Ale od tego są odpowiednie mapy i poprawki nawigacyjne


... to już nie jest taka prosta sprawa. Nie masz racji mówiąc że bieguny magnetyczne dowolnie zmieniają swoje położenie. Naturalnie, ruszają się - ale w skali roku są to niewielki zmiany położenia pola - góra kilkanaście kilometrów na rok. I z tym ptaki świetnie sobie radziły - w końcu niewielkie przemieszczenia potrafią skorygować. Problem jeśli takie przemieszczenie pola magnetycznego Ziemi byłoby nagłe i duże w niedługim czasie - większe niż te dozwolone kilkanaście km w roku. Wtedy ptaki mogłyby zgłupieć, zupełnie straciłyby orientację. I zbadanie - zrobienie mapki pola magnetycznego - nie jest takie łatwe i niewykonalne w kilka dni, a może nawet tygodni.

Może jakaś tajna broń testowana przez Chińczyków, Ruskich, USA etc.


Wydaje mi się bardzo mało prawdopodobne.

edit:

Przecież informacja o martwych pingwinach pochodzi z lipca 2010 roku.
Sam czekam na rozwój tej niepokojącej sytuacji.


Rzeczywiście mój błąd z pingwinami. Link był zamieszczony pod artykułem z wczorajszego wyrzucenia na ląd milionów ryb w Brazylii i USA.

Użytkownik Amontillado edytował ten post 06.01.2011 - 13:18

  • 0



#88

Amor_Fati.
  • Postów: 45
  • Tematów: 1
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Nie jestem wierzacy Stary Testament jest starszy niz Swiadkowie Jehowy moj drogi.Na chwile obecna zrodlo tak samo dobre jak wszystkie inne by chociaz w drobnym fragmencie zrosumiec to co sie wokol nas dzieje. ..a jezeli chodzi o kaszanke to lubie jedynie sporzadzona tylko z krwi takich oslow jak i tu sobie dopisz

Użytkownik Amor_Fati edytował ten post 06.01.2011 - 13:32

  • 0

#89

Lupus.
  • Postów: 28
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witajcie,
krótko co o tym myślę, zjawisko jest na pewno niepokojące, próbując je tłumaczyć wykluczył bym podobnie jak naukowcy z helmutowa że może to być pandemia czy wirus bo jest zbyt gwałtowne. Chcąc powiązać śmierć ptaków z rybami, krabami i pingwinami należy myśleć moim zdaniem o czynniku przeszywającym na wskroś tak wodę jak powietrze i być może Ziemię. Jeżeli tak, to zachodzi pytanie czy był to czynnik zewnętrzny jak np. pole magnetyczne Słońca lub Księżyca (albo oba na raz w konkretnej superpozycji) czy też wewnętrzny związany z magnetyzmem naszej planety lub też z próbami jakichś nowych wynalazków. Ja osobiście wiązałbym to z wczorajszym zaćmieniem Słońca, oczywiście nie w kwestii czysto optycznej ale magnetycznej, wiadomo przecież jak nasz Księżyc reguluje przypływy i odpływy swoim polem magnetycznym. Do tego dodam że patrząc na mapę występowania tych anomalii trzeba by sprawdzić jaki cień rzucał Księżyc podczas zaćmienia, może to się jakoś pokrywa?
  • 0

#90

Eupsychia.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja mam pytanie: jeśli to to pole magnetyczne to jak to wpłynie na ludzi?

Użytkownik Eupsychia edytował ten post 06.01.2011 - 14:50

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych