Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obama i Pokojowy Nobel


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

#1

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pokojowy Nobel dla Obamy. Za co ta nagroda?

SENSACJA W OSLO I WIELKIE ZDZIWIENIE KOMENTATORÓW

Wielkie zaskoczenie w Oslo - pokojową nagrodę Nobla otrzymał prezydent USA Barack Obama, człowiek o niewątpliwie wielkim potencjale, ale dotychczas małych osiągnięciach. Za co? W skrócie: za promowanie pokoju na świecie.

Według zaskakującego orzeczenia Komitetu Noblowskiego Obamę nagrodzono za "wezwania do redukcji światowego arsenału atomowego oraz pracę nad pokojem na świecie".

- Obama jako prezydent stworzył nowy klimat w polityce międzynarodowej. Wielostronna dyplomacja odzyskała centralną pozycję, z naciskiem na rolę, jaką mogą odgrywać Narody Zjednoczone i inne instytucje międzynarodowe. Dialog i negocjacje są preferowane jako instrument rozwiązywania nawet najtrudniejszych konfliktów międzynarodowych - głosi uzasadnienie przeczytane przez przewodniczącego norweskiego Komitetu Noblowskiego Thorbjoerna Jaglanda.

Dalej Komitet napisał, iż "wizja świata wolnego od broni nuklearnej jest potężnym bodźcem dla negocjacji w sprawie rozbrojenia i kontroli zbrojeń. Dzięki inicjatywie Obamy USA odgrywają teraz bardziej konstruktywną rolę w stawianiu czoła wielkim wyzwaniom klimatycznym, wobec których stoi świat. Demokracja i prawa człowieka mają być umocnione".

Bo "przykuł uwagę świata"

- Bardzo rzadko się zdarza, żeby ktoś w takim stopniu jak Obama przykuł uwagę świata i dał ludziom nadzieję na lepszą przyszłość. Jego dyplomacja jest oparta na koncepcji (zakładającej), że ci, którzy mają przewodzić światu, muszą to czynić na podstawie wartości i postaw podzielanych przez większość ludności świata - wskazał Komitet Noblowski.

- Od 108 lat norweski Komitet Noblowski stara się stymulować dokładnie tę politykę międzynarodową i te postawy, których Obama jest teraz głównym rzecznikiem świata - napisano w uzasadnieniu, wyrażając poparcie dla apelu Obamy o to, by wszyscy wzięli odpowiedzialność za "globalną odpowiedź na globalne wyzwania"

Za co?

Eksperci nie ukrywają zaskoczenia werdyktem Komitetu. Komentator TVN24 Jacek Stawiski nie potrafił ukryć, że jest w szoku: - Podstawowe pytanie - za co? - pytał Stawiski, przypominając, że amerykańskiemu prezydentowi na razie - po kilku miesiącach na urzędzie - nie udało się osiągnąć niczego spektakularnego.

Wyzwania, przed którymi stoi Obama to choćby ciągle nieuregulowana sprawa pokoju izraelsko-palestyńskiego - Obama ponosi na tym froncie na razie klęskę, czy sprawa zbrojeń Iranu i Korei Północnej.

"Żadnych osiągnięć"

- To jest po prostu dowód szalonego zaufania Europy do niego, że może zmienić świat. Wielkiej fascynacji - komentował w TVN24 amerykanista prof. Zbigniew Lewicki, który również nie ukrywał, że jest w szoku, "bo szczerze mówiąc żadnych osiągnięć, które by nagrodę usprawiedliwiały na koncie Obamy nie ma".

Według Lewickiego to będzie jedna z bardziej kontrowersyjnych nagród Nobla. Amerykanista w takiej sytuacji mógł jedynie się zastanawiać, czy Komitet Noblowski ma zdolności profetyczne.

"Nobel na zachętę"

Zaskoczenia nie kryli również polscy politycy. Poseł SLD Tadeusz Iwiński jest zdania, że Obama "dostał Nobla na zachętę". Parlamentarzysta lewicy podkreślił jednocześnie, że nagroda została przyznana Amerykaninowi za rozpoczęcie "nowego sposobu myślenia", w czym Iwiński porównał Obamę do... Michaiła Gorbaczowa. Niemal identyczną opinię na temat pokojowego Nobla ma europoseł PiS Paweł Kowal. - To nagroda dla pewnego sposobu myślenia, dla nadziei. Wiele osób na świecie chciałoby mieć nadzieję, że będzie lepiej - mówił Kowal.

Nie był faworytem

Obama w żadnym wypadku nie był faworytem tegorocznego pokojowego Nobla. Wśród faworytów był chiński dysydent Hu Jia, a także premier Zimbabwe Morgan Tsvangirai oraz afgańska działaczka na rzecz praw człowieka Sima Samar.

Razem z noblowskim medalem do Obamy powędruje, prócz jeszcze większej sławy, nagroda w wysokości 1,4 miliona dolarów.


źródło




Pokojowy Nobel za prowadzenie wojny

Komitet Noblowski w ostatnich latach słynął z kontrowersyjnych decyzji. Tegoroczny pokojowy Nobel przyznany Barackowi Obamie jest totalnym zaskoczeniem. Nie wiadomo, za co prezydent USA został nagrodzony.
Przyznanie pokojowej nagrody Nobla Barackowi Obamie wprawiło w szok cały świat. Decyzja jest uważana za kompromitację Komitetu Noblowskiego. Eksperci postanowili nagrodzić prezydenta USA za wkład w pokój na świecie w chwili, gdy w wojnie z terrorem dookoła całego świata bierze udział kilkaset tysięcy amerykańskich żołnierzy. Ale uwaga – to nie pierwsza kompromitacja komitetu w związku z prezydentem USA.

Decyzja z księżyca

Barack Obama otrzymał pokojowego Nobla w chwili, gdy jego kraj jest zaangażowany na pełną skalę w wojnę z terroryzmem. Amerykańscy żołnierze prowadzą operacje zbrojne nie tylko w Afganistanie i Iraku, ale także w południowej Azji czy Północnej Afryce. Przyznanie tej narody może być odebrane jako nieporozumienie i swego rodzaju szyderstwo.

Jak uzasadnił Komitet Noblowski, Obama otrzymał nagrodę za "umocnienie międzynarodowej dyplomacji" i "stworzenie nowego klimatu międzynarodowego". Uzasadnienie komitetu pozostaje zagadką i potrzeba armii szyfrantów, by odgadnąć co "autor miał na myśli" podając takie uzasadnienie. Wychodzi po prostu na to, że nobliwy komitet noblowski jest całkowicie oderwany od rzeczywistości. Cały świat przeciera oczy ze zdumienia.

Czy można mówić o pokoju? Obama przecież nie wycofał swego kraju z wojny z terroryzmem, prowadzonej od 2001 roku. Amerykańscy żołnierze nadal są w Iraku czy na Filipinach, a mówi się nawet, że mogą trafić oni do kolejnych krajów takich jak np. Somalia. Prezydent USA w ostatnich miesiącach doprowadził na naszych oczach do eskalacji wojny w Afganistanie wysyłając do tego kraju 30 tysięcy dodatkowych żołnierzy. To przecież środki militarne, a nie dyplomatyczne. Prezydent USA, który podobno umocnił dyplomację, nie zdołał zawrzeć żadnego porozumienia politycznego z talibami czy z terrorystami w Iraku, dzięki któremu pojawiłyby się szanse na pokój i budowę demokracji.

Lista kompromitujących osiągnięć Obamy

Oryginalnym określeniem pozostają także słowa o nowym klimacie międzynarodowym. Co to w ogóle jest?! Czy na świecie zmieniło się cokolwiek odkąd Barack Obama został prezydentem USA? Nie zmieniło się nic! Powiedzmy sobie szczerze – Obama, przynajmniej na razie, nie zrobił dla świata niczego szczególnego (trudno zauważyć także, by zrobił cokolwiek dobrego dla swego kraju, bo wydanie miliardów dolarów na ratowanie gospodarki zakończyło się kompromitacją). Najwyraźniej dla komitetu noblowskiego "nowy międzynarodowy klimat" oznacza nasilającą się insurekcję talibów, ciągle poważne zagrożenie atakami terrorystycznymi na całym świecie (zwłaszcza w USA), eskalację konfliktu z Iranem o program atomowy, przyzwolenie Rosji na prowadzenie neoimperialnej polityki i porzucenie sojuszników, w tym Polski, poprzez wycofanie się z projektu tarczy antyrakietowej.

Jak widać naiwna polityka zagraniczna Baracka Obamy jest dla "ekspertów" wystarczającą nobilitacją do pokojowego Nobla. Aż strach pomyśleć, kto zostanie nagrodzony w przyszłym roku; w końcu lista kontrowersyjnych polityków jest całkiem długa, a komitet już od lat słynie z podejmowania kontrowersyjnych decyzji. To, że media kreują Obamę na Mesjasza to jedno, ale przyznanie mu pokojowej nagrody Nobla w chwili gdy Stany Zjednoczone prowadzą wojny w Afganistanie i Iraku jest przesadą. Wydawać się może, że lewicowa poprawność polityczna członków komitetu noblowskiego osiągnęła szczyt.

Witaj z powrotem Carter

Komitet Noblowski już w 2002 roku popełnił faux paus, przyznając pokojowego Nobla Jimmy’emu Carterowi. Jak uzasadniał wtedy przewodniczący komitetu, Nobel został przyznany Carterowi nie za zasługi dla pokoju, lecz jako protest przeciwko polityce George’a W. Busha. W ten oto sposób całkiem prestiżowa nagroda trafiła do rąk jednego z najgorszych prezydentów w historii USA. Ze strony komitetu był to policzek wymierzony w Busha, a nie nagroda za konkretne osiągnięcia. Była to żenada – porównywalna tylko z tegoroczną "wpadką".

Przyznanie pokojowej nagrody Nobla Barackowi Obamie, przy lewicowych sympatiach "szacownego" komitetu noblowskiego, wpisuje się w dokładnie tego typu politykę nagradzania "miernych, ale wiernych". Nobel 2009 to nie zwycięstwo obecnego prezydenta USA, lecz triumf political corectness. Jak widać, wystarczy zafundować sobie dobry medialny PR, powiedzieć trochę o zmianach klimatycznych, poklepać się po plecach z Miedwidiewiem, by zostać nagrodzonym w dziedzinie "pokoju". Teraz pojawia się pytanie: Kto dostanie pokojowego Nobla za rok – Mahmud Ahmadineżad, Fidel Castro czy może nawet Kim Dzong Il?

Komitetowi Noblowskiemu "gratulujemy".


źródło
  • 1



#2

Rockyyy.
  • Postów: 276
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Pokojowy Nobel to farsa. Jeżeli pokojowego nobla dostaje Izraelczyk, który wydał rozkaz rozstrzelania Palestyńskiej wioski, to Obama, który nie zrobił nic też może nie?
  • 2

#3

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Problem w tym, że Obama to zwykły obłudnik i nic ponadto. Nie zamknął Guantanamo i nie wycofał wojsk z Iraku i chce obalić 2. poprawkę. Na szczęście komentatorów tak łatwo zwieść się nie da, jak denną publiczkę jakimś idiotycznym krasomówstwem.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 09.10.2009 - 12:27

  • 1



#4

Rockyyy.
  • Postów: 276
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Problem w tym, że Obama to zwykły obłudnik i nic ponadto. Nie zamknął Guantanamo i nie wycofał wojsk z Iraku i chce obalić 2. poprawkę. Na szczęście komentatorów tak łatwo zwieść się nie da, jak denną publiczkę jakimś idiotycznym krasomówstwem.


Niestety nie wierzę w to.
  • 0

#5

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Hehehe to mozna bylo dzisiaj zostac milionerem... za 2000$ postawionych na Obame...
  • 0

#6

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Rockyyy - tu nie ma nic do wierzenia, to są fakty. Lepszy był Carter, przynajmniej jawna z niego marionetka.

Proponuję obejrzeć The Obama Deception.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 09.10.2009 - 13:17

  • 0



#7

whitepatriot.
  • Postów: 68
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a ja wiem za co on dostał nobla za to że jest czarny bo jak by nie dostał to były by oskarżenia o rasizm
  • 1

#8

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiaj na zajęciach ta "ploteczka" wywołała ogólne rozbawienie, jednak gdy sprawdziło się w Sieci... Również wszyscy pytali: "za co?". Cholerwa do potęgi, ale ten człowiek jest chyba najbardziej beznamiętnym prezydentem U. S. A. w historii, który nie zrobił tak naprawdę nic konkretnego (mówienie "o konieczności zmniejszenia arsenału nuklearnego" nie jest żadnym osiągnięciem. Tak samo ja mógłbym dostać Nobla za mówienie "wojna jest zła, kochajmy się"), co więcej - jest prezydentem kraju, który prowadzi działania wojenne na największą na świecie skalę, prawie na każdym kontynencie ma swoje wojska, a nawet nie wywiązał się z obietnicy, jaką było zamknięcie Guantanamo.

Cyrk i farsa, naprawdę nie wiem, jak to lepiej skomentować. Mowę odbiera...



Edit. Obama miał czelność tę nagrodę i pieniądze odebrać?

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 09.10.2009 - 13:52

  • 0



#9 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Jedno jest pewne.
Jest to najbardziej kontrowersyjny Nobel 21 wieku.
Z drugiej strony akademia związała mu ręce.
Znalazł się w bardzo niekomfortowej sytuacji i będzie musiał robić za gołąbeczka pokoju a on przecież ma całkiem odwrotne plany.
  • 1

#10

Rockyyy.
  • Postów: 276
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Rockyyy - tu nie ma nic do wierzenia, to są fakty. Lepszy był Carter, przynajmniej jawna z niego marionetka.

Proponuję obejrzeć The Obama Deception.


Oglądałem, znam i zgadzam się z Tobą :) Ale nie wierzę w mądrość komentatorów.
  • 0

#11

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@up - no to trzeba było tak od razu :).

Przykre jest, że ten Nobel da Amerykanom kolejny pretekst do tego panującego auto-zauroczenia. Tym bardziej przykre, że gdy przyjdzie koniec kadencji i czas rozliczeń, nastąpi zderzenie z betonową ścianą w postaci rzeczywistości.
  • 0



#12

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Proponuję natychmiast reaktywować Nagrodę Leninowską!!! Obama jest chyba pierwszym przypadkiem w historii tej nagrody, gdy laureat ją otrzymuje nie za to, czego dokonał, lecz za to, co planuje. Jak na dzień dzisiejszy, jedynym osiągiem Obamy jest nasr… na swych wyborców i złamanie obietnic. Kiedyś komunistyczna prasa ogłosiła wyższość ZSRR nad USA, ponieważ Chruszczow zaplanował doścignięcie i prześcignięcie USA tak gdzieś za 20 30 lat......Ciekawe czemu G.W. Bush nie otrzymał Nobla za wprowadzenie demokracji w Iraku widocznie milion cywilów to za mało. Na YouTube polecam "The Obama Deception" dopóki jeszcze jest....
  • 0



#13

Rzolniez.
  • Postów: 31
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dziś Obama, za rok może rodzina Rockefellerów za całokształt. Brak słów.
  • 0

#14

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Populace/USofA - War!

War! And more [war] with aspects/attributes of [army], and [bad luck], and the [army carrying (its dead)] in long trains of [carts]
that [stretch back] over the [horizon]. Hmmm. Well…. that sure
starts the day off with a rush of blood to the brain!
As we progress modelspace past the October 26th shift point, and
through the 10/ten days of [nebulous surroundings/environment]
to [gathering worry] and [concern], the Populace/USofA entity
gains large amounts of support under [war] as a sub set, and
under that, the [army] sub set. Further, the primary rising
aspect/attribute set for the Populace/USofA entity is also [war],
and in its turn its primary support comes from the [army]. These
sub sets begin growing rapidly from November 5 onward through
all the rest of the month and most of December. There are
indications for [serious/significant threats] being made which are
described as [international] in scope, and focused on [economic fraud]. This last is further supported by [derivatives], and
[accusations] of [looting *(by officialdom)] of the [treasure(y) of the people].


Wątpię aby czuł że ma związane ręce, jego przemówienie też nie niosło nic poza "naczelną rolą USSR/A w przewodniczeniu światu".

Jeśli rzeczy pobiegną tak jak to wydaje się być prawdopodobne, z atakiem Izraela na Iran i opad spowoduje skażenie gęsto zaludnionej Azji to nic dobrego z tego nie wyniknie.

Wojenna nagroda Nobla - pierwsza w historii
  • 0

#15

Hajime.
  • Postów: 81
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Moim zdanie to Obama strzelił sobie samobója w ogóle przyjmując tą nagrodę, wszędzie pojawia się pytania typu "za co?" bo niema racjonalnego powodu dla którego należała by mu się ta nagroda, duża część ludzi nie zwraca uwagi na to że Komitet przyznał mu Nobla to oni decydują kim jest nagrodzony. Opinia publiczna w Europie do tej pory była bardzo przychylna amerykańskiemu prezydentowi, teraz każdy zacznie postrzegać nagrodzenie go jako jawną niesprawiedliwość i będzie mu to naprawdę ciążyć.
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych